Serie A 12/13 (20): Parma 1-1 JUVENTUS
- Nedved1983
- Juventino

- Rejestracja: 26 lutego 2012
- Posty: 611
- Rejestracja: 26 lutego 2012
czeka nas ciężki luty :
9.02 Fiorentina
12.02 Celtic
16.02 Roma
marzec wcale nie lepszy:
3.03 Napoli
6.03 Celtic
właśnie dlatego utrzymanie przewagi było tak ważne. Conte musi zacząć działać bo już w lutym możemy się obudzić praktycznie poza LM i walcząc nie o scudetto a o 3 miejsce. nasza ławka okazała się dużo krótsza niż myśleliśmy, drużyna straciła ducha i koncentrację. do tego kryzys defensywy i strzelanie tylko 1 bramki na mecz ( nie licząc dogrywki z Milanem).
nie mamy skrzydeł, mamy 2 środkowych defensorów, czemu nie przejść na 4-3-3?
9.02 Fiorentina
12.02 Celtic
16.02 Roma
marzec wcale nie lepszy:
3.03 Napoli
6.03 Celtic
właśnie dlatego utrzymanie przewagi było tak ważne. Conte musi zacząć działać bo już w lutym możemy się obudzić praktycznie poza LM i walcząc nie o scudetto a o 3 miejsce. nasza ławka okazała się dużo krótsza niż myśleliśmy, drużyna straciła ducha i koncentrację. do tego kryzys defensywy i strzelanie tylko 1 bramki na mecz ( nie licząc dogrywki z Milanem).
nie mamy skrzydeł, mamy 2 środkowych defensorów, czemu nie przejść na 4-3-3?
- pan Zambrotta
- Juventino

- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
3-5-2 jest fajne, pod jednym warunkiem - wszyscy biegają, grają z zębem, podwajają krycie, umiejętnie przechodzą do kontry itd. - w skrócie : wszyscy zapierniczają na tym boisku. Ostatnio nie chce nam się zapierniczać, jakby wszyscy nagle zaczęli podglądać Mirko w szatni i w życiu. Gramy statycznie, przewidywalnie, wolno. O dziwo - pod wodzą Conte... efekt suszary zniknął, nie gramy lepiej w drugiej połowie, zniknął blask, dryg i charakter. Efekt jest taki, że w 3-5-2 nasi wychodzą leniwie na boisko, ściągają spodenki, robią soczystego stolca i wracają do szatni. :roll:
- pumex
- Juventino

- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Ale jakbyśmy dowieźli to skromne 1:0 do końca, to pewnie wielu znalazłoby się na forum, którzy forsowaliby tezę, że Giovinco faktycznie jest kompletnym zawodnikiem, zagrał dobrze, bo biegał, dryblował i ogólnie mu się chciało.Ouh_yeah pisze:Komentatorzy mówili, że Donadoni twierdzi, że Giovinco to napastnik kompletny :lol: Kompletny chyba w tym sensie, że ma głowę, ręce i nogi.
Ewidentnie widać, że zespół olewa system gdy nie ma za sobą bata. Tak było w LM, tak jest w SerieA, duchy przeszłości wracają, przynajmniej w jakimś stopniu. Wychodzą na boisko wielcy miszczowie, których nawet ogień się nie ima, tfu, psia ich mać. Dopiero, gdy dopadnie ich prawdziwe widmo kompromitacji wezmą się do roboty i zaczną wylewać na boisku poty. Tylko, że wtedy może zabraknąć czegoś takiego jak... szczęście.Dragon pisze:Wyglądamy ostatnio jakby przestało nam zależeć na wygrywaniu :? Gdzie jest ten pressing, głód zwyciężania? Tego naprawdę nie da się oglądać.

- Hoffman
- Juventino

- Rejestracja: 05 października 2006
- Posty: 677
- Rejestracja: 05 października 2006
Niestety brakuje ostatnio profesjonalizmu, nie gramy dobrze i nie chcemy tak grać jak mamy zbyt duży luz, jak zbliżą się do nas inne drużyny to myślę, że chłopaki poczują presję i znowu zaczną biegać, na razie wygląda to tak, że przez jedną połowę chce się jednej połowie drużyny a druga truchta a w drugiej połowie meczu jest na odwrót, a efekt tego jest tak jaki widzimy.
- ewerthon
- Juventino

- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
O matko... czytając takie coś można dojść do wniosku iż jesteśmy w czarnej D.Nedved1983 pisze:
właśnie dlatego utrzymanie przewagi było tak ważne. Conte musi zacząć działać bo już w lutym możemy się obudzić praktycznie poza LM i walcząc nie o scudetto a o 3 miejsce. nasza ławka okazała się dużo krótsza niż myśleliśmy, drużyna straciła ducha i koncentrację. do tego kryzys defensywy i strzelanie tylko 1 bramki na mecz ( nie licząc dogrywki z Milanem).

