Rewolucyjne zmiany w europejskiej piłce?
- Nunez
- Juventino
- Rejestracja: 05 lipca 2003
- Posty: 108
- Rejestracja: 05 lipca 2003
Lars-Christer Olsson, który z dniem 1 stycznia 2004 roku obejmie funkcję dyrektora wykonawczego Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA), uważa, że trzeba ograniczyć liczbę obcokrajowców w poszczególnych klubach. 53-letni Szwed na stanowisku dyrektora wykonawczego UEFA zastąpi Gerharda Aignera. Niemiec już przed kilkoma miesiącami zapowiedział zakończenie pracy w tej organizacji, z którą był związany od 35 lat. Olsson do tej pory sprawował funkcję dyrektora ds. futbolu zawodowego i marketingu w UEFA. W przeszłości był m.in. sekretarzem generalnym Szwedzkiej Ligi i Szwedzkiego Związku Piłkarskiego. W 1992 roku pełnił funkcję dyrektora komitetu organizacyjnego mistrzostw Europy w Szwecji. Nowy dyrektor wykonawczy UEFA zapowiedział, że poprze projekt ustalenia minimalnej liczby rodzimych piłkarzy, którzy musieliby zagrać w każdym spotkaniu.
- To dobry pomysł. Kluby będą musiały większą uwagę zwracać na szkolenie młodzieży. Zyskają drużyny narodowe. Badania wykazały, że obecnie 67 procent zawodników czołowych drużyn niemieckich to obcokrajowcy. To jakieś wynaturzenie i trzeba temu zapobiegać - oświadczył Szwed.
Według niego UEFA jak najszybciej będzie musiała zmierzyć się z problemem dopingu. - Musimy zaktywizować nasze działania w tym zakresie - zadeklarował i zapowiedział pierwsze zmiany. - Już na mistrzostwach Europy w Portugalii piłkarze będą poddawani testom antydopingowym nie tylko po zakończeniu meczów, lecz także w każdym innym, wybranym przez specjalną komisję momencie trwania turnieju - ujawnił.
Olsson ma świadomość, że pieniądze nie zawsze mają dobry wpływ na rozwój futbolu. - Jeżeli pieniądze wyzwolą się spod kontroli, to mogą być groźne i niebezpieczne, prowadząc do daleko posuniętego rozwarstwienia. To niestety jeden ze skutków postępującej profesjonalizacji i komercjalizacji futbolu. Biedni są coraz bardziej ubodzy i są spychani na margines, a przepaść między nimi a bogatymi stale się powiększa. Ten proces trzeba zahamować. Futbol musi prowadzić do jedności i integracji. Moim zadaniem będzie doprowadzenie do sytuacji, że piłkarskie środowisko ponownie stanie jedną, wielką rodziną - powiedział Szwed. - Większą uwagę trzeba zwrócić na kluby i federacje, które przeżywają kłopoty finansowe. Musimy zmniejszać dysproporcje nie tylko między krajami, ale również wyrównywać różnice pomiędzy klubami jednej ligi. Są one bowiem źródłem konfliktów i problemów. A kłopoty szybciej dosięgają kluby małe niż wielkie. Biedni i zaniedbani umierają szybciej. Trzeba o tym pamiętać - dodał.
Jego zdaniem w każdym kraju dominującą rolę powinny odgrywać narodowe federacje: - Nie wolno związkom piłkarskim stać się zakładnikiem klubów. Powinny one mieć pełną kontrolę nad całokształtem piłkarskiej działalności, a nie mogą dać się zdominować przez kluby i ich interesy. Kluby, ligi krajowe i federacje powinny stanowić uzupełniającą się i współdziałającą całość. Jestem przeciwny skupianiu w kilku zespołach piłkarskich gwiazd tylko po to, by osłabić lokalnego, może nieco mniej zamożnego, rywala. Interes klubów nie może dominować nad racjami drużyn narodowych czy młodzieżowych.
Olsson zapowiedział, że nie zaakceptuje próby narzucania własnych reguł przez wielkie europejskie kluby, choćby te skupione w grupie G-14. - Traktuję to stowarzyszenie jako grupę nacisku, ale nieformalną. Z klubami współpracujemy tylko poprzez Forum Klubów Europejskich, które zrzesza 102 zespoły. Wielkie, bogate kluby muszą zrozumieć, że są elementem większej i złożonej całości. Nie pozwolę na działanie w imię partykularnych interesów. Solidarność nie może pozostawać hasłem bez pokrycia - podkreślił nowy dyrektor wykonawczy UEFA.
ps.bedzie ciekawie
:roll:
- To dobry pomysł. Kluby będą musiały większą uwagę zwracać na szkolenie młodzieży. Zyskają drużyny narodowe. Badania wykazały, że obecnie 67 procent zawodników czołowych drużyn niemieckich to obcokrajowcy. To jakieś wynaturzenie i trzeba temu zapobiegać - oświadczył Szwed.
