Serie A 12/13 (26): JUVENTUS 3-0 Siena
- Arcadio Morello
- Juventino
- Rejestracja: 12 lutego 2010
- Posty: 460
- Rejestracja: 12 lutego 2010
Już się wypowiedziałem na ten temat w mojej wcześniejszej wypowiedzi.mateo369 pisze:yyy taki jesteś oczytany a nie zrozumiałeś prostej wypowiedzi? kolega Arcadio Morello zarzuca Conte i Agnelliemu, że potraktowali go jak szmatę. Poczytaj jego posty z tego tematu, bo pomijając fakt, czy się z tym zgadzam czy nie (chodzi o szmatę), to on próbuje deprecjonować osiągnięcia Conte tylko dlatego, że źle postąpili z Alexem. On nie kibicuje Juve, on kibicuje Del Piero, tak przynajmniej można wywnioskować z jego wypowiedzi.LordJuve pisze:Yyy, ale co ma kibicowanie do dobrego wychowania i szacunku? Z te lata gry zorganizowaliby chociaż dla niego jakiś mecz pożegnalny czy małą ceremonię po ostatnim meczu. To już O. Kahn dostał jakieś tam pożegnanie. My zbliżliśmy się do poziomu (tfu) "galaktikos"...
Może z tą "szmatą" przesadziłem, ale chyba przyznacie mi rację, że źle postąpili z Alexem.

- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
To naprawdę cokolwiek by zmieniło gdyby zrobili siedmiogodzinną ceremonią z pokazem sztucznych ognich za trzy miliony euro, cyrkowcami skaczącymi pod dachem i występem Adele?LordJuve pisze:Z te lata gry zorganizowaliby chociaż dla niego jakiś mecz pożegnalny czy małą ceremonię po ostatnim meczu. To już O. Kahn dostał jakieś tam pożegnanie. My zbliżliśmy się do poziomu (tfu) "galaktikos"...
- baka
- Juventino
- Rejestracja: 07 marca 2010
- Posty: 552
- Rejestracja: 07 marca 2010
Praktycznie co tydzień oglądam mecz Juve. Nie mogę patrzeć jak Vucinic chodzi po boisku, nie stara się... Wkurza mnie to lekko mówiąc...
Z tym się zgadzam w 100% mam nadzieję, że odejdzie po sezonie choć na to się nie zapowiada.
- grande amore
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2012
- Posty: 589
- Rejestracja: 05 października 2012
Scudetto po pierwszym sezonie trenowania Juve. Final Pucharu Wloch. Superpuchar. Wyjscie z ciezkiej grupy w LM.LordJuve pisze:Yyy, ale Conte można - jak do tej pory - szanować tylko za jego piłkarskie osiągnięcia i tak właśnie robię. Z cały, powyższym, szacunkiem: jako trener nic wielkiego jeszcze nie osiągnął.
Ladne mi "nic wielkiego" ;-)
Juve, storia di un grande amore 
------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda

------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Przeprost formy nad treścią. Chodzi o coś więcej niż było i coś mniej niż Ty zaproponowałeś.Ouh_yeah pisze:To naprawdę cokolwiek by zmieniło gdyby zrobili siedmiogodzinną ceremonią z pokazem sztucznych ognich za trzy miliony euro, cyrkowcami skaczącymi pod dachem i występem Adele?LordJuve pisze:Z te lata gry zorganizowaliby chociaż dla niego jakiś mecz pożegnalny czy małą ceremonię po ostatnim meczu. To już O. Kahn dostał jakieś tam pożegnanie. My zbliżliśmy się do poziomu (tfu) "galaktikos"...
- Arcadio Morello
- Juventino
- Rejestracja: 12 lutego 2010
- Posty: 460
- Rejestracja: 12 lutego 2010
Eleganckostahoo pisze:@Arcadio Morello
Nie przyznamy.
-----
Wynik cieszy, w Neapolu będzie grać z większym komfortem psychicznym.

- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 maja 2009
Tylko co by to było, jakby potem na Cavaniego nie starczyło? A, zaraz... :twisted:Ouh_yeah pisze: To naprawdę cokolwiek by zmieniło gdyby zrobili siedmiogodzinną ceremonią z pokazem sztucznych ognich za trzy miliony euro, cyrkowcami skaczącymi pod dachem i występem Adele?
Chciałbym tak nic nie osiągnąć, jak Conte. Tak sobie trzy razy wygrać ligę w 5,5 roku kariery

