Mercato (2012-2014)
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Myślałem, że włoscy dziennikarze to nie są takie du-py wołowe jak polscy, ale Tevez odpowiadał w kółko na to samo pytanie, a Paratici siedział przez cały czas jak na kursie hiszpańskiego. Dopiero na sam koniec ktoś się zlitował i zadał mu jedno pytanie.
- mateelv
- Juventino
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Posty: 1417
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Dokładnie.Ouh_yeah pisze:Myślałem, że włoscy dziennikarze to nie są takie du-py wołowe jak polscy, ale Tevez odpowiadał w kółko na to samo pytanie, a Paratici siedział przez cały czas jak na kursie hiszpańskiego. Dopiero na sam koniec ktoś się zlitował i zadał mu jedno pytanie.
Nic ciekawego się nie dowiedziałem, całość to klepu-klepu, ale to chyba musi mieć taki charakter. Carlitos też odpowiadał ramowo, także wszystko przebiegło w przewidywalnej atmosferze.
Dziwne uczucie, gdy trzymał koszulkę z 10 i napisem TEVEZ. Naprawdę, dziwne.
- blackadder
- Juventino
- Rejestracja: 23 września 2006
- Posty: 970
- Rejestracja: 23 września 2006
Dziwne, ale na początku zapytany o wielkich graczy( i tu padło kilka nazwisk, ale bez Del Piero) przez któregoś z dziennikarzy, sam wspomniał że o Alexie nie można zapominać - przyjemny akcent.mateelv pisze: Dziwne uczucie, gdy trzymał koszulkę z 10 i napisem TEVEZ. Naprawdę, dziwne.

- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
A spróbowałby nie wspomniećblackadder pisze: Dziwne, ale na początku zapytany o wielkich graczy( i tu padło kilka nazwisk, ale bez Del Piero) przez któregoś z dziennikarzy, sam wspomniał że o Alexie nie można zapominać - przyjemny akcent.
:naughty:
Szok z tym angielskim.
- Antek666
- Juventino
- Rejestracja: 17 stycznia 2012
- Posty: 767
- Rejestracja: 17 stycznia 2012
deszczowy pisze:Ja chciałbym go zobaczyć w "Hellboyu"Łukasz pisze: Tak patrzę na tego Teveza na konferencji i tak sobie myślę, że gdyby urodził się kilka lat temu mógłby się załapać na ekranizację Dzwonnika z Notre Dame albo zmienić Rona Perlmana w Imieniu Róży.
Swoją drogą - to może być być dla niego fajna ksywa w Juve
Dajcie spokój Panowie.Jak to się mówi "piękna miska jeść ci nie da" czy coś w ten deseń,mam na myśli to,że jednego pięknisia(z żoną jeszcze piękniejsząMyzarel pisze:Brzydal bo brzydal ale nasz
Moment.Crunny pisze:- zająłby miejsce w tym okienku drugiemu piłkarzowi spoza UE (pierwszy Tevez)
Choć od razu zaznaczę,że swoją wiedzę w tym temacie opieram na...FM2012 i po wikipediach potwierdzenia tego szukać mi się zwyczajnie nie chcę, ale Tevez ma obywatelstwo angielskie,więc miejsca dla gracza non UE nie zabiera,jeśli FM mnie nie kłamie oczywiście
Ech....z niewiadomych mi przyczyn konferencja Teveza mi nie śmigała,nic a nic!
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9005
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nasz kochany brzydal. <3 ;*
Fajnie się wypowiadał na konferencji. Zdaję sobie sprawę z faktu, że to wszystko miało charakter kurtuazyjny, ale i tak miło, gdy co chwilę podkreślał, że chciał do Juve, bo tylko my się bezpośrednio z nim skontaktowaliśmy. Fajny akcent, gdy przypomniał o Del Piero. Najbardziej jednak podobała mi się odpowiedź na pytanie o współpracę ludzi o takim temperamencie jak Tevez i Conte. Recepta prosta - respekt.