Według niego UEFA jak najszybciej będzie musiała zmierzyć się z problemem dopingu. - Musimy zaktywizować nasze działania w tym zakresie - zadeklarował i zapowiedział pierwsze zmiany. - Już na mistrzostwach Europy w Portugalii piłkarze będą poddawani testom antydopingowym nie tylko po zakończeniu meczów, lecz także w każdym innym, wybranym przez specjalną komisję momencie trwania turnieju - ujawnił.
Olsson ma świadomość, że pieniądze nie zawsze mają dobry wpływ na rozwój futbolu. - Jeżeli pieniądze wyzwolą się spod kontroli, to mogą być groźne i niebezpieczne, prowadząc do daleko posuniętego rozwarstwienia. To niestety jeden ze skutków postępującej profesjonalizacji i komercjalizacji futbolu. Biedni są coraz bardziej ubodzy i są spychani na margines, a przepaść między nimi a bogatymi stale się powiększa. Ten proces trzeba zahamować. Futbol musi prowadzić do jedności i integracji. Moim zadaniem będzie doprowadzenie do sytuacji, że piłkarskie środowisko ponownie stanie jedną, wielką rodziną - powiedział Szwed. - Większą uwagę trzeba zwrócić na kluby i federacje, które przeżywają kłopoty finansowe. Musimy zmniejszać dysproporcje nie tylko między krajami, ale również wyrównywać różnice pomiędzy klubami jednej ligi. Są one bowiem źródłem konfliktów i problemów. A kłopoty szybciej dosięgają kluby małe niż wielkie. Biedni i zaniedbani umierają szybciej. Trzeba o tym pamiętać - dodał.
Jego zdaniem w każdym kraju dominującą rolę powinny odgrywać narodowe federacje: - Nie wolno związkom piłkarskim stać się zakładnikiem klubów. Powinny one mieć pełną kontrolę nad całokształtem piłkarskiej działalności, a nie mogą dać się zdominować przez kluby i ich interesy. Kluby, ligi krajowe i federacje powinny stanowić uzupełniającą się i współdziałającą całość. Jestem przeciwny skupianiu w kilku zespołach piłkarskich gwiazd tylko po to, by osłabić lokalnego, może nieco mniej zamożnego, rywala. Interes klubów nie może dominować nad racjami drużyn narodowych czy młodzieżowych.
Olsson zapowiedział, że nie zaakceptuje próby narzucania własnych reguł przez wielkie europejskie kluby, choćby te skupione w grupie G-14. - Traktuję to stowarzyszenie jako grupę nacisku, ale nieformalną. Z klubami współpracujemy tylko poprzez Forum Klubów Europejskich, które zrzesza 102 zespoły. Wielkie, bogate kluby muszą zrozumieć, że są elementem większej i złożonej całości. Nie pozwolę na działanie w imię partykularnych interesów. Solidarność nie może pozostawać hasłem bez pokrycia - podkreślił nowy dyrektor wykonawczy UEFA.
ps.bedzie ciekawie
:roll:
Panie Moggi jak panu zal kasy to my mozemy sie zlozyc(jako kibice juve)na transfer jakiegos obroncy typu..Lucio lub Mexes bo z ta to daleko nie zajdziemy.....
- Wicior
- Juventino
- Rejestracja: 15 sierpnia 2003
- Posty: 1186
- Rejestracja: 15 sierpnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
TO jest coś takiego jak wybory na prezydenta.Wybierany obiecuje, obiecuje i obiecuje, a co z tego wychodzio to każdy wie.
A wychodzi z tego....NIC :evil: :evil: :evil:
(I tak to jest głupi pomysł)
A wychodzi z tego....NIC :evil: :evil: :evil:
(I tak to jest głupi pomysł)
- Dyzio
- Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 43
- Rejestracja: 03 listopada 2003
Ogolnie to sie z gosciem zgadzam tylko czy cos z tego wyniknie???
pomysl z wprowadzeniem minimalnej liczby rodzimych zawodnikow nie jest glupi tylko nalezaloby sie zastanowic ilu ich powinno byc!!! takie dzialania moga oslabic takie kluby jak real i chelsea, ktore kupuja tylko sprawdzone gwiazdy
a walka z dopingiem jest tez wazna i popieram ja w zupelnosci!!!!
pomysl z wprowadzeniem minimalnej liczby rodzimych zawodnikow nie jest glupi tylko nalezaloby sie zastanowic ilu ich powinno byc!!! takie dzialania moga oslabic takie kluby jak real i chelsea, ktore kupuja tylko sprawdzone gwiazdy


a walka z dopingiem jest tez wazna i popieram ja w zupelnosci!!!!
- Mario_166
- Juventino
- Rejestracja: 24 czerwca 2003
- Posty: 220
- Rejestracja: 24 czerwca 2003
Ja tam chcialbym zeby byly ograniczenia bo teraz jest tak przyjezdzaja utalentowani brzylijczycy do europy ucza sia taktyki u najlepszuch trenerow na swwiecie a pozniej brazylia jest nie dopowstrzymania na MŚ
- kouba
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
- Posty: 1698
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
właśnie trzeba :!: ja sie z tym zgadzam, żeby ograniczyć liczbe obcokrajowców. Trzeba szkolić młodzież, a nie kupować same gwiazdy jak sie ma tylko kasiore (Chelsea i Real, choć nie wiem czy Real aż ma tyle kasyZenden pisze:Niech zostanie tak jak jest, nic nie trzeba zmieniac!