Cóz, jeśli Juventini po meczu muszą się kłócić o Del Piero, to chyba Scudetto możemy chować do kieszeni
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Ranieri też wyszedł z ciężkiej grupy w LM i dał nam 3. miejsce w Serie A (a byliśmy tyle co po wyjściu z Serie B) i 2. w kolejnym sezonie. Mam go szanować za jego osiągnięcia trenerskie w Juve?grande amore pisze:Scudetto po pierwszym sezonie trenowania Juve. Final Pucharu Wloch. Superpuchar. Wyjscie z ciezkiej grupy w LM.LordJuve pisze:Yyy, ale Conte można - jak do tej pory - szanować tylko za jego piłkarskie osiągnięcia i tak właśnie robię. Z cały, powyższym, szacunkiem: jako trener nic wielkiego jeszcze nie osiągnął.
Ladne mi "nic wielkiego" ;-)
- mateo369
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2006
- Posty: 1659
- Rejestracja: 18 lutego 2006
Jeśli dla Ciebie, zrobienie w krótkim czasie z przeciętnej drużyny (7 miejsce w lidze na inne miano nie zasługuje) niepokonaną ekipę mistrzowską, to mnie zadziwiasz. Wnioskuję z tego, że Conte musi jeszcze zdobyć scudetto z 10 razy + wygrać LM w co drugim sezonie, żebyś mógł z czystym sumieniem stwierdzić, że Conte coś osiągnął jako trener. Poza tym, odkąd jest w Juve wygrał praktycznie wszystko co mógł. Jest jeszcze druga możliwość, jesteś hejterem Antonio o co bym Cię do tej pory nie posądzał.LordJuve pisze:Yyy, ale Conte można - jak do tej pory - szanować tylko za jego piłkarskie osiągnięcia i tak właśnie robię. Z cały, powyższym, szacunkiem: jako trener nic wielkiego jeszcze nie osiągnął.
przyznałem Ci rację na samym początkuArcadio Morello pisze:Może z tą "szmatą" przesadziłem, ale chyba przyznacie mi rację, że źle postąpili z Alexem.
"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Antonio szanuję jako piłkarza i dałem temu wyraz już kilka lat temu. Ciesze się, że jest trenerem Juve i pracuje na swoją markę. Jeśli dalej będzie mu tak dobrze szło to zapewne zapracuje na szacunek także jako trener.mateo369 pisze:Jest jeszcze druga możliwość, jesteś hejterem Antonio o co bym Cię do tej pory nie posądzał.
Tak jak pisałem: mam szanować Ranieriego za to, że doprowadził zdziesiątkowany Juventus do 3. miejsca w Serie A, za 1/8 LM i wyjście z ciężkiej grupy, za 2. miejsce w 2 lata po wyjściu z 2 ligi? O ile wiem to Siwy miał jeszcze gorszą drużynę...
Ostatnio zmieniony 24 lutego 2013, 18:24 przez LordJuve, łącznie zmieniany 1 raz.
- jarmel
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lutego 2006
- Posty: 2445
- Rejestracja: 25 lutego 2006
Tak tylko że wtedy była to całkiem inna drużyna, trzon tego wielkiego Juve cały czas grał na pełnych obrotach.LordJuve pisze: Ranieri też wyszedł z ciężkiej grupy w LM i dał nam 3. miejsce w Serie A (a byliśmy tyle co po wyjściu z Serie B) i 2. w kolejnym sezonie. Mam go szanować za jego osiągnięcia trenerskie w Juve?
Za to przez następne lata Juve staczało się po równi pochyłej i wszystko wskazywało na to, że nie prędko się to zmieni, a tu przychodzi Antek i scudetto.
Naprawdę nie zauważasz różnicy?
#AllegriOut
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Pomijalna zważywszy na okoliczności i beznadziejny zarząd, który ówcześnie mieliśmy.jarmel pisze: Naprawdę nie zauważasz różnicy?
Tak jak pisałem: Conte u mnie szacunek ma, jednak nie za to co zrobił do tej pory jako trener. Nie zmienia to faktu, że idzie mu bardzo dobrze i bardzo bym nie chciał jego zmiany.
- gucio_juve
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2006
- Posty: 1038
- Rejestracja: 03 lipca 2006
??Jakieś dziwne te obliczenia ma kolega. 58 punktów i nawet mimo porażek we wszystkich ligowych meczach do końca sezonu mielibyśmy się nie utrzymać?jareckik pisze:Wiecie że jak Pescara nie wygra jutro to mamy pewne utrzymanie w lidze ???:D
- jsduga
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009
- Posty: 395
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009
Oczywiście, że trzeba go szanować za osiągnięcia w Juve. To, że później się posypało to już inna bajka. Ja wspominam stosunkowo miło Ranieriego, szczególnie tego z początku kariery u nas. Osiągnął dużo jak na zespół, którym dysponował. Później niestety brakło i jemu i zarządowi pomysłów i się posypało. To normalna kolej rzeczy w piłce nożnej i każdy trener miał lub będzie miał takie "historie".LordJuve pisze:Ranieri też wyszedł z ciężkiej grupy w LM i dał nam 3. miejsce w Serie A (a byliśmy tyle co po wyjściu z Serie B) i 2. w kolejnym sezonie. Mam go szanować za jego osiągnięcia trenerskie w Juve?grande amore pisze:Scudetto po pierwszym sezonie trenowania Juve. Final Pucharu Wloch. Superpuchar. Wyjscie z ciezkiej grupy w LM.LordJuve pisze:Yyy, ale Conte można - jak do tej pory - szanować tylko za jego piłkarskie osiągnięcia i tak właśnie robię. Z cały, powyższym, szacunkiem: jako trener nic wielkiego jeszcze nie osiągnął.
Ladne mi "nic wielkiego" ;-)
A kwestionowanie fachu Conte jest co najmniej śmieszne. Gość zrobił z nas jedną z najlepszych ekip w Europie, najlepszą w Serie A, odbudował naszą markę. I to w stosunkowo krótkim czasie.
„Będąc na początku sezonu czwartą-piątą siłą tej ligi, udało nam się zdobyć mistrzostwo. Gdybym mógł, podpisałbym je własną krwią." - Gigi Buffon