O Bayernie: Słabe punkty FCB
- JuveCracow
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
- Posty: 343
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
Za udzielenie akcji wsparcia dziękujemy redakcji serwisu FCBayern.pl
http://fcbayern.pl/news/Bayern-vs-Juve- ... bicow-1574
Zapraszamy polskich kibiców Bayernu do wzięcia udziału w dyskusji!
Już 2 kwietnia Juventus, po raz pierwszy od siedmiu lat, zagra w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Przeciwnicy Starej Damy, Bayern Monachium, zmierzają pewnie po mistrzostwo Niemiec, są też uważani za jedną z najgroźniejszych ekip spośród tych, które w obecnej edycji Champions League pozostały jeszcze na placu boju.
Jaki jest sposób na pokonanie Bawarczyków? Na co zwrócić uwagę? Rozpoczynamy* dyskusję "Sposób na Bayern", która, by uniknąć częstego w zbiorczych tematach chaosu, została podzielona na dziesięć segmentów - każdemu zagadnieniu poświęcony jest odrębny temat. Pytania pomocnicze, zawarte w każdym z nich są jedynie wskazówką dotyczącą najważniejszych dla konkretnej kwestii spraw - wypowiedź i polemika w każdym z tematów może mieć swobodny charakter, o ile w jakimś stopniu dotyka postawionego poniżej tłustym drukiem problemu. Prosimy* o wybór z naszego menu jednego lub kilku interesujących Was tematów.
Zapraszamy* do dyskusji.
* - akcję przygotowuje zespół w składzie: ewerthon, francois, JuveCracow, Negri, stahoo i szczypek.
Poruszane w tym temacie zagadnienie to:
Słabe punkty Bayernu: czy są jakieś powody, dla których właśnie ten rywal pasuje Starej Damie? Który zawodnik Bayernu jest w bieżącym sezonie najsłabszym ogniwem zespołu? W czym upatrujesz największej szansy na awans Juve do półfinału?
--- --- --- --- --- --- --- -- --- --- --- --- -- --- - --- --- --- --- --- --- --- ---
Do słabych punktów Bayernu zaliczają się moim zdaniem stoperzy - zespół o bardzo ciekawej drugiej linii ma często dramatyczne w porównaniu do jakości gry ofensywnych piłkarzy problemy z tyłu. W ostatnim meczu z Leverkusen kapitan Bayeru, Simon Rolfes wbił do bramki przedłużoną głową po kornerze piłkę w sytuacji, gdy obrońcy Bawarczyków zostawili go zupełnie niekrytego. Również kunktatorstwo starego wygi, Juppa Heynckesa może okazać się zgubne dla Bayernu: finał ubiegłorocznej edycji Champions League pokazał, że ostrożność nie zawsze popłaca, a najlepszą obroną często bywa atak. Ze względu na słabość środka obrony, bywa, że w drugiej połowie za jednego z ofensywnych graczy wchodzi ociężały, wiekowy van Buyten - tak było i w ostatnim ligowym meczu z Bayerem, i w finale z Chelsea. W obu przypadkach po wejsciu doswiadczonego Belga na boisko Bawarczycy stracili bramkę.
W rewanżowym spotkaniu 1/8 finału LM z Arsenalem skazywani na pożarcie The Gunners zwyciężyli na stadionie Allianz Arena 2:0 - pytanie, czy jest to skutkiem rozprężenia Bawarczyków i zlekcewazenia rywala, czy wyjatkowej ambicji pilkarzy Arsene'a Wengera. Nie sadze, by Heynckes byl motywatorem najwyzszej jakosci. Na niekorzysc Bayernu przemawia moim zdaniem takze fakt, ze w biezacych rozgrywkach Bundesligi wystartowali z bardzo wysokiego C - być może za wcześnie. Postawili sobie w tym sezonie poprzeczke bardzo wysoko, a porażki w finałach LM z 2010 i 2012 roku dowiodły, że Bawarczycy w decydującym momencie nie zawsze potrafią stanąć na wysokości zadania.
http://fcbayern.pl/news/Bayern-vs-Juve- ... bicow-1574
Zapraszamy polskich kibiców Bayernu do wzięcia udziału w dyskusji!
