Mercato (2012-2014)

[wagner]

Bez przesady, nie śmiałbym kręcić nosem na Igłę. Oczywiście nie za Vidala, bo to się mija z celem. Ciekawe ile by taki Higuain normalnie kosztował, kiedyś się mówiło o 40 mln a pewnie by doszła wysoka pensja, więc sprawa nierealna.

tu bym się znastanowił.. Real ligi już nie wygra.. A priorytety mają dwa zdominować Barcelone w lidze i zdobyć LM , Barcy juz nie dogonią. I tu może dojść do kilku scenariuszy. Wydaje mi się że Real może chcieć się pozbyć kilku graczy, a oni jakoś wybitnie przy wysprzedażach kasy nie żądają.

Co to wogóle za głupie założenie

założenie może jest głupie ale pisze się w ogole

Lopez plus Llorente. Powino wystarczyć.

czyli dalej tysiąc napastników i żaden konkretny -.- :doh:

[Tharp]

Bez przesady, nie śmiałbym kręcić nosem na Igłę. Oczywiście nie za Vidala, bo to się mija z celem. Ciekawe ile by taki Higuain normalnie kosztował, kiedyś się mówiło o 40 mln a pewnie by doszła wysoka pensja, więc sprawa nierealna.

tu bym się znastanowił.. Real ligi już nie wygra.. A priorytety mają dwa zdominować Barcelone w lidze i zdobyć LM , Barcy juz nie dogonią. I tu może dojść do kilku scenariuszy. Wydaje mi się że Real może chcieć się pozbyć kilku graczy, a oni jakoś wybitnie przy wysprzedażach kasy nie żądają.

Sugerujesz, ze real nagle stwierdzi cos w stylu "lols, odpuszczamy lige, niech barca gra se sama ze soba, i skupmy sie na LM, CZAS SPRZEDAC PARU ZAWODNIKOW."

Prosze cie. To jjakby na sile szukac pseudo-argumentow, zeby Real nam sprzedal kogokolwiek. Jak juz beda robic wyprzedaz, to latem, jak beda szukac winnych za (ewentualnie, teraz za wczesnie by ocenic) przewalony sezon.

[yanquez]

Nie róbmy z Moggiego jakiegoś guru.

Nie wiem Dolce Vita od kiedy kibicujesz Juve, ale "oddajmy cesarzowi co cesarskie", z Moggiego nie trzeba robić guru, on nim był i jak dla mnie jest.

A dla mnie był solidnym DSem z kilkoma megawtopami i kilkoma megastrzałami. Obecnie "oddaję cesarzowi, co cesarskie" i głoszę na prawo i lewo, że to oszust i krętacz... Do teraz wisi mi dwa mistrzostwa...
A jego opinie z ostatnich kilku (2-3) lat są żenujące i w 90% się nie sprawdzają.

Moim zdaniem transfer samego Llorente wystarczy na SS mamy i Giovinco i Vucinica, nie róbmy tłoku na pozycji którą mamy naprawdę dobrze obsadzoną.

Vucinicia.
Z jednej strony masz trochę racji. Klasa piłkarska całej trójki zbliżona, choć wiadomo, że różne zadania. Z drugiej natomiast atak to cały czas najsłabszy punkt Juve i jedyna formacja, gdzie nie mamy nikogo z top10.

CO DO ZAROBKÓW I KWOT TRANSFEROWYCH...
Wasze rozkminy są chyba bez sensu. To są dwa różne zobowiązania/należności, inne przepływy, inna kapitalizacja... Tego się nie miesza. Kto w ogóle zaczął takie gadki? Nie macie co robić? Guardiola chce Suareza

Ehh... a pamiętam słowa Moggiego, który zachodził w głowę, czemu zamiast Amauriego nie bierzemy Cavaniego a zamiast Diego nie kupimy Hamsika :płaczę:

A ja pamiętam, jak wyśmiewał Marottę, że ściąga Pirlo, a potem zarzekał się, że zawsze wiedział, że to wypali...

[AdiZ]

Nie róbmy z Moggiego jakiegoś guru.

Nie wiem Dolce Vita od kiedy kibicujesz Juve, ale "oddajmy cesarzowi co cesarskie", z Moggiego nie trzeba robić guru, on nim był i jak dla mnie jest.
Moim zdaniem transfer samego Llorente wystarczy na SS mamy i Giovinco i Vucinica, nie róbmy tłoku na pozycji którą mamy naprawdę dobrze obsadzoną.

