Boks
- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 1533
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Aaaaa to już wiem dlaczego Calzaghe chce wrócić z emerytury!!! Perspektywa walki z Marcinem była zbyt kusząca...
Załatwił świetnego Słoweńca taktycznie niczym Hopkins De La Hoyę...
Huck - Afolabi drei widziałem na powtórce... Ola zaprezentował się słabiej niż w poprzedniej walce. Huck wreszcie wygrał zasłużenie.
PS. Zobaczcie sobie jak na ziemię został sprowadzony Dawson.
Załatwił świetnego Słoweńca taktycznie niczym Hopkins De La Hoyę...
Huck - Afolabi drei widziałem na powtórce... Ola zaprezentował się słabiej niż w poprzedniej walce. Huck wreszcie wygrał zasłużenie.
PS. Zobaczcie sobie jak na ziemię został sprowadzony Dawson.
- Bruce Badura
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2011
- Posty: 605
- Rejestracja: 24 maja 2011
Ja jeszcze liczę na to, że się odbuduje. Przecież to niedawny top3 p4p. Piekielny był to cios Adonisa...
- dav3d
- Juventino
- Rejestracja: 30 maja 2007
- Posty: 380
- Rejestracja: 30 maja 2007
Darek wziął walkę jakoś tydzień przed, więc czasu za dużo nie miał na solidne przygotowanie.. w zasadzie wcale ... Ale szacun za podjęcie wyzwania , zaprezentował się całkiem nieźle. Jakby miał te 4-6 tygodni na przygotowania, to moim zdaniem spokojnie mógłby obskoczyć niemieckiego 'fizola'Bruce Badura pisze:Afolabi pływał. Dla mnie również zwycięstwo Hukića nie podlegało dyskusji. Duża siła ciosu. Sędziowie punktowali 114-114, 115-113 i 117-111. Ten ostatni wynik rzeczywiście nie oddał przebiegu pojedynku, natomiast z obydwoma pozostałymi, no powiedzmy, można się zgodzić...
Co sądzisz o pojedynku Sęka z dość przeciętnym taktycznie i technicznie, aczkolwiek silnym Niemcem Robertem Woge?

Niedługo Włodarczyk-Czakijew. Zapowiada się naprawdę ciekawa walka (podobno w PPV [*] ). Jak stawiacie ? Z anemicznością Włodarczyka w ringu na terenie rywala nie ma co szukać.. Krzychu ma czym uderzyć, więc musi skończyć ruska przed czasem, a łatwe do zadanie nie będzie.Moim zdaniem Czakijew prawdopodobnie wygra na punkty
topboxing.pl zapraszam 

- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 1533
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Włodarczyk przed czasem.dav3d pisze:Darek wziął walkę jakoś tydzień przed, więc czasu za dużo nie miał na solidne przygotowanie.. w zasadzie wcale ... Ale szacun za podjęcie wyzwania , zaprezentował się całkiem nieźle. Jakby miał te 4-6 tygodni na przygotowania, to moim zdaniem spokojnie mógłby obskoczyć niemieckiego 'fizola'Bruce Badura pisze:Afolabi pływał. Dla mnie również zwycięstwo Hukića nie podlegało dyskusji. Duża siła ciosu. Sędziowie punktowali 114-114, 115-113 i 117-111. Ten ostatni wynik rzeczywiście nie oddał przebiegu pojedynku, natomiast z obydwoma pozostałymi, no powiedzmy, można się zgodzić...
Co sądzisz o pojedynku Sęka z dość przeciętnym taktycznie i technicznie, aczkolwiek silnym Niemcem Robertem Woge?![]()
Niedługo Włodarczyk-Czakijew. Zapowiada się naprawdę ciekawa walka (podobno w PPV [*] ). Jak stawiacie ? Z anemicznością Włodarczyka w ringu na terenie rywala nie ma co szukać.. Krzychu ma czym uderzyć, więc musi skończyć ruska przed czasem, a łatwe do zadanie nie będzie.Moim zdaniem Czakijew prawdopodobnie wygra na punkty
Walka może wyglądać podobnie do tej z Greenem. Proksa w którymś wywiadzie ostatnio mówił, że jest bardzo pozytywnie zaskoczony formą Diablo. Jeżeli nie zepnie się jak kołek i będzie wyprowadzał kombinacje, to wreszcie jakaś lampa wejdzie...
Czakijew będzie chciał pokazać, że złoto olimpijskie w tym przypadku to nie przypadek

