Liga Europy 2012/2013
- vero1897
- Juventino
- Rejestracja: 17 marca 2010
- Posty: 83
- Rejestracja: 17 marca 2010
Ciekawy jestem jak sędzia bramkowy mógł nie widzieć całej tej sytuacji, przecież to się działo niemalże na jego oczach :doh: Za takie coś Suarez powinien dostać solidną karę bo u niego takie chamstwo to już recydywa a jak aż tak bardzo go frustrują wyniki The Reds i nie potrafi się pogodzić z kolejnymi porażkami to niech poszuka innego klubu.
- Smok-u
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Posty: 1535
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Pary następnej rundy wyglądają następująco:
Viktoria Pilzno - Fenerbahce
Benfica - Bordeaux
Anży - Newcastle
Stuttgart - Lazio
Tottenham - Inter
Levante - Rubin
Basel - Zenit
Steaua - Chelsea
Wczoraj wiele dobrych drużyn się pożegnało z LE: Liverpool, Bayer, Atletico, Ajax, Lyon no i oczywiście Napoli. Patrząc na zestawienie drużyn, które ciągle są w grze, oba Włoskie zespoły mają szansę dojść daleko. Mam nadzieję ,że zwłaszcza Lazio powalczy o jak najlepszy rezultat. Największe szanse na zwycięstwo chyba daje Benfice, ale pożyjemy zobaczymy.
Z lig, które nas interesują mamy:
3 Angielskie
2 Włoskie
1 Niemiecką
1 Francuską
1 Portugalską
1 Hiszpańska
Więc przynajmniej w LE wygląda to na prawdę fajnie. Dodajmy do tego prawie pewny awans Juve i niezła sytuację Milanu co daje nadzieję na rozpoczęcie się akcji "Włoska piłka wychodzi z kryzysu", mam nadzieję ,że nie jest to jedna jaskółka.
EDIT: Ostatni raz Włoska drużyna wygrała LE w 1999 roku (Parma).
Viktoria Pilzno - Fenerbahce
Benfica - Bordeaux
Anży - Newcastle
Stuttgart - Lazio
Tottenham - Inter
Levante - Rubin
Basel - Zenit
Steaua - Chelsea
Wczoraj wiele dobrych drużyn się pożegnało z LE: Liverpool, Bayer, Atletico, Ajax, Lyon no i oczywiście Napoli. Patrząc na zestawienie drużyn, które ciągle są w grze, oba Włoskie zespoły mają szansę dojść daleko. Mam nadzieję ,że zwłaszcza Lazio powalczy o jak najlepszy rezultat. Największe szanse na zwycięstwo chyba daje Benfice, ale pożyjemy zobaczymy.
Z lig, które nas interesują mamy:
3 Angielskie
2 Włoskie
1 Niemiecką
1 Francuską
1 Portugalską
1 Hiszpańska
Więc przynajmniej w LE wygląda to na prawdę fajnie. Dodajmy do tego prawie pewny awans Juve i niezła sytuację Milanu co daje nadzieję na rozpoczęcie się akcji "Włoska piłka wychodzi z kryzysu", mam nadzieję ,że nie jest to jedna jaskółka.
EDIT: Ostatni raz Włoska drużyna wygrała LE w 1999 roku (Parma).
- Skibil
- Redaktor
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
- Posty: 1215
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
Może i Suarez kopać piłkę potrafi, szkoda tylko, że przy okazji żenująco się zachowuje. Chyba nie chciałbym takiego zawodnika u nas.
Btw. Jak to możliwe, że malutkie Czechy mają 2(!) drużyny w 1/16 LE, z czego jedna awansuje dalej, a "nasi" się nawet do fazy grupowej nie doczłapali?
Btw. Jak to możliwe, że malutkie Czechy mają 2(!) drużyny w 1/16 LE, z czego jedna awansuje dalej, a "nasi" się nawet do fazy grupowej nie doczłapali?
- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1221
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Podziekował: 1 raz
No wiesz, taka Portugalia jest równie malutkaSkibil pisze:Btw. Jak to możliwe, że malutkie Czechy mają 2(!) drużyny w 1/16 LE, z czego jedna awansuje dalej, a "nasi" się nawet do fazy grupowej nie doczłapali?

