Mercato (2012-2014)
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Z Iaquintą to się może udaćfrancois pisze:Krasić, Iaquinta i wielu innych też zapewniałoszczypek pisze: Vidal będzie u nas do końca kariery. Ja mu wierzę.![]()

Pomysł sprzedaży Vidala jest najbardziej poronionym ze wszystkich jakie pojawiły się w serwisach plitkarskich. No bo kim go zastąpić? Pogbą? Sorry chłopak ma talent, ale ciężko znaleźć takiego piłkarza jak Vidal. Zarobilibyśmy na nim ogromne pieniądze, ale co wtedy? Kupimy TOPa na jedną pozycję, ale też na jednej stracimy.
Co do Gomeza to sądze, że jeden zawodnik o charakterystyce Llorento podobnej w ataku wystarczy. Przydałby się TOP na pozycję cofniętego napastnika, a wtedy można bez żalu pozbyć się jednego z dwójki Vucinic/Giovinco ze wskazaniem na kurdupla, który chyba mimo wszystko zasługuje na jeszcze jedną szansę.
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Wg mnie Gomez to bardzo konkretna i ciekawa propozycja. Faktem jest, że stylem gry nieco przypomina Llorente, ale dla takiego napastnika zawsze znalazłoby się miejsce. Ciekawe ile za niego chciałby Bayern? No i oczywiście oznaczałoby to wylot Matriego lub Fabio, a najpewniej obydwu.
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- BlueCrystal_meth
- Juventino
- Rejestracja: 12 lutego 2013
- Posty: 18
- Rejestracja: 12 lutego 2013
Say NO to Gomez! :C
- Dolce Vita
- Juventino
- Rejestracja: 28 kwietnia 2011
- Posty: 493
- Rejestracja: 28 kwietnia 2011
Mam dokładnie takie samo wrażenie. O wiele bardziej od Neymara wolałbym już u nas Aubameyanga z Saint Etienne. Jestem przekonany, że gdy tylko (bo chyba to jednak nastąpi) Neymar trafi do jakiegoś większego Europejskiego klubu to czar pryśnie i jego przereklamowanie wyjdzie na światło dzienne. Ogólnie czy tylko ja mam wrażenie, że piłkarze z kraju kawy to już nie to samo co kiedyś? Rivaldo, Ronaldo, Ronaldinho swego czasu...to były prawdziwe koksy, dzisiaj? No dobra, mamy fajnego Oscara w Chelsea, Lucasa Mourę w PSG - nie podważam ich talentu, ale to chyba jednak nie ta skala talentu, nie mówiąc już o dzisiejszych napastnikach z Brazylii. Taki Damiao za które woła się 20-30 mln euro jeszcze kompletnie niczego nie dokonał. Z Brazylijczyków obecnie grających najchętniej widziałbym u nas Hulka, tak czysto teoretycznie mówiąc.Vimes pisze:Dajcie spokój z tym Neymarem, mam wrażenie, że on jest marketingowo bardzo "napompowany", bo Brazylijczycy mają kosmicznego butthurta, że żadnego z ich rodaków nie wymienia się w jednym szeregu z Messim i Ronaldo. Wcześniej mieli światowe gwiazdy jak gruby Ronaldo, Rivaldo czy Ronaldinho, a teraz posucha. Skoro nowy bohater sam się nie pojawił to trzeba było go stworzyć. Osobiście to już wolałbym Lamelę.
PS. A propos Brazylijczyków - jak wygląda sprawa z Mattheusem (syn Bebeto) i Dorią? Będziemy się jeszcze nimi interesować, są już zaklepani? Kiedyś interesowaliśmy się też tym stoperem z Vasco da Gamy - Dede, i co? sprawa padła?