Ok, Moggi wykonywał u nas dobrą robotę, nie twierdzę, że nie, ale nie róbmy też z każdego jego słowa świętego przykazania.
PS. Juve kibicuje pod 94/95 roku - połowa lat 90-tych jakoś.

Śmiem wątpić w to. Skoro 94/95 trafiasz na erę Luciano. Klub zdobywa w pierwszym roku jego pracy tytuł i Puchar potem LM i kolejne 2 finały tych rozgrywek. Tytuł po prawie 10 latach posuchy. Trenerem zostaje mało znany wtedy Lippi. Moggi przez następne przeszło 10 lat tworzy mityczny Juventus. Mityczny do którego teraz większość się odnosi. Dla mnie Moggi to guru. Facet ma takie pojecie o piłce i takie rozeznanie jak mało który. FORZA TRIADA!!!

Ehh... a pamiętam słowa Moggiego, który zachodził w głowę, czemu zamiast Amauriego nie bierzemy Cavaniego a zamiast Diego nie kupimy Hamsika :płaczę:

:płaczę: :płaczę: :płaczę:

Do sprzedaży zawodników nie trzeba mieć żadnego talentu. Jest ciekawy piłkarz - są i chętni. Ty tylko zatwierdzasz ofertę i ewentualnie skutecznie negocjujesz kwotę odstępnego, ale jak klubowi na piłkarzu zależy to nie jest źle.

Marotta myśli podobnie.

Mógłbyś powiedzieć którego piłkarza Marotta tak źle sprzedał? Bo mi przychodzi do głowy tylko ten nieszczęsny Melo a ma on kilka sukcesów na tej płaszczyźnie (Poulsen za bodajże 5,5 mln euro ).

Diego, i szrot który został. On ich za wiele nie sprzedał bo błąkają się na wypożyczeniach.

W ogóle nie rozumiem tego płaczu i lamentu, w końcu Marotta chce zaklepać jakiegoś lepszego napastnika i to za darmo, zeby nie było jak wcześniej że ktoś nam zwinie piłkarza jak było z Verattim czy prawdopodobnie z RvP czy innymi piłkarzami, chłop nauczył się na własnych błędach i wie że ten 1 mln na rok nie wiele zmieni z klubowej kasie, a Wy macie wonty czemu to robi. Czym Wy chcecie tych TOP`ów ściągać? liga jest kiepska, co lepsze nazwisko to odchodzi - przykład Pato czy Sneijder tylko w ta zima, szans na wygranie LM patrząc realnie nie mamy wielkich - jeszcze, to czym innym skłonić piłkarza, skoto Conte takk bardzo go chce, a na to wychodzi to załatwmy ten kontrakt tak szybko żeby nikt inny nas nie ubiegł. Czasami czytając te posty mam wrażenie że chceli byście Messiego i Falcao w jedno mercato oczywiście za darmo i żeby zarabiali minimalna krajowa, bo to przeciez Juventus. Zejdźdzcie troche na ziemie.
Do tego będą podwyżki w klubie, wtedy jak przychodził czy Vidal czy Pirlo Juventus nie zarabiał tyle co teraz ostatnio gdzieś czytałem (tylko nie każcie mi wklejć linka bo nie pamiętam gdzie, a można sobie to znaleźć samemu), ze Juve to najbardziej marketingowy klub w historii co oczywiście łączy się z większymi pieniędzmi w budżecie, Fiatowi wiedzie się coraz lepiej wykupili Jeepa z tego co wiem poważnie myślą nad Oplem - sam zamiar robi wielki zachwyt i zdumienie, szczególnie że chyba ogólnie wiadomo że Opel należy do General Motors.

To wszystko ma przełożenie na to że u nas, w naszym turyńskim podwórku kryzys jest zażegnany i wiedzie się coraz lepiej, zaczynają się pojawiać pieniądze i to nie od sponsorów raz na jakiś czas ale pieniądze przychodzące cały czas. A to ma przełożenie na płace, zreszta nas kibicó powinno najbardziej obchodzić to żeby drużyna wygrywała i miała jak najlepszych piłkarzy, to coś mi się wydaje że w Turynie są lepsi finansiści od nas, ale oczywiście mogę się mylić.

Llorente to żaden top tylko średniak jakich wielu. Więc płacenie średniakowi pensji w wysokości 4,5 jest grubą przesada. Oto jest lament. Pato to zły przykłada on z Ciechocinka się nie powinien ruszać. Holender to defekt polityki Interu. Conte chciał Cavaniego, ewentualnie Jo-Jo. O Llorente nie było mowy do pewnego momentu, bo Marotta nie jest w stanie nic innego wykombinować bo zawodnik ma ważny kontrakt. Właśnie swoja grą zawodnik powinien pracować na podwyżkę. Vidal bezapelacyjnie na 3,5-4 powinien wskoczyć a nie żaden Llorente. Który jest niewiadomą. Marketing, Fiata już zostaw w spokoju bo farmazony prawisz. Fiat w europie jest w totalnym odwrocie. Odbija to w Ameryce i Ameryce południowej zwłaszcza w Brazylii(?) gdzie biją jakiś historyczny rekord sprzedaży. Opla faktycznie mogą kupić bo GM stoi krucho a kasa wpakowana przez Obamę nic nie dała (coś koło 5mld). Akcje GM lecą na łeb na szyję a amerykański rynek jak i światowy też cienko stoi. Mówi się nawet o bankructwie GM. Więc Fiat może kupić Opla w promocji co za tym idzie na pewno nie bd więcej pieniędzy dla Juventusu bo pójdzie na Opla.

@Ouh_yeah
Można go było zostawić a sprzedać Melo. Zwłaszcza, że przez długi czas były przygotowania by Diego-Trezeguet tworzyli atak. I się tak zgrywali. Zarówno Melo jak i Diego byli przepłacenie. Tylko tu bardziej mam na myśli zostawić Diego a sprzedać Melo. Ale ogólnie teza dość kontrowersyjna.

[wagner]

te obrazki i inne pro stwierdzenia mogłeś sobie darować

To jjakby na sile szukac pseudo-argumentow, zeby Real nam sprzedal kogokolwiek

Nie szukam pseudo argumentów jak już to chcesz jakoś nazywać nazwij "gdybaniem"

Jak juz beda robic wyprzedaz, to latem, jak beda szukac winnych za (ewentualnie, teraz za wczesnie by ocenic) przewalony sezon.

ale że nie domyśliłeś się że chodzi mi o lato .. a no tak pisze nieczytelnie

Guardiola chce Suareza

szkoda bo ze startu jesteśmy na przegranej pozycji :?
PS: to my bierzemy Messiego :C

[Ouh_yeah]

AdiZ, według Ciebie sprzedaż Diego to było takie złe posunięcie? W perspektywie czasu ten ruch jest coraz lepszy. 15,5 miliona za zawodnika, którego ani nie chce Wolfsburg ani nie chciało wykupić Atletico (mimo, że takie och ach mecze u nich rozgrywał!). Secco dał mu zapewne wzrastający kontrakt więc dziś zarabiałby więcej niż Markiz i Vidal razem.

Co do kupienia Cavaniego zamiast Amauriego - ja bym jednak wolał nie kupować napastnika po sezonie, w którym strzelił 5 bramek.

[Dolce Vita]

Śmiem wątpić w to. Skoro 94/95 trafiasz na erę Luciano. Klub zdobywa w pierwszym roku jego pracy tytuł i Puchar potem LM i kolejne 2 finały tych rozgrywek. Tytuł po prawie 10 latach posuchy.

Może trochę przesadziłem. W każdym razie to była jakoś połowa lat 90-tych. Konkretnie Ci nie potrafię powiedzieć. Bankowo w 97 roku Juventusowi kibicowałem. Pamiętam bo rok później były mistrzostwa świata we Francji - pierwszy oglądany przeze mnie turniej praktycznie w całości, mundial w USA pamiętam jak przez mgłę. Euro 96 już trochę lepiej, ale oba te turnieje śledziłem raczej średnio. W latach 1994/1995 oczywiście interesowałem się piłką nożną, ale może nie w takim zakresie jak w 97/98.

[Ouh_yeah]

Można go było zostawić a sprzedać Melo. Zwłaszcza, że przez długi czas były przygotowania by Diego-Trezeguet tworzyli atak. I się tak zgrywali. Zarówno Melo jak i Diego byli przepłacenie. Tylko tu bardziej mam na myśli zostawić Diego a sprzedać Melo. Ale ogólnie teza dość kontrowersyjna.

Teza kontrowersyjna bo Quagliarella świetnie wypełnił lukę po Diego (wiem, nie ten typ piłkarza ale ogłoszenie jego transferu było chyba 24h po sprzedaży Diego i mniej więcej zajął jego miejsce). Zresztą nie atak u Del Neriego nawalił a głównie obrona - nieszczęsny Motta i fatalny Traore.
Dlaczego Diego a nie Melo? Bo za Diego Wolfsburg zaoferował 15,5 miliona płatnych od razu i 6mln kontraktu dla samego zawodnika (do dziś nie mogą się go pozbyć przez to) a Melo do teraz nie da się sprzedać. Ja tak to widzę.

[alina]

Sprzedaż Diego to był świetny ruch. Jedna z lepszych decyzji Marotty. Beppe poczekałby pół roku i skonczyło by się jak ze Sneiderem - w najlepszym wypadku. To samo trzeba było zrobić z innymi gorącymi ziemniaczkami - Melo i Amaurim, póki jeszcze byli cokolwiek warci.

[Bartek(Juventino)]

A dla mnie był solidnym DSem z kilkoma megawtopami i kilkoma megastrzałami.

To pokaz mi kto robił wtedy lepsze transfery...

Sprzedaż Diego to był świetny ruch. Jedna z lepszych decyzji Marotty. Beppe poczekałby pół roku i skonczyło by się jak ze Sneiderem - w najlepszym wypadku.

Absolutnie tak, tym bardziej, że zostało to spożytkowane na Quagliarelle. To jest akurat jeden z lepszych ruchów Marotty, i tych dobrych jest coraz więcej.

Jeśli chodzi o kontrakt dla Llorente, nie jestem ogromnym zwolennikiem Hiszpana, ale sprowadzenie go za darmo jest bardzo dobrym ruchem i stracić tę okazje z powodu jednego miliona? No nie wiem... Ale na pewno nie wolno lekceważyć kwestii kominów płacowych i negatywnych skutków jakie ze sobą niosą, począwszy właśnie od tego jak to przyjmą inni zawodnicy. Mam nadzieję, że będzie to jednak niższy kontrakt, chociaż o 0,5 mln, bo w kontrakt poniżej 4mln nie wieżę. Mógłby być też rok krótszy.

[jakku1]

Marotta de facto potwierdzil to, o czym pisala Gazzetta ostatnio. Powiedzial, ze jestesmy bardzo blisko Llorente, nasz DS jest w tej sprawie optymista, ale jednak Fernando bedzie dostepny dopiero od lipca.

Faktycznie, jest mozliwe (tak jak pisala Gazzetta), ze w najblizszym tygodniu bedzie jakis oficjalny komunikat w tej sprawie.

[F-azan]

Jak czytam te niektóre wypowiedzi na temat zarobków Fernando to nie wiem czy się smiać czy płakać
Jakaś gazeta napisała o zarobkach 4,5mln euro i odrazu rozpętała się burza na forum że nie zasługuje itp.

Po 1. poczekajcie aż bedzie oficialne potwierdzenie transferu wtedy bedziecie mogli lamentować na temat jego zarobków
Po 2.jakoś mi się nie chce wierzyć że dostanie 4,5 melona to zwykły wymysł tej zapchlonej prasy

[Robaku]

jesli bayern chce przy Pepie wydac tyle hajsu i mysli nie tylko nad Lewym ale i nad Suarezem, mysle, ze w takim wypadku na spokojnie do wyjecia bylby Mario Gomez. Uwazam, ze zawodnik mocno niedoceniany w Monchium, a ktory jeazcze ze wzgledu na swoj wiek na dobrym poziomie pogra 3-4 lata. Tylko czy Marotta lub Conte tak napraqde przeczesuja niemiecki rynek. Bo jak pokazuje przyklad Klose taki zawodnik, ktory w Bayernie wychodzi rzadko sile w serie a moze prezentowac dosc duza.

[T-Bar]

Gomez? :rotfl: nie osłabiaj mnie

[szczypek]

Jest 21 stycznia, Guardiola trenerem Bayernu zostanie 1 lipca, to nam daje.. zaraz zaraz 11 dni stycznia, 28 dni lutego, 21 - marca, 30 - kwietnia, 31 - maja, 30 - czerwca, czyli około bardzo dużo dni. To jednak nie przeszkadza dziennikarzom w wymyślaniu coraz to większych głupot, a Wam w prowadzeniu coraz to głupszych dyskusji na ten temat.

Powrót do transferu Diego... Dyskusja o zarobkach Llorente, o których ktoś tam gdzieś napisał. Nieźle chłopcy!