Już 2 kwietnia Juventus, po raz pierwszy od siedmiu lat, zagra w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Przeciwnicy Starej Damy, Bayern Monachium, zmierzają pewnie po mistrzostwo Niemiec, są też uważani za jedną z najgroźniejszych ekip spośród tych, które w obecnej edycji Champions League pozostały jeszcze na placu boju.
Jaki jest sposób na pokonanie Bawarczyków? Na co zwrócić uwagę? Rozpoczynamy* dyskusję "Sposób na Bayern", która, by uniknąć częstego w zbiorczych tematach chaosu, została podzielona na dziesięć segmentów - każdemu zagadnieniu poświęcony jest odrębny temat. Pytania pomocnicze, zawarte w każdym z nich są jedynie wskazówką dotyczącą najważniejszych dla konkretnej kwestii spraw - wypowiedź i polemika w każdym z tematów może mieć swobodny charakter, o ile w jakimś stopniu dotyka postawionego poniżej tłustym drukiem problemu. Prosimy* o wybór z naszego menu jednego lub kilku interesujących Was tematów.
Zapraszamy* do dyskusji.
* - akcję przygotowuje zespół w składzie: ewerthon, francois, JuveCracow, Negri, stahoo i szczypek.
Poruszane w tym temacie zagadnienie to:
Słabe punkty Bayernu: czy są jakieś powody, dla których właśnie ten rywal pasuje Starej Damie? Który zawodnik Bayernu jest w bieżącym sezonie najsłabszym ogniwem zespołu? W czym upatrujesz największej szansy na awans Juve do półfinału?
--- --- --- --- --- --- --- -- --- --- --- --- -- --- - --- --- --- --- --- --- --- ---
Do słabych punktów Bayernu zaliczają się moim zdaniem stoperzy - zespół o bardzo ciekawej drugiej linii ma często dramatyczne w porównaniu do jakości gry ofensywnych piłkarzy problemy z tyłu. W ostatnim meczu z Leverkusen kapitan Bayeru, Simon Rolfes wbił do bramki przedłużoną głową po kornerze piłkę w sytuacji, gdy obrońcy Bawarczyków zostawili go zupełnie niekrytego. Również kunktatorstwo starego wygi, Juppa Heynckesa może okazać się zgubne dla Bayernu: finał ubiegłorocznej edycji Champions League pokazał, że ostrożność nie zawsze popłaca, a najlepszą obroną często bywa atak. Ze względu na słabość środka obrony, bywa, że w drugiej połowie za jednego z ofensywnych graczy wchodzi ociężały, wiekowy van Buyten - tak było i w ostatnim ligowym meczu z Bayerem, i w finale z Chelsea. W obu przypadkach po wejsciu doswiadczonego Belga na boisko Bawarczycy stracili bramkę.
W rewanżowym spotkaniu 1/8 finału LM z Arsenalem skazywani na pożarcie The Gunners zwyciężyli na stadionie Allianz Arena 2:0 - pytanie, czy jest to skutkiem rozprężenia Bawarczyków i zlekcewazenia rywala, czy wyjatkowej ambicji pilkarzy Arsene'a Wengera. Nie sadze, by Heynckes byl motywatorem najwyzszej jakosci. Na niekorzysc Bayernu przemawia moim zdaniem takze fakt, ze w biezacych rozgrywkach Bundesligi wystartowali z bardzo wysokiego C - być może za wcześnie. Postawili sobie w tym sezonie poprzeczke bardzo wysoko, a porażki w finałach LM z 2010 i 2012 roku dowiodły, że Bawarczycy w decydującym momencie nie zawsze potrafią stanąć na wysokości zadania.
Ostatnio zmieniony 11 kwietnia 2013, 07:17 przez JuveCracow, łącznie zmieniany 2 razy.