- Kruczenzo
- Juventino
- Rejestracja: 27 września 2011
- Posty: 534
- Rejestracja: 27 września 2011
Dokladnie jest tak jak mowicie, aktualnie godnymi zainteresowania z Brazylii są gracze raczej defensywni bo reszta mimo średniego talentu i umiejętności są warci po 30,40 mln euro gdzie nie są warci połowy tej sumy. Myślę że najlepszy ofensywny gracz Brazylii jest gdzieś na poziomie 8 najlepszego z Argentyny i kosztowałby połowę tego co on :lol:
A i nie zdecydowane nie Gomezowi, jednego gracza jego pokroju już pozyskaliśmy, nie widzę potrzeby sprowadzania go.
A i nie zdecydowane nie Gomezowi, jednego gracza jego pokroju już pozyskaliśmy, nie widzę potrzeby sprowadzania go.
- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 1535
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Nie zgadzam się :-PVimes pisze:Dajcie spokój z tym Neymarem, mam wrażenie, że on jest marketingowo bardzo "napompowany", bo Brazylijczycy mają kosmicznego butthurta, że żadnego z ich rodaków nie wymienia się w jednym szeregu z Messim i Ronaldo.
Moim zdaniem jest to piłkarz z gigantycznym talentem. Uważam, że do Juventusu pasowałby idealnie. Obecnie jesteśmy silnym, zdyscyplinowanym i wybieganym oddziałem budowanym wokół dwóch artystów. Neymar to właśnie artysta. Jest zdolny do zagrań na najwyższym, międzygalaktycznym poziomie, a kilka dni temu skończył dopiero 21lat.
Chętnie widziałbym go w Juve, choć oczywiście zdaje sobie sprawę z realności tego transferu...
:shock:Ardjan pisze:(..)bo reszta mimo średniego talentu i umiejętności są warci po 30,40 mln euro gdzie nie są warci połowy tej sumy.
Są warci dokładnie tyle, ile ktoś jest w stanie za nich zapłacić...
- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 1764
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
...w danym czasie, co nie znaczy że jest to ich realna wartość.yanquez pisze::shock:Ardjan pisze:(..)bo reszta mimo średniego talentu i umiejętności są warci po 30,40 mln euro gdzie nie są warci połowy tej sumy.
Są warci dokładnie tyle, ile ktoś jest w stanie za nich zapłacić...
Jak kupimy kogoś z Ameryki Południowej to prędzej uzupełnienie składu lub mlody talent (jeśli Paratici coś wynajdzie), który jeszcze nie ma wywindowanej ceny (co jest dosyć ciężkie).
No ale w sumie nie ma w tym nic dziwnego. nawet wychwalany Moggi jak robił wielkie transfery to zazwyczaj z niedaleka. Tyle że liga była wtedy mocniejsza.
Na Neymara bym nie liczył i nie wiem tez czy bym chciał, bo "podobno" to zawodnik w typie Balotelliego czy Ibrahimovicia, a jak wiecie, takich typów nie lubię


- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
@yanquez - tacy grajkowie jak Neymar do Juve nie trafiali i nie trafiają, dobrze o tym wiesz. Nie tylko z powodu kasy. Ja osobiście między innymi dlatego jestem kibicem.
- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 1535
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
A ja właśnie zawodników tego typu bardzo lubię (jeżeli chodzi Ci o charakter, a nie intelekt). Wolę takich niż grzecznych ciućmoków pokroju Matriego, Giovinco i Joveticia@D@$ pisze: Na Neymara bym nie liczył i nie wiem tez czy bym chciał, bo "podobno" to zawodnik w typie Balotelliego czy Ibrahimovicia, a jak wiecie, takich typów nie lubię![]()

E tam! A Vucinić? A Ibra? Rozpieszczeni technicy z humorami - lofciam. Choć zapewne chodzi Ci o status Neymara który jest postrzegany (szczególnie przez samego siebie) jako gwiazda... no ale Zlatan...Łukasz pisze:@yanquez - tacy grajkowie jak Neymar do Juve nie trafiali i nie trafiają, dobrze o tym wiesz. Nie tylko z powodu kasy. Ja osobiście między innymi dlatego jestem kibicem.

Eeee dobra. Może piszę pierdoły, bo od rana się trzęsę przed meczem

- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Matri nigdy nie miał odpowiedniego skilla, żeby się tak wozić jak Zlatany. Ale Nedved by na przykład mógł.
To znaczy jacy? Tacy drodzy i medialni czy tacy trudni z charakteru?Łukasz pisze:@yanquez - tacy grajkowie jak Neymar do Juve nie trafiali i nie trafiają, dobrze o tym wiesz. Nie tylko z powodu kasy. Ja osobiście między innymi dlatego jestem kibicem.
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 972
- Rejestracja: 06 listopada 2012
Jak kto woli, ale ja również nie przepadam za takimi typami. Często właśnie intelekt idzie w parze z charakterem, niestety.yanquez pisze:A ja właśnie zawodników tego typu bardzo lubię (jeżeli chodzi Ci o charakter, a nie intelekt). Wolę takich niż grzecznych ciućmoków pokroju Matriego, Giovinco i Joveticia@D@$ pisze: Na Neymara bym nie liczył i nie wiem tez czy bym chciał, bo "podobno" to zawodnik w typie Balotelliego czy Ibrahimovicia, a jak wiecie, takich typów nie lubię![]()
Mnie u takich irytuje ich przekonanie o swojej "Boskości", często błysną jakąś nieprzemyślaną i wręcz głupią akcją czy wypowiedzią a media i dzieciaki to łykają jak ciepłe kluchy. Nie miejmy w takim razie później pretensji do dzieciaków że nie okazują żadnego szacunku innym, bo to niemodne, a nie daj boże jeszcze ktoś ich nazwie "ciućmokami".
Nie bijąc do konkretnych zawodników - zgniliźnie trzeba mówić NIE!
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Neymar? Nike dopłaci, bankowo 
Jeszcze wracając na chwilę do Gomeza, było wiadome, że będzie z nami łączony, choć tak jak ktoś wcześniej zauważył, temat jest medialną ściemą. Nie stać nas na Llorente i Gomeza, pierwszy jest nasz więc druga, jeszcze lepsza '9-tka' do nas już nie dołączy. Poza tym nie bardzo mogę sobie wyobrazić naszych negocjacji z tym dziadem - Hoenessem, choć trochę szkoda, bo Mario Gomez jest piłkarzem o klasę lepszym od Llorente i mógłby nawiązać do Trezegueta.
Teraz tylko pozostaje czekać, aż pojawią się pogłoski o wymianie Vidal-Gomez. Eh.. medialne plotki są przewidywalne
Na marginesie, zastanawiam się, czy w ogóle transfer jakiegokolwiek naprawdę dobrego atakującego jest możliwy
Wysunięty raczej nie, no bo jak? Przybędzie Llorente, jeden z dwójki Matri/Quag raczej na pewno zostanie w Turynie, więc miejsca na kogoś z wyższej półki już nie ma. Cofnięty? Czy ktoś w ogóle wierzy (odrzucając swoje sympatie i antypatie) w sprzedaż któregoś z dwójki Giovinco-Vucinic? Ja nie, a tylko taki ruch uczyniłby transfer Joveticiopodobnego piłkarza realnym. Finalnie nasz atak mogą tworzyć Llorente, Matri/Quag, Vucinic, Giovinco i jakiś typowy średniak, bo także tutaj nie mam złudzeń, że zrezygnujemy z tradycyjnego wypchania ofensywy jakimś mało przydatnym, skazanym na ławkę grajkiem. Niestety, ze składem podanym wyżej prawdopodobnie niewiele się zmieni.
Jeszcze wracając na chwilę do Gomeza, było wiadome, że będzie z nami łączony, choć tak jak ktoś wcześniej zauważył, temat jest medialną ściemą. Nie stać nas na Llorente i Gomeza, pierwszy jest nasz więc druga, jeszcze lepsza '9-tka' do nas już nie dołączy. Poza tym nie bardzo mogę sobie wyobrazić naszych negocjacji z tym dziadem - Hoenessem, choć trochę szkoda, bo Mario Gomez jest piłkarzem o klasę lepszym od Llorente i mógłby nawiązać do Trezegueta.
Teraz tylko pozostaje czekać, aż pojawią się pogłoski o wymianie Vidal-Gomez. Eh.. medialne plotki są przewidywalne
Na marginesie, zastanawiam się, czy w ogóle transfer jakiegokolwiek naprawdę dobrego atakującego jest możliwy


