Serie A 12/13 (22): JUVENTUS 1-1 Genoa
- zippo01
 - Juventino

 - Rejestracja: 01 sierpnia 2010
 - Posty: 213
 - Rejestracja: 01 sierpnia 2010
 
Asystę to miał Quagliarelladeszczowy pisze:Nie licząc tego, że Mirko zaliczył asystę... ech. Po co ja to mówię i komu?Mate.G pisze: Giovinco przynajmniej grał krócej wszedł grał tak samo jak Vucinic + oddał groźny strzał.
- Juvefanatp
 - Juventino

 - Rejestracja: 20 kwietnia 2007
 - Posty: 210
 - Rejestracja: 20 kwietnia 2007
 - Podziekował: 1 raz
 
Szkoda tej ręki na koniec spotkania, bo pewnie Conte i spóła uznają, że to przez nią zremisowaliśmy mecz  
  W pierwszej połowie to Vucinić zagrał łapą i to z pełną premedytacją w naszym polu karnym, za co powinien dostać czerwo! Graliśmy cały czas tragicznie, nasza nieumiejętność budowania ataków w 3-5-2 jest zatrważająca. Przypominam, że rok temu grając z tak samo murującą się Genoą na wyjeździe grając 4-3-3 zagraliśmy jeden z lepszych meczów ostatnich 2 lat, gdzie mieliśmy podobną ilość świetnych okazji ile obecnie zbieramy przez pół miesiąca. Ja już się przyzwyczaiłem do gry 3-5-2 do usranej śmierci, czy są zawodnicy, czy ich nie ma, czy się sprawdza, czy nie, co najwyżej w trakcie meczu przejdziemy na 4-3-3 jak trzeba gonić wynik. Tu nie chodzi o samo ustawienie, no ale do cholery, przecież coś trzeba zmienić jak nie idzie, a formacje byłoby najłatwiej. A i jeszcze jakby ktoś nie zauważył gdzieś od 75 minuty Genoa grała w 10.
			
									
						- nynek
 - Juventino

 - Rejestracja: 06 czerwca 2010
 - Posty: 326
 - Rejestracja: 06 czerwca 2010
 - Podziekował: 6 razy
 
Śmieszą mnie mędrkowie, którzy prawią morały, że trzeba było strzelić 10 goli, a nie narzekać na sędziów. Przecież nawet jakby wygrywali 100:0 to każdy normalny człowiek miałby pretensje o tę żałosną decyzję.
Początek drugiej połowy - karny za faul na Vucinicu
Końcówka drugiej połowy - karny za faul na Pogbie
Ostatnia minuta - tego komentować nie trzeba. Nawet na powtórkach widać jak idealnie ustawiony był sędzia liniowy (o bramkowym nie wspomnę).
Vucinic zagrał niczym najgorszy patałach.
De Ceglie po raz kolejny sabotuje. Robi mi się niedobrze jak widzę ten jego mega nieskoordynowany bieg i kompletny brak prawej nogi.
Giaccherini chyba inspirował się psującym dzisiaj wszystko Giovinco.
Beltrame porusza się po stokroć mądrzej niż Matree.
Boriello nie cieszył się po bramce. Czyżby miał wrócić do Juve w przeciąguj 5 dni?
			
									
						Początek drugiej połowy - karny za faul na Vucinicu
Końcówka drugiej połowy - karny za faul na Pogbie
Ostatnia minuta - tego komentować nie trzeba. Nawet na powtórkach widać jak idealnie ustawiony był sędzia liniowy (o bramkowym nie wspomnę).
Vucinic zagrał niczym najgorszy patałach.
De Ceglie po raz kolejny sabotuje. Robi mi się niedobrze jak widzę ten jego mega nieskoordynowany bieg i kompletny brak prawej nogi.
Giaccherini chyba inspirował się psującym dzisiaj wszystko Giovinco.
Beltrame porusza się po stokroć mądrzej niż Matree.
Boriello nie cieszył się po bramce. Czyżby miał wrócić do Juve w przeciąguj 5 dni?
- Dante93
 - Juventino

 - Rejestracja: 21 lutego 2011
 - Posty: 1331
 - Rejestracja: 21 lutego 2011
 
No ta, żeby.Deszczowy pisze:Nie licząc tego, że Mirko zaliczył asystę
Dobra ja nie komentuje bo już się dosyć nawkurzałem.
A i to nie była ręka przy ciele, gdyby nie ona piłka poleciała by dalej...do Vucinicia. Nie no ani troche nie miała wpływu na przebieg gry
ktoś tam pisze:"(...)oni sa chorzy na zwyciestwa"
- kuba2424
 - Juventino