- gucio_juve
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2006
- Posty: 1110
- Rejestracja: 03 lipca 2006
To może być przepis na najlepszy dwumecz tej edycji Ligi Mistrzów. Oni mają chujowieńką obronę, my kulejemy w ataku, u nich grają kilerzy typu Ribery, Muller czy Mandzukić, a u nas dostępu do bramki broni Buffon i jego banda.
Skłamałbym, mówiąc, że wynik tych dwóch spotkań jest mi obojętny. Jak już kiedyś pisałem, pokonując Bawarczyków, damy sygnał Europie, że Juventusu nie wolno lekceważyć. Niemniej, jeśli odpadniemy po wyrównanej grze nie będzie tragedii. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że żaden wysłannik UEFY nie zepsuje tych dwóch spotkań.
Skłamałbym, mówiąc, że wynik tych dwóch spotkań jest mi obojętny. Jak już kiedyś pisałem, pokonując Bawarczyków, damy sygnał Europie, że Juventusu nie wolno lekceważyć. Niemniej, jeśli odpadniemy po wyrównanej grze nie będzie tragedii. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że żaden wysłannik UEFY nie zepsuje tych dwóch spotkań.
- bastek13
- Juventino
- Rejestracja: 13 czerwca 2007
- Posty: 51
- Rejestracja: 13 czerwca 2007
Pierwsze nazwisko jakie przychodzi na myśl to faktycznie Van Buyten, i to zdaje się być jego ostatni sezon w Monachium. Generalnie patrząc na skład Bayern to właśnie formacja obronna wydaje się być ich najsłabszym, co nie znaczy słabym, punktem.
Osobiście nie podpisał bym się też pod stwierdzeniem że Ribery i Robben stanowią o sile Bayernu. Tak było może kilka lat temu i wszyscy się tej teorii trzymają. Robben stosunkowo często przechodzi obok meczu, nie zawsze zaczyna w podstawowym składzie i dość często jest zdejmowany w trakcie meczu.
Druga sprawa, że na mecz z Bayernem przyjeżdżamy kilka dni po wyczerpującym meczu z Interem, kiedy Bayern może w zasadzie grać już w lidze rezerwami bo mistrzostwo kraju mają praktycznie zapewnione.
Osobiście nie podpisał bym się też pod stwierdzeniem że Ribery i Robben stanowią o sile Bayernu. Tak było może kilka lat temu i wszyscy się tej teorii trzymają. Robben stosunkowo często przechodzi obok meczu, nie zawsze zaczyna w podstawowym składzie i dość często jest zdejmowany w trakcie meczu.
Druga sprawa, że na mecz z Bayernem przyjeżdżamy kilka dni po wyczerpującym meczu z Interem, kiedy Bayern może w zasadzie grać już w lidze rezerwami bo mistrzostwo kraju mają praktycznie zapewnione.
Juventus był nieprawdopodobnie silny, tak wielki i mocny jak pełen talentów. Już samo stanie koło nich w tunelu było onieśmielające.
~G. Neville
~G. Neville
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2652
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Środek obrony to faktycznie najsłabsza pozycja Bayernu. Niby zawodnicy nieźli - Badstuber, van Buyten, Dante i Boateng. Ale problem wygląda analogicznie do naszego ataku - niby mnie jest źle, ale w takich zespołąch wymaga się więcej.
Swoją drogą ciekawie się to ułożyło - u nich najsłabszy jest środek obrony, u nas atak. U nas żelazna obrona, u nich niesamowici skuteczni gracze ofensywni. A środek pola - wyrównany
Swoją drogą ciekawie się to ułożyło - u nich najsłabszy jest środek obrony, u nas atak. U nas żelazna obrona, u nich niesamowici skuteczni gracze ofensywni. A środek pola - wyrównany
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- Adrian27th
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 4000
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
Ale, mimo wszystko nasz mierny atak wypada lepiej na tle ich mizernej obrony,nizeli nasza super obrona, na tle ich super ataku. Imho.gucio_juve pisze: Oni mają chujowieńką obronę, my kulejemy w ataku, .
