Polityka

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
Wiking

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2008
Posty: 725
Rejestracja: 22 grudnia 2008
Podziekował: 14 razy

Nieprzeczytany post 01 marca 2013, 18:55

Gotti pisze: Nie nie mylisz się. Żydzi mają takie prawa do Palestyny jak Polacy do Berlina i Chociebuża. Ja jako, że już nie mam siły w tej dyskusji to może Ty spróbuj koledze Wikingowi wytłumaczyć, że Żydzi są okupantami Palestyny.
Raczej takie jak Polacy do Pomorza Zachodniego... W sumie czekam, aż za postulujecie że ziemie odzyskane to teren przez Polskę okupowany, i należy zwrócić go Niemcom...

Edit:
Co do Nietzschego, to darzył sympatią Polaków, był zwolennikiem Liberum Veto, i uwielbiał Chopina...

Polskich korzeni nie miał, AFAIK.


Myzarel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 maja 2006
Posty: 762
Rejestracja: 25 maja 2006

Nieprzeczytany post 01 marca 2013, 18:59

@Cabrini

poważnie? Wybudujmy panu H. pomnik za to że tak się biedak starał... :angry:

Studiowałem Judaistykę ale nie jestem fanatykiem (interesuje mnie głównie ich historia do II wojny) i przyznaje - Żydzi perfidnie władowali się na czyjeś terytorium bez pytania Palestyńczków o zgodę. I mam sporo do zarzucenia ich obecnej polityce ale bez przesady i bez teorii spiskowych dziejów błagam...

A co do bomby atomowej to na egzaminie z XX wieku na historii miałem pytanie o słuszność jej użycia. I to baaardzo dyskusyjna kwestia ale straty wśród ludności cywilnej byłyby najprawdopodobniej dużo większe gdyby doszło do bezpośredniego desantu armii USA a Japończycy szykowali Amerykanom piekło z masowymi atakami samobójców na czele.


Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie. - Giampiero Boniperti
Gotti

Juventino
Juventino
Rejestracja: 06 marca 2005
Posty: 1264
Rejestracja: 06 marca 2005

Nieprzeczytany post 01 marca 2013, 19:09

Nitsche mógł mieć korzenie polskie, ale tego do końca pewnym być nie można.
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=51621
Raczej takie jak Polacy do Pomorza Zachodniego... W sumie czekam, aż za postulujecie że ziemie odzyskane to teren przez Polskę okupowany, i należy zwrócić go Niemcom...
Pomorze Zachodnie to etniczna ziemia Słowian, a wiec Polaków. To nie ulega żadnej dyskusji, bo jest to fakt:
http://www.youtube.com/watch?v=VXaR3vkrMSo

Poza tym co to za bzdura, że ziemie odzyskane należy zwrócić Niemcom? Zwrócić to należy Polsce Lwów i Wilno, a ziemie odzyskane to rekompensata za wywołanie wojny przez Niemców i zniszczenie naszego kraju. Niemcy nie mają absolutnie żadnego prawa kiedykolwiek upomnieć się o te ziemie, a poza tym do dziś są Polsce winni bilion dolarów za szkody wojenne.


Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5400
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 01 marca 2013, 19:13

Alfa i Omega pisze:
Cabrini_idol pisze:Uwielbial filozofa polskiego pochodzenia Nitschego,
lol lol lol looooooool looooooool looooooooooooooooooool looooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooool

Ten post to jakaś prowokacja? Bo pisać na poważnie takich spektakularnych głupot to się chyba nie da.
Sam sie domyśl, LOLu.