A prawda jest taka, że zdarzyła nam się jedna wpadka z Sampdorią. Potem niezły mecz z będącym na fali Milanem i dzisiejsze średnie spotkanie z Parmą.
Nie należy zapomnieć o tym iż ten falstart z Sampą zdarzył się na naszym stadionie, a dzisiejszy remis był w twierdzy niezdobytej od zeszłego sezonu. To wszystko bez trzech podstawowych zawodników (Chiellini, Asamoah, Vidal/Marchisio).
- _Piotrek_
- Juventino

- Rejestracja: 16 lutego 2008
- Posty: 120
- Rejestracja: 16 lutego 2008
Nie tłumaczmy słabej dyspozycji Juve mitycznym styczniem. W tamtym roku w styczniu zagraliśmy 5 meczów (4 w lidze i z Romą w Pucharze Włoch). Wygraliśmy 4 i zremisowaliśmy 1. Schody zaczęły się w lutym i marcu.
Takim składem jakim obecnie dysponujemy nie będziemy grać na trzech frontach i nie tracić punktów. Zdobyliśmy punkt w dwóch meczach. Frajerstwo? Głupota? Cholera nas bierze? Wszystko prawda, ale patrzmy na to z dystansem. Nie jesteśmy gorszą drużyną niż ta, która pod koniec grudnia odstawiała resztę na osiem punktów. Za dwie/trzy kolejki my będziemy punktować, reszta się potknie i znowu odbędzie się wielkie forumowe fapanie.
Nie jesteśmy idealną drużyną i nie będziemy zawsze grać idealnie. Ani drużyna Lippiego, ani Cappello tego nie robiła.
Takim składem jakim obecnie dysponujemy nie będziemy grać na trzech frontach i nie tracić punktów. Zdobyliśmy punkt w dwóch meczach. Frajerstwo? Głupota? Cholera nas bierze? Wszystko prawda, ale patrzmy na to z dystansem. Nie jesteśmy gorszą drużyną niż ta, która pod koniec grudnia odstawiała resztę na osiem punktów. Za dwie/trzy kolejki my będziemy punktować, reszta się potknie i znowu odbędzie się wielkie forumowe fapanie.
Nie jesteśmy idealną drużyną i nie będziemy zawsze grać idealnie. Ani drużyna Lippiego, ani Cappello tego nie robiła.
- Nedved1983
- Juventino

- Rejestracja: 26 lutego 2012
- Posty: 611
- Rejestracja: 26 lutego 2012
na 3 spotkania w tym roku jesteśmy w stanie strzelić tylko 1 bramkę/90 min.meczu, do tego nasza defensywa popełnia masę błędów, nie mamy zmienników na kluczowe pozycje, nasi wyglądają jakby im nie zależało.ewerthon pisze:O matko... czytając takie coś można dojść do wniosku iż jesteśmy w czarnej D.Nedved1983 pisze:
właśnie dlatego utrzymanie przewagi było tak ważne. Conte musi zacząć działać bo już w lutym możemy się obudzić praktycznie poza LM i walcząc nie o scudetto a o 3 miejsce. nasza ławka okazała się dużo krótsza niż myśleliśmy, drużyna straciła ducha i koncentrację. do tego kryzys defensywy i strzelanie tylko 1 bramki na mecz ( nie licząc dogrywki z Milanem).
A prawda jest taka, że zdarzyła nam się jedna wpadka z Sampdorią. Potem niezły mecz z będącym na fali Milanem i dzisiejsze średnie spotkanie z Parmą.
Nie należy zapomnieć o tym iż ten falstart z Sampą zdarzył się na naszym stadionie, a dzisiejszy remis był w twierdzy niezdobytej od zeszłego sezonu. To wszystko bez trzech podstawowych zawodników (Chiellini, Asamoah, Vidal/Marchisio).
kryzys. ale przecież nie ma co panikować. przecież w lutym gramy tylko co 3 dni z Fiorentiną, Celtikiem ( na wyjeździe, jeszcze tam nie wygraliśmy a w tym sezonie przegrała tam Barca) i Romą. piękny maraton, a my nie mamy naszego kluczowego defensora.
do tego ostatnio 2 bramki z nami zdobył 19 czy 20 latek, dziś 21 latek. Milan ma Szarego, Roma też ma młody napad. a nasi napastnicy mogą tylko wywołać salwy śmiechu u rywali. lepiej już teraz bić na alarm niż się obudzić po lutowym maratonie na 2-3- miejscu i poza LM. o ile w serie a można liczyć na wpadki goniących, to w LM nikt nie będzie się z nami cackał.
- Dybala 4ever
- Juventino