"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2377
- Rejestracja: 18 marca 2009
Więcej tych tematów nie dało się założyć ?
Max Allegri przed przegranym 5:1 meczem pisze: “Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“
- JuveCracow
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
- Posty: 343
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
Na chwile obecna recepta Heynckesa wydaje sie byc dobezpieczanie pary stoperów w końcówkach van Buytenem, ilosc zamiast jakosci. A myslisz ze po sezonie Guardiola bedzie raczej staral sie dalej zgrywac Badstubera z Boatengiem, rozwijac chlopakow, czy sprowadzi kogos nowego?francois pisze:Środek obrony to faktycznie najsłabsza pozycja Bayernu. Niby zawodnicy nieźli - Badstuber, van Buyten, Dante i Boateng. Ale problem wygląda analogicznie do naszego ataku - niby mnie jest źle, ale w takich zespołąch wymaga się więcej.
Ciekawa jest rola, jaką we wsparciu stoperów Bayernu pełni najbardziej "cofnięty" środkowy pomocnik, obojętnie czy to Martinez, Gustavo czy Tymoszczuk. Conte zrezygnował w drugiej linii z takiego zawodnika na rzecz trzeciego stopera. W Bayernie z kolei maja wlasnie na tej pozycji zawodników, którzy moga bez trudu grac na srodku obrony. Niemniej jednak wyzej cenie sobie koncepcje Conte, w tym kontekscie ciekawe jest tez ciągłe zainteresowanie Bayernu Markizem i Vidalem - ciekawe czy jakby Guardioli nie wyszlo, nie zainteresuja sie tez Conte
Mam dziwne przeczucie, ze Mirko mnie zaskoczy, jak nie lubie jego stylu gry, tak takiego van Buytena moze osmieszyc. Zastanawiam sie, czy wyklinany przez wielu w tym roku Giovinco nie bylby dobrym wyborem przeciwko mało zwrotnym obrońcom Bayernu, zwlaszcza w drugiej połowie, kiedy grozi nam van Buyten :lol: Sadze, ze gdybysmy z Celtami w pierwszym meczu tak szybko nie wyszli na prowadzenie i po przerwie nie kontrolowali coraz bardziej gry, dostalby szanse w drugiej polowiefrancois pisze:Swoją drogą ciekawie się to ułożyło - u nich najsłabszy jest środek obrony, u nas atak. U nas żelazna obrona, u nich niesamowici skuteczni gracze ofensywni. A środek pola - wyrównany
Z jednej strony postawa w ostatnich meczach, z Bayerem i Arsenalem wydaje sie byc reprezentatywna, bo co z tego, że zespół ma za sobą swietny sezon, skoro Liga Mistrzów dopiero wchodzi w decydujaca faze? Z drugiej, masz racje, majac za soba dobry sezon w lidze, czuja sie mocni, przyklad Arsenalu pokazuje, ze pozwalaja tez sobie na lekcewazenie rywala.Pluto pisze:Czy te wszystkie komentarze o slabej defensywie Bawarczykow sa pisane pod wplywem ich rewanzu z Arsenalem?
a w Lidze Mistrzów 10 w 8 meczach.Pluto pisze:W lidze stracili do tej pory jedenascie goli,
zobaczymy w drugiej połowie :lol:Pluto pisze:Van Buyten pewnie nie zagra.
