Coppa Italia 12/13 (1/4): JUVENTUS 2-1 Milan
- Dante93
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
Matri gra bardzo dobrze i o dziwo to on nie Seba operuje bliżej środka, od groma się wraca, dobrze utrzymuje się przy piłce i fajnie rozrzuca na boki. Naprawde jeżeli dołoży gola/asyste to bedzie go można z czystym sumieniem pochwalić.
Szkoda setki Seby.
Marrone gra przesłabo. Zupełnie nie szuka rozgrywania przez co robi to tak naprawde Bonuc. A jak juz piłke nasz młody Włoch ma to najcześćiej gra na alibi. Szkoda, że Giak przy tych wszystkich wyjściach jest taki nieogarnięty.
Isla :doh: Facet w defie dobry, ale technicznie to drwal ala Chiellini. Te przyjęcia piłki na 5 metrów, matko i córko... :shock:
Cacares
Pokazuje chłop klase. Zero głupich strat, same udane interwencje. Niech Peluso siedzi i się uczy jak należy bronić.
Licze na win, bo Milan oprócz bramki nic nie gra. A swoją drogą to nie ogarniam czemu Szary został sam na 16 metrze.
Szkoda setki Seby.
Marrone gra przesłabo. Zupełnie nie szuka rozgrywania przez co robi to tak naprawde Bonuc. A jak juz piłke nasz młody Włoch ma to najcześćiej gra na alibi. Szkoda, że Giak przy tych wszystkich wyjściach jest taki nieogarnięty.
Isla :doh: Facet w defie dobry, ale technicznie to drwal ala Chiellini. Te przyjęcia piłki na 5 metrów, matko i córko... :shock:
Cacares

Licze na win, bo Milan oprócz bramki nic nie gra. A swoją drogą to nie ogarniam czemu Szary został sam na 16 metrze.
ktoś tam pisze:"(...)oni sa chorzy na zwyciestwa"
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Wy oglądacie mecz czy Małysza w Wiśle?Giovani pisze: Irytujący Giaccherini, bezproduktywny Matri i Isla, świetny Giovincio. Mam nadzieję na lepszą drugą połowę !
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Tak, ale z drugiej strony uchronił nas być może od straty bramki po babolu Storariego. W kilku sytuacjach zachował też zimną krew.jakku1 pisze: Bonucci jak zwykle kilka bledow
Jesteśmy lepsi, ale to trzeba udokumentować. Obrona Milanu bardzo niepewna, więc szybki Giovinco robi to, co powinien robić. Szkoda, że przestrzelił przy kontrze.
Naprawdę jest nieźle, nawet abstrahując od tego, że gramy połową podstawowego składu. Milan chciał z nami grać tak, jak w Mediolanie - głównie sercem i pressingiem. Na szczęście dość szybko sobie z tym poradziliśmy i obecnie przeważamy, momentami gnieciemy wręcz rywala.
Mexes powinien opuścić boisko po faulu na Storarim. Faulem tym zapobiegł groźnej kontrze. Oczywiście sędzia go oszczędził - bardzo poważny błąd, a myślałem, że po tym karnym z kapelusza ze spotkania w Mediolanie będzie w miarę dobrze...
Wygrać to!

- JuventinoPS
- Juventino
- Rejestracja: 05 grudnia 2005
- Posty: 587
- Rejestracja: 05 grudnia 2005
Po pierwsze, niepewnie.Mate.G pisze:Bonu coś nie pewnie, Matri to drewno. i niech on już w końcu zniknie
Po drugie, na pewno mówisz o Matrim?
- mati888
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2007
- Posty: 579
- Rejestracja: 16 września 2007
Gio zmaścił setkę, a wolny nie był taki cudowny, jak to na fejsie się widzi
ale nie minę się z prawdą, jeśli powiem, że jest obecnie najlepszy na boisku
boli mnie tylko te ciągłe kombinowanie z piętkami pod polem Milanu. Raz czy dwa im wyszło coś takiego finezyjnego i co drugą piłkę próbują grać tak na ślepo, co kończy się startami
Gol dla Milanu to chyba wina Barzagliego, bo puścił Szarego.
Caceres >> Peluso (no, ale trzeba wziąć poprawkę na to, że Peluso był dwa dni w klubie przed meczem - karny kaktus dla Conte)
Isla w sumie na zwykłym poziomie, w ataku bez błysku, w destrukcji nieźle.
Giaccherini ładnie się podłącza, bardzo ładnie
A Storari z to wybicie z piątki pod nogi Szarego powinien dostać po uszach
Wygląda to naprawdę nieźle, jesteśmy stroną lepszą - może nie jakoś bardzo, ale lepszą
boli mnie tylko te ciągłe kombinowanie z piętkami pod polem Milanu. Raz czy dwa im wyszło coś takiego finezyjnego i co drugą piłkę próbują grać tak na ślepo, co kończy się startami
Gol dla Milanu to chyba wina Barzagliego, bo puścił Szarego.
Caceres >> Peluso (no, ale trzeba wziąć poprawkę na to, że Peluso był dwa dni w klubie przed meczem - karny kaktus dla Conte)
Isla w sumie na zwykłym poziomie, w ataku bez błysku, w destrukcji nieźle.
Giaccherini ładnie się podłącza, bardzo ładnie
A Storari z to wybicie z piątki pod nogi Szarego powinien dostać po uszach
Wygląda to naprawdę nieźle, jesteśmy stroną lepszą - może nie jakoś bardzo, ale lepszą
'Czasem lepiej nic nie mówić i sprawiać wrażenie głupiego niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości'
- Ein
- Juventino
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
- Posty: 1127
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
Przywykłem już do tego, że części postów użytkowników w ogóle nie oplaca się czytać, bo oni chyba oglądają mecze :Lypsky pisze:Wy oglądacie mecz czy Małysza w Wiśle?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Juventus_Z%C3%BCrich
a nie tego właściwego Juventusu i im się fora mylą

- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Dogrywka, czyli niepotrzebne tracenie sił przed kolejnym ligowym meczem :x
Vucinić znowu parodiuje piłkarza.
Mam jakieś przedziwne wrażenie, że Milan swoją grą próbuje kopiować nasz styl. Takie same zagrania "na ścianę", później odegranie z pierwszej lub przepuszczenie piłki
Vucinić znowu parodiuje piłkarza.
Mam jakieś przedziwne wrażenie, że Milan swoją grą próbuje kopiować nasz styl. Takie same zagrania "na ścianę", później odegranie z pierwszej lub przepuszczenie piłki

Ostatnio zmieniony 09 stycznia 2013, 22:38 przez pumex, łącznie zmieniany 1 raz.

- rosomak
- Juventino
- Rejestracja: 16 maja 2010
- Posty: 377
- Rejestracja: 16 maja 2010
Czyli stara spiewka, brak top snajpera.
Giovinco super zagral ale tam nie ma kto dobijac i wziasc ciezar gry na siebie.
Szkoda nawet czasu na komentowanie wpadek Juve, wszyscy wiemy zczego problemy sie biora wiec glupio bedzie sie powtarzac, wszyscy znowu beda teraz narzekac na Juve ale wtakim meczu roznice musi ktos zrobic a my takiego kogos nie mamy, juz mnie to nie napisze co
Giovinco super zagral ale tam nie ma kto dobijac i wziasc ciezar gry na siebie.
Szkoda nawet czasu na komentowanie wpadek Juve, wszyscy wiemy zczego problemy sie biora wiec glupio bedzie sie powtarzac, wszyscy znowu beda teraz narzekac na Juve ale wtakim meczu roznice musi ktos zrobic a my takiego kogos nie mamy, juz mnie to nie napisze co
- Mate.G
- Juventino
- Rejestracja: 10 września 2011
- Posty: 1188
- Rejestracja: 10 września 2011
Tak jest kiepski, fatalny.JuventinoPS pisze: Po pierwsze, niepewnie.
Po drugie, na pewno mówisz o Matrim?
Przypominam, Matriemu wyszła na razie tylko jedna połowa podczas gdy przez połowę sezonu kopał się w czoło i napsuł nam nerwów. On już tu nie powinien być. Swoim zachowaniem nie wiem co chce osiągnąć np wymuszanie fauli w polu karnym w dogodnej sytuacji. Oczywiście mówię o wcześniejszych meczach gdybyście się nie domyślili, bo wielu rzeczy nie potraficie a ja powoli przestaję pisać na tym forum... Wasze żarty ala gimnazjum są...
Matri gra za je ..


Pozdro

- iero10
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Posty: 117
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
A Matri to chyba się przejął tym zainteresowaniem Milanu, bo bardzo nie chce im krzywdy zrobić, a czasem to i pomaga im bronić.pumex pisze:Dogrywka, czyli niepotrzebne tracenie sił przed kolejnym ligowym meczem :x
Vucinić znowu parodiuje piłkarza
W sumie dziwne zmiany Conte zrobił. Zarówno Marrone jak i Giovinco dobrze sobie poczynali, więc mogli grać dalej.
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Mecz w drugiej połowie siadł całkowicie. Mam nadzieję, że piłkarze zaserwują nam solidne 30min., bo w przeciwnym wypadku usnę.
Zejście Gio i wejście mniej ruchliwego Czarnogórca + zmęczenie Matriego(który strasznie kopał się po czole w tej połowie) = Zero gry z przodu.
Pirlo jak na razie nic nie wniósł.
Zejście Gio i wejście mniej ruchliwego Czarnogórca + zmęczenie Matriego(który strasznie kopał się po czole w tej połowie) = Zero gry z przodu.
Pirlo jak na razie nic nie wniósł.