- dav3d
- Juventino
- Rejestracja: 30 maja 2007
- Posty: 380
- Rejestracja: 30 maja 2007
No i na horyzoncie Haye-Fury. Tutaj wątpliwości chyba nie ma nikt, kto chociaż odrobinę zna się na boksie
Łatwa i szybka kasa dla "Żniwiarza" .

topboxing.pl zapraszam 

- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 1533
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
No proszę Cię... Fury do tej walki nie dopuści...dav3d pisze:No i na horyzoncie Haye-Fury. Tutaj wątpliwości chyba nie ma nikt, kto chociaż odrobinę zna się na boksieŁatwa i szybka kasa dla "Żniwiarza" .
Skoro Cunningham potrafił go posadzić, to Haye urwałby mu łeb.
Ja to już się nie mogę doczekać 14 września! Zdecydowanie walka roku - Alvarez vs. Mayweather... Faworyt jest oczywiście jeden, ale z trzech pojedynków Mosleya (przeciwko Floydowi, Pacmanowi i Alvarezowi właśnie) to Canelo stukł go najbardziej...
Uwielbiam takie walki. Unifikacja, dwóch niepokonanych, mających na koncie wielkie zwycięstwa, MGM Grand, gigantyczna kasa i zapewne wspaniała techniczna walka.
-------------------------------------------------------
W ogóle zobaczcie jak to jest, że u nas na Szpilkę mówi się "wielki talent"? On ma 24 lata i nawet nie zbliżył się do światowego topu, a taki Alvarez zmasakrował już Mosleya i Trouta, teraz będzie walczył z najlepszym pięściarzem świata, a ma dopiero 22 wiosny...
- dav3d
- Juventino
- Rejestracja: 30 maja 2007
- Posty: 380
- Rejestracja: 30 maja 2007
Wiem, że Fury tylko w gadce mądry... Na pewno gong od Cunna uświadomił mu,że szczeny to on w ogóle nie ma. Po prostu chcę (na pewno nie tylko ja), żeby ktoś w końcu ustrzelił tego drewniaka i zamknął mu chociaż na chwilę japę.yanquez pisze:No proszę Cię... Fury do tej walki nie dopuści...dav3d pisze:No i na horyzoncie Haye-Fury. Tutaj wątpliwości chyba nie ma nikt, kto chociaż odrobinę zna się na boksieŁatwa i szybka kasa dla "Żniwiarza" .
Skoro Cunningham potrafił go posadzić, to Haye urwałby mu łeb.
Ja to już się nie mogę doczekać 14 września! Zdecydowanie walka roku - Alvarez vs. Mayweather... Faworyt jest oczywiście jeden, ale z trzech pojedynków Mosleya (przeciwko Floydowi, Pacmanowi i Alvarezowi właśnie) to Canelo stukł go najbardziej...
Uwielbiam takie walki. Unifikacja, dwóch niepokonanych, mających na koncie wielkie zwycięstwa, MGM Grand, gigantyczna kasa i zapewne wspaniała techniczna walka.
-------------------------------------------------------
W ogóle zobaczcie jak to jest, że u nas na Szpilkę mówi się "wielki talent"? On ma 24 lata i nawet nie zbliżył się do światowego topu, a taki Alvarez zmasakrował już Mosleya i Trouta, teraz będzie walczył z najlepszym pięściarzem świata, a ma dopiero 22 wiosny...
Canelo-Floyd... To będzie prawdziwa uczta ! Wojny nie będzie, to będzie raczej gratka dla koneserów. Kunszt i finezja Floyda vs przypominający czołg Alvarez ! :-D Jako ,że Meksykaniec to jeden z moich ulubieńców, będę za niego mocno trzymać kciuki.
A co do polskich bokserów... Ogólnie prawie cała grupa Pana Wasilewskiego to zawodnicy ocierający się rzekomo o światową czołówkę(według rankingów w niej są :doh: ) , a tak naprawdę pierwszy z brzegu poważniejszy rywal i byłyby(Jonak, Kołodziej)/były(Wawrzyk, Proksa) niesamowite bęcki...
Ostatnio zmieniony 10 czerwca 2013, 23:45 przez dav3d, łącznie zmieniany 1 raz.
topboxing.pl zapraszam 

- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1541
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Podziekował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 22 razy
Ja bym tak Czakijewa nie lekceważył, zwłaszcza że i nasz Krzysiu to żaden artysta. Proksa może i piać nad formą Włodara, ale wszystko i tak zweryfikuje ring. Rudy też zawsze twierdzi, że jest znakomicie przygotowany, a potem snuje się po ringu jak w pierwszych starciach z Fragomenim, Palaciosem czy nawet wspomnianym przez Ciebie Greenem. Poza tym jeśli będzie tak pasywny na podwórku rywala (zwłaszcza rosyjskim), to nawet sędziowie nie pomogą.yanquez pisze:Włodarczyk przed czasem.
Walka może wyglądać podobnie do tej z Greenem. Proksa w którymś wywiadzie ostatnio mówił, że jest bardzo pozytywnie zaskoczony formą Diablo. Jeżeli nie zepnie się jak kołek i będzie wyprowadzał kombinacje, to wreszcie jakaś lampa wejdzie...
Czakijew będzie chciał pokazać, że złoto olimpijskie w tym przypadku to nie przypadeki zapewne będzie dominował w ringu... Moim zdaniem padnie koło 7 rundy...
A co do Floyda z "Canelo"... Piękno boksu polega na nieprzewidywalności, a wyjątkami są walki Kliczków i Mayweathera właśnie. Ortiz czy Cotto nie dali rady, Pacman ostatnio zawodzi... Nie zdziwię się, jeśli "Money" zakończy karierę z czystym rekordem.
- dav3d
- Juventino
- Rejestracja: 30 maja 2007
- Posty: 380
- Rejestracja: 30 maja 2007
Nawet jakby Krzychu był aktywny jak nigdy, to i tak byłoby ciężko. Wielce prawdopodobny werdykt a'la SauerlandB@rt pisze:
Ja bym tak Czakijewa nie lekceważył, zwłaszcza że i nasz Krzysiu to żaden artysta. Proksa może i piać nad formą Włodara, ale wszystko i tak zweryfikuje ring. Rudy też zawsze twierdzi, że jest znakomicie przygotowany, a potem snuje się po ringu jak w pierwszych starciach z Fragomenim, Palaciosem czy nawet wspomnianym przez Ciebie Greenem. Poza tym jeśli będzie tak pasywny na podwórku rywala (zwłaszcza rosyjskim), to nawet sędziowie nie pomogą.
.

topboxing.pl zapraszam 

- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1541
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Podziekował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 22 razy
No właśnie do tego zmierzałem, że musi Czakijewa usadzić. Jasne, że kowadło w łapie ma, ale czasami zachowuje się w ringu tak, jakby w ogóle nie chciało mu się boksować. A Czakijew to nie jest pierwszy lepszy korniszon i byle cepem go ot tak nie upoluje.
- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 1533
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
No... To wszyscy się zgadzamy 
Czakijew wydaje się pięściarzem lepszym od Greena (stany na czas walk z Diablo), ale to nie jest pięściarz zdecydowanie lepszy od Krzyśka. Klasowo są porównywalni, ale walczą inaczej i dlatego jedna czysta klucha może wszystko rozwiązać...
Aha właśnie - już niedługo Szpilka vs. Mollo. Bardzo jestem ciekawy tej walki. Jeśli Amerykanin wrócił do normalnej formy, to powinien wygrać. Artur niby świetnie się rozwija, ale jakoś tego progresu nie widać za bardzo...