- Wicior
- Juventino
- Rejestracja: 15 sierpnia 2003
- Posty: 1227
- Rejestracja: 15 sierpnia 2003
Porównując słaby atak Juve i słabą obronę Bayernu, jak i mocną obronę Juve i mocną ofensywe Bayernu wydaje mi się, iż mimo wszystko na papierze wyglądamy słabiej od Bayernu. Tzn. nasi napastnicy, o których byśmy tu nie wspomnieli czy to para Matri - Vucinic, czy Giovinco-Vucinić będzie mieć problem z grą przeciwko jak tutaj wspominamy " najsłabszej formacji " Bayernu - ponieważ jakiś poziom obrońcy FCB prezentują. Natomiast jeżeli zwrócimy uwagę na pojedynek ofensywy Bayernu z obroną Juve to większą szansę ma tutaj Bayern. Mają szybkich zawodnikow, bardzo dobrych technicznie przez co mogą nawinąć każdego z naszych obrońców - nie twierdze, ze to się stanie, ale może się zdarzyć - to są już piłkarze z najwyższej światowej półki i w ciągu obu spotkań każdy z naszych obrońców może dać się ograć- ludzka rzecz. Oczywiście to tylko moje obiektywne zdanie. Liczę, że się nie sprawdzi i Juve zagra oba mecze perfekcyjnie w obronie, ponieważ według mnie to jest własnie klucz do sukcesu - agresywna gra w obronie i długie utrzymywanie sie przy piłce nawet poprzez częstą grę z Buffonem.
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2652
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Guardiola pewnie będzie chciał zrobić z Bayernu drugą Barcę, a w Barcy stawia się na wychowanków. Badstruber na pewno dostanie szansę. Dante prezentuje się dość solidnie (przynajmniej w meczach, w których go widziałem), Boateng jest wszechstronny, może grać w każdej pozycji w obronie. Jeśli ktoś odejdzie to właśnie Belg.JuveCracow pisze:Na chwile obecna recepta Heynckesa wydaje sie byc dobezpieczanie pary stoperów w końcówkach van Buytenem, ilosc zamiast jakosci. A myslisz ze po sezonie Guardiola bedzie raczej staral sie dalej zgrywac Badstubera z Boatengiem, rozwijac chlopakow, czy sprowadzi kogos nowego?francois pisze:Środek obrony to faktycznie najsłabsza pozycja Bayernu. Niby zawodnicy nieźli - Badstuber, van Buyten, Dante i Boateng. Ale problem wygląda analogicznie do naszego ataku - niby mnie jest źle, ale w takich zespołąch wymaga się więcej.
Giovinco do kontrataków jest wręcz stworzony. W Serie A rzadko mamy okazję tak grać, ale z Bayernem może faktycznie okazać się nieoceniony.JuveCracow pisze:Mam dziwne przeczucie, ze Mirko mnie zaskoczy, jak nie lubie jego stylu gry, tak takiego van Buytena moze osmieszyc. Zastanawiam sie, czy wyklinany przez wielu w tym roku Giovinco nie bylby dobrym wyborem przeciwko mało zwrotnym obrońcom Bayernu, zwlaszcza w drugiej połowie, kiedy grozi nam van Buyten :lol: Sadze, ze gdybysmy z Celtami w pierwszym meczu tak szybko nie wyszli na prowadzenie i po przerwie nie kontrolowali coraz bardziej gry, dostalby szanse w drugiej polowiefrancois pisze:Swoją drogą ciekawie się to ułożyło - u nich najsłabszy jest środek obrony, u nas atak. U nas żelazna obrona, u nich niesamowici skuteczni gracze ofensywni. A środek pola - wyrównany
Masz sporo racji. Na pewno ten dwumecz dostarczy nam wiele emocji, ale wcale nie musi tam paść wiele bramek. Nie zdziwi mnie, jeśli to bramkarze będą bohaterami.Wicior pisze:Porównując słaby atak Juve i słabą obronę Bayernu, jak i mocną obronę Juve i mocną ofensywe Bayernu wydaje mi się, iż mimo wszystko na papierze wyglądamy słabiej od Bayernu. Tzn. nasi napastnicy, o których byśmy tu nie wspomnieli czy to para Matri - Vucinic, czy Giovinco-Vucinić będzie mieć problem z grą przeciwko jak tutaj wspominamy " najsłabszej formacji " Bayernu - ponieważ jakiś poziom obrońcy FCB prezentują. Natomiast jeżeli zwrócimy uwagę na pojedynek ofensywy Bayernu z obroną Juve to większą szansę ma tutaj Bayern. Mają szybkich zawodnikow, bardzo dobrych technicznie przez co mogą nawinąć każdego z naszych obrońców - nie twierdze, ze to się stanie, ale może się zdarzyć - to są już piłkarze z najwyższej światowej półki i w ciągu obu spotkań każdy z naszych obrońców może dać się ograć- ludzka rzecz. Oczywiście to tylko moje obiektywne zdanie. Liczę, że się nie sprawdzi i Juve zagra oba mecze perfekcyjnie w obronie, ponieważ według mnie to jest własnie klucz do sukcesu - agresywna gra w obronie i długie utrzymywanie sie przy piłce nawet poprzez częstą grę z Buffonem.
