LM 12/13 (1/8): JUVENTUS 2-0 Celtic

[Andryk]

Czas spojrzec w terminarz.
30 marca- Inter : Juve
2/3 kwietnia - 1 mecz ćwierćfinału
7 kwietnia - Juve : Pescara
9/10 kwietnia - 2 mecz ćwierćfinału
14 kwietnia - Lazio : Juve

Bedzie cieżko. Na 5 spotkań w ciągu 2 tygodni, 4 musimy zagrac na maxa.

co jak co ale na lepszego przeciwnika jakim jest Pescara między meczami ćwierćfinałowymi nie mogliśmy trafić w terminarzu

[jakku1]

Tym meczem wyprzedzilismy w tym sezonie w punkach lige angielska. Obecnie liga wloska uzbierala za ten sezon nieco ponad 13 punktow, Anglicy zas maja 12,5. W ogole, juz teraz jest to najlepszy pucharowy rok dla wloskich klubow od 2006 roku (nie liczac sezonu kiedy Inter wygral LM). Oczywiscie, wiele nam to nie da (w kontekscie odzyskania 4 miejsc w LM), ale trzeba kuc zelazo poki gorace, bo naprawde nam niezle idzie, a udane badz nieudane wystepy w europejskich pucharach ciagna sie pozniej przez 5 lat.

http://kassiesa.home.xs4all.nl/bert/uef ... f2013.html

Bardzo fajnie by bylo gdyby Inter i Lazio w LE zagraly na naprawde wysokim poziomie i przeszly dalej. Licze zwlaszcza na Lazio, ktore w tym sezonie spisuje sie bardzo fajnie jesli chodzi o europejskie puchary.

[Vanquish]

Ma ktoś interwencje Buffona po rykoszecie w dobrej jakości?

Zamówiłem tę interwencję w odpowiednim temacie - zajrzyj w multimedia, niedługo mpolek powinien ją wrzucić

[jsduga]

Tak miał ten mecz wyglądać. Nie forsować tempa, a zrobić swoje. Pewnym było, że nie miało to być niesamowite widowisko i tak rzeczywiście było.

Cieszy, że znowu się nas Europa obawia, a mamy naprawdę wielką szansę, by sporo namieszać w tej edycji.

Co do spotkania to dobre, przemyślane zmiany Conte, świetny Pogba i Gigi. Tak to miało wyglądać.

Duet Matri - FQ, mam nadzieję, że Conte postawi na tą dwójkę w najbliższych meczach, bo zasługują na to. Naprawdę ogromnie mnie rozczaruje nasz trener jak posadzi któregoś z nich ( lub obu ) na ławie i wystawi Gio z Mirasem.
W rzeczywistości wcale nie mamy złych napastników, powiedziałbym nawet, że dobrych. Jestem przekonany, że gdyby Conte zaufał na dłuższą metę tej dwójce to mielibyśmy napastników, którzy te kilkanaście, co najmniej kilkanaście goli w sezonie ustrzelą.
Na dzień dzisiejszy hierarchia w ataku u nas powinna wyglądać tak : Matri, Quag, Gio, Miras i (?)Anelka.

[@D@$]

@jakku - problem jest taki, ze Anglicy pewnie nastukają pewnie wiecej punktów w LE niż Włosi, ale cóż, trzeb się cieszyć z tego co jest. Wkurzają mnie Niemcy, jak tak dalej pójdzie, to faktycznie Anglików łykną i wejdą na drugie miejsce. Premiership w odwrocie od ostatnich dwóch sezonów

Co do ataku, to nie sądzę, że w takim zestawieniu zagramy z Catanią, tak uprzedzam żeby nie było zdziwka (La Gzzetta na ten przykład utrzymuje Giovinco-Vucinic na niedzielę ), ale ogólnie cieszy mnie rywalizacja w napadzie. Matri i Quagliarella faktycznie pokazali że o to miejsce walczą.