Ciekaw jestem jak Inter i Lazio sobie poradzą, ale w finale ich jakoś nie widzę. Niemcy jakoś zaczęli odpadać ze swojego ulubionego pucharu, a w LM się nieźle trzymają, powoli się tak piłka zmienia. Niedługo Bundesliga będzie olewała tą LE.
FORZA JUVE!!!
- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 maja 2009
Jak to możliwe, że Czesi potrafili sobie zdominować ME, wychować takich zawodników jak Nedved czy Poborsky, a Polska nie? Jak to możliwe, że Sparta kilkukrotnie grała w fazie grupowej CL, a nam się nie udało to od kilkunastu lat?Skibil pisze: Btw. Jak to możliwe, że malutkie Czechy mają 2(!) drużyny w 1/16 LE, z czego jedna awansuje dalej, a "nasi" się nawet do fazy grupowej nie doczłapali?
Czeska liga jest ostatnimi czasy piekielnie toporna, ale to wciąż co najmniej poziom wyżej od ekstraklasy.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Szczerze mówiąc nie spodziewałem się, że Lazio weźmie na poważnie grę w LE. Cieszy to, że rozprawili się z Niemcami. Inter również poważnie podszedł do tematu, tyle, że oni nie mieli zbyt wiele szczęścia trafiając w następnej fazie na Tottenham. Jestem zdziwiony także awansem Anzhy, nie dopuszczałem do siebie myśli, że mogą kiedyś cokolwiek znaczyć na arenie europejskiej. Oczywiście 1/8 finału LE to nie jest jakieś wielkie osiągnięcie, ale jednak...

- mateo369
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2006
- Posty: 1659
- Rejestracja: 18 lutego 2006
Dopiero teraz zobaczyłem tę sytuację i z tego co czytam zdania są podzielone w tej kwestii. Moim zdaniem, nawet biorąc pod uwagę jego wcześniejsze wybryki, akurat ten nie był jakoś szczególnie brutalny ani przede wszystkim umyślny. Suarez był w gazie po dwóch bramkach a jego zespół potrzebował jeszcze jednej. Można to więc usprawiedliwiać dużą wolą walki. Poza tym praktycznie niemożliwe było w tej sytuacji uniknięcie kontaktu. Co prawda Luis raczej nie próbował za wszelką cenę go uniknąć ale i nie widać było jakiegoś nadepnięcia z przytupem, wręcz przeciwnie, chciał zamortyzować to nadepnięcie. Moim zdaniem sprawa niepotrzebnie rozdmuchana przez media w celu szukania taniej sensacji, co w zestawieniu ze Suarezem nie jest jakoś specjalnie trudne.ahojekk pisze:A Suarez po raz kolejny błysnął chamstwem, przebiegł po Hubocanie, szkoda że równie co dobry to równie głupi to piłkarz.
A niby co tak Cię dziwi, bo nie rozumiem? Grają w dość mocnej lidze, co prawda nie mają dużego doświadczenia w europejskich pucharach ale z takim budżetem spokojnie mogą nawet wygrać te rozgrywki a Ciebie dziwi awans do 1/8? no bez przesady.pumex pisze:Jestem zdziwiony także awansem Anzhy, nie dopuszczałem do siebie myśli, że mogą kiedyś cokolwiek znaczyć na arenie europejskiej. Oczywiście 1/8 finału LE to nie jest jakieś wielkie osiągnięcie, ale jednak...
"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Ano dziwi, dziwi. Nie ukrywam, że postrzegałem (a może ciągle postrzegam) Anzhy jako ekipę typu.. hmm.. QPR, gdzie również jest mnóstwo pieniędzy, ale wszystko jest robione na łapu capu a piłkarze przychodzą, aby się nachapać. Widziałem ich jako klub bez doświadczenia, jakiegokolwiek, meczowego, kierowniczego, dlatego właśnie dziwi mnie ich awans.mateo369 pisze:A niby co tak Cię dziwi, bo nie rozumiem? Grają w dość mocnej lidze, co prawda nie mają dużego doświadczenia w europejskich pucharach ale z takim budżetem spokojnie mogą nawet wygrać te rozgrywki a Ciebie dziwi awans do 1/8? no bez przesady.pumex pisze:Jestem zdziwiony także awansem Anzhy, nie dopuszczałem do siebie myśli, że mogą kiedyś cokolwiek znaczyć na arenie europejskiej. Oczywiście 1/8 finału LE to nie jest jakieś wielkie osiągnięcie, ale jednak...
Niezmiernie ciekawy jestem dzisiejszych pojedynków Lazio i Interu. Meczu Lazio pewnie nie będę oglądał, ale mam nadzieję, że dobrze się zaprezentują. Gdzieś słyszałem opinię, że Stuttgart to najbardziej bezpłciowy klub grający w tej edycji LE. Natomiast Inter będę oglądał na pewno (TVN Turbo!), w końcu zobaczę tego Kovacicia.

