LaLiga
- Nunez
- Juventino
- Rejestracja: 05 lipca 2003
- Posty: 108
- Rejestracja: 05 lipca 2003
Złośliwi twierdzą, że prezes Realu Madryt Florentino Perez powinien już dać sobie spokój z rozgrywkami Primera Division czy Ligi Mistrzów. Ze swoimi gwiazdami powinien utworzyć trupę objazdową i przenosić się z nią z miasta do miasta, z kontynentu na kontynent. Chętnych na goszczenie drużyny, w której barwach grają najlepsi i najsłynniejsi piłkarze świata, nie brakuje. A przebijają oni swoje oferty w lawinowym tempie i stawkę wyśrubowali już do gigantycznych rozmiarów. Królewski klub, królewska gaża!
Szejkowie z Bahrajnu zebrali się do kupy i w święta przesłali do Madrytu oszałamiającą ofertę. Za rozegranie towarzyskiego meczu, na który prezes Perez musiałby przywieźć Davida Beckhama, Zinedine'a Zidane'a, Ronaldo, Roberto Carlosa, Luisa Figo, Raula oraz ich kolegów zaproponowali 10 milionów dolarów. Wstępnie Perez zgodził się (bo musiałby być szaleńcem, by to odrzucić) przyjechać latem. Tyle tylko, że na razie w tym terminie planuje kolejne azjatyckie tournee (w Chinach, Japonii i Korei), a w planach miał także próbę zawojowania koszulkowego rynku w Stanach Zjednoczonych i Australii.
Wcześniej, bo 4 marca, Królewscy mieli pojechać na towarzyskie spotkanie do RPA. Teraz jednak marudzą, że to nie najlepszy pomysł, bo 6 marca grają z Racingiem w Santander, a trzy dni później w 1/8 finału Ligi Mistrzów z Bayernem. Na taką odpowiedź Afrykanie zareagowali błyskawicznie - podnosząc stawkę do 6 milionów!
Szejkowie z Bahrajnu zebrali się do kupy i w święta przesłali do Madrytu oszałamiającą ofertę. Za rozegranie towarzyskiego meczu, na który prezes Perez musiałby przywieźć Davida Beckhama, Zinedine'a Zidane'a, Ronaldo, Roberto Carlosa, Luisa Figo, Raula oraz ich kolegów zaproponowali 10 milionów dolarów. Wstępnie Perez zgodził się (bo musiałby być szaleńcem, by to odrzucić) przyjechać latem. Tyle tylko, że na razie w tym terminie planuje kolejne azjatyckie tournee (w Chinach, Japonii i Korei), a w planach miał także próbę zawojowania koszulkowego rynku w Stanach Zjednoczonych i Australii.
Wcześniej, bo 4 marca, Królewscy mieli pojechać na towarzyskie spotkanie do RPA. Teraz jednak marudzą, że to nie najlepszy pomysł, bo 6 marca grają z Racingiem w Santander, a trzy dni później w 1/8 finału Ligi Mistrzów z Bayernem. Na taką odpowiedź Afrykanie zareagowali błyskawicznie - podnosząc stawkę do 6 milionów!
Panie Moggi jak panu zal kasy to my mozemy sie zlozyc(jako kibice juve)na transfer jakiegos obroncy typu..Lucio lub Mexes bo z ta to daleko nie zajdziemy.....
- Chris
- Juventino
- Rejestracja: 19 października 2002
- Posty: 201
- Rejestracja: 19 października 2002
No zawsze wszyscy będą Real zapraszać bo tak naprawdę podniecvają oni ludzi którzy na codzień nie interesują się futbolem.Popatrzcie na to co było w Azji.Same nastolatki napalone na Beckhama.Tyle się mowi ze te koszulki itd. przynoszą tyle zysków a jakoś Real ma długi i do tej pory nie może oddać pieniędzy Interowi za kupno Ronaldo.
Juve per sempre!!!
- Nunez
- Juventino
- Rejestracja: 05 lipca 2003
- Posty: 108
- Rejestracja: 05 lipca 2003
nie chce nic mowic.....ale Ronaldo zostal juz splacony dawno.........
Panie Moggi jak panu zal kasy to my mozemy sie zlozyc(jako kibice juve)na transfer jakiegos obroncy typu..Lucio lub Mexes bo z ta to daleko nie zajdziemy.....
- Nunez
- Juventino
- Rejestracja: 05 lipca 2003
- Posty: 108
- Rejestracja: 05 lipca 2003
Figo zaprzecza doniesieniom!
Portugalski pomocnik Realu Madryt Luis Figo zaprzeczył sensacyjnym doniesieniom, jakoby miał utrzymywać kontakt z angielskimi klubami, Manchesterem i Chelsea. Przebywający na wakacjach w Dubaju Figo powiedział - Oficjalnie nie kontaktował się ze mną żaden angielski klub, dlatego bardzo zdziwiły mnie informacje, jakie ukazały się niedawno w prasie.
Figo dodał, że czuję się bardzo dobrze w Madrycie i wcale nie ma zamiaru odchodzić - Real Madryt to wspaniały klub z fantastycznymi fanami, nie mógł bym im tego zrobić.
Co ciekawe, przebywający z rodziną w Dubaju Figo nie zaprzecza, że być może w przyszłości pójdzie w ślady Hierro czy Guardioli i zakończy swoją piłkarską karierę w Katarze - Nie wykluczam możliwości zakończenia kariery w klubie Al-Ain. Czuje ogromny szacunek i respekt do szejka Al Nahyane (prezydenta klubu), w związku z tym nie wiadomo co przyniesie przyszłość.