Edit: Wcześniej pisałem, że Fabio i Matri pierwszy raz zaczynali mecz (razem). Trochę poszperałem i był to drugi taki mecz, wcześniej w styczniu 2012 z Udinese (2:1). To tak do statystyk Oprócz tego to jedynie sparingi ew. "bunga bunga cup", TIM itp. (tego już mi się szukać nie chce, ale w 2011 w okresie przygotowawczym często Matri i Quagliarella grali, bo Mirko nie był od początku a Toni i Iaquinta nie byli w planach, więc oprócz nich byli pewnie tylko Del Piero i Pasquato)

[Tony Montana]

Nie mogę już patrzeć na Giovinco i Vucinica w każdej kombinacji i mam nadzieję, że to właśnie tych 2 słabiaczków się pozbędziemy w letnim mercato.

Giovinco zostanie na 100%, wychowanek, pierwszy sezon po przebudowie drużyny dostanie jeszcze szansę w następnym sezonie (abstrahując od tego czy to decyzja dobra czy zła).
Co do Vucinicia to jeśli ktoś wyłoży te 11-15 melonów to może odchodzić i płakać za nim nie będę, jeden dobry mecz na 4-5 występów to za mało.
On oddaje takie anemiczne strzały jakby nie zjadł śniadania, te jego nonszalanckie zagrania są irytujące, bo zachowuje się wtedy, jak jakiś wirtuoz piłki, którym nie jest.
Nie ogarniam dlaczego 90% strzałów Vicinicia nie ma jakiejkolwiek "mocy", przecież w zeszłym sezonie potrafił ładnie przylutować z Milanem.

Quag i Matri powinni koniecznie dostać jeszcze szansę.

[jarmel]

Tu miły obrazek z wczoraj. Widać niektórzy ich kibice mają więcej oleju w głowie niż ten rudy trener.

[KondzioJuveFans]

Dobry mecz, cieszy awans - czekam na Real

Barzagli profesor.

[Andryk]

Nie mogę już patrzeć na Giovinco i Vucinica w każdej kombinacji i mam nadzieję, że to właśnie tych 2 słabiaczków się pozbędziemy w letnim mercato.

Giovinco zostanie na 100%, wychowanek, pierwszy sezon po przebudowie drużyny dostanie jeszcze szansę w następnym sezonie (abstrahując od tego czy to decyzja dobra czy zła).
Co do Vucinicia to jeśli ktoś wyłoży te 11-15 melonów to może odchodzić i płakać za nim nie będę, jeden dobry mecz na 4-5 występów to za mało.
On oddaje takie anemiczne strzały jakby nie zjadł śniadania, te jego nonszalanckie zagrania są irytujące, bo zachowuje się wtedy, jak jakiś wirtuoz piłki, którym nie jest.
Nie ogarniam dlaczego 90% strzałów Vicinicia nie ma jakiejkolwiek "mocy", przecież w zeszłym sezonie potrafił ładnie przylutować z Milanem.

Quag i Matri powinni koniecznie dostać jeszcze szansę.

Problem w tym, że mało się mówi jak do tej pory o jakimkolwiek zainteresowaniu Szwagrem...(zainteresowanie ze strony Man UTD wkładam między bajki ) liczę po cichu na ruskich

[Tony Montana]

Nie mogę już patrzeć na Giovinco i Vucinica w każdej kombinacji i mam nadzieję, że to właśnie tych 2 słabiaczków się pozbędziemy w letnim mercato.

Giovinco zostanie na 100%, wychowanek, pierwszy sezon po przebudowie drużyny dostanie jeszcze szansę w następnym sezonie (abstrahując od tego czy to decyzja dobra czy zła).
Co do Vucinicia to jeśli ktoś wyłoży te 11-15 melonów to może odchodzić i płakać za nim nie będę, jeden dobry mecz na 4-5 występów to za mało.
On oddaje takie anemiczne strzały jakby nie zjadł śniadania, te jego nonszalanckie zagrania są irytujące, bo zachowuje się wtedy, jak jakiś wirtuoz piłki, którym nie jest.
Nie ogarniam dlaczego 90% strzałów Vicinicia nie ma jakiejkolwiek "mocy", przecież w zeszłym sezonie potrafił ładnie przylutować z Milanem.