Tu nie chodzi o to ze Adolf byl ludobójcą, bo byl, strasznym potworem, ja tu poruszylem kwestie zydow i ich wplyw na swiat, ktory jest tragiczny, nie mowie ze sluszne bylo gazowanie i eksterminacja Zydow, ja tylko stwierdzam ze to bardzo cwani i egoistyczni ludzie, ktorzy mieli niebotyczny wply (zly) na dzisiejszy swiat jak i wczorajszy.
Ostatnio zmieniony 01 marca 2013, 19:16 przez Cabrini_idol, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 01 marca 2013, 19:14

Dzisiaj jest Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Święto zostało ustanowione niedawno, bo w 2011 roku i być może nie wszyscy jeszcze o nim słyszeli. Dzień 1 marca wybrano ze względu na to, że jest rocznicą egzekucji siedmiu członków niepodległościowego IV Zarządu Głównego Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość" przez komunistów. Przy tej okazji chciałbym też wspomnieć o dewastacji pomnika Danuty Siedzikówny "Inki", 18 letniej sanitariuszki AK, która została zamordowana przez czerwonych zbrodniarzy z UB. Jak widać w teraźniejszej Polsce wciąż są ludzie tacy jak syn marszałek Wandy Nowickiej, zakochani w komuniźmie i gotowi zbeszcześcić pomnik młodej dziewczyny zakatowanej przez komunistycznych zwyrodnialców. Poza tym jak się poczyta trochę o historii Żołnierzy Wyklętych, a potem posłucha jak jakiś półgłówek w sędziowskiej todze porównuje nocne przesłuchania CBA do stalinowskich metod to ręce człowiekowi opadają, że tacy ludzie mogą pełnić urząd sędziowski w Polsce.


Obrazek
Pan Mietek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Posty: 2637
Rejestracja: 29 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 01 marca 2013, 19:30

Vimesie, myślę, że słowa jakiegoś szczyla to jest drobiazg. Dzisiaj natrafiłem na to:

http://zielonagora.gazeta.pl/zielonagor ... SlotII3img

I się zastanawiam - czy słowa tego radnego to prowokacja jakich wiele, wszak lewica często obraża idoli prawicy (wymieniona przez Ciebie dewastacja, oczernianie papieża Jana Pawła II czy Romana Dmowskiego) czy on autentycznie dalej wierzy w komunizm? :think:
Ostatnio zmieniony 01 marca 2013, 19:32 przez Pan Mietek, łącznie zmieniany 1 raz.


LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 01 marca 2013, 19:32

Hm... proponuję wysłać atomowki do Chin i Korei Płn. Profilaktycznie proponuję posłać coś o mocy ruskiego Tzara do Indii. Problem komunizmu i przeludnienia rozwiązany "od ręki". :lol:

Ludzie, którzy pochwalają użycie broni atomowej, zdetonowanej na obszarach gęsto zaludnionym przez cywilów, zasługują na podobne doświadczenia...z pewnością poszerzyłoby to niektórym pojęcie o tego typu broni masowego rażenia. :/

Co do Adolfa...jak to wreszcie jest? Był tym katolikiem czy nie? :lol:


Wiking

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2008
Posty: 725
Rejestracja: 22 grudnia 2008
Podziekował: 14 razy

Nieprzeczytany post 01 marca 2013, 19:47

LordJuve pisze:Hm... proponuję wysłać atomowki do Chin i Korei Płn. Profilaktycznie proponuję posłać coś o mocy ruskiego Tzara do Indii. Problem komunizmu i przeludnienia rozwiązany "od ręki". :lol:

Ludzie, którzy pochwalają użycie broni atomowej, zdetonowanej na obszarach gęsto zaludnionym przez cywilów, zasługują na podobne doświadczenia...z pewnością poszerzyłoby to niektórym pojęcie o tego typu broni masowego rażenia. :/

Co do Adolfa...jak to wreszcie jest? Był tym katolikiem czy nie? :lol:
Lordzie, poczytaj sobie dyskusję naszą + z histmaga, a nie rzucasz tekstami w oderwaniu od tematu...


