Mercato (2012-2014)

Wszystko o transferach Juventusu, wasze przewidywania, opinie, najnowsze informacje.
Zablokowany
Zawidowianin

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 lipca 2004
Posty: 593
Rejestracja: 13 lipca 2004

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2013, 14:32

blackadder pisze:Chiellini natomiast moim zdaniem gra dużo lepiej w środku niż na pół-lewym obrońcy(jest niemiłosiernie objeżdżany przez dobrych, szybkich skrzydłowych - przykład - na środku z Hiszpanią w 2008 - gracz meczu, w finale Euro słabizna).
Wszystko super, tylko, że akurat w finale Włosi grali czwórką obrońców. To w grupie Prandelli wystawił 3-5-2 na Hiszpanię. Nie wspominając, że Chiellini grał z urazem w finale.


onliforpipul
Lucas87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Posty: 1937
Rejestracja: 13 kwietnia 2013

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2013, 15:49

Przecież role takich wiatraków skrzydłowych spełniają Lichy oraz Asamoah. Chielliniego szkoda na ta pozycje bo się na niej zwyczajnie marnuje.


Mateuszello

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 lipca 2009
Posty: 904
Rejestracja: 24 lipca 2009

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2013, 15:55

Arbuzini pisze:352 to zestawienie optymalne. Ciężko nam będzie odejść od ustawienia z trójką obrońców i trójką pomocników. Do 433 (i innych ustawień z czwórką z tyłu) brakuje nam na dłuższą metę lewego obrońcy, bo to nie jest etatowa rola dla Chielliniego.
A mamy kogoś etatowego na skrzydło do 352? Asamoah? Dajcie spokój. Facet ładnie kręcił w pierwszej części sezonu, ale niech nikt nie zapomina, że to ŚP(on chyba nigdy wcześniej na pozycji wahadłowego nie grał i w naszym kontekście ratowała go tylko lewa noga), który przychodził do nas jako pierwszy do wejścia w przypadku absencji kogoś z MVP. Pogba nieprzewidywalnie zaimponował, a De Ceglie dawał pupy, więc szkoda było trzymać na ławce - jak się w drugiej części sezonu okazało - dwóch ogarniających czarnuszków :) Nasza prawa strona również nie jest taka jaka powinna być. Choć nie wiem teraz w sumie gdzie jest gorzej. Bo mamy tu dobrego Lichtsteinera, który ewidentnie lepiej nadaje się do czteroosobowego bloku, a oprócz niego o tę pozycję walczyliby (gdybyśmy nie wzmocnili tej flanki) Pepe, który miał/ma(?) kontuzję cały rok i Isla, który również miał kontuzję, ale się niej wylizał i mimo nielicznych występów wyglądał w moich oczach gorzej niż De Ceglie po drugiej stronie :roll: Może od września się to zmieni. Rok temu większość z nas uważała to Chilijczyk z dwójki z Udine wniesie większy pożytek, więc możliwe jest, że Mauricio się dobrze ogarnie po kontuzji i będzie grał jak wszyscy oczekiwaliśmy. Ale to wciąż MOŻE.
Nawet pomijając już kwestie tych wing-backów to na cholerę interesujemy się i Tevezem/Jo-jo i Hiugainem. Ściągnęliśmy Llorente to do 352 wystarczyłby już tylko Tevez, którego z pewnością wyciągnęlibyśmy za pieniądze oferowane Realowi za drugiego Argeńtyńczyka. Nie zapominajmy że zostanie nam na pewno Gio i raczej Vucinić. Pewnie pozbędziemy się jednego z pary Matri/Quag.

Z wyżej wymienionych przyczyn uważam, że słuszne byłoby postawienie na grę formacją 4-3-3 przy zakontraktowaniu Higuaina oraz Teveza lub Jovetica - na co się zresztą zanosi. Do tego ustawienia potrzebowalibyśmy i tak mniej wzmocnień, a co za tym idzie - pieniędzy i jeszcze mieliśmy potężną pomoc, w końcu nieodstający(a nawet silniejszy) od pomocy atak i mocną obronę. Ewentualnie w kilku kolejkach ligowych zmodyfikowalibyśmy to na 3-5-2. Ale na pewno niechętnie widziałbym rotację tymi dwoma formacjami i możliwość grania skrzydłami z obecnego stanu w LM i Serie A :stop:


-Ibrahimovic mówił, że między nim, a Guardiolą omal nie doszło do rękoczynów. Jaki on był w Turynie :?:
-Prawie pobił się z innym piłkarzem.
-Z Tobą :?:
-Nie :!: Ja skopałbym mu tyłek :lol:
--------- Alex Del Piero
zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 3817
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2013, 17:26