Czakijew wydaje się pięściarzem lepszym od Greena (stany na czas walk z Diablo), ale to nie jest pięściarz zdecydowanie lepszy od Krzyśka. Klasowo są porównywalni, ale walczą inaczej i dlatego jedna czysta klucha może wszystko rozwiązać...
Aha właśnie - już niedługo Szpilka vs. Mollo. Bardzo jestem ciekawy tej walki. Jeśli Amerykanin wrócił do normalnej formy, to powinien wygrać. Artur niby świetnie się rozwija, ale jakoś tego progresu nie widać za bardzo...
- Kucharius1
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2011
- Posty: 1245
- Rejestracja: 04 listopada 2011
Też będę ściskał kciuki za Canelo w walce z Floydem. Nie ma nawet porównania do Ortiza (sic!) czy Cotto ( który był wymiataczem ,ale do tej wagi ma za słabe warunki, co pokazała walka z Troutem - btw świetny bokser). Money nie może być pewny zwycięstwa, Canelo poza świetnym refleksem i techniką ma jeszcze petardę w ręku.
- Santos
- Juventino
- Rejestracja: 13 sierpnia 2011
- Posty: 99
- Rejestracja: 13 sierpnia 2011
Ja też będę za Canelo z Floydem, ale szczerze powiedziawszy nie wierzę w jego sukces. Po pierwsze te dwa dodatkowe funty jako catchweight będą miały znaczenie, bo Canelo na pewno będzie miał problem, żeby zrobić wagę, a po drugie to boksersko zupełnie inne poziomy. Nie zgodzę się też, że Alvarez jest dużo lepszy od Cotto (z walki z Floydem), bo jednak jeśli chodzi o technikę i umiejętności czysto bokserski, to Portorykańczyk jest/był zdecydowanie lepszy.Kucharius1 pisze:Też będę ściskał kciuki za Canelo w walce z Floydem. Nie ma nawet porównania do Ortiza (sic!) czy Cotto ( który był wymiataczem ,ale do tej wagi ma za słabe warunki, co pokazała walka z Troutem - btw świetny bokser). Money nie może być pewny zwycięstwa, Canelo poza świetnym refleksem i techniką ma jeszcze petardę w ręku.
Poza siłą fizyczną niestety nie widzę argumentów za Meksykańcem. Dodatkowo na pkt też nie wygra, bo Showtime straciłby za dużo na kontrakcie Floyda w takiej sytuacji.
- Bruce Badura
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2011
- Posty: 605
- Rejestracja: 24 maja 2011
Fury to miernota pod każdym względem. Jedyne co go ratuje to warunki fizyczne, bo jak widać było w ostatniej walce, to ani techniki, ani szybkości, ani mocnej szczęki to one nie ma...
Obrona beznadziejna i podejrzewam, że dalej będzie obijał emerytów i rencistów i na koniec skok na kasę w walce z Władem i karuzela zacznie się kręcić od nowa...
To już druga taka sytuacja, najpierw cisnął Wilderowi od tchórzy, a gdy pojawiła się oferta natychmiast zamknął gębę i teraz o Wilderze już mniej gada...
Taki typowy szczekacz z niego...
Włodarczyk-Czakijew, stawiam mimo wszystko na Czakijewa, styl Krzyśka mnie nie przekonuje, nie lubię jego walk, są nudne, bez polotu, jeden cios na rundę, podwójna garda...ale obym się mylił, bo jak stracimy tego mistrza to trzeba będzie bardzo długo czekać na następnego...
Floyd-Canelo, bez wątpienia każdy inny wynik jak wysokie zwycięstwo na punkty Floyda będzie dla mnie zaskoczeniem, mówi się, że Canelo jest w stanie sprawić niespodziankę, ale uważam, że Money i tym razem oszuka przeciwnika w ringu...
Obrona beznadziejna i podejrzewam, że dalej będzie obijał emerytów i rencistów i na koniec skok na kasę w walce z Władem i karuzela zacznie się kręcić od nowa...
To już druga taka sytuacja, najpierw cisnął Wilderowi od tchórzy, a gdy pojawiła się oferta natychmiast zamknął gębę i teraz o Wilderze już mniej gada...
Taki typowy szczekacz z niego...
Włodarczyk-Czakijew, stawiam mimo wszystko na Czakijewa, styl Krzyśka mnie nie przekonuje, nie lubię jego walk, są nudne, bez polotu, jeden cios na rundę, podwójna garda...ale obym się mylił, bo jak stracimy tego mistrza to trzeba będzie bardzo długo czekać na następnego...
Floyd-Canelo, bez wątpienia każdy inny wynik jak wysokie zwycięstwo na punkty Floyda będzie dla mnie zaskoczeniem, mówi się, że Canelo jest w stanie sprawić niespodziankę, ale uważam, że Money i tym razem oszuka przeciwnika w ringu...
- dav3d
- Juventino
- Rejestracja: 30 maja 2007
- Posty: 380
- Rejestracja: 30 maja 2007
Najpierw niech Szpila w sobotę odprawi Mintoyanquez pisze:No... To wszyscy się zgadzamy
Aha właśnie - już niedługo Szpilka vs. Mollo. Bardzo jestem ciekawy tej walki. Jeśli Amerykanin wrócił do normalnej formy, to powinien wygrać. Artur niby świetnie się rozwija, ale jakoś tego progresu nie widać za bardzo...


EDIT :
Kod: Zaznacz cały
http://www.boxingnews.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=34932:marcin-najman-saleta-bowe-albo-kto-trzeci-na-jesieni&catid=1:latest-news#comments
...
topboxing.pl zapraszam 