 - Rejestracja: 06 listopada 2012
 - Posty: 972
 - Rejestracja: 06 listopada 2012
 
Spokojnie, zawsze można zrzucić na gorączkę!yanquez pisze:Tośmy powróżyli :/jakku1 pisze:Tez mam, wiec nie wypada mi sie z Toba nie zgodzic.yanquez pisze: 3-0 będzie ;) (zastrzegam, że mam gorączkę 39*)
3 bramki Giovinco w drugiej polowie :prochno:
Już czekam na forumowe walki hejterzy Mirko vs. hejterzy Seby... Obaj zagrali dzisiaj tak tragicznie, że argumentów masa.
Swoją drogą - najgorszy mecz Giovinco jaki kiedykolwiek widziałem.
Oczywistym jest, że można było gwizdnąć ze 4 karne (w tym dwa bezczelnie ewidentne) dla nas, ale mistrzom nie wypada zwalać na sędziego... Bramka na konto Barzagliego (60%) i De Ceglie (40%).
Fajnie, że Beltrame się pokazał.
Przepychanki w sprawie Mirko/Seba naprawdę są nudne i męczące i wcale nie ma co na nie czekać. Dziś rzeczywiście razem zasługują na wielkie brawa!!!
Ależ my nie zwalamy na sędziego, tylko powinniśmy domagać się po prostu sprawiedliwości, no bez jaj! Dobra, może i zagraliśmy kupę, ale to nie znaczy że nie zasłużyliśmy na karne, które nam się ewidentnie należały. Tak czy inaczej, zagraliśmy po mistrzowsku :doh:
Ja mam nieco inny wskaźnik procentowy - DC 70% , Barzagli 30%
- annihilator1988
 - Juventino

 - Rejestracja: 27 listopada 2009
 - Posty: 2771
 - Rejestracja: 27 listopada 2009
 
Juventus zgubił punkty na własne życzenie i do sędziów nie powinien mieć pretensji. Jak to jest, że drużyna po strzeleniu bramki  na 1-0 cofa się? Powinni przynajmniej utrzymać pressing na połowie boiska, co nie miało miejsca. Paolo z kolei nie daje zespołowi absolutnie nic na lewej flance, null, zero. Vucinicia natomiast należy #### latem z klubu, przy pierwszej lepszej okazji. Czarnogórzec spowalniał akcje, holował piłki, nie mówiąc już o pseudo-strzałach.
			
													
					Ostatnio zmieniony 26 stycznia 2013, 22:52 przez annihilator1988, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
						ktośtam na forum p$g pisze:Odnoszę wrażenie, że Ibra nie jest związany z PSG
- Nedved1983
 - Juventino

 - Rejestracja: 26 lutego 2012
 - Posty: 611
 - Rejestracja: 26 lutego 2012
 
Kuczer i Szwagier nadają się tylko do cyrku. jakieś piętki, przepuszczenia, niedokładne podania. czy to są zawodnicy godni noszenia naszych koszulek? koszulek w których kiedyś biegali Platini, Baggio, Alex, Trezegol, Nedved, Scirea i wielu wielu innych mistrzów? oni kompromitują nasz zespół.Brutalo pisze:"angry angry angry"Nedved1983 pisze:
powinien być karny, ale z taką ekipą jak Genua powinniśmy brez problemów wygrać 3:0. niestety nasze pokraki nadają się do cyrku
Wkurzać się to jedno, nazywać naszych zawodników pokrakami z cyrku to drugie. Ogarnij się człowieku :!:
- Winner
 - Juventino

 - Rejestracja: 30 lipca 2004
 - Posty: 1012
 - Rejestracja: 30 lipca 2004
 
Ogólnie mecz słaby. Żal że grając w przewadze przez dobre 15 udało nam się trafić 2 razy w środek bramki i raz w słupek. Żal że sędziowie nie odgwizdali co najmniej 2 karnych, ręka pod koniec i w pierwszej połowie gość wpadł chyba w Vidala. Żal że na 3 domowe mecze w tym roku may 2 remisy i jedną porażkę. Żal że DC z taką koordynacją musi grać u nas na lewej stronie pod nieobecność Asy. Żal że gramy bez pomysłu i średnio broniący zespół potrafi urwać nam punkty.
			