@Mateuszello
Uparłeś się na to 4-3-3 podczas gdy póki co nie ma absolutnie żadnych przesłanek, żeby twierdzić że będzie to nasze podstawowe zestawienie w przyszłym sezonie. Powiedziałem wręcz że wątpliwa jest nawet rotacja. Przeanalizujmy fakty:

- W sezonie 2012/13 Conte unikał 4-3-3 jak ognia. Czy to mecze o pietruszkę, czy scudetto w kieszeni, czy Puchar Włoch czy jeszcze co innego, graliśmy 3-5-2, ewentualnie zmodyfikowanym w formie 3-5-1-1. W pojedynczych meczach zdarzało się że na boisko wchodził trzeci napastnik i faktycznie była tam trójka w ataku, ale były to dosłownie momenty.

- Póki co Juventus pozyskał Llorente - transfer tego piłkarza ani o centymetr przybliżył nas do grania trójką w ataku bo gość może grać wysuniętego napastnika równie dobrze w dwu-, jak i trzyosobowym bloku ofensywnym.

- W kontekście kolejnych wzmocnień do ataku najgłośniej mówi się o Higuainie, Joveticiu i Tevezie. Trzeba naprawdę dużo dobrej woli żeby odebrać to jako zapowiedź gry 4-3-3, zwłaszcza w momencie kiedy do wyjęcia jest chociażby Nani, rasowy boczny napastnik, którym ani Jovetić, ani Tevez nie jest. Argentyńczyk występował kiedyś tam na boku, ale zasadniczo i on, i Czarnogórzec to typowe "10", najlepiej czujące się w środku. Jeżeli ktoś twierdzi że tamtym gościom charakterystyką bliżej do Robbena, C. Ronaldo czy wspomnianego Naniego, niż do typowego cofniętego napastnika w dwuosobowym napadzie, to niestety nie zna się na piłce.

- Mówi się coś o Diamantim, który mniej więcej podobnie jak do 3-5-2 pasuje do 4-3-3.

- Pozostałe wzmocnienia schodzą na dalszy plan, ale nie dotarły do mnie żadne poważne sygnały sugerujące, że interesujemy się typowym bocznym obrońcą. Są za to podchody pod Ogbonnę (piłkarz, z tego co kilka osób tutaj pisało, o charakterystyce Chielliniego, czyli spisujący się lepiej nie grając na boku) i pod Ranocchię (typowy środkowy obrońca). Czyli znowu pudło.

Podsumowując - w poprzednim sezonie Conte zupełnie nie brał pod uwagę 4-3-3, a teraz dołączą (bądź już dołączyli) do nas piłkarze, którzy albo nie pasują do tego ustawienia, albo w najlepszym przypadku prezentują się w nim wcale nie lepiej niż w 3-5-2. Mogłem oczywiście o czymś tam zapomnieć, coś przeoczyć i biorę na to poprawkę, ale w dalszym ciągu nie pojmuję jak Ty na podstawie tego doszedłeś do wniosku, że w przyszłym sezonie Conte nie tyle będzie częściej rotował ustawieniem, co na stałe przerzuci się na 4-3-3.


Arbuzini

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Posty: 4332
Rejestracja: 17 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2013, 17:42

Zahor napisał właściwie to samo, co ja miałem tylko mi się nie chciało :). No może dodam, że Jovetic naprawdę nieźle spisuje się na boku ataku, ale po lewej stronie więc w żaden sposób nie rozwiązuje to problemu braku prawego skrzydłowego.


zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 2462
Rejestracja: 12 lipca 2006
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2013, 18:08

Arbuzini pisze: Zależy co masz na myśli pisząc typowa "10". Przeważnie terminem tym określamy cofniętego napastnika, a ten również sporą rolę powinien odgrywać w 352. Jak Mirko bywał w formie to nasza gra od razu była żywsza, szczególnie widoczne było to w sezonie 2011/2012.
Chodziło mi o ustawienia, które gdzieś tam wyczytałem 4-2-3-1 i 3-4-1-2. Wiadomo o kogo chodzi. W FMowskiej nomenklaturze niech to bedzie skrót OPŚ. Cały czas pracowałbym na bazie, która została stworzona na podstawie dwóch ostatnich sezonów.


