Serie A 12/13 (20): Parma 1-1 JUVENTUS

[bajbek17]

Nie żartowałem. Conte to wspaniały trener, który już nie jeden tytuł zdobył w nie jednej lidze, a nasze Juve pod jego wodzą właśnie rozgrywa kapitalny sezon gdzie widoczny jest wielki krok w przód po ostatnim sezonie. Nawet nasi napastnicy zaczęli strzelać kupe bramek pod jego okiem.

[Marat87]

Mimo, że Yanka nie lubie ( Laughing ) to przyznać mu rację musze Wink Bez dwóch zdań Conte nie mógł wyjść do dziennikarzy i rzucić czymś w stylu' Vucinic patałach zrypał nam mecz" bo to nie tędy droga. Co nie zmienia oczywiście faktu, że w szatni/rozmowie w cztery oczy bez wątpienia słyszy od Antonio i cierpkie słowa gdy na to zasłuży. A fakt, że nasz treneiro się z tym nie afiszuje po brukowcach tylko o nim dobrze świadczy, bo są pewne sprawy ktore trzeba załatwiać po męsku, w rozmowie sam na sam, a nie płacząc do gazet.
Nie zdziwiłbym się również, jeżeli ten tekst Conte o tym, że to on Czarnogórcowi kazał te piłke przepuścić, nie został rzucony na 'odpieprztasie' ażeby całą sprawe uciąć i żeby nie było o czym spekulować.

Ale zamiast walić ścieme, że pokazali bardzo wysoką formę, mógł powiedzieć np. tak:
"Dziś nie zagraliśmy z taką intensywnością ( jedno z ulubionych słów Conte i piłkarzy ) do jakiej ostatnio wszyscy byliśmy przyzwyczajeni, możemy grać lepiej, ba, powinniśmy grać lepiej. Na usprawiedliwienie chłopaków powiem tylko tyle, że przyjechalismy na bardzo trudny teren, niezdobyty do tej pory w tym sezonie, na teren gdzie gra drużyna będąca ostatnio na fali. Być może jakiś wpływ na dzisiejszą postawę miał środowy mecz z Milanem, w którym część graczy musiała biegać 120 minut. Jutro przeanalizujemy błędy które popełniliśmy i będziemy ciężko pracować nad wyeliminowaniem ich. W sobotę damy jasną odpowiedź kibicom i przeciwnikom. Juventus nadal jest mocną ekipą"
Ot takie pitu pitu, więcej w sumie lizania się po fiutach, niż wielkiej krytyki, więcej usprawiedliwień i zawoalowanych pochwał, niż zarzutów.
Ale o ile lepszy odbiór wśród kibiców, a nie jakieś wciskanie kitu. Wilk syty i owca cała.

[annihilator1988]

Nie żartowałem. Conte to wspaniały trener, który już nie jeden tytuł zdobył w nie jednej lidze, a nasze Juve pod jego wodzą właśnie rozgrywa kapitalny sezon gdzie widoczny jest wielki krok w przód po ostatnim sezonie. Nawet nasi napastnicy zaczęli strzelać kupe bramek pod jego okiem.

Pytałeś co sprawia, że Twoją wypowiedź uważam za wypocinę. Odpowiadam. Wyczuwalny, pretensjonalny ton. Od meczu z Sampą forma zawodników Juventusu powoli, acz pnie się w górę. Parma wykorzystała słabą postawę zawodników Conte w ataku dzięki, czemu podtrzymała swoją passę bycia niezwyciężonym na własnym sezonie. Widać stres w drużynie z Turynu, co związane jest z brakiem ligowego zwycięstwa w roku 2013. Najważniejsze, aby Conte nakręcił swoją ekipę na Udine, a wszystko będzie dobrze. Jestem przekonany, że w niedzielą Juventus zdobędzie upragnione 3 punkty. Btw, szaty drzeć mogą kibice Realu. Tam dopiero dzieją się cuda
Edit
Biorę pod uwagę jedynie rok 2013, 2012 odszedł i nie wróci. Styl gry drużyny się ustabilizuje, po pierwszym zwycięstwie także:keep calm. Marchisio powinien już powoli wracać, więc: keep calmx2. Conte widzi wszystko: keep calmx3. Wszystko co teraz się dzieje jest związane z przerwą i brakiem 2 kluczowych piłkarzy. Jak już pisałem, jeden już powoli wraca