- jareckik
- Juventino
- Rejestracja: 20 marca 2009
- Posty: 841
- Rejestracja: 20 marca 2009
Hę ?? Trochę słabe porównanie z QPR... QPR w życiu nie było by stać na najdroższego trenera nie wspominając o Eto... Poza tym zdaje się, że QPR leci z ligi a takie Anzy walczy o majstra mocnej ligi Rosyjskiej...pumex pisze:Ano dziwi, dziwi. Nie ukrywam, że postrzegałem (a może ciągle postrzegam) Anzhy jako ekipę typu.. hmm.. QPR, gdzie również jest mnóstwo pieniędzy, ale wszystko jest robione na łapu capu a piłkarze przychodzą, aby się nachapać. Widziałem ich jako klub bez doświadczenia, jakiegokolwiek, meczowego, kierowniczego, dlatego właśnie dziwi mnie ich awans.mateo369 pisze:A niby co tak Cię dziwi, bo nie rozumiem? Grają w dość mocnej lidze, co prawda nie mają dużego doświadczenia w europejskich pucharach ale z takim budżetem spokojnie mogą nawet wygrać te rozgrywki a Ciebie dziwi awans do 1/8? no bez przesady.pumex pisze:Jestem zdziwiony także awansem Anzhy, nie dopuszczałem do siebie myśli, że mogą kiedyś cokolwiek znaczyć na arenie europejskiej. Oczywiście 1/8 finału LE to nie jest jakieś wielkie osiągnięcie, ale jednak...
Niezmiernie ciekawy jestem dzisiejszych pojedynków Lazio i Interu. Meczu Lazio pewnie nie będę oglądał, ale mam nadzieję, że dobrze się zaprezentują. Gdzieś słyszałem opinię, że Stuttgart to najbardziej bezpłciowy klub grający w tej edycji LE. Natomiast Inter będę oglądał na pewno (TVN Turbo!), w końcu zobaczę tego Kovacicia.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Czytaj uważniej. Takie było moje wyobrażenie o Anzhy przed sezonem. Teraz zmienia się moja opinia o nich, choć przyznaję, że jeszcze nie do końca mnie przekonali.jareckik pisze:Hę ?? Trochę słabe porównanie z QPR... QPR w życiu nie było by stać na najdroższego trenera nie wspominając o Eto... Poza tym zdaje się, że QPR leci z ligi a takie Anzy walczy o majstra mocnej ligi Rosyjskiej...
Jeśli chodzi o QPR, to czy ja wiem, czy moje porównanie było takie nietrafione


- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Ogladam mecz Lazio tak jednym okiem, ale musze przyznac, ze po raz kolejny dobre wrazenie sprawia Candreva. Chlopak naprawde rozgrywa dobry sezon i nie dziwie sie, ze Prendelli spoglada na niego coraz bardziej pazernym okiem ; )
Mecz ogolnie dosc wyrownany. Byly okazje z obu stron.
Mecz ogolnie dosc wyrownany. Byly okazje z obu stron.
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 

- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 1764
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Nie oglądam, ale wygląda to pięknie, Chelsea przegrywa ze Steauą, a Lazio praktycznie zaklepuje sobie awans wygraną w Niemczech. Według livesports Newcastle grało na szpicy z Sissoko, rozumiem, że się walnęli
Candreva? A takie były protesty jak miał przyjść do nas rok temu jako uzupełnienie składu
Ziegler grał, Krasicia nawet na ławie nie ma. Chyba nie pozbierał się chłopina, wie ktoś coś więcej o jego sytuacji? Nie ma to jak LE na livesports
może sobie chociaż Inter obejrzę z Kogutami. Nie wypada być za Mediolanem, ale w sumie dla nich LE to pewnie jak wrzód na tyłku, więc niech se rundę przejdą jeszcze. Do Tottenhamu nc nie mam, ale to jednak Anglicy, niech się skupią na walce o podium w Premiership.

Candreva? A takie były protesty jak miał przyjść do nas rok temu jako uzupełnienie składu

Ziegler grał, Krasicia nawet na ławie nie ma. Chyba nie pozbierał się chłopina, wie ktoś coś więcej o jego sytuacji? Nie ma to jak LE na livesports