Obrazek
Mateuszello

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 lipca 2009
Posty: 904
Rejestracja: 24 lipca 2009

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2013, 20:06

Ja wcale nie uważam, że Conte będzie ustawiał zespół pod 4-3-3 (i w ogóle musi to robić) tylko nie mogę pojąć dlaczego potrzebujemy tyle nazwisk do dwuosobowej pozycji, gdzie jedno miejsce jest już całkowicie obsadzone. Piszę "tyle", bo - być może zbyt usilnie - dopatruje się tu chrapki na co najmniej 2 nazwiska. Wniosek ten wysuwam konfrontując ze sobą te przedstawiane nam negocjacje, gdzie jeden zawodnik jest tańszy od drugiego. Stąd też może moja mania(w waszych oczach :D ) na tą inną formację w celu upchnięcia tego razem z przodu. Może rzeczywiście porwałem się za daleko kreując przód coś w stylu Vucinić/Gio-Llorente-Jo-jo przypomniawszy sobie jak wyglądało to taktycznie za czasów Vucinić-Matri-Pepe, ale przecież nie istnieje jedyna koncepcja gry na konkretną formację. Ale też czy Asamoah i Lichtsteiner rok/2 lata temu, kiedy grali na zupełnie innych pozycjach, mogliby być zbliżeni charakterystykami do wahadłowych z 3-5-2? Według mnie nadal nie mają odpowiednich cech by sumiennie grać na tej pozycji(prawy szwajcarski obrońca i środkowy pomocnik z lewą nogą bardzo słabo wrzucają/współpracują z napastnikami), ale mimo wszystko coś wnoszą.
Stąd moja frustracja z punktu widzenia gry w Lidze Mistrzów, bo wiadomo , że na ligowe podwórko oczywiście nie ma większych przeciwwskazań i to wystarcza na znacznie słabszych przeciwników.

Obalając już 4-3-3. Wygłupiłem się. Dłużej nie będę już wałkował, bardziej Was irytując, wybaczcie :wink:
To teraz po co nam Higuain przy obecności Llorente? Do rotacji? Pewnie ciężko nam się będzie pozbyć Qugliarelli lub Matriego. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś z nowej dwójki siedziałby, a tym bardziej współpracujących razem na boisku.
Tevez, czy Jo-jo fajne komponowałby się z kimś wyżej, ale nie rozumiem dlaczego do tej pory nie udało nam się sfinalizować Argentyńczyka, który jest niby 3 razy tańszy od jego rodaka z Realu czy Czarnogórca i jakieś 2 dni temu miały dochodzić już tylko jakieś faxy. Jeszcze te ceregiele z zakładami bukmacherskimi...
Sytuacja Higuaina jest bardzo wyraźnie naświetlona od dłuższego czasu i wiadome jest, że nie wyciągnie się go za mniej niż 25-30 milionów. Wypowiedzi naszego dyrektora dają nam do zrozumienia, że największe nasze zainteresowanie i działania skupiają się wokół tego nazwiska. Wiemy też, że Marotta kombinował z 15 mln dla Violi + 2 z Juve i niedawno dostaliśmy te ciekawe doniesienia o 10 mln dla City za Carlosa.

Po prostu nie widzę tego inaczej jak próba ugrania 2 transferów. Tylko dlaczego nie odpuści sobie Higuaina i te pieniądze przeznaczy na - najtrudniejszego do wyciągnięcia - Jovetića?
Hiszpan to dla mnie ogromny skok jakościowy na tle Fabio oraz Alexa i według mnie na tej pozycji obecnie wystarczy ten jeden wykonany już krok w przód zamiast dwóch kosztem ulepszenia bardziej wymagającej tego pozycji, jaką według mnie może być lewe skrzydło.


-Ibrahimovic mówił, że między nim, a Guardiolą omal nie doszło do rękoczynów. Jaki on był w Turynie :?:
-Prawie pobił się z innym piłkarzem.
-Z Tobą :?:
-Nie :!: Ja skopałbym mu tyłek :lol:
--------- Alex Del Piero
annihilator1988

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 listopada 2009
Posty: 2771
Rejestracja: 27 listopada 2009

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2013, 20:45

Założę się, że już wkrótce przeczytać będzie można o planach sprowadzenia Damiao, choć boję się, że koniec końców skończy się na Osvaldo :/
Edit
No i co Zahor? Wygląda na to, że moje narzekanie na powolność Szalonookiego, tak krytykowane, wcale nie jest takie bezpodstawne :dance: :prochno: . Niemniej, po cichu w duchu , wciąż liczę, że uda mu się sprowadzić obiecaną, od trzech lat, gwiazdę do ataku.
Ostatnio zmieniony 12 czerwca 2013, 21:31 przez annihilator1988, łącznie zmieniany 2 razy.


ktośtam na forum p$g pisze:Odnoszę wrażenie, że Ibra nie jest związany z PSG
zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 3817
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2013, 21:03