									
						Od kołyski aż po grób zapatrzony w jeden klub.
						- rufi8
 - Juventino

 - Rejestracja: 29 marca 2010
 - Posty: 579
 - Rejestracja: 29 marca 2010
 
Co za bezładna kopanina, taka gra nie przystoi Mistrzowi Włoch. Jak nie idzie to oczywiście sędzia jest najbardziej winny. Nie zdziwię się jak Anelka z marszu wskoczy do 11tki, bo Vucinic z taką grą to niech wraca do Lecce, czyli tam gdzie zaczynał. Szkoda, że strzał Giovinco nie znalazł drogi do bramki. Kiedyś jak nam nie szło, to właśnie wolne Del Piero często ratowały nam tyłek.
			
									
						- Hoffman
 - Juventino

 - Rejestracja: 05 października 2006
 - Posty: 677
 - Rejestracja: 05 października 2006
 
Czyli wg. Ciebie jak ktoś obroni piłkę ręką (piłkarz z pola) a sędzia uzna, że ręki nie było, to mamy winę zwalać na tych co ustalają przepisy?LordJuve pisze:
Znacie przepisy gry w piłkę nożną? Wg nich ręki, w tej sytuacji, nie było... Tak to zinterpretowali sędziowie i miejcie pretensje do ludzi, którzy układają regulaminy..."ręka przy ciele", "zagranie ręką" itp. itd....pierdoły. Jakby była prosta zasada, typu = "kontakt piłki z kończyną górną = niedozwolone zagranie" to nie byłoby problemów.
Bardzo dobrze, że Conte podbiegł to sędziego i mu powiedział co o tym myśli, sam bym zrobił tak samo, uniosłem się podobnie, powtórki pokazały wyraźnie, piłka by minęła zawodnika Genoi i trafiła by do Vucinicia.
- LordJuve
 - Juventino

 - Rejestracja: 26 maja 2005
 - Posty: 3426
 - Rejestracja: 26 maja 2005
 
To swoją drogą, ale jakoś o tym, ewidentnym i celowym, zagraniu ręką nikt nie pamięta... :lol:Juvefanatp pisze:Szkoda tej ręki na koniec spotkania, bo pewnie Conte i spóła uznają, że to przez nią zremisowaliśmy meczW pierwszej połowie to Vucinić zagrał łapą i to z pełną premedytacją w naszym polu karnym, za co powinien dostać czerwo!
					Ostatnio zmieniony 26 stycznia 2013, 22:53 przez LordJuve, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
						- StaryDobryNedved
 - Juventino

 - Rejestracja: 17 kwietnia 2012
 - Posty: 283
 - Rejestracja: 17 kwietnia 2012
 
Dajcie spokój, po raz kolejny gramy chaotycznie w konstrukcji ataku (te przepuszczenia pod nogami, zagrywki na pamięć, siermiężne podania), jednak wciąż atakujemy i w końcu wpada. Chwilę później luzujemy się i tracimy frajerską bramkę, a później znowu wielka ofensywa i już tylko rozpaczliwa gonitwa. Ile już takich meczy w ostatnim czasie było? No co jest z tym Juventusem?
			
									
						- zahor
 - Juventino

 - Rejestracja: 23 listopada 2009
 - Posty: 3817
 - Rejestracja: 23 listopada 2009
 
Decyzja o nieprzyznaniu karnego niezgodna z duchem gry, ale zgodna z przepisami - nie sądzę żeby tamten obrońca rozmyślnie zagrał piłkę ręką, więc sędzia jakby co się wybroni.
Jeżeli chodzi o ocenę zespołu, to mógłbym kopiować i wklejać co tydzień to samo. Najlepsi w zespole to Vidal i Lichy - Szwajcar naprawdę poprawił wrzutki, raz wyłożył Quagliarelli taką patelnię ze skrzydła, że lepszej się nie dało. Dobrze Caceres, Bonucci, Marchisio i Pogba. Gdyby mecz skończył się w 60. minucie, to do listy chwalonych dopisałbym też De Ceglie, który jak na siebie grał naprawdę bardzo dobrze. Niemniej jednak wiadomo że nic co dobre nie trwa wiecznie - Kutcher musiał przypomnieć że jest Kutcherem.
Atak - temat rzeka. Quagliarella dzisiaj mnie wkurzał, bo kto jak kto, ale on jednak jakiś instynkt strzelecki posiada, należało od niego wymagać żeby częściej znajdował sobie sytuację strzelecką. W pierwszej połowie raz się urywał Vidal, raz Caceresowi brakowało niewiele, czasem Bonucci poszukał okazji głową, a Fabio poza tą wspomnianą piłką od Lichego - nic. W końcu strzelił gola, ale to za mało żebym mógł uznać jego występ za udany. Dobre zagranie Vucinicia, kapitalne wyjście i wyłożenie Szwajcara (dla mnie chyba dzisiaj piłkarz meczu) i dopełnienie formalności przez Fabio.
Vucinić, jak to Vucinić. Oprócz tamtego jednego podania mógłby nie istnieć i nikt by nie zauważył różnicy. Nie dało się za to nie zauważyć Giovinco, który również niczym dzisiaj nie zaskoczył. Biegał, walczył, robił wiatr, prawie strzelił z wolnego, wywalił piłkę kilka razy w trybuny, wykonał pięć nieudanych dryblingów (na pięć prób) i kilka niecelnych podań. Nie wiem czy komukolwiek udało się przez 90 minut stracić piłkę więcej razy niż jemu przez te 20. Tamten młodziak poza jednym strzałem (efekciarsko sparowanym, ale w sumie niegroźnym) nic nie pokazał, więc póki co nie ma się co nim podpalać.
			