Gotti

Juventino
Juventino
Rejestracja: 06 marca 2005
Posty: 1264
Rejestracja: 06 marca 2005

Nieprzeczytany post 02 marca 2013, 02:18

Lord pisze z sensem i tak jak powinien myśleć każdy człowiek, który jest człowiekiem myślącym w kwestii zrzucenia bomb atomowych na cywilne miasta. Tu nie ma absolutnie żadnej dyskusji, że zrzucenie bomb atomowych to była zbrodnia przeciwko ludzkości i jeśli ktoś to popiera tu życzę tej osobie aby sama padła ofiarą takiej zbrodni.


Wiking

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2008
Posty: 725
Rejestracja: 22 grudnia 2008
Podziekował: 14 razy

Nieprzeczytany post 02 marca 2013, 09:11

Gotti pisze:Lord pisze z sensem i tak jak powinien myśleć każdy człowiek, który jest człowiekiem myślącym w kwestii zrzucenia bomb atomowych na cywilne miasta. Tu nie ma absolutnie żadnej dyskusji, że zrzucenie bomb atomowych to była zbrodnia przeciwko ludzkości i jeśli ktoś to popiera tu życzę tej osobie aby sama padła ofiarą takiej zbrodni.
a) Jeżeli nie widzisz różnicy między zrzucaniem atomówek w czasie pokoju, żeby "rozwiązać problem", od zrzucania atomówek w trakcie działań wojennych, to Twój problem.

b) Stosując się do Twojego zalecenia przejrzałem fora Historyczne, gdzie stanowisko odnośnie bomb atomowych jest przeciwne do Twojego. Zważywszy na fakt, że sam odsyłałeś mnie na fora historyczne, żeby mnie oświeciło trudno mi uznawać Twoją argumentację za wiarygodną.

c) Nie odniosłeś się do stwierdzeń Gzycha, ani Myzarela.

d) Ja osobiście nikomu nie życzę oberwania atomówką, Jest to dla mnie jako człowieka niemoralne. EDIT: Czy to nie jest hipokryzja z Twojej strony, życzenie oponentom śmierci w wyniku (wg. Ciebie) ludobójstwa, które tak bardzo potępiasz?

e) Myzarelu, intryguje mnie kwestia tego, jak ma się władowanie się Żydów do Palestyny współcześnie, do władowania się do Palestyny arabów, w czasach podbojów? AFAIK Arabowie pierwotnie zamieszkiwali tylko półwysep arabski...


Gotti

Juventino
Juventino
Rejestracja: 06 marca 2005
Posty: 1264
Rejestracja: 06 marca 2005

Nieprzeczytany post 02 marca 2013, 11:56

a) Jeżeli nie widzisz różnicy między zrzucaniem atomówek w czasie pokoju, żeby "rozwiązać problem", od zrzucania atomówek w trakcie działań wojennych, to Twój problem.
To rozumiem, że Katyń to też nie zbrodnia, bo była wojna i tak się po prostu zdarza?
b) Stosując się do Twojego zalecenia przejrzałem fora Historyczne, gdzie stanowisko odnośnie bomb atomowych jest przeciwne do Twojego. Zważywszy na fakt, że sam odsyłałeś mnie na fora historyczne, żeby mnie oświeciło trudno mi uznawać Twoją argumentację za wiarygodną.
Stanowiska są różne. Polecam przejrzeć amerykańskie fora czy chociażby niemieckie, bo Polska nie jest tu żadnym wyznacznikiem. Linków nie dam, bo nie pamiętam, ale kiedyś czytałem ciekawe opinie amerykanów i większosć bomb nie popierała.
d) Ja osobiście nikomu nie życzę oberwania atomówką, Jest to dla mnie jako człowieka niemoralne. EDIT: Czy to nie jest hipokryzja z Twojej strony, życzenie oponentom śmierci w wyniku (wg. Ciebie) ludobójstwa, które tak bardzo potępiasz?
Przez kilka stron piszesz o tym, że użycie atomówek było dobre. No to jestem ciekaw co byś pisał jakbyś wyglądał jak ten chłopak ze zdjęcia, które dałem. Jakimś cudem przeżył, ale pewnie dłużej niż tydzień nie pożył. Jestem ciekaw czy też byś pisał o zasadności użycia broni masowego rażenia jak byś był w jego stanie.
e) Myzarelu, intryguje mnie kwestia tego, jak ma się władowanie się Żydów do Palestyny współcześnie, do władowania się do Palestyny arabów, w czasach podbojów? AFAIK Arabowie pierwotnie zamieszkiwali tylko półwysep arabski...
Wiesz, że Żydzi(jeśli ich w ogóle można nazwać Żydami, bardziej ludy semickie) koczowały po całym Półwyspie Arabskim, Izraelu, Syrii itd.
Czyli rozumiem, że obecni Żydzi mają również prawo do Arabii Saudyjskiej, bo też tam kiedyś mieszkali?


