Polityka

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 05 lutego 2013, 23:27

W Polsce mamy Godsona a w UK mają Camerona, który uważa że wprowadzenie małżeństw homoseksualnych to przejaw postępu. :lol:

Ważną informacją jest wzmianka o ulgach podatkowych dla małżeństw, które miały być, ale na razie ma ich nie być... czyżby partia rządząca w UK szukala balansu pomiędzy niezadowoleniem jednej grupy a zadowoleniem innej?

BTW.
Kto mi powie jak się ma czuć młode, heteroseksualne małżeństwo, które podejmuje trud wychowania potomstwa w sytuacji gdy ma ono takie same prawa (np. do ulg podatkowych) jak żyjące samo dla siebie "małżeństwo homo"? Tak się wspiera normalne związki w nowoczesnych państwach? :lol:


Azazel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lipca 2010
Posty: 671
Rejestracja: 03 lipca 2010

Nieprzeczytany post 06 lutego 2013, 00:24

A ja jestem za legalizacją związków homoseksualnych. Nie wiem czy jako małżeństwo, czy jako partnerstwo - nie wiem na ile duże jest różnica w sprawach spadkowych lub w szpitalu. Ale nie wiem czemu ktoś miałby nie posiadać prawa do swobodnego życia, które de facto osobom trzecim nie szkodzi (co ewentualnie może nastąpić prze adopcji, której jestem przeciwnikiem). Zaś argumentowanie tego religią (choć sam za chrześcijanina się uważam) według mnie jest niepoważne, bo czemu prawo religijne ma decydować o tym cywilnym? Nie wtrącajmy się w moralność innych, nie ograniczajmy ich wolności - szczególnie tak nieszkodliwej.

Przypominam, że choć demokracja jest rządem większości to wymaga ona szacunku dla mniejszości.
LordJuve pisze:Kto mi powie jak się ma czuć młode, heteroseksualne małżeństwo, które podejmuje trud wychowania potomstwa w sytuacji gdy ma ono takie same prawa (np. do ulg podatkowych) jak żyjące samo dla siebie "małżeństwo homo"? Tak się wspiera normalne związki w nowoczesnych państwach? :lol:
Zazwyczaj obowiązują ulgi dla par dzietnych, więc takie małżeństwo może się czuć uczciwie wspierane?
alina pisze:No ale masz jakiś konkretny artykuł o tym?
Ten artykuł zapamiętałem z wersji papierowej pisma. Bardziej szczegółowymi, które skupiają się na konkretnych aspektach gospodarczych teraz nie posiadam. Może jutro lub pojutrze czegoś poszukam.
alina pisze:Nawet wzrostu PKB nie podali.
Tutaj można porównać. Myślałem, że sytuacja Gruzji wygląda jeszcze lepiej, bo nie najlepiej wyszedł im rok 2009, ale szybko się od dna odbili, więc jest to raczej skuteczny model.
alina pisze:Ja też bym chciał. Problem w tym, że Tusk wziął się za pomostówki, emerytury, emerytury mundurowych i już nic więcej nie zrobi, bo mu słupki spadną. Gowin też deregulował i zobacz jaki był opór.
To prawda. Szkoda mi działań Gowina, bo to bardzo sensowny polityk w tym platformerskim bagienku.

Może na dniach będę miał odrobinę więcej czasu by zagłębić się w temat.


LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 06 lutego 2013, 00:39

Moim zdaniem zgoda na taką instytucje jak "związek partnerski" jest ofiarowaniem palca, lobby LGBT w następnej kolejności zacznie ciągnąć aż po sam łokieć: pojawią się nowe, bardziej radykalne postulaty w tym o adopcji dzieci. To dzieje się już na Zachodzie a wszystko miało swój początek w ów instytucji związku partnerskiego. Nic nie dzieje się od razu. Każda zmiana to proces i trzeba na to patrzeć w perspektywie nieco dłuższej niz to co "tu i teraz".