@Mateuszello
Baaaaaardzo bym chciał, żeby po tych sezonach skrajnej nędzy z przodu nastał nagle problem bogactwa, ale nie wiem czy nam to grozi. Na chwilę obecną mamy Llorente, który bądź co bądź też jest swego rodzaju niewiadomą, a oprócz niego zbieraninę komediantów, którzy są piłkarzami Juventusu tylko dlatego, że nikt się jeszcze po nich nie zgłosił z ofertą kupna. Gdyby udało się pozyskać dwóch z trójki Tevez/Higuain/Jovetić, to byłoby optymalnie, bo przecież gramy na trzech frontach, sezon jest długi, z kontuzjami, kartkami i formą różnie to bywa. Żaden z trzech poważnych napastników przypuszczalnie nie narzekałby na zbyt małą liczbę występów, z drugiej strony udałoby się natomiast ograniczyć czas przebywania na boisku tamtych parodystów gdzieś do poziomu Padoina, co z pewnością zredukowałoby znacznie poziom frustracji kibiców Juve. Tyle że ja będę w skrajnym szoku jeżeli to się uda.

W chwili obecnej sytuacja wygląda tak, że nic nie wiadomo. Tevez miał być ponoć praktycznie piłkarzem Juventusu, nagle się okazuje że równie dobrze może zagrać w Milanie lub jakimś innym klubie. Jovetić umówił się z Della Valle na to, że jeżeli wpłynie oferta opiewająca na 30 baniek, to będzie zielone światło dla takiej transakcji - tyle że nie wygląda żeby taka propozycja miała wyjść od Marotty. Higuain też w obecnej chwili zdaje się mieć znacznie większe szanse nie trafić do Juve niż trafić. A obawiam się że czas nie pracuje na naszą korzyść. Chciałbym wierzyć w to, że Marotta nie jest taką pierdołą żeby nie sprowadzić w tym mercato żadnego napastnika (oprócz Llorente), ale jest to wizja po wielokroć bardziej prawdopodobna niż ta, w której facet funduje nam taki atak, że gwiazdy marnują się na ławie. Bo to drugie to totalna abstrakcja, a pierwsze to niestety w miarę realne ryzyko.
annihilator1988 pisze: No i co Zahor? Wygląda na to, że moje narzekanie na powolność Szalonookiego, tak krytykowane, wcale nie jest takie bezpodstawne :dance: :prochno: . Niemniej, po cichu w duchu , wciąż liczę, że uda mu się sprowadzić obiecaną, od trzech lat, gwiazdę do ataku.
:naughty:
Za to, że Marotta latem 2013 sprowadzi nam Higuaina/Teveza/Joveticia ręki bym sobie nie dał uciąć ani wczoraj, ani tydzień, miesiąc czy pół roku temu. Cały czas brałem i biorę pod uwagę wariant taki, że jak Marotta usłyszy cenę >20 mln to zaleje się potem i ucieknie przez okno. Tyle że wydaje mi się że na panikę, darcie szat i lamentowanie jest jeszcze za wcześnie, a tym bardziej za wcześnie było wtedy, kiedy Ty to zacząłeś. Ja osobiście wkraczam na dopiero na etap lekkiego poddenerwowania :-D Czas na wylewanie pomyj na Zezowatego i mieszanie go z błotem jeżeli nadejdzie, to jeszcze nie teraz, nie w czerwcu.
Ostatnio zmieniony 12 czerwca 2013, 21:51 przez zahor, łącznie zmieniany 1 raz.


Lucas87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Posty: 1937
Rejestracja: 13 kwietnia 2013

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2013, 21:32

To wobec powyższych stwierdzeń, a także smutnych realiów może najwyższy czas wypróbować wariant gry bez napastnika?! Wielu zastanawiało się co Del Bosque najlepszego wymyślił, a tymczasem La Furia Roja w cuglach obronili tytuł Mistrza Europy w 2012. Nad stałym wprowadzeniem takiego systemu gry myśleli również Niemcy.

Ewentualne sprowadzenie tego wykpiwanego Osvaldo (zdobywcy 16 bramek w sezonie w zespole słabszym niż Juventus) również wcale nie byłoby taką prostą sprawą. Zastanawiam się czy aby przypadkiem z niewiadomych powodów kondycja finansowa klubu jest w dużo gorszym stanie niż oficjalnie podaje się do wiadomości. Patrząc na wiele chybionych ruchów transferowych kilku poprzednich lat nic nie jest przecież wykluczone. :snooty:


Sorek21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 grudnia 2007
Posty: 4312
Rejestracja: 31 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2013, 21:49

Potrzeba nam 3 klasowych piłkarzy - Tevez , Kolarov oraz Nani. Wszyscy są naprawdę realni i to za nie duże kwoty. Lepiej dać im więcej na pensje niż kupować niepotrzebnego Ogbonne czy kolejny zaciąg ligowych średniaków,którzy poziomu nie podniosą.