[bajbek17]

Nie żartowałem. Conte to wspaniały trener, który już nie jeden tytuł zdobył w nie jednej lidze, a nasze Juve pod jego wodzą właśnie rozgrywa kapitalny sezon gdzie widoczny jest wielki krok w przód po ostatnim sezonie. Nawet nasi napastnicy zaczęli strzelać kupe bramek pod jego okiem.

Pytałeś co sprawia, że Twoją wypowiedź uważam za wypocinę. Odpowiadam. Wyczuwalny, pretensjonalny ton. Od meczu z Sampą forma zawodników Juventusu powoli, acz pnie się w górę. Parma wykorzystała słabą postawę zawodników Conte w ataku dzięki, czemu podtrzymała swoją passę bycia niezwyciężonym na własnym sezonie. Widać stres w drużynie z Turynu, co związane jest z brakiem ligowego zwycięstwa w roku 2013. Najważniejsze, aby Conte nakręcił swoją ekipę na Udine, a wszystko będzie dobrze. Jestem przekonany, że w niedzielą Juventus zdobędzie upragnione 3 punkty. Btw, szaty drzeć mogą kibice Realu. Tam dopiero dzieją się cuda

Ciekawe rzeczy prawisz. Ja zwyżkę formy zauważyłem po przegranym meczu z Interem, ale teraz ciężko jest takie coś stwierdzić. Obrona taka paniczna się stała, środek pomocy raz to super, raz to kiepsko czyli w kratkę, boki pomocy po wyjeździe Kwadwo tragedia (choć on też nie błyszczał), a napad norma czyli bardzo słabo. Może nasi po prostu obniżyli loty ze względu na brak konkretnego rywala w walce o tytuł.

[yanquez]

Chłopaki zczajcie, że cały dzień gadamy o tym, co powiedział Conte, a nie o tym, który z piłkarzy zawalił -> Antonio osiągnął to, co chciał! Samiśmy dowodem...

[Mate.G]

bejbek to idź kibicuj barcelonie a nie pierdzielisz tu jakieś głupoty

Conte kiepskim trenerem jestem ciekaw co by zrobił z takim składem świetnego Ferguson, czy Mourinho... Gramy i tak świetnie bez żadnego konkretnego napastnika... Naszą siłą jest kolektyw, zabrakło Marchisio, Chieliniego, zrobił się szum... Buffon pupy nie uratował i skończyło się źle... W takich momentach zdałby się u nas np: Suarez czy Cavani, obojętnie jaki napastnik który potrafi zrobić coś z niczego. Jak dla mnie to w ataku na następny sezon mógłby zostać tylko Seba i ewentualnie Fabio.Q jako 3-4 napastnik...
Mamy nóż na gardle, gramy z mocniejszą drużyną czyt Udinese, wszystko wróci do normy, Marchisio zrobi wielki come-back. Conte ogarnie. Immobile zawita do Turynu strzeli z 20 bramek... za górami za lasami ::happy:

Każda drużyna ma kryzys. Byle by ten nasz nie był zbyt długi

[bajbek17]

Po pierwsze nie twierdzę, że Conte jest kiepskim trenerem. Po drugie mówię o całym sezonie, że spisuje się gorzej niż w tamtym sezonie, a nie tylko o wczorajszym meczu. Po trzecie nie cierpię Barcelony.