Quag i Matri powinni koniecznie dostać jeszcze szansę.

Problem w tym, że mało się mówi jak do tej pory o jakimkolwiek zainteresowaniu Szwagrem...(zainteresowanie ze strony Man UTD wkładam między bajki ) liczę po cichu na ruskich

Ja tam się brakowi zainteresowania nie dziwię, kto chciałby mieć napastnika, który podaje niecelnie piłkę piętą z miną artysty wieńczącego dzieło?
Nie jest też powiedziane, że Vucinić będzie się chciał gdziekolwiek ruszyć, prawda jest taka, że powinniśmy się modlić, żeby te przeciętniaki w końcu zaczęły grać bo kontrakty mają wysokie, długie, gra w Juve to prestiż: jedna z najlepszych lig + występy w pucharach.
Nikomu z naszych napadziorów się do przeprowadzki nie spieszy bo jedyne kierunki to: Rosja, Turcja, inny włoski klub gdzieś indziej ich nie chcą.

[jareckik]

Dobry mecz, cieszy awans - czekam na Real

Barzagli profesor.

Coś czuję, że Platini nas zechce przepchnąć do finału i będzie tak, że Real zagra z kimś z pary Milan/Barca pozniej ta para trafi na Bayer a my dopiero zagramy dopiero w finale ze zwycięzcą z meczy (Real-Barca/Milan)- (Bayern/whatever) :C

[Hoffman]

Jeżeli Platini ma jakikolwiek wpływ na losowanie to finał będzie Juve - PSG, potwierdzone info ;d

@down.
Ostatnio zamawiałem telefon z Singapuru, także już pewnie jestem namierzony ;p

[grande amore]

Hoffman, lepiej uwazaj, zeby za pare lat cie Europol nie sprzatnal za te "potwierdzone info" ;-)

[Arbuzini]

Zacznę od tego, że strasznie mnie wkurzyła akcja Pirlo około 17 minuty. Pod pressingiem rywala na naszej połowie, zamiast posłać piłkę do przodu lub choćby do boku stwierdza... że odda ją w pole karne. No halo - tak się po prostu nie robi bez względu kim się jest.

Role w pomocy trochę odwrócone. Vidal musiał wejść w skórę Marchisio, widać jak biedakowi ciężko się grało, a Pogba był "Vidalem". Trzeba przyznać, że całkiem zgrabnie to wyglądało.

Totalnie nie jestem w stanie ocenić zmienników. Weszli w takim momencie meczu, że już nic nie graliśmy, a Celtic tylko zachowywał pozory.

Tak beznadziejne flanki miewają nawet swoje zalety... Przynajmniej nie pchaliśmy bezproduktywnych ataków bocznymi strefami boiska.

Trzeba przyznać, że pokazaliśmy klasę, ale stay calm. Zagraliśmy w tym dwumeczu mądrze i skutecznie, ale rywal też nie był z najwyższej półki. Co tam... GRAMY DALEJ! 5-0!!!!!!1111oneoneone

[kuba2424]

Zacznę od tego, że strasznie mnie wkurzyła akcja Pirlo około 17 minuty. Pod pressingiem rywala na naszej połowie, zamiast posłać piłkę do przodu lub choćby do boku stwierdza... że odda ją w pole karne. No halo - tak się po prostu nie robi bez względu kim się jest.

W tym meczu miał jak dobrze pamiętam jeszcze jedną taką sytuację, gdzie do ekranu krzyczałem żeby wreszcie podał komuś piłkę, bo ją zaraz straci i będzie niebezpieczna kontra. Nie rozumiem takich niepotrzebnych i bardzo ryzykownych kiwań, również dlatego, że one strasznie spowalniają akcje. Z lepszym rywalem mogą skończyć się fatalnie. Zauważyłem także, że czasem gdy da się kiwnąć to nie stara się walczyć o ponowne odzyskanie piłki, tylko głupio zaczyna dyskutować z sędzią, tak jakby to miało coś dać. Nie ma gwizdka to wstajemy i gramy dalej!