Co do ulg podatkowych, dam taki przykład: zazwyczaj za małżeństwo uważany jest za związek kobiety i mężczyzny, co jednak nie przeszkadza wielu ludziom podważac te pierwotną i powszechną instytucje w imię wydumanej tolerancji. Czy możemy być pewni, że imię tej samej tolerancji za jakiś czas tzw. małżeństwa homo nie otrzymają tego samego przywileju bez konieczności posiadania dzieci (np. pod zmienioną nieco nazwą)?
Ostatnio zmieniony 06 lutego 2013, 00:45 przez LordJuve, łącznie zmieniany 1 raz.


Azazel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lipca 2010
Posty: 671
Rejestracja: 03 lipca 2010

Nieprzeczytany post 06 lutego 2013, 00:55

Wiadomo, że może się to w ten sposób potoczyć - w końcu dynamit szybko odnalazł zastosowanie poza kopalnią. Może się tak jednak nie zdarzyć, wszystko zależy od tego ile rozsądku zachowamy. Ale za dużo tu gdybologi, a za mało argumentów do dyskusji...

Kiedyś nie było penicyliny, nie robiono zastrzyków, a chorując na suchoty można było co najwyżej wyjechać w góry lub nad morze. Mimo, że wydawało się to z perspektywy wtedy współczesnych ludzi harmonijnym elementem świata, ot, dodatkowa selekcja naturalne. Dlatego nie jest to zbyt mocny argument.


LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 06 lutego 2013, 01:04

Argumentem za tą tezą są doświadczenia lepiej rozwiniętych państw. Polska lewica, jak i środowiska LGBT, czerpią wzorce z zachodu więc z pewnością pójdą w tę stronę. Co do rozsądku: sugerujesz, że Francuzi czy Anglicy są mniej rozsadni od Polaków, którzy w większości uważają, że co zachodnie to lepsze?

Przykład z penicyliną dziwny: homoseksualizm nie jest zjawiskiem nowym i doskonale wiemy jak działają środowiska z nim związane (właśnie na przykładzie innych krajów). Dlaczego mamy uważać, że w Polsce będzie inaczej skoro w całym, Zachodnim świecie (który przecież od lat gonimy) model tego procesu jest niemal identyczny: związki partnerskie -> małżeństwa -> adopcja.


Karowiew

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 czerwca 2008
Posty: 1206
Rejestracja: 26 czerwca 2008

Nieprzeczytany post 06 lutego 2013, 07:36

alina pisze: Może - słowo klucz. Konia z rzędem temu, który wie, w którym miejscu krzywej Laffera znajduje się dana stawka podatku. Nie możesz pisać "po obniżeniu podatków na pewno spadnie bezrobocie" i uzasadniać to tym, że może (albo i nie) wystąpić zjawisko Laffera.
Podnosząc podatki na pewno (używając Twojej retoryki - słowo klucz) bezrobocie wzrośnie.

Laffer w praktyce vide Gwiazdowski: http://gwiazdowski.blogbank.pl/2009/06/ ... -praktyce/
alina pisze:Jak masz więcej przykładów to się podziel. Ja nawet słyszałem hasło: "po każdej obniżce podatków w Pl wzrosły dochody", ale jak przyjdzie co do czego, to się wymienia tylko właśnie ten jeden przykład z alkoholem.
Nie, nie wymienia się przykładu z alkoholem jako jednego jedynego, nie przesadzaj. Choćby obniżenie z 27 do 19 procent podatku CIT, dla średnich i większych firmy, obowiązującego od 2004 roku. Mało kto się wtedy spodziewał, że obniżenie stawki spowoduje zwiększenie dochodów z podatków od przedsiębiorców. W najbardziej optymistycznym scenariuszu miały one pozostać bez zmian.
alina pisze: Udowadniasz mi truizmy. Ja wiem, nie urodziłem się wczoraj. Ten zarzut ogólnie uważam za słaby, bo każdy z wytykających po prostu robiłby tak samo, będąc u władzy. Jest w tym też w cholerę populizmu - no bo jak można dotować opery, kiedy dzieci głodują?