Portugalski pomocnik Realu Madryt Luis Figo zaprzeczył sensacyjnym doniesieniom, jakoby miał utrzymywać kontakt z angielskimi klubami, Manchesterem i Chelsea. Przebywający na wakacjach w Dubaju Figo powiedział - Oficjalnie nie kontaktował się ze mną żaden angielski klub, dlatego bardzo zdziwiły mnie informacje, jakie ukazały się niedawno w prasie.
Figo dodał, że czuję się bardzo dobrze w Madrycie i wcale nie ma zamiaru odchodzić - Real Madryt to wspaniały klub z fantastycznymi fanami, nie mógł bym im tego zrobić.
Co ciekawe, przebywający z rodziną w Dubaju Figo nie zaprzecza, że być może w przyszłości pójdzie w ślady Hierro czy Guardioli i zakończy swoją piłkarską karierę w Katarze - Nie wykluczam możliwości zakończenia kariery w klubie Al-Ain. Czuje ogromny szacunek i respekt do szejka Al Nahyane (prezydenta klubu), w związku z tym nie wiadomo co przyniesie przyszłość.

Panie Moggi jak panu zal kasy to my mozemy sie zlozyc(jako kibice juve)na transfer jakiegos obroncy typu..Lucio lub Mexes bo z ta to daleko nie zajdziemy.....
- Rybeq
- Juventino
- Rejestracja: 20 lutego 2003
- Posty: 539
- Rejestracja: 20 lutego 2003
Na stronach Interu czytałem coś diametralnie innego.FaN_7Becksa86CT pisze:nie chce nic mowic.....ale Ronaldo zostal juz splacony dawno.........
Niech się wypowie "nasz" Internista - Eryk :]
[']rybeq[']
20.II.2003-3.III.2005
cos sie konczy, cos sie zaczyna.
20.II.2003-3.III.2005
cos sie konczy, cos sie zaczyna.
- Rybeq
- Juventino
- Rejestracja: 20 lutego 2003
- Posty: 539
- Rejestracja: 20 lutego 2003
Pierwszy raz w życiu stanę w obronie Realu :shock: :oadinockm pisze:Ten Real jest bierze pierwsza lepszą oferte bo mają bardzo dużo długuch i kazdy o tym wie, a więc niech se jesdżą, ale takie panowanie Realu niedługo się skończy :twisted: :twisted:
Otóż oni nie mają już żadnych długów. Odsprzedali swoje tereny wokół stadionu, i obecnie są na plusie.
A że są trupą cyrkową to swoją drogą

[']rybeq[']
20.II.2003-3.III.2005
cos sie konczy, cos sie zaczyna.
20.II.2003-3.III.2005
cos sie konczy, cos sie zaczyna.
- FOJM
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2002
- Posty: 341
- Rejestracja: 01 listopada 2002
Yari pisze:Widać że real łapie każdą okazje aby zarobić troche kasy. Jak sie ma tylko nazwiska , a nie piłkarzy to nie dziwota że muszą szukać kasy u arabów a nie na boisku.
---
wiadomo, przecież Real ma bardzo nieciekawą sytuacje finansową i niedawno mówili, że jeszcze kilka takich sezonów "w plecy" i Real bedzie musiał ogłosić upadłość...