- Rejestracja: 28 października 2007
- Posty: 1612
- Rejestracja: 28 października 2007
To napisz wiadomość do Conte, bo po co grać skoro i tak przegramy. 2 mecze niewygrane i już płacz. Wygramy kilka meczów to znowu będzie cisza.Nedved1983 pisze:na 3 spotkania w tym roku jesteśmy w stanie strzelić tylko 1 bramkę/90 min.meczu, do tego nasza defensywa popełnia masę błędów, nie mamy zmienników na kluczowe pozycje, nasi wyglądają jakby im nie zależało.ewerthon pisze:O matko... czytając takie coś można dojść do wniosku iż jesteśmy w czarnej D.Nedved1983 pisze:
właśnie dlatego utrzymanie przewagi było tak ważne. Conte musi zacząć działać bo już w lutym możemy się obudzić praktycznie poza LM i walcząc nie o scudetto a o 3 miejsce. nasza ławka okazała się dużo krótsza niż myśleliśmy, drużyna straciła ducha i koncentrację. do tego kryzys defensywy i strzelanie tylko 1 bramki na mecz ( nie licząc dogrywki z Milanem).
A prawda jest taka, że zdarzyła nam się jedna wpadka z Sampdorią. Potem niezły mecz z będącym na fali Milanem i dzisiejsze średnie spotkanie z Parmą.
Nie należy zapomnieć o tym iż ten falstart z Sampą zdarzył się na naszym stadionie, a dzisiejszy remis był w twierdzy niezdobytej od zeszłego sezonu. To wszystko bez trzech podstawowych zawodników (Chiellini, Asamoah, Vidal/Marchisio).
kryzys. ale przecież nie ma co panikować. przecież w lutym gramy tylko co 3 dni z Fiorentiną, Celtikiem ( na wyjeździe, jeszcze tam nie wygraliśmy a w tym sezonie przegrała tam Barca) i Romą. piękny maraton, a my nie mamy naszego kluczowego defensora.
do tego ostatnio 2 bramki z nami zdobył 19 czy 20 latek, dziś 21 latek. Milan ma Szarego, Roma też ma młody napad. a nasi napastnicy mogą tylko wywołać salwy śmiechu u rywali. lepiej już teraz bić na alarm niż się obudzić po lutowym maratonie na 2-3- miejscu i poza LM. o ile w serie a można liczyć na wpadki goniących, to w LM nikt nie będzie się z nami cackał.
- ewerthon
- Juventino

- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Sorry, ale ja nie jestem zahor i nie zamierzam panikować, ani uprawiać czarnowidztwa za w czasu. Marchisio wraca niedługo, a Asamoah i Chiellini prawdopodobnie w lutym. Już czytałem na tym forum po meczu z Nordsjealland, że "oficjalnie odpadliśmy z LM", dlatego teraz podchodzę do wszystkiego z dystansem. Z drugiej strony miesiąc temu słyszałem głosy, że mamy spore szanse na wygranie LM :lol:Nedved1983 pisze:...
Prawda jest taka, że mistrzostwo, finał Pucharu Włoch i ćwierćfinał LM - to może być max jaki osiągniemy w tym sezonie i takie wyniki będą sukcesem. Nadal mamy ogromne szanse na to wszystko, a po powrocie naszej podstawy wszystko będzie wracać do normy.
- bajbek17
- Juventino

