Polityka

[Siewier]

Z plusów to na pewno mieszkania od Państwa. Obecnie żeby młoda osoba kupiła sobie mieszkanie to kredyt niemal dożywotni trzeba wziąć.
Darmowe kolonie dla dzieci.
Dodatni przyrost naturalny.
Produkcja statków, samochodów na eksport.
Mniej chemii w żywności.
Praca dla każdego.

Nie zapominaj o Wembley!


No nic, ja wysiadam. Gratki

[Gotti]

No fakt. Sport za PRLU też był na wyższym poziomie w Polsce.

Siewier ja nie gloryfikuje PRLU tylko podałem to co nie było złe, bo chyba mi nie powiesz, że darmowe mieszkanie to był minus? Ja mam teraz 24 lata i żeby stać mnie było na mieszkanie muszę chyba wyjechać na 10 lat za granicę, bo tu się nie dorobię na 2-3 pokojowe mieszkanie w takiej Warszawie.

[Alfa i Omega]

Z 10 gospodarką mogłem przesadzić, ale wiem, że kiedyś coś takiego czytałem.

W "Trybinie Ludu" co najwyżej mogłeś coś takiego wyczytać ; p

[Gotti]

Z 10 gospodarką mogłem przesadzić, ale wiem, że kiedyś coś takiego czytałem.

W "Trybinie Ludu" co najwyżej mogłeś coś takiego wyczytać ; p

Jednak nie do końca. Trochę poszukałem i znalazłem np. to:
http://biznesownik.blogspot.com/2013/01 ... -zoto.html

http://pl.wikipedia.org/wiki/Gospodarka_Polski_Ludowej

Kod: Zaznacz cały

Rozwój kraju w latach 1971–1975, finansowany był w znacznym stopniu poprzez kredyty zagraniczne (w latach 1970-1980 regularnie spłacanymi) i przejawił się we wzroście dochodu narodowego o ok. 60%, a płac realnych o ok. 40%. Budowa nowych mieszkań sięgała niemal granicy 300 tys. rocznie. Produkowano też wiele produktów na licencjach zachodnich firm. Rekordowe było wydobycie węgla kamiennego oraz produkcja stali.

Ja nie wiem dokładnie jak wtedy było, ale co by nie mówić to Gierek długów narobił, ale było widać, że ta kasa się nie rozpłynęła w powietrzu, bo cały kraj się budował, a teraz powiedzcie mi co za 800 miliardów długu zbudowała obecna Polska?

[Sila Spokoju]

a teraz powiedzcie mi co za 800 miliardów długu zbudowała obecna Polska?

Stadion narodowy ?

[grande amore]

a teraz powiedzcie mi co za 800 miliardów długu zbudowała obecna Polska?

Duza czesc tego dlugu zostala np. wypita i wysiusiana przez osoby, o ktorych permanentnie troszczy sie szeroko rozumiana opieka spoleczna.

Czesc wywiezli przedsiebiorcy z zagranicznym kapitalem, ktorzy pomimo inwestowania w zasoby ludzkie tutaj, w Polsce, podatki placa np. w ojczystym kraju lub gdzies na Kajmanach, bo taniej, zamiast zrzucac sie na dobro narodowe solidarnie z polskimi przedsiebiorcami.
O tych "byznesmenach", co kupili przedsiebiorstwo za symboliczne 1 zl i nie mogli go utrzymac (badz nie chcieli), wiec zbankrutowalo, a nastepnie zostalo sprzedane z kilka(-dziesiat) mln zl, nie wspomne.

Stadion narodowy ?

Chcialam napisac to samo, ale spojrzalam ile kosztowal. Ta kwota stanowi ok. 0,25% calego dlugu podanego wyzej.*
Edit:
* oficjalnie stanowi

[Łukasz]

Stocznie działały, samochody szły na eksport

...a w sklepach był tylko ocet. Eksportowaliśmy też mięso, wiadomo gdzie.

70 mld długu Gierka to pryszcz przy 800, które narobił obecny i poprzedni rząd nie uważasz?

Nie wiem, czy można to porównywać w kategoriach bezwzględnych, nie znam się na ekonomii, ale warto wspomnieć, że wartość dolara była wtedy wielokrotnie większa.

Z plusów to na pewno mieszkania od Państwa. Obecnie żeby młoda osoba kupiła sobie mieszkanie to kredyt niemal dożywotni trzeba wziąć.

Tylko że teraz te mieszkania są, w cywilizowanym stanie, i jedynym kryterium są pieniądze - nie mityczny przydział.

Dodatni przyrost naturalny.

