Puchar Konfederacji - Brazylia 2013
- Kucharius1
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2011
- Posty: 1263
- Rejestracja: 04 listopada 2011
Prawda jest taka że po jego minie było widać że chciałby być wszędzie tylko nie w polu karnym.
Bonuc jak dla mnie najlepszy obrońca Italii na tych mistrzostwach. Karnych nie musi umieć strzelać.
Wszyscy odwołują się do słynnego pecha Bonuca, ale prawda jest taka że by znaleźć jego babola trzeba sięgnąć mocno pamięcią, gdy ostatnio Gigi i Kielon robią farfocli aż nie-miło.
Bonuc jak dla mnie najlepszy obrońca Italii na tych mistrzostwach. Karnych nie musi umieć strzelać.
Wszyscy odwołują się do słynnego pecha Bonuca, ale prawda jest taka że by znaleźć jego babola trzeba sięgnąć mocno pamięcią, gdy ostatnio Gigi i Kielon robią farfocli aż nie-miło.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
Buffona można by usprawiedliwić - refleks już nie ten, co parę lat temu. A z Chiellinim to... inna sprawa. Może i jest twardy, może i potrafi się znaleźć w polu karnym, ale na szybkich, cwanych grajków to on nie bardzo. No mniejsza.Kucharius1 pisze: Wszyscy odwołują się do słynnego pecha Bonuca, ale prawda jest taka że by znaleźć jego babola trzeba sięgnąć mocno pamięcią, gdy ostatnio Gigi i Kielon robią farfocli aż nie-miło.
Jakieś typy na finał?
- KondzioJuveFans
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2009
- Posty: 783
- Rejestracja: 23 sierpnia 2009
Włosi byli lepsi w regulaminowym czasie, ale zabrakło wykończenia Gilardino to jakaś pomyłka... Szkoda tych karnych, Bonnu przestrzelił, ale to nie uczyni go słabszym. W tym turnieju jest najlepszym włoskim obrońcom.
Fino Alla Fine Forza Juventus!
- Arcadio Morello
- Juventino
- Rejestracja: 12 lutego 2010
- Posty: 557
- Rejestracja: 12 lutego 2010
Właśnie dziwne dlaczego 7 karnego nie strzelał Giaccherini.
- Azazel
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2010
- Posty: 880
- Rejestracja: 03 lipca 2010
Na początku przyciśnie Brazylia (15-20 minut), jeżeli uda im się zdobyć bramkę to wygrają. Jeżeli Hiszpanie - podobnie jak dzisiaj - przetrwają oblężenie to może zdarzyć się wszystko. Wyjątkowo będę ściskał kciuki za drużynę "Cararinhos".deszczowy pisze:Jakieś typy na finał?
- Dante93
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1478
- Rejestracja: 21 lutego 2011
Szczególnie dzisiaj było to widoczne, gdzie Navas po wejściu w trakcie gry nie był praktycznie w stanie obejść ledwo biegającego Chielliniego Jakbyś to napisał kiedykolwiek indziej to bym przyklasnął, ale akurat dziś Chiello radził sobie fenomenalnie właśnie z tymi 'szybkimi cwanymi'.deszczowy pisze:. Może i jest twardy, może i potrafi się znaleźć w polu karnym, ale na szybkich, cwanych grajków to on nie bardzo. No mniejsza.
ktoś tam pisze:"(...)oni sa chorzy na zwyciestwa"
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
Jedna jaskółka wiosny nie czyni. Zdziwiło mnie to zdjęcie z pola gry Barzagliego.Dante93 pisze:Szczególnie dzisiaj było to widoczne, gdzie Navas po wejściu w trakcie gry nie był praktycznie w stanie obejść ledwo biegającego Chielliniego Jakbyś to napisał kiedykolwiek indziej to bym przyklasnął, ale akurat dziś Chiello radził sobie fenomenalnie właśnie z tymi 'szybkimi cwanymi'.deszczowy pisze:. Może i jest twardy, może i potrafi się znaleźć w polu karnym, ale na szybkich, cwanych grajków to on nie bardzo. No mniejsza.
Fajnie ci nasi makaroniarze dziś grali, ogólnie rzecz biorąc. Można było powieźć Hiszpanów. Gdyby grał Barwuah... no, ale nie ma co płakać nad rozlaną wódką. W ogóle, to jakoś nie bardzo widać napastnika, który robiłby w kadrze różnicę. Kogoś pokroju Pippo. A przydałby się, oj, przydał.
