Serie A 12/13 (31): JUVENTUS 2-1 Pescara

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
jarmel

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2006
Posty: 2445
Rejestracja: 25 lutego 2006

Nieprzeczytany post 06 kwietnia 2013, 19:59

Obrazek
To chyba mówi wszystko na temat tego meczu. Martwi trochę końcówka meczu, gdzie po strzale życia wkradło się w nasze szeregi trochę nerwowości, a przecież to Pescara grająca w 10 :?
Najważniejsze, że są 3 pkty, teraz odpocząć i do boju :P


#AllegriOut
kosciu88

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2009
Posty: 1072
Rejestracja: 24 września 2009

Nieprzeczytany post 06 kwietnia 2013, 19:59

3 punkty najwazniejsze teraz czekamy na Bayern choc na cud nie licze, wierzyc trzeba :D


"Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie." - Giampiero Boniperti
pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 06 kwietnia 2013, 19:59

Vucinic nam zrobił mecz, taka prawda. Do straty bramki myślałem, że graliśmy dobrze mimo mizernej ilości strzelonych goli. Sama bramka Pescary mnie nie ruszyła, bo koleś z nr.4 oddał strzał życia, ale to co się stało później... jak można pozwolić, żeby osłabiony outsider przeprowadzał 2 groźne akcje na naszym stadionie? Wiocha. Sędzia również dziś był raczej po naszej stronie.

Ten mecz nie jest dla mnie żadnym wyznacznikiem, jednak wiem jedno: z taką skutecznością kluczowych podań i strzałów spotkanie z Bayernem możemy sobie darować już teraz.


Obrazek
Bukol87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2005
Posty: 1008
Rejestracja: 23 marca 2005

Nieprzeczytany post 06 kwietnia 2013, 19:59

Rozwalacie mnie goście na tym forum. Juve w spacerowym tempie strzela dwie bramki i cały mecz ma przewagę a z tyłu głowy każdy zawodnik mecz z Bayernem a wy psioczycie, że jakiemuś chłopowi z Pescary wyszedł strzał życia. Ogarnijcie się, bo widzę, że niektórzy tutaj tęsknią za niesamowitym stylem i porażkami po dwóch kontrach przeciwnika. Juventus w takim meczu miał zapunktować. Tyle...
Ostatnio zmieniony 06 kwietnia 2013, 20:00 przez Bukol87, łącznie zmieniany 1 raz.


Swider10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2005
Posty: 687
Rejestracja: 27 lipca 2005

Nieprzeczytany post 06 kwietnia 2013, 19:59

O meczu nawet nie bede sie wypowiadał, bo gralismy na stojąco! NA boisku pojawili sie wszyscy napastnicy jakich mamy aktualnie do dyspozycji (Anelka wiadomo) i dopiero w drugiej połowie po rzucie kranym jeden z nich potrafił pokonać przeciętnego bramkarza (który co by nie mowic rozgrywal mecz zycia)! WIERZE W JUVE W TO, ŻE DAMY RADE W ŚRODĘ!! ale jak widze gre naszych "napadziorów" to mnie krew zalewa...
Ktoś wie co z Giovinco ?


"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."

"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
Dybala 4ever

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 października 2007
Posty: 1612
Rejestracja: 28 października 2007

Nieprzeczytany post 06 kwietnia 2013, 20:00

Dobrze jest wygrywamy rezerwą ze słabą Pescarą. Styl pomijam, bo każdy wie jaki był. W środę chcę zobaczyć walczące JUVE do końca pomimo wszystko. Buffon, Pirlo, Chiellini, Barzagli, Marchisio odpoczęli. Cascione będzie miał co opowiadać wnukom: co jak co ale bramkę życia to on strzelił na Juventus Stadium.


strong return

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2008
Posty: 978
Rejestracja: 14 lipca 2008

Nieprzeczytany post 06 kwietnia 2013, 20:00

Ok, wiem w jakim obrona grała niby składzie na koniec, ale trochę skupienia, bo mogło być 2:2.
Dużo więcej niedokladności w drugiej połowie i mniej sytuacji, ale przynajmniej są 3 pkt.
Ostatnio zmieniony 06 kwietnia 2013, 20:02 przez strong return, łącznie zmieniany 1 raz.


ewerthon

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 marca 2008
Posty: 2620
Rejestracja: 03 marca 2008

Nieprzeczytany post 06 kwietnia 2013, 20:01

Jestem zażenowany dzisiejszym meczem. Jeśli chcemy dołączyć do czołówki europejskiej, to powinniśmy ogrywać takich ogórów bez kiwnięcia palcem. A tymczasem najgorsza obrona w lidze postawiła nam autobus nie do przejścia. Według mnie gdyby nie ten karny, to zremisowalibyśmy to spotkanie.


Myzarel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 maja 2006
Posty: 762
Rejestracja: 25 maja 2006

Nieprzeczytany post 06 kwietnia 2013, 20:02

Typowy mecz z autsajderami. Życiowa forma bramkarza, strzał życia nołnejma i mało brakowało a skończyłoby się stratą punktów. Byle do środy, i módlmy się żeby skuteczność była przeciwieństwem dzisiejszej.