Vimes już wyjaśniam porównanie do Manciniego bo źle zrozumiałeś. Mancini to średniak, który potrafi prowadzić tylko zespół z gwiazdami i nie potrzebuje do tego jakiegoś pomysłu czy szczególnej taktyki. Sami piłkarze robią różnicę. Conte w tym sezonie właśnie tak wygląda jakby uważał, że nie potrzebuje niczego prócz naszych czołowych gwiazd na boisku. Nie stawiam na równi obu tych trenerów, ale jesli chodzi o naszego trenera to wydaje mi się, że większość na forum nie jest obiektywna i traktuje go jak cudotwórcę i po takich sezonach jakie mieliśmy przed jego przybyciem to rozumiem, ale bez przesady. Zdobyć tytuł jest łatwiej niż go obronić jak twierdzą znani trenerzy.

[Vimes]

Bajbek, Twoje prawo wyrażać swoje zdanie, ale jak nazywasz Conte "przereklamowanym średniakiem" to szczęka mi opada. Porównujesz go do Manciniego, ale Conte w odróżnieniu od niego wyszedł z grupy za pierwszym razem, a Mancini już drugi raz musiał obejść się smakiem. Obniżek formy w trakcie sezonu ciężko jest uniknąć. Ważne, żeby wróciła w decydujących momentach.

[Brutalo]

Chłopaki zczajcie, że cały dzień gadamy o tym, co powiedział Conte, a nie o tym, który z piłkarzy zawalił -> Antonio osiągnął to, co chciał! Samiśmy dowodem...

Dlatego jeszcze wczoraj wieczorem po przeczytaniu tych słów, pierwsze co przyszło mi do głowy to "Mourinho style", choć jeśli rzeczywiście Antek zawołał do Mirka, żeby ten przepuścił, to Mirek musiał posłuchać Mistera. Koniec, kropka. Conte przed kamerami przyznał się do błędu. Gdyby nie ta głupia strata, pewnie dowieźlibyśmy te trzy punkty, i dzisiaj by była rozminka, czy za rok nie sprowadzić Mirante na drugiego bramkarza...

[@D@$]

Oo, znowu sprzedajemy Vucinicia? Fajnie 8)


Tak naprawdę z tych 3 spotkań w 2013 najważniejszym było to w Coppa Italia. Szkoda pogubienia 5 pkt, ale prowadzimy w Serie A i jesteśmy w grze w dwóch pucharach, w zasadzie nie ma się o co czepiać. Jedyne co mi się w tym sezonie nie podoba to te porażki z Mediolanem, ale to już fryvowe za LM.
Inna rzecz że najważniejszy egzamin w lutym/marcu, zobaczymy co będzie dalej to coś więcej się powie.

[kuba2424]

Bardzo odważna teza ale kompletnie pozbawiona szacunku do pracy trenera. Rozumiem że wyniki w postaci obecnej pozycji w tabeli, zdobytych punktów oraz bramek w stosunku do poprzedniego sezonu Cię nieprzekonują. Chyba że oceniasz to wszystko przez pryzmat wczorajszego meczu, ale jeden mecz nie świadczy o całości pracy.Poczekaj ze swoją oceną do końca sezonu.

Nie podoba mi się praca Conte w tym sezonie od początku. Możecie mówić, że to nie on do grudnia siadał na ławce, ale to on pracował z zespołem cały tydzień i od niego zależało prawie wszystko. W tamtym sezonie trafił z ustawieniem, a jeszcze bardziej z charakterem i pomysłem na gre co mi się bardzo podobało. W tym wygląda jak trener, którego nie cierpię i uważam, że jest przereklamowanym średniakiem jakim w mojej opinii jest Mancini.

Przereklamowanym średniakiem? Średniacy nie zdobywają pucharów, nie walczą w Lidze Mistrzów i nikt z nimi się właściwie nie liczy. Czy oby na pewno masz na myśli Conte?
Rozumiem, że jak zdobędziemy Scudetto publicznie przeprosisz za wypociny jakie tu wypisujesz!