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- JuveCracow
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
- Posty: 343
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
Przejrzałem sobie ich statystyki z tego sezonu (Bundesliga + LM, za whoscored.com):bastek13 pisze:Osobiście nie podpisał bym się też pod stwierdzeniem że Ribery i Robben stanowią o sile Bayernu. Tak było może kilka lat temu i wszyscy się tej teorii trzymają. Robben stosunkowo często przechodzi obok meczu, nie zawsze zaczyna w podstawowym składzie i dość często jest zdejmowany w trakcie meczu.
Arjen Robben - 15 spotkań, 3 gole, 4 asysty
Xherdan Shaqiri - 23 spotkania, 2 gole, 5 asyst
Franck Ribery - 27 spotkań, 7 goli, 10 asyst
Thomas Müller - 30 spotkań, 16 goli, 10 asyst
z czwórki skrzydłowych FCB najmniej grał wspomniany przez Ciebie Robben, zaliczył też najmniej asyst. Obecnie wszyscy zdrowi, do gry przeciwko HSV awizowani są ci, którzy znaczą w tym sezonie dla drużyny - i grają - najwięcej: Ribery i Müller. Zdaniem goal.com Bayern zagra dzis w składzie Neuer - Lahm, van Buyten, Dante, Alaba - Martinez, Schweinsteiger - Müller, Kroos, Ribery - Mandzukic.
Z tego wniosek, że nie zamierzają odpuszczać dzisiejszego spotkania - pierwszy raz w historii klubu Bawarczycy mogą zapewnić sobie tytuł mistrzowski już po 27 kolejkach. Jedynym osłabieniem Bayernu jest kontuzja Badstubera, spore braki kadrowe ma z kolei HSV, na skutek kontuzji lub zawieszeń nie zagrają: Petr Jiracek, Marcus Berg, Ivo Illicević, Michael Mancienne, Max Beister i Marcell Jansen.
- evilboy
- Juventino
- Rejestracja: 30 kwietnia 2006
- Posty: 1005
- Rejestracja: 30 kwietnia 2006
No i proszę, Bawarczycy zakończyli swój ostatni ligowy mecz wynikiem aż 9:2. Po takim bilansie bramkowym jestem jeszcze bardziej przekonany o korzystnym dla nas rezultacie we wtorek. Bayern, podkręcany prasą i własnymi wynikami w Bundeslidze, ma się za faworyta nie tylko spotkania z Juve, ale także całej Ligi Mistrzów. Nadmierna pewność siebie emanuje z piłkarzy, co widać w większości udzielanych przez nich wywiadów. Myślę, że taka atmosfera udziela się zarówno kibicom, jak i trenerowi czy działaczom - mam więc nadzieję, że będzie się udzielać także zawodnikom w szatni tuż przed rozpoczęciem spotkania.
Jeśli Juventus od początku przyciśnie, piłkarze Bayernu będą tak zdezorientowani, że nie będą potrafili skleić żadnej akcji.
Jeśli Juventus od początku przyciśnie, piłkarze Bayernu będą tak zdezorientowani, że nie będą potrafili skleić żadnej akcji.
"Un cavaliere non lascia mai una signora."