Wiking

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2008
Posty: 725
Rejestracja: 22 grudnia 2008
Podziekował: 14 razy

Nieprzeczytany post 02 marca 2013, 12:22

Gotti pisze:
a) Jeżeli nie widzisz różnicy między zrzucaniem atomówek w czasie pokoju, żeby "rozwiązać problem", od zrzucania atomówek w trakcie działań wojennych, to Twój problem.
To rozumiem, że Katyń to też nie zbrodnia, bo była wojna i tak się po prostu zdarza?
Piszesz od rzeczy. Przemyśl jeszcze raz analogię między Katyniem, a atomówkami.
Gotti pisze: Stanowiska są różne. Polecam przejrzeć amerykańskie fora czy chociażby niemieckie, bo Polska nie jest tu żadnym wyznacznikiem. Linków nie dam, bo nie pamiętam, ale kiedyś czytałem ciekawe opinie amerykanów i większosć bomb nie popierała.
Mam ciekawsze rzeczy do roboty, niż przeglądanie wszystkich for, aż trafię na takie, które odpowiada Twojemu stanowisku.
Gotti pisze: Przez kilka stron piszesz o tym, że użycie atomówek było dobre. No to jestem ciekaw co byś pisał jakbyś wyglądał jak ten chłopak ze zdjęcia, które dałem. Jakimś cudem przeżył, ale pewnie dłużej niż tydzień nie pożył. Jestem ciekaw czy też byś pisał o zasadności użycia broni masowego rażenia jak byś był w jego stanie.
a) Piszę, że było najlepszym rozwiązaniem pozwalającym ograniczyć straty po obu stronach w znacznym stopniu. Zabijanie nie jest dobre, przemoc też nie jest dobra, ale to nie o to chodzi w całej tej dyskusji.
b) Podchodzisz emocjonalnie do decyzji militarnych. To jest niedorzeczne.

Możesz uznać, że nie mam racji, uznać za socjopatę, wysyłać do Tworków i życzyć atomówki; a Żydom unicestwienia ich państwa, bo przecież obrażają Radwańską. Dyskusja z nienawiścią nie ma sensu. Nie odpowiadam na Twoje kolejne posty.


Jakiego rozwinięcia kwestii Gowina w poniedziałek się spodziewacie? Aż nie wierzę, żeby Tusk zamierzał go wyrzucić :think:


Gotti

Juventino
Juventino
Rejestracja: 06 marca 2005
Posty: 1264
Rejestracja: 06 marca 2005

Nieprzeczytany post 02 marca 2013, 13:07

Mam ciekawsze rzeczy do roboty, niż przeglądanie wszystkich for, aż trafię na takie, które odpowiada Twojemu stanowisku.
Mojemu stanowisku odpowiada logika i szacunek do ludzkiego życia.
a) Piszę, że było najlepszym rozwiązaniem pozwalającym ograniczyć straty po obu stronach w znacznym stopniu.
Czy nie zdajesz sobie sprawy, że to jest propaganda to całe ograniczenie strat? Jest to czysta propaganda USA mająca udowodnić światu, że zrzucenie bomb nie było złe. Jak można ulegać takiej propagandzie?
b) Podchodzisz emocjonalnie do decyzji militarnych. To jest niedorzeczne.
Decyzji militarnych wymierzonych w kierunku cywili? To był akt terroryzmu, a nie decyzja militarna. Decyzja militarną można by to nazwać, gdyby bomby były wymierzone w cele militarne.