- Szilgu
- Juventino
- Rejestracja: 02 września 2004
- Posty: 1801
- Rejestracja: 02 września 2004
W takim razie FM raczej kłamie. Kiedy jeszcze wchodził w grę jego transfer do Milanu to było jasne, że Tevez zablokowałby Hondę.Antek666 pisze:Moment.
Choć od razu zaznaczę,że swoją wiedzę w tym temacie opieram na...FM2012 i po wikipediach potwierdzenia tego szukać mi się zwyczajnie nie chcę, ale Tevez ma obywatelstwo angielskie,więc miejsca dla gracza non UE nie zabiera,jeśli FM mnie nie kłamie oczywiście
Co do języka to skoro nie nauczył się angielskiego to nie wierzę w jego włoski. Sam mówi, że chce przed powrotem do Argentyny sobie coś wygrać. Czyli pewnie z góry zakłada 2-3 sezony u nas i powrót do ojczyzny.
- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5301
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Podziekował: 2 razy
\My też raczej tak zakładamy, choć ta 10 może świadczyć co innego, 3 letni kontrakt, niech pogra 2- 2,5 roku na dobrym poziomie i wraca do Argentyny, my mu pomożemy on nam pomoże i jakoś się ułoży.Szikit pisze:W takim razie FM raczej kłamie. Kiedy jeszcze wchodził w grę jego transfer do Milanu to było jasne, że Tevez zablokowałby Hondę.Antek666 pisze:Moment.
Choć od razu zaznaczę,że swoją wiedzę w tym temacie opieram na...FM2012 i po wikipediach potwierdzenia tego szukać mi się zwyczajnie nie chcę, ale Tevez ma obywatelstwo angielskie,więc miejsca dla gracza non UE nie zabiera,jeśli FM mnie nie kłamie oczywiście
Co do języka to skoro nie nauczył się angielskiego to nie wierzę w jego włoski. Sam mówi, że chce przed powrotem do Argentyny sobie coś wygrać. Czyli pewnie z góry zakłada 2-3 sezony u nas i powrót do ojczyzny.
- szczerbi
- Juventino
- Rejestracja: 06 października 2005
- Posty: 231
- Rejestracja: 06 października 2005
Z punktu widzenia Argentyńczyka, to język włoski jest o wiele wiele łatwiejszy do nauczenia niż angielski. Nawet dla polaków :-D Może Tevezowi uda się go ogarnąć w stopniu komunikatywnym.
Już nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć z nim mecz
Kiedy Juventus gra swój pierwszy mecz/sparing?
Już nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć z nim mecz


- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Na pewno pierwszym, najlepszym, kumplem Teveza będzie LLorente 8)
Z tego co ja kojarzę, to minimalne podstawy angielskiego Tevez ma, więc nie musicie się martwic o dogadywanie na boisku. Najważniejsze zwroty Argentyńczyk opanuje. Nie wiadomo tylko jak będzie z jego integracja z resztą drużyny.
Z tego co ja kojarzę, to minimalne podstawy angielskiego Tevez ma, więc nie musicie się martwic o dogadywanie na boisku. Najważniejsze zwroty Argentyńczyk opanuje. Nie wiadomo tylko jak będzie z jego integracja z resztą drużyny.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9005
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Karierę chce zakończyć w Argentynie - to wiemy na pewno. Nie wiemy jednak, kiedy by to miało nastąpić. Równie dobrze mógłby tam grać za 5 lat. Do języka nie przywiązywałbym wagi - nie każdy ma predyspozycje do nauki, przyswajania tego typu wiedzy i potem użycia jej w praktyce. On ma przede wszystkim grać w piłkę i z tego będzie rozliczany, nie ze znajomości włoszczyzny. Z włoskim i tak powinno mu iść zdecydowanie lepiej, bo to w gruncie podobne języki z hiszpańskim. Przypominam, że w ataku będzie grał z Llorente, który z domu także wyniósł język hiszpański... A piłeczki dogrywał porozumiewający się w tym samym języku Vidal. ^^Szikit pisze: Co do języka to skoro nie nauczył się angielskiego to nie wierzę w jego włoski. Sam mówi, że chce przed powrotem do Argentyny sobie coś wygrać. Czyli pewnie z góry zakłada 2-3 sezony u nas i powrót do ojczyzny.


- PlanetJuve
- Juventino
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
- Posty: 1687
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
O to bym sie nie bal. Jak Zobaczy takiego Pepe i Szwagra w akcji to micha sama mu sie bedzie cieszycstahoo pisze:Na pewno pierwszym, najlepszym, kumplem Teveza będzie LLorente 8)
Z tego co ja kojarzę, to minimalne podstawy angielskiego Tevez ma, więc nie musicie się martwic o dogadywanie na boisku. Najważniejsze zwroty Argentyńczyk opanuje. Nie wiadomo tylko jak będzie z jego integracja z resztą drużyny.
Jestem tez przekonany, ze czesto bedzie uczestniczyl w roznego rodzaju reklamach zwiazanych ze sponsoringiem wiec tez to pomoze sie skumac z nowymi kolegami. Przyjecie mial krolewskie takze koledzy w druzynie tez sie znajda 8)