Ja oczywiście jestem przeciw marnowaniu publicznych pieniędzy, ale co to zmienia? Ok, marnotrawmy mniej - zacznijmy od znalezienia partii, która to zagwarantuje.
To świetnie, ale zacznijmy może od zaprzestania głosowania na partię, która w przemiale pieniędzy bije rekordy. Poza tym argument, że każdy robiłby "tak samo" jest o kant tyłka potłuc. Jeśli zabijemy Stalina - rozmawiają dwaj Ukraińcy - nie będzie takiego głodu i tak licznych mordów. Drugi odpowiada nie opłaca się, każdy na jego miejscu będzie robił tak samo.
Ostatnio zmieniony 06 lutego 2013, 13:04 przez Karowiew, łącznie zmieniany 2 razy.


"(…) mówmy o przykrych rzeczach, ale… eee… musi… przejście na emeryturę musi być na tyle późne, że oczekiwany przeciętny oczywiście, oczekiwana przeciętna długość życia nie była bardzo długa" - Jacek Rostowski
StaryDobryNedved

Juventino
Juventino
Rejestracja: 17 kwietnia 2012
Posty: 283
Rejestracja: 17 kwietnia 2012

Nieprzeczytany post 06 lutego 2013, 11:16

K.M. pisze:A ja jestem za legalizacją związków homoseksualnych. Nie wiem czy jako małżeństwo, czy jako partnerstwo - nie wiem na ile duże jest różnica w sprawach spadkowych lub w szpitalu. Ale nie wiem czemu ktoś miałby nie posiadać prawa do swobodnego życia, które de facto osobom trzecim nie szkodzi (co ewentualnie może nastąpić prze adopcji, której jestem przeciwnikiem). Zaś argumentowanie tego religią (choć sam za chrześcijanina się uważam) według mnie jest niepoważne, bo czemu prawo religijne ma decydować o tym cywilnym? Nie wtrącajmy się w moralność innych, nie ograniczajmy ich wolności - szczególnie tak nieszkodliwej.
Z lobby gejowskim jest tak, że jak dasz im palec to opędzlują całą rękę. Dzisiaj związki partnerskie, jutro małżeństwa, później ulgi ze względu na orientację i Bóg wie co jeszcze. Tyle się pieprzy o tym, że Polska się wyludnia, że za 100 lat będzie 16 milionów potomków tych ludzi co teraz żyją w Polsce, to samo z Wlk. Brytanią, rodzi się co raz mniej Anglików, Szkotów, Walijczyków, Irlandczyków, a co raz więcej dzieci emigrantów.
I teraz tam sejm przyjmuję ustawę równającą małżeństwo ze związkiem dwóch osobników tej samej płci? To oni wiedzą czym jest to małżeństwo chociaż? Gdzie tu jest postęp? Na jakim polu notujemy korzyści? To jest wyniszczanie cywilizacji łacińskiej, najpierw poprzez socjalizm, teraz poprzez 'tolerancję'.