http://answers.yahoo.com/question/index ... 859AAInMc1
http://www.debate.org/opinions/was-the- ... saki?p=yes
Many Americans believe it would have been necessary to invade Japan to get them to surrender. A US invasion of Japan would have been a tragic waste of lives on both sides. The atomic bombs were seen at the time as the best choice to end the war without an invasion. That is the view held by many Americans today.

However, this view ignores the fact that Japan was completely defeated before the atomic bombs were dropped. Japan's navy was completely demolished, and the US Navy had absolute control of the Pacific. Japan's ability to import steel and oil was gone, and their manufacturing infrastructure was destroyed. In view of these facts, it is obvious that Japan was no longer capable of conducting military operations outside of their home islands,
Since an invasion was not necessary to protect the US from harm, any argument claiming the atomic bombs were necessary to prevent an invasion is a non sequitur. Since the invasion was unnecessary, it logically follows that the atomic bombs were unnecessary. Any person who argues otherwise is ignoring the strategic realities of the time. Japan was militarily defeated, and had no capability to harm the US. We could have easily kept them imprisoned on their home islands until they surrendered.
According to the US Strategic Bombing Survey conducted in 1945, Japan would have surrendered without the atomic bombs or an invasion:
Kończę tą dyskusję i polecam nie ulegać propagandzie, bo uległeś jej jak ludzie w ZSRR za czasów Stalina.


Vanquish

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 kwietnia 2008
Posty: 1587
Rejestracja: 05 kwietnia 2008
Podziekował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy

Nieprzeczytany post 02 marca 2013, 13:15

Odchodząc na chwilę od tematu wojen na świecie i innych takich, czas powrócić nieco na POlskie POdwórko i sprawdzić jak się miewa polityka prorodzinna PO.

KLIK
W skrócie: jak Cię nie stać na utrzymanie dziecka (~1000zł/miesiąc) to państwo Ci je odbiera i przekazuje do domu dziecka, gdzie nadal Ty musisz łożyć na jego utrzymanie, nawet 4x więcej. Niektóre gminy jednak umorzyły rodzicom te koszty, ale tu doczepił się fiskus, gdzie umorzenie=dochód i tu wkracza podatek PIT.

:bravo:


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 02 marca 2013, 13:33

Wiking pisze: Jakiego rozwinięcia kwestii Gowina w poniedziałek się spodziewacie? Aż nie wierzę, żeby Tusk zamierzał go wyrzucić :think:
Dobre pytanie. Moim zdaniem, premier chce go tylko postraszyć i "przeczołgać". Chyba, że to konserwatywne skrzydło w PO wcale nie jest takie silne i niewielu :Żalek? Godson?) będzie chciało umierać za Gowina. Ale Tusk zawsze dość pobieżnie traktował życie wewnątrzpartyjne, skupiając się na rządzeniu. Czy faktycznie MA taką wiedzę? Czy jest jej pewien? Powątpiewałbym. Ale może faktycznie nas zaskoczy? Skoro pozbył się źle ocenianego i nielubianego w resorcie Cichockiego to może i pozbędzie się nielubianego i stającego mu okoniem Gowina? Ministerstwo sprawiedliwości to dość newralgiczny stołek. Nie każdy się, jak widać, nadaje. Swoja drogą, to w ostatnich latach mieliśmy jednego "ministra z jajami" na tym stołku. Była nim... Barbara Piwnik.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
ODPOWIEDZ