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 3523
- Rejestracja: 12 lipca 2006
Brakuje, brakuje konkretnej osobowości w ataku. Nie ma w Italii gościa, który na 9 meczach mundialowych strzelił 9 goli. Brakuje będącego cały mecz na spalonym Pippo i trafiąjącego decydującego gola... Sam Balotelli to zdecydowanie za mało. O Giovinco i innych odkryciach nie wspominam.
Candreva fajny gość.
Candreva fajny gość.
Marchisio ewentualnie. Naciągnął sobie łydkę we wczorajszym spotkaniu. Zastąpił go Aqua. Ale nie wiem czy przez kontuzję, ogólnie straszną lipe zagrał w tym turnieju.Orkos pisze:Nie śledziłem w ogóle tego turnieju. Mam tylko jedno pytanie - nikt z naszych się nie połamał?
- juventussek
- Juventino
- Rejestracja: 22 października 2005
- Posty: 388
- Rejestracja: 22 października 2005
Co do karnego Bonucciego to chyba każdy kibic Juve wiedział że tego nie strzeli, jego mina jak podchodził do pola karnego
Niby towarzyski turniej ale każdy gra podstawową 11, do tego ta transmisja nawet w tvp, to jednak renoma idzie w polske i pewnie w świat, szkoda tylko że nasi zawodnicy się katują po sezonie zamiast odpoczywać.Kucharius1 pisze:Ten turniej ma rangę podobną do Trofeo Tim, a ludzie już trzy strony roztrząsają dlaczego Bonu nie strzelił
Ostatnio zmieniony 28 czerwca 2013, 08:14 przez juventussek, łącznie zmieniany 2 razy.
- Kucharius1
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2011
- Posty: 1263
- Rejestracja: 04 listopada 2011
Ten turniej ma rangę podobną do Trofeo Tim, a ludzie już trzy strony roztrząsają dlaczego Bonu nie strzelił Del Piero też słaby, bo ośmieszył go bramkarz Aston Villa
Jak dla mnie ten mecz to super prognostyk przed MŚ, bo Włosi udowodnili że mogą grać na równi z Hiszpanami.
Jak dla mnie ten mecz to super prognostyk przed MŚ, bo Włosi udowodnili że mogą grać na równi z Hiszpanami.
- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 2566
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
W tej taktyce faktycznie może taki typ by się przydał, z drugiej strony w meczu z Meksykiem mocno mnie irytowało jak walił z każdej pozycji jakby był sam na boisku. W kolejnym spotkaniu nawet ta efektowna asysta piętka była spowodowana tym, że już nie miał co innego zrobic z piłką.zahor pisze:No ale właśnie w tym rzecz, że zawsze jak może paść na każdego, to akurat pada na naszego Bad Luck Leo.Dante93 pisze:Już dajcie spokój, karne to loteria, padło akurat na Leo mogło paść na kogoś innego.
Nie wiem czy @D@$ dalej jest przeciwnikiem Balotellego w kadrze, ale ten mecz pokazał że w obecnej chwili Włosi są od niego uzależnieni. Gilardino statystował, Giovinco machał łapami i faulował. Być może zdrowy Pazzini na szpicy wyglądałby lepiej, ale nie ma żadnej gwarancji że będzie można na niego liczyć jako na zmiennika za rok.
Fanem jego nie byłem i nie będę.
W zasadzie co się działo z Osvaldo na zgrupowaniu przed wyjazdem na PK? Bo coś mi się przypomina, że z hukiem wyleciał, ale nie znam szczegółów.
Już nie ściemniajcie z tym Bonuccim, bo przed karnym Giovinco też pewnie wszyscy miękko mieli i jakby skiepścił to z góry na dół wszysyc by pisali, że to przewidzieli 8) Także bez cwaniakowania. Swoją drogą mieliśmy wczoraj książkowy przykład jak strzelać karne, bramkarze niewiele mieli do powiedzenia, choć Casillas w pewnym momencie był nieźle zagubiony. Szkoda zakończenia.
Dziwny mecz, Włosi powinni strzelać kilka goli w pierwszej połowie, ale zaś po słupku Giaccheriniego w dogrywce, to Hiszpanie mogli kilka bramke zdobyć.