- Umpa
- Juventino
- Rejestracja: 12 sierpnia 2003
- Posty: 127
- Rejestracja: 12 sierpnia 2003
Według mnie założenie bardzo dobre zobaczymy jak będzie z realizacją.
Mniej polskich piłkarzy by do niemiec wyjeżdżało grzać ławę to by sie poziom naszej ligi podniósł to raz.
Takie reale czy chealsea by to w d.. (pupe sie znaczy) kopneło to dwa.
My i tak zawsze mamy dużo włochów w składzi to trzy.
Czwartego primo nie będzie ale i tak jestem za

Mniej polskich piłkarzy by do niemiec wyjeżdżało grzać ławę to by sie poziom naszej ligi podniósł to raz.
Takie reale czy chealsea by to w d.. (pupe sie znaczy) kopneło to dwa.
My i tak zawsze mamy dużo włochów w składzi to trzy.
Czwartego primo nie będzie ale i tak jestem za
- El_chico_a_Coruna
- Juventino
- Rejestracja: 24 września 2003
- Posty: 554
- Rejestracja: 24 września 2003
A wg. mnie to zly pomysl! Mamy wolny rynek i kluby tez powinny miec prawo do zatrudniania tylu pilkarzy z zagranicy ile chca!
- Baszka
- Juventino
- Rejestracja: 05 sierpnia 2003
- Posty: 33
- Rejestracja: 05 sierpnia 2003
Sluszne zalozenia, popieram w pelni Larsa-Christera Olssona. Jezeli zostanie tak jak jest teraz (mam na mysli finansowanie) to za niedlugo Serie A (oczywiscie dot. to Premiership, Primieradivision) zrobi sie nudne! Zwroccie uwage kto sie liczy w walce o scudetto - 5 ciagle tych samych zespolow, reszta sluzy tylko do ewentualnego przetasowania sie tych 5 druzyn no i ewentualnie jako rezerwuar tanich i dobrych zawodnikow.
El_chico_a_Coruna (chyba jest b. mlodziutkim chlopakiem) przebaknal cos o wolnym rynku.... taaa, tyle, ze w stosunku do sportu takie podejscie jest bledne z zalozenia. Sport bez pieniedzy nie istnieje, ok. ale kasa jako cel w sporcie nie powinna, nie moze byc na 1-wszym miejscu (a do tego to sie powoli sporwadza), poniewaz deprawuje go, doprowadza, wczesniej czy pozniej do machinacji, oszustwa (przypominam afere dopingowa w Juve) itd. Tam gdzie jest duuuuuuuza kasa, tam powinna byc ooooostra kontrola. Zobaczcie jak jest w USA (dla mnie ichniejsi sportowcy sa jak postaci w grze komputerowej, a ich wyniki sa troche wirtualne)- no niby maja najlepszych lekkoatletow, dream team, najlepsza lige hokejowa - ale to wszystko jest naszprycowane do granic mozliwosci i przyzwoitosci (czy ktos jeszcze rozumie znaczenie tego slowa?!). Odnosze wrazenie, ze kibice w ju es ej rowniez, skoro godza sie byc oszukiwani. Ja nie, pewnie jestem chrzanionym idealista, ale mam nadzieje, ze forsa nie zabije piekna sportu, podobno nadzieja jest matka glupcow, ale wiem takze, ze jest najtrudniejsza do dobicia. :twisted:
El_chico_a_Coruna (chyba jest b. mlodziutkim chlopakiem) przebaknal cos o wolnym rynku.... taaa, tyle, ze w stosunku do sportu takie podejscie jest bledne z zalozenia. Sport bez pieniedzy nie istnieje, ok. ale kasa jako cel w sporcie nie powinna, nie moze byc na 1-wszym miejscu (a do tego to sie powoli sporwadza), poniewaz deprawuje go, doprowadza, wczesniej czy pozniej do machinacji, oszustwa (przypominam afere dopingowa w Juve) itd. Tam gdzie jest duuuuuuuza kasa, tam powinna byc ooooostra kontrola. Zobaczcie jak jest w USA (dla mnie ichniejsi sportowcy sa jak postaci w grze komputerowej, a ich wyniki sa troche wirtualne)- no niby maja najlepszych lekkoatletow, dream team, najlepsza lige hokejowa - ale to wszystko jest naszprycowane do granic mozliwosci i przyzwoitosci (czy ktos jeszcze rozumie znaczenie tego slowa?!). Odnosze wrazenie, ze kibice w ju es ej rowniez, skoro godza sie byc oszukiwani. Ja nie, pewnie jestem chrzanionym idealista, ale mam nadzieje, ze forsa nie zabije piekna sportu, podobno nadzieja jest matka glupcow, ale wiem takze, ze jest najtrudniejsza do dobicia. :twisted:
Kiedy już rozszyfrujesz kim są Oni, nie musisz już wydawać na psychiatrę.