- Rejestracja: 25 kwietnia 2007
- Posty: 1227
- Rejestracja: 25 kwietnia 2007
Trzeba to solidnego bata od naszego kołcza, bo nasi grać potrafią tylko trzeba zapierdzielać od pierwszej do ostatniej minuty, a jak zmęczony jest ktoś to ławka jest długa i ma kto wejść. Od lat 90 do polowy zeszłej dekady grający w Juve piłkarze głośno mówili, że w Turynie pracuję się najciężej. Chyba nie muszę przypominać sukcesów z tamtych lat.
- Nedved1983
- Juventino

- Rejestracja: 26 lutego 2012
- Posty: 611
- Rejestracja: 26 lutego 2012
sezon temu po 20 kolejkach mieliśmy 1 punkt mniej, strzelone tylko 33 bramki a straconych tylko 1 mniej niż obecnie. do tego wtedy nie graliśmy w LM. może nie ma co panikować, ale są powody do niepokoju:ewerthon pisze:Sorry, ale ja nie jestem zahor i nie zamierzam panikować, ani uprawiać czarnowidztwa za w czasu. Marchisio wraca niedługo, a Asamoah i Chiellini prawdopodobnie w lutym. Już czytałem na tym forum po meczu z Nordsjealland, że "oficjalnie odpadliśmy z LM", dlatego teraz podchodzę do wszystkiego z dystansem. Z drugiej strony miesiąc temu słyszałem głosy, że mamy spore szanse na wygranie LM :lol:Nedved1983 pisze:...
Prawda jest taka, że mistrzostwo, finał Pucharu Włoch i ćwierćfinał LM - to może być max jaki osiągniemy w tym sezonie i takie wyniki będą sukcesem. Nadal mamy ogromne szanse na to wszystko, a po powrocie naszej podstawy wszystko będzie wracać do normy.
trudny kalendarz, kontuzje, postawa w obu ostatnich meczach ligowych. pozostaje mieć nadzieję, że to chwilowy kryzys, i że powrót Marchisio, Asamoaha i Giorgio nastąpi jak najszybciej. o ile mistrzostwo wydaje się nadal nie zagrożone( rywale są jeszcze słabsi niż sezon temu), to odpadnięcie z LM z Celtikiem było by porażką i jednak kompromitacją.
- Qrczak
- Juventino

- Rejestracja: 26 marca 2010
- Posty: 671
- Rejestracja: 26 marca 2010
Ja bym ppwiedział trochę inaczej. Zobacz ile razy tak było, że w meczach z lepszymi drużynami i w momentach (teoretycznie) tych cięższych zdobywaliśmy więcej pkt niż w meczach z zespołami typu Siena. Wiec moim zdaniem wcale nie musimy tracić. Jeżeli tylko liczba kontuzji nie będzie zbyt duża to myślę, że będzie dobrze .Nedved1983 pisze:czeka nas ciężki luty :
9.02 Fiorentina
12.02 Celtic
16.02 Roma
marzec wcale nie lepszy:
3.03 Napoli
6.03 Celtic
właśnie dlatego utrzymanie przewagi było tak ważne. Conte musi zacząć działać bo już w lutym możemy się obudzić praktycznie poza LM i walcząc nie o scudetto a o 3 miejsce. nasza ławka okazała się dużo krótsza niż myśleliśmy, drużyna straciła ducha i koncentrację. do tego kryzys defensywy i strzelanie tylko 1 bramki na mecz ( nie licząc dogrywki z Milanem).
nie mamy skrzydeł, mamy 2 środkowych defensorów, czemu nie przejść na 4-3-3?
Dzisiejsze spotkanie może tylko przyśpieszyć działanie dotyczące kupna napastnika ( niekoniecznie dobrego
Mamy widoczny kryzys i jest nam potrzebny mocny przeciwnik i efektowne zwycęstwo żeby to przerwać. Koleiny raz prowadzimy spotkanie, a później tracimy bramkę, trzeba to wreszcie uspokoić.
Wszystkim tym, którzy tak bardzo lamentują radziłbym wypicie sobie ciepłej melisy bo obecny Juventus ładnie was rozpieścił przez ostatnie 1,5 roku
- Dolce Vita
- Juventino

- Rejestracja: 28 kwietnia 2011
- Posty: 493
- Rejestracja: 28 kwietnia 2011
Ta, szczególnie w tym sezonie w lidze wygrywamy z najsilniejszymi... Remis z Fiorentiną i w plecy z drużynami z Mediolanu. Jeszcze Di Natale w takiej formie (deja vu...), a najbliższy mecz z Udinese... pachnie remisem co najmniej.