- Dzium
- Juventino
- Rejestracja: 22 sierpnia 2010
- Posty: 479
- Rejestracja: 22 sierpnia 2010
O to nie trzeba się martwić w czerwcu/lipcu zawita u Bawarczyków rewolucjonista Guardiola. Co nie zmienia faktu, że jak mamy Llorente, to Gomez jest nam nie potrzebny. Z realnych transferów to najchętniej zobaczyłbym JoJo, a wtedy Quaq/Gio/Matri out [dwóch z tej trójki].pumex pisze:Poza tym nie bardzo mogę sobie wyobrazić naszych negocjacji z tym dziadem - Hoenessem, choć trochę szkoda, bo Mario Gomez jest piłkarzem o klasę lepszym od Llorente i mógłby nawiązać do Trezegueta.
- wagner
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
- Posty: 2327
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
a może ich nie sprzedawajmy ? jak mamy znowu później szukać "Anelków" w zimie ? 8)C_Marchisio pisze:Z realnych transferów to najchętniej zobaczyłbym JoJo, a wtedy Quaq/Gio/Matri out [dwóch z tej trójki].
PS: Giovinco nie odejdzie, bo go lovciają nasze bossy. Quagliarella zapewne odejdzie bo Conte nie pała do niego sympatią. A Matriego wolał bym zostawić, bo nie wiadomo jak będzie prezentował się Llorente. Co do samego Jovetica to też jestem za jego transferem, ale Viola krzyknie za niego 25/30 co wydaje mi się ceną zbyt wygórowana, chodź w dzisiejszych realiach co to jest. Każdy dobry napastnik tyle teraz kosztuje :roll: jeśli na kase nie będziemy narzekać to wykładajmy.. Tylko robienie interesów z Fiorentiną nie za bardzo mi się kojarzy z wychodzeniem u nas na dobre. No ale mają Rossiego niech kopsną nam loczka ! :C
(Llorente, Vucinic, Giovinco, Matri, Jovetic? że niby tak ? ) hm.

bardziej optymistycznej opcji nie będzie.. z Cavani'ami , Suarez'ami i innymi ami
Już widzę tą falę krytyki na forum młahaha

- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Nie wiem czy to byłą ironia, ale sprzedaż dwóch z tej trójki to za dużo IMO.wagner pisze:a może ich nie sprzedawajmy ? jak mamy znowu później szukać "Anelków" w zimie ? 8)C_Marchisio pisze:Z realnych transferów to najchętniej zobaczyłbym JoJo, a wtedy Quaq/Gio/Matri out [dwóch z tej trójki].
Jest Vucinić, będzie Llorente. To dwóch. Conte chce mieć pięciu. Na pewno zostanie Gio. I powinien zostać co najmniej jeden napastnik z dwójki Matri/Fabio. A jeśli nie kupimy jeszcze jednego napastnika to faktycznie lepiej żeby zostali obydwaj

„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”