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 06 lutego 2013, 11:30

JuveCracow pisze:Niepokorni idole prawicowej młodzieży
Tak zabrzmiało jakbyś był starym lewakiem :prochno:
Wywołano do tablicy Vimesa, więc jeśli jest on fanem RAZa to zapewne bardzo dobrze zdaje sobie sprawę z tego, że RAZ zachowuje spory dystans do spraw poruszanych w swoich publikacjach. W wakacje był njusik, że Ziemkiewicz razem z żoneczką wpadł sobie na grilla do Giertycha gdzie przewinęło się sporo osób z tzw salonu. Sam RAZ nawet nie silił się na jakieś obszerne tłumaczenia stwierdzając po prostu, że to jego prywatna sprawa z kim się spotyka. Na swoich spotkaniach promujących książki czasem mówi wprost, że za coś trzeba rodzinę utrzymywać. Gdyby naprawdę chciał zmieniać Polskę to by raczej nie zarabiał pieniędzy na opisywaniu jaka ta Polska jest zepsuta.
Wątpię żeby ktoś dobrze zaznajomiony z tekstami i samą osobą Ziemkiewicza widział w nim rozdzierającego szaty idealistę, który zaraz poprowadzi ludzi przeciwko zdradzieckim rządom.
Ważne jest jednak krytyczne i trzeźwe spojrzenie, którego można się nauczyć między innymi czytając jego publikacje. Rzepa zanotowała olbrzymi spadek sprzedaży, aż zdecydowano się zaproponować tym panom pisanie tekstów bez ingerencji w treść oferując zapewne sporą kasę a oni pieniądze lubią.
Może Vimes rzuci inne światło na tę sprawę, dla mnie jest to niesmaczne, ale publicystykę wymienionych autorów lubię i będę chętnie czytał.

Co do związków partnerskich czy małżeństw gejowskich - Donald Tusk przecież już 2 czy 3 stycznia mówił, że to będzie rok rodziny :lol:


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5557
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 36 razy

Nieprzeczytany post 06 lutego 2013, 12:24

K.M. pisze:Zaś argumentowanie tego religią (choć sam za chrześcijanina się uważam) według mnie jest niepoważne, bo czemu prawo religijne ma decydować o tym cywilnym?
Jest bardzo poważne. Jeśli Eskimosowi jest zimno w Eskimoslandii to zawsze może wyjechać do Afryki, nikt mu 40 stopni nie zapewni w jego krainie, a może on chciałby mieć do tego prawo. Jaka ta natura nie jest tolerancyjna... Żyjemy w Polsce i w Polsce są pewne prawa religijne, do których państwo powinno się dostosowywać. Dlaczego w Polsce, która jest państwem chrześcijańskim od prawie zawsze, przez kilku gejów czy płciowo niezdecydowanych ma teraz zmieniać się "na lepsze"?

Problemem chrześcijaństwa jest właśnie to, że jest zbyt tolerancyjne. Gdyby tu rządzili islamiści to te mniejszości siedziałyby cichutko w swoich norach, bo bałyby się o swoje życie.

Pozdrawiam.


StaryDobryNedved

Juventino
Juventino
Rejestracja: 17 kwietnia 2012
Posty: 283
Rejestracja: 17 kwietnia 2012

Nieprzeczytany post 06 lutego 2013, 16:35

Ouh_yeah pisze:Gdyby naprawdę chciał zmieniać Polskę to by raczej nie zarabiał pieniędzy na opisywaniu jaka ta Polska jest zepsuta.
Wątpię żeby ktoś dobrze zaznajomiony z tekstami i samą osobą Ziemkiewicza widział w nim rozdzierającego szaty idealistę, który zaraz poprowadzi ludzi przeciwko zdradzieckim rządom.
Nie każdy musi być liderem, który prowadzi do rewolucji. Niektórzy wykonują swoją małą pracę ale też się przyczyniają do tej rewolucji.
Ziemkiewicz po prostu mądrze prawi co do różnych zjawisk w społeczeństwie i o tych którzy rządzą. Że Polska jest rządzona źle każdy widzi, a więc działa na korzyść państwa jeśli uświadamia jakąś część społeczeństwa. A jeśli to robi za pieniądze od Hajdarowicza, a oni mu ingerują w treść to nie mam do niego zastrzeżeń.
szczypek pisze:Problemem chrześcijaństwa jest właśnie to, że jest zbyt tolerancyjne.
To jest z kilku głównych powodów dlaczego wierzę w Boga i uważam, że chrześcijaństwo to jest ta prawdziwa nauka o nim.


LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 06 lutego 2013, 17:44

StaryDobryNedved pisze:
szczypek pisze:Problemem chrześcijaństwa jest właśnie to, że jest zbyt tolerancyjne.
To jest z kilku głównych powodów dlaczego wierzę w Boga i uważam, że chrześcijaństwo to jest ta prawdziwa nauka o nim.
Jaka ma być religia Guru, który nakazuje nadstawianie drugiego policzka? Wydaje mi się, że chrześcijaństwo jest za mało tolerancyjne.
Co do prawdziwej nauki o Bogu...Jezus wyraził się jasno w tej sprawie.


meda11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 grudnia 2007
Posty: 1081
Rejestracja: 24 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 08 lutego 2013, 20:03

Cisza tutaj o budżecie UE, a można boki zrywać. Czekałem na stanowisko PIS w przypadku pozytywnego rozwiązania no i się doczekałem i ofkoz nie zawiodłem. Z informacji podawanych przez media dostaliśmy ok. 10% więcej niż to było w okresie poprzednim, a trzeba powiedzieć, że budżet UE skurczył się z wiadomych powodów. No i wg. PIS to jest ofkoz porażka, bo zamiast wołać 300 trza było wołać 500 i taki jeden (były szef IPN?) nie wie czy zagłosuje za takim kształtem budżetu. :lol:

PS. Gdyby jednak te pieniądze były sukcesem to oczywiście duża w tym zasługa Jarka, bo wczoraj mocno trzymał kciuki za negocjacje.


Obrazek
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 08 lutego 2013, 20:13

meda11 pisze:Cisza tutaj o budżecie UE, a można boki zrywać. Czekałem na stanowisko PIS w przypadku pozytywnego rozwiązania no i się doczekałem i ofkoz nie zawiodłem. Z informacji podawanych przez media dostaliśmy ok. 10% więcej niż to było w okresie poprzednim, a trzeba powiedzieć, że budżet UE skurczył się z wiadomych powodów. No i wg. PIS to jest ofkoz porażka, bo zamiast wołać 300 trza było wołać 500 i taki jeden (były szef IPN?) nie wie czy zagłosuje za takim kształtem budżetu. :lol:
Hm...pomyślmy...a co mają mówić? Jak owe 300 mld "wiało na włosku" to PiS atakowało premiera i rząd za to, że nieudolnie prowadzi negocjacje. Gdy okazało się, że jednak dostaliśmy owe 300 mld to spin doctorzy PiSu musieli zmienić retorykę...nie można - a przynajmniej władze PiSu wychodzą z takiego założenia - pochwalać rządu, gdyż tego typu retoryka przysporzyłaby pkt. procentowych nie PiSowi, ale PO...

Ja doskonale rozumiem tę retorykę i chociaż nie jestem zwolennikiem PiSu, ani PO, to wiem, że należało się tego spodziewać.

Spodziewałem się i mnie to ani grzeje, ani ziębi.

A Was?


Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 2338
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 08 lutego 2013, 20:27

Mnie to zawsze śmieszyło. Sukces bo wyciągniemy z UE tyle ile do niej wkładamy. Żenada. Zamiast obracać tą forsą i dawać zarabiać tym idiotom nie lepiej byłoby samemu zarządzać i dysponować tymi pieniędzmi?
Zapomniałem z UE praktycznie nie można wystąpić więc jesteśmy uwaleni. Farage mówił, że UK daje do UE 50 mln euro dziennie. Ciekawe ile takie biedaki jak my tam pakują... :doh:


LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 08 lutego 2013, 20:31

UE ma swoje plusy. Przede wszystkim integruje. Podzieloną Europę przerabialiśmy wiele razy i zawsze kończyło się to krwawo. Wolę wspólne bagno jakim jest UE niż kontynent kilkudziesięciu państw, które każde kieruje się egoistycznym interesem.


ODPOWIEDZ