3 konkretne transfery.Szybkie zdecydowane działanie bez tracenia czasu na inne opcje.

Fajnie by to wyglądało

Buffon
Stefan Barza Chielon Kolarov
10 Vidal Pirlo Marchisio( Pogba)
Nani Llorente Tevez ( Vucinić)


francois

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 czerwca 2010
Posty: 2190
Rejestracja: 28 czerwca 2010

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2013, 21:55

Sorek21 pisze:Fajnie by to wyglądało

Buffon
Stefan Barza Chielon Kolarov
10 Vidal Pirlo Marchisio( Pogba)
Nani Llorente Tevez ( Vucinić)
Jakoś trudno sobie teraz wyobrazić, że Leo siada na ławce. W dodatku nowy stoper obok niego. No i ten Tevez na skrzydle też mógłby szybko strzelić focha.

Ale Naniego bym nie odpuszczał. To jest naprawdę top player, który odnajdzie się w każdych okolicznościach na każdej pozycji.


„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
Lucas87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Posty: 1937
Rejestracja: 13 kwietnia 2013

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2013, 22:09

@Sorek21

Bardzo słusznie w pełni się zgadzam. Ale pomimo stosunkowo niskich kwot transferowych, w powodzenie podobnego planu wierze tak samo jak w awans Polski na Mundial :wink:


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5533
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2013, 22:12

Lucas87 pisze:To wobec powyższych stwierdzeń, a także smutnych realiów może najwyższy czas wypróbować wariant gry bez napastnika?! Wielu zastanawiało się co Del Bosque najlepszego wymyślił, a tymczasem La Furia Roja w cuglach obronili tytuł Mistrza Europy w 2012. Nad stałym wprowadzeniem takiego systemu gry myśleli również Niemcy.
Wobec powyższych ja myślę, że najwyższy czas, abyś nie raczył nas już swoimi genialnymi pomysłami. No chyba, że bardzo zależy Ci, aby z czasem stanąć w szeregu z kosmitami, którzy wymyślali takie kwiatki jak Giovinco jako box-to-box albo De Ceglie na środku obrony.

Przestańcie jęczeć, ludzie.


dr.DeV

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 maja 2006
Posty: 688
Rejestracja: 10 maja 2006
Podziekował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 12 czerwca 2013, 22:13

Wszyscy piszą o tym żeby sprowadzać PS do 4-3-3 ale zapominacie, że mamy takiego piłkarza, który grał wręcz doskonale w tej formacji w sezonie, w którym zdobywaliśmy swoje 30 scudetto. Pepe bo o nim mowa, gdy tylko się nie połamie to będzie doraźnym wzmocnieniem prawej strony ataku w 4-3-3. Takie jest moje zdanie, na LS mógłby grać JoJo, Vucinic a na środku wiadomo LL i ktoś z dwójki Q/Matri.
Lucas87 pisze:To wobec powyższych stwierdzeń, a także smutnych realiów może najwyższy czas wypróbować wariant gry bez napastnika?! Wielu zastanawiało się co Del Bosque najlepszego wymyślił, a tymczasem La Furia Roja w cuglach obronili tytuł Mistrza Europy w 2012. Nad stałym wprowadzeniem takiego systemu gry myśleli również Niemcy.
w sumie to my i tak gramy "bez napastnika" więc, dlaczego by nie?
Lucas87 pisze:Ewentualne sprowadzenie tego wykpiwanego Osvaldo (zdobywcy 16 bramek w sezonie w zespole słabszym niż Juventus) również wcale nie byłoby taką prostą sprawą. Zastanawiam się czy aby przypadkiem z niewiadomych powodów kondycja finansowa klubu jest w dużo gorszym stanie niż oficjalnie podaje się do wiadomości. Patrząc na wiele chybionych ruchów transferowych kilku poprzednich lat nic nie jest przecież wykluczone. :snooty:
Przecież praktycznie co roku wydawaliśmy ok 50 milionów na transfery nawet tuż po powrocie do Serie A. Więc niby skąd teraz miałoby nam ich brakować na zakupy?
Ostatnio zmieniony 12 czerwca 2013, 22:20 przez dr.DeV, łącznie zmieniany 2 razy.


Obrazek
Zablokowany