Półtora roku temu można było mieć go za grosze zimą jako uzupelnie, co z resztą wywołało małą histerię/frustrację na forum. Ludzie woleli Nain-coś tam za 15 mln :doh:FelekJUVE pisze:BTW mi się dzisiaj bardzo podobał Candreva! Super zawody! Ale jak grał u nas to widziałem, że grać potrafi. Ciekawe czemu go wtedy nasi nie zostawili... Ktoś pamieta ile mial kosztowac? 8 mln?
Ostatnio zmieniony 28 czerwca 2013, 08:51 przez @D@$, łącznie zmieniany 1 raz.
- grande amore
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2012
- Posty: 615
- Rejestracja: 05 października 2012
Ja was prosze, nie robcie z Bonucciego drugiego Balotellego. To nie jest typ egzekutora.
Jestem dumna z wloskiej druzyny. Pokazali, ze mozna walczyc z najlepszymi (ponoc) zawodnikami na swiecie jak lwy, jak rowni z rownymi. Jak dla mnie tanio skory nie sprzedali. Uwazam, ze warto bylo poswiecic te dwie godziny przy odbiorniku tv. To bylo takie widowisko, ze az mna trzeslo raz po raz :lol:
Karne - cud, miod. I Panenka, i silowe uderzenia, i strzal "Panu Bogu w okno" ;-) Multum mozliwosci. Szkoda, ze przegrali, ale swiat sie nie skonczyl.
Jestem dumna z wloskiej druzyny. Pokazali, ze mozna walczyc z najlepszymi (ponoc) zawodnikami na swiecie jak lwy, jak rowni z rownymi. Jak dla mnie tanio skory nie sprzedali. Uwazam, ze warto bylo poswiecic te dwie godziny przy odbiorniku tv. To bylo takie widowisko, ze az mna trzeslo raz po raz :lol:
Karne - cud, miod. I Panenka, i silowe uderzenia, i strzal "Panu Bogu w okno" ;-) Multum mozliwosci. Szkoda, ze przegrali, ale swiat sie nie skonczyl.
Juve, storia di un grande amore
------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda
------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda
- dp10
- Juventino
- Rejestracja: 13 lipca 2004
- Posty: 1079
- Rejestracja: 13 lipca 2004
niestety takimi występami może spowodować, że taki Candreva czy Gacek będą przed nim w ustalaniu wyjściowej 11 na mundial.zoff pisze:Marchisio ewentualnie. Naciągnął sobie łydkę we wczorajszym spotkaniu. Zastąpił go Aqua. Ale nie wiem czy przez kontuzję, ogólnie straszną lipe zagrał w tym turnieju.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7356
- Rejestracja: 08 października 2002
to co powiedzieć o Gio?KondzioJuveFans pisze:Gilardino to jakaś pomyłka...
zawsze tak było, był Vieri, był Toni a teraz jest Balo, zawsze ten jeden wyróżniał się nad innymi i nawet jak wchodził Super Pippo to było widać różnicę, tak na prawdę nie różnimy się dziewiątką, tylko brakuje zawodnika typu Cassano, czy wcześniej Totti, Del Piero, Baggio... No ale i tak nie ma co płakać bo jak będzie zdrowy Faraon to powinno to ładnie wyglądać, nawet jeśli nie ma tego czegoś co mieli poprzednicy poza tym Insigne powinien się załapać do kadry za rok więc nie będzie tak źlezoff pisze:Brakuje, brakuje konkretnej osobowości w ataku. Nie ma w Italii gościa, który na 9 meczach mundialowych strzelił 9 goli.
a wracając do tych rezerwowych to mówił komentator, że Gila zna się z Prandellim od dawna i dlatego gra, wg mnie gra dlatego, że zawsze ma równą formę i zawsze wiadomo czego się można po nim spodziewać, Matri, Osvaldo, Pazzini czy FaQ tego nie mają i już... a Di Natale jest już jednak za stary ;]
ah, co do meczu to nie przywiązywałem do niego wagi, może nawet lepiej, że przegrali bo z Brazylią już grali więc będą mogli się zmierzyć z kimś innym a o to chyba chodzi w tym mimo wszystko niezbyt prestiżowym turnieju chociaż i tak liczę na rezerwowy skład w meczu o 3 miejsce...
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?