Alex Del Piero
Alex Del Piero
- jsduga
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009
- Posty: 467
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009
Ja się bardzo cieszę, że nie występujemy w roli faworyta. Ego kibiców i zespołu z Niemiec może im się odbić czkawką, szczególnie po tym pogromie z HSV. Bundesliga w tym sezonie bardzo przypomina ligę hiszpańską. Na czele drużyna z wielopunktową przewagą, a daleko za nią dwie ekipy, które tylko walczą o drugą lokatę. Reszta może nie istnieć.
Wyniki w Hiszpanii po 5:0 nie miały wielkiego odzwierciedlenia na LM. Juventus nie jest obecnie zespołem, który da sobie wbić nawet 4 gole. Co ja mówię, nawet 3 gole byłoby wielką niespodzianką. W naszej sile tkwi zespół i to bardzo widać. Nawet gdybym był postronnym kibicem, to Juventus ma najbardziej zgraną paczkę z czołowych ekip Europy. Nie ma konfliktów, nie ma różnic, żadna gwiazdka się nie wywyższa, panuje jedność.
To sprawia, że jeszcze bardziej uwielbiam ten klub i cieszę się, że jestem jego jakąś tam malutką częścią.
Naszej siły upatrywałbym w naszej najmocniejszym aspekcie - konsekwencji i jeszcze raz konsekwencji. Z tyłu zagramy idealnie to z przodu na pewno coś wpadnie.
Mam przeczucie, że jeśli Conte wystawi dwójkę napastników FQ - Szwagier, wyjdzie nam to na dobre. Quag ma w krwi zdobywanie ważnych goli i póki co jest w gazie, natomiast Miras...czuję, że wyjdzie mu świetne spotkanie.
Wyniki w Hiszpanii po 5:0 nie miały wielkiego odzwierciedlenia na LM. Juventus nie jest obecnie zespołem, który da sobie wbić nawet 4 gole. Co ja mówię, nawet 3 gole byłoby wielką niespodzianką. W naszej sile tkwi zespół i to bardzo widać. Nawet gdybym był postronnym kibicem, to Juventus ma najbardziej zgraną paczkę z czołowych ekip Europy. Nie ma konfliktów, nie ma różnic, żadna gwiazdka się nie wywyższa, panuje jedność.
To sprawia, że jeszcze bardziej uwielbiam ten klub i cieszę się, że jestem jego jakąś tam malutką częścią.
Naszej siły upatrywałbym w naszej najmocniejszym aspekcie - konsekwencji i jeszcze raz konsekwencji. Z tyłu zagramy idealnie to z przodu na pewno coś wpadnie.
Mam przeczucie, że jeśli Conte wystawi dwójkę napastników FQ - Szwagier, wyjdzie nam to na dobre. Quag ma w krwi zdobywanie ważnych goli i póki co jest w gazie, natomiast Miras...czuję, że wyjdzie mu świetne spotkanie.
„Będąc na początku sezonu czwartą-piątą siłą tej ligi, udało nam się zdobyć mistrzostwo. Gdybym mógł, podpisałbym je własną krwią." - Gigi Buffon
- Giovani
- Juventino
- Rejestracja: 04 grudnia 2009
- Posty: 715
- Rejestracja: 04 grudnia 2009
I właśnie na taki sam atak mam nadzieję. Jeśli chodzi i Mirasa, to można powiedzieć, że jest może być naszym kluczem do zwycięstwa ze względu na jego (nieczęste) przebłyski geniuszu. Żaden z naszych napastników, nie potrafi zaliczyć tak kluczowego podania jak Mirko. Za Fabio przemawiają statystyki. Może uda się rozmontować obronę Bayernu, ale trzeba pamiętać, że dwóch słabych środkowych obrońców, to nie cała obrona, broni się przecież cała drużyna.jsduga pisze:Mam przeczucie, że jeśli Conte wystawi dwójkę napastników FQ - Szwagier, wyjdzie nam to na dobre. Quag ma w krwi zdobywanie ważnych goli i póki co jest w gazie, natomiast Miras...czuję, że wyjdzie mu świetne spotkanie.