Nie łączyłbym tego w sposób bezpośredni z ustrojem.

Produkcja statków, samochodów na eksport.

I mięso.


W kontekście eksportu kojarzy mi się jeszcze pojęcie rubla transferowego. Niezbyt korzystnie.

Ta 10. gospodarka to raczej wymysł rodzimej myśli PR-owej.

Robota była, tak (choć z ekonomią nie miało to raczej nic wspólnego), i to tyle z pozytywów.

[Gotti]

...a w sklepach był tylko ocet. Eksportowaliśmy też mięso, wiadomo gdzie.

Był ocet, ale nikt z głodu nie umarł jak to moja babcia mówi. Poza tym ten symboliczny ocet to były ostatnie lata komuny, wiec jeden wielki kryzys.

Nie wiem, czy można to porównywać w kategoriach bezwzględnych, nie znam się na ekonomii, ale warto wspomnieć, że wartość dolara była wtedy wielokrotnie większa.

Oczywiście nie można tego tak porównywać, ale wystarczy spojrzeć co zbudował ten zły Gierek, a co zbudował nam Tusk.

Tylko że teraz te mieszkania są, w cywilizowanym stanie, i jedynym kryterium są pieniądze - nie mityczny przydział.

Trochę nie rozumiem, bo mieszkałem w wielu miastach i w blokach z przed 89 roku i wszystkie mieszkania były ok i jak najbardziej normalne.

Nie łączyłbym tego w sposób bezpośredni z ustrojem.

Polska Ludowa to było swego rodzaju państwo opiekuńcze, a w takim państwie jest łatwiej utrzymać 4 dzieci niż obecnie, dlatego ludzie chętniej zakładali rodziny wielodzietne.

[Łukasz]

Oczywiście nie można tego tak porównywać, ale wystarczy spojrzeć co zbudował ten zły Gierek, a co zbudował nam Tusk.

Trochę dróg ostatnimi czasy przybyło, że o Orlikach nie wspomnę, ale rzeczywiście - chyba nijak nie usprawiedliwia to aż tak dużego deficytu.

Tylko że teraz te mieszkania są, w cywilizowanym stanie, i jedynym kryterium są pieniądze - nie mityczny przydział.

Trochę nie rozumiem, bo mieszkałem w wielu miastach i w blokach z przed 89 roku i wszystkie mieszkania były ok i jak najbardziej normalne.

Cóż, w seryjnym stanie się do tego nie nadawały, więc ludzie robili co się da.

Ustrój był patologiczny, gospodarka mocna głównie propagandowo, ale żyć, na tym minimalnym poziomie, z pewnością rzeczywiście było łatwiej.

[deszczowy]

Ustrój był patologiczny, gospodarka mocna głównie propagandowo, ale żyć, na tym minimalnym poziomie, z pewnością rzeczywiście było łatwiej.

Nie da się ukryć. Cała ta "10 gospodarka świata" stała glinianych nogach i te długi nas w latach '80 utopiły. Poza tym to było jakieś szaleństwo - świat leciał w kosmos, a my cieszyliśmy się, że "w produkcji surówki stalowej prześcignęliśmy RFN!" Zamiast orientować się na nowe technologie - byliśmy dumni z wydobycia węgla i produkcji maluchów. ALE!

- Mieszkamy nierzadko w domach, wybudowanych w latach PRL. Te domy jednak budowano.

- Jeździmy często drogami, wybudowanymi jeszcze w PRL. Te drogi powstawały.

- Pociągi jeździły. Szyny układano, a nie kradziono.

- Szpitale budowali, a nie zamykali. Ludzie nie umierali pod nimi, tak jak dzisiaj.

Ustrój komunistyczny był ZŁY, co mówię jak chyba naczelny lewak JP. Ale NIE W CZAMBUŁ. Jeśli dziś związki zawodowe uważa się - skądinąd często słusznie - za zło i wroga gospodarki wolnorynkowej... to pamiętajcie, że w dużej części wyrosły one na pniu wojującej z socjalizmem "Solidarności".

[Gotti]

Właśnie o ten punkt widzenia mi chodzi. Bo w Polsce są tacy ludzie jak Siewier, którzy mają zaszczepione głęboko w głowie, że wszystko co związane z Polską Ludową to zło i tak trzeba mówić i tak jest.

Fakt jest taki, że gdyby nie to co zbudowano za czasów PRLU to nasz kraj byłby obecnie na poziomie takiej Albanii, a do tego bylibyśmy totalny bankrutem, bo skoro przez 20 lat rzad narobił 10 razy większego długu niż Prl przez 50 lat to ile byśmy mieli długu, gdyby od razu po wojnie rządzili tacy ludzie jak Tusk? Wyobrażacie sobie?