Podejrzewam że Mirko dostanie ostry opr od Conte za te spodenki, Antoś nie był zadowolony :prochno:


Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie. - Giampiero Boniperti
annihilator1988

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 listopada 2009
Posty: 2771
Rejestracja: 27 listopada 2009

Nieprzeczytany post 06 kwietnia 2013, 20:02

Lypsky pisze:Kpina - grająca w 10 Pescara zagraża naszej bramce, grająca w 10 Pescara zdobywa bramkę :lol:
Widziałeś jak wyglądała formacja defensywna na ostatnie 15 minut? Lichy-Marrone-Peluso, nic dziwnego, że obrona się gubiła. Koniec końców mecz zakończył się happy endem i tylko to się liczy


ktośtam na forum p$g pisze:Odnoszę wrażenie, że Ibra nie jest związany z PSG
Zikson

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2006
Posty: 111
Rejestracja: 10 lipca 2006

Nieprzeczytany post 06 kwietnia 2013, 20:04

Pescara po bramie dostała takich skrzydeł, że myślałem że nam strzelą kolejną, a przez 70 minut autobus... i walenie głową w mur. Gra trochę dramat, Mirko się obudził przy drugiej bramie, ale dzięki obrońcy, nie widzę tego rewanżu na szwabach, ni chu chu!
Ostatnio zmieniony 06 kwietnia 2013, 20:04 przez Zikson, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
Tengen

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 lipca 2012
Posty: 275
Rejestracja: 29 lipca 2012

Nieprzeczytany post 06 kwietnia 2013, 20:04

Widziałem tylko drugą połowę. Mam wrażenie, że Pogba wybiegnie na Bayern bez kompleksów. Bardzo licze na niego. Asa i jego dryblingi... nawet na Pescare nie stykają. Gacek ble. Mirko ładna bramka. Mecz bez historii.


Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5400
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 06 kwietnia 2013, 20:04

Bukol87 pisze:Rozwalacie mnie goście na tym forum. Juve w spacerowym tempie strzela dwie bramki i cały mecz ma przewagę a z tyłu głowy każdy zawodnik mecz z Bayernem a wy psioczycie, że jakiemuś chłopowi z Pescary wyszedł strzał życia. Ogarnijcie się, bo widzę, że niektórzy tutaj tęsknią za niesamowitym stylem i porażkami po dwóch kontrach przeciwnika. Juventus w takim meczu miał zapunktować. Tyle...
A nie mozna punktowac zdecydowanie? widzac checi i zaangazowanie rezerowych, tak jak to wyglada w Bayernie. Barcelonie Realu .....?, gdzie nie ma kalkulacji i najwazniejszy jest wynik ale takze kibic ktory przychodzi na mecz, placi za bilet zeby zobaczyc zawodnikow ktorym sie chce, tym bardziej ze jak mowie gralismy wieloma rezerowwymi ktorzy maja wypluwac sobie zyly na boisku, tego oczekuje od klubu takiego jak Juve.


Obrazek
rufi8

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 marca 2010
Posty: 579
Rejestracja: 29 marca 2010

Nieprzeczytany post 06 kwietnia 2013, 20:04

Po tym "fascynującym spektaklu" jakim uraczyło mnie dziś Juve zaczynam drżeć o tytuł. Bez kitu. Może i żywy mecz z naszej strony, ale graliśmy z najgorszym zespołem Serie A. Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla naszych napastników. Vucinic - dramat, co z tego, że w końcu trafił. I jeszcze ten numer ze zdjęciem gaci za co słusznie dostał przez pusty łeb od Conte. Jeszcze raz utwierdziłem się w przekonaniu, że cały nasz atak jest do wymiany, za wyjątkiem Quaga. Ten przynajmniej potrafi złożyć się do strzału z dosłownie każdej pozycji. Kto wie jak zakończyłby się mecz gdyby nie karny i czerwona kartka. Brawa dla Pescary, a szczególnie Pelizzoliego.
Ostatnio zmieniony 06 kwietnia 2013, 20:15 przez rufi8, łącznie zmieniany 1 raz.


B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1532
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Podziekował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 20 razy

Nieprzeczytany post 06 kwietnia 2013, 20:05

Takie mecze ryją psychę. Mniej więcej od 60 minuty zmuszałem się do oglądania. Normalnie to Vucinić biłby się jak równy z równym o tytuł najbardziej wkurzającego piłkarza meczu z Gackiem, ale że dzisiaj miał te swoje 5 minut, które zdarza mu się średnio co 6-7 występów, to uratował tyłek. Niemniej cały jego występ potwierdził tylko, że gdyby wychodziło mu to, co mu nie wychodzi i gdyby chciało mu się tak jak mu się nie chce, to byłby świetny. Ale że jest jak jest, to i Mirek jest taki, a nie inny.

Gackowi natomiast pogratulować należy, że nie został zniesiony z boiska tak jak Giovinco, bo sam własnym dryblingiem stwarzał dla siebie ogromne zagrożenie.

Mecz do zapisania w tabeli, zapicia i zapomnienia.


Zablokowany