													Jeżeli chodzi o ocenę zespołu, to mógłbym kopiować i wklejać co tydzień to samo. Najlepsi w zespole to Vidal i Lichy - Szwajcar naprawdę poprawił wrzutki, raz wyłożył Quagliarelli taką patelnię ze skrzydła, że lepszej się nie dało. Dobrze Caceres, Bonucci, Marchisio i Pogba. Gdyby mecz skończył się w 60. minucie, to do listy chwalonych dopisałbym też De Ceglie, który jak na siebie grał naprawdę bardzo dobrze. Niemniej jednak wiadomo że nic co dobre nie trwa wiecznie - Kutcher musiał przypomnieć że jest Kutcherem.
Atak - temat rzeka. Quagliarella dzisiaj mnie wkurzał, bo kto jak kto, ale on jednak jakiś instynkt strzelecki posiada, należało od niego wymagać żeby częściej znajdował sobie sytuację strzelecką. W pierwszej połowie raz się urywał Vidal, raz Caceresowi brakowało niewiele, czasem Bonucci poszukał okazji głową, a Fabio poza tą wspomnianą piłką od Lichego - nic. W końcu strzelił gola, ale to za mało żebym mógł uznać jego występ za udany. Dobre zagranie Vucinicia, kapitalne wyjście i wyłożenie Szwajcara (dla mnie chyba dzisiaj piłkarz meczu) i dopełnienie formalności przez Fabio.
Vucinić, jak to Vucinić. Oprócz tamtego jednego podania mógłby nie istnieć i nikt by nie zauważył różnicy. Nie dało się za to nie zauważyć Giovinco, który również niczym dzisiaj nie zaskoczył. Biegał, walczył, robił wiatr, prawie strzelił z wolnego, wywalił piłkę kilka razy w trybuny, wykonał pięć nieudanych dryblingów (na pięć prób) i kilka niecelnych podań. Nie wiem czy komukolwiek udało się przez 90 minut stracić piłkę więcej razy niż jemu przez te 20. Tamten młodziak poza jednym strzałem (efekciarsko sparowanym, ale w sumie niegroźnym) nic nie pokazał, więc póki co nie ma się co nim podpalać.
					Ostatnio zmieniony 26 stycznia 2013, 22:56 przez zahor, łącznie zmieniany 2 razy.
									
			
						- juvemaroko
 - Juventino

 - Rejestracja: 05 lutego 2012
 - Posty: 1668
 - Rejestracja: 05 lutego 2012
 
3 karny bo nawet faul na Vucinic to tez mozna podyktowac rzut karnyjakku1 pisze:A nie Lichtsteiner?deszczowy pisze:Nie licząc tego, że Mirko zaliczył asystę... ech. Po co ja to mówię i komu?Mate.G pisze: Giovinco przynajmniej grał krócej wszedł grał tak samo jak Vucinic + oddał groźny strzał.
Dwa karne ewidentne (faul na Pogbie i reka).
					Ostatnio zmieniony 26 stycznia 2013, 22:56 przez juvemaroko, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
						- Qrczak
 - Juventino

 - Rejestracja: 26 marca 2010
 - Posty: 671
 - Rejestracja: 26 marca 2010
 
Czyli twoim zdaniem sędziowie zachowali sie w tym meczu jak trzeba ... nie mam słów.annihilator1988 pisze:Juventus zgubił punkty na własne życzenie i do sędziów nie powinien mieć pretensji. Jak to jest, że drużyna po strzeleniu bramki na 1-0 cofa się? Powinni przynajmniej utrzymać pressing na połowie boiska, co nie miało miejsca. Paolo z kolei nie daje zespołowi absolutnie nic na lewej flance, null, zero. Vucinicia natomiast należy #### latem z klubu, przy pierwszej lepszej okazji. Czarnogórzec spowalniał akcje, holował piłki, nie mówiąc już o pseudo-strzałach.
			