[Smok-u]

Ok, tylko jaki był stan tych pociągów, tych szpitali i tych koloni? W porównaniu z dzisiejszymi czasami wtedy był jeszcze większy syf.
Aaa i jeszcze nawiąże do Albanii, byłem i serdecznie polecam! Pięknie rozwijający się kraj, wiadomo że przez tyle lat rządów Envera jest spora różnica, ale widać u nich to czego u nas nie ma. Poszliśmy w stronę kapitalizmu i to jak wygląda i rozwija się Tirana i większe miasta jest po prostu NIESAMOWITE! Serdecznie polecam taki wyjazd. I dzięki naszym genialnym rządzącym już niebawem nie bd na końcu UE ale i Europy.

[Siewier]

Właśnie o ten punkt widzenia mi chodzi. Bo w Polsce są tacy ludzie jak Siewier, którzy mają zaszczepione głęboko w głowie, że wszystko co związane z Polską Ludową to zło i tak trzeba mówić i tak jest.

Skończ chłopie pitolić i podszkol umiejętność czytania ze zrozumieniem. Odnosiłem się tylko i wyłącznie do zacytowanego przeze mnie fragmentu Twojej wypowiedzi (dla przypomnienia wklejam poniżej), który jest stertą bzdur w najczystszej tego formie. Przeczytaj sobie raz jeszcze moje posty, rozłóż na czynniki pierwsze i wskaż proszę gdzie napisałem to, co mi próbujesz na siłę wcisnąć?

Mimo wszystko doceniam dorobek Polski Ludowej, bo wtedy nie mieliśmy chorych długów, a gospodarka działała znacznie lepiej, a swego czasu była bodajże 10 gospodarką świata! Stocznie działały, samochody szły na eksport, a teraz? Nic nie produkujemy, bo kraj jest rozprzedany.

Totalne bzdury, totalny brak wiedzy o tym o czym piszesz. I tyle. Nie odwołuje się ani teraz ani wcześniej do tego czy wszystko było złe i jak to się ma do dzisiejszej sytuacji w Polsce. Piszę po prostu, że zacytowany fragment to stek bzdur. Przełknij i nie brnij w to dalej.

[Gotti]

Ok, tylko jaki był stan tych pociągów, tych szpitali i tych koloni? W porównaniu z dzisiejszymi czasami wtedy był jeszcze większy syf.

Pociągi takie same jak teraz z tym, że wtedy kolej się rozwijała, a teraz się cofa i niedługo zresztą zbankrutuje. Szpitale nie wiem jakie były, a co do kolonii to były krótko mówiąc bardzo dobre, bo sam byłem na takiej kolonii. Tzn. było to jakoś w roku 1995, ale kolonia była finansowana z zakładu, który finansował także przed 89, więc raczej to samo. Siostra jeździła na kolonie co roku i do dziś sobie chwali, a jak widziałem zdjęcia to taka kolonia niczym nie odbiegała od szkolnych tygodniowych wycieczek za 1000zł. 20-30 osób na morzem, zakwaterowani w 2-3 osobowych pokojach, wyżywienie. Akurat kolonie to była wielka zaleta PRLU i tu nikt nie powie, że tak nie było, bo obecnie większości rodzin nie stać na to żeby dziecko wysłać na kolonie chociażby raz podczas dzieciństwa.

Siewier co do Ciebie to pieprzysz jak potłuczony i nawet nie mam zamiaru nic udowadniać, bo nie masz najmniejszego pojęcia o PRLU i to Ty powinieneś się w tym temacie mocno podszkolić.
A jak chcesz to udowodnij mi, że działające prężnie stocznie i fabryki w kraju oraz niezadłużona gospodarka na kosmiczne sumy to bzdury. Czekam.

[Siewier]

Udowodnij, wytłumacz. Proszę, pewnie nie tylko ja chętnie się podszkolę

Bo jak dotąd komentujesz coś czego nie napisałem

Zacznijmy od 10 gospodarki świata, braku długów i lepiej działającej gospodarki. Bo w zasadzie do tego tylko się odnosiłem (nie do Wembley, kolonii, obecnego premiera, żydokomuny, czy opowieści Twojej babci).

Ja pewnie trochę niedouczony jestem, bo jestem od Ciebie sporo młodszy, nie zaliczyłem w odróżnieniu od Ciebie PRLu, no i rodzice/dziadkowe nie mieli szczęścia pracować w prężnie działających wtedy stoczniach Dlatego też proszę o konkretną pomoc i wyprowadzenie mnie z błędu