Prawda jest taka, że nie patrzymy na to jak słaba jest teraz Serie A i gdyby np. Inter i Milan były w lepszej formie to mówilibyśmy o Conte jako o leku na nasze kłopoty z walką o podium, ale wydaje mi się, że o zwycięstwie moglibyśmy zapomnieć.

A mi się wydaję, że naczytałeś się za dużo 'jajecznicy medialnej' a teraz masz rzadką. Widzę że LM nie ma dla Ciebie żadnej wartości i żadnego znaczenia.

Ewidentnie w tym roku coś przysiadł i urok pięknie grającego, niepokonanego i walecznego Juve prysł.

No tak, mamy tylko 45 punkcików, które zdobyliśmy - nie walką,nie moi drodzy - a przychylnością kochanych sędziów oraz naszym wielkim darem przekonania, żeby to przeciwnicy nam dali wygrać, bo po prostu bardziej na to zasługujemy.

[Nedved1983]

Conte wciąż jest w miarę początkującym trenerem, potrzebuje jeszcze wiele doświadczenia( zwłaszcza w LM). ale już wielokrotnie pokazał, że potrafi wyciągnąć wnioski ze swoich błędów: posadzić kogoś na ławce, zmienić ustawienie bo nie idzie czy też trzeba zmieścić Vidala etc.
jest na początku drogi. nasz klub zresztą też dopiero zaczął się podnosić po 2 latach klęsk. mamy nowy stadion z frekwencją, mamy kasę z LM, ale musi trochę potrwać zanim zgromadzimy kasę na większe kwotowo transfery.
poprzedni sezon był wyjątkowy, sam łapię się na częstym idealizowaniu go.
czy obecny jest gorszy? jesteśmy w 1/8 LM, nasze zwycięstwo nad Chelsea odbiło się szerokim echem w Europie, wyeliminowaliśmy Milan w CI, nadal liderujemy, mamy więcej bramek strzelonych. rok temu kryzys przyszedł w lutym, forma budowana była pod połowę marca i maraton najtrudniejszych spotkań. teraz prawdopodobnie było trzeba przesunąć szczyt formy na luty ( ważne mecze w lidze i Celtic).
wczorajsza złość i pesymizm mi powoli przechodzą. Conte zrobił bardzo dobrze biorąc wszystko w mediach na siebie. pewne rzeczy muszą pozostać w szatni.

[bajbek17]

Na miłość Boską. Przereklamowany średniak to dla mnie Mancini!

Edit: Faktycznie źle skonstruowałem tamto zdanie można źle odebrać. Dla sprostowania miało być tak. W tym sezonie przypomina mi Manciniego, który moim zdaniem jest przereklamowanym średniakiem. Dlaczego widzę podobieństwo wytłumaczyłem Vimesowi.

[Mate.G]

Oo, znowu sprzedajemy Vucinicia? Fajnie 8)

Nigdy nie byłem jego zwolennikiem. Dla mnie to leń boiskowy, któremu raz na czas się coś uda, raz na czas zrobi różnice. Nie lubię takich graczy. Wolę 100x bardziej oglądać Giovinco, który ciągle coś robi na tym boisku choćby biega...

[kuba2424]

Na miłość Boską. Przereklamowany średniak to dla mnie Mancini! Czy jeszcze znajdzie się tu paru, którzy nie umieją czytać ze zrozumieniem?

Właśnie czytamy ze rozumieniem. Cytuję :"W tamtym sezonie trafił z ustawieniem, a jeszcze bardziej z charakterem i pomysłem na gre co mi się bardzo podobało. W tym wygląda jak trener, którego nie cierpię i uważam, że jest przereklamowanym średniakiem jakim w mojej opinii jest Mancini.

Czyli w Twojej opinii Conte wygląda jak Mancini, którego nie cierpisz i który dla Ceibie jest przereklamowanym średniakiem! Czyli Conte = przereklamowany średniak.
Co Ty nam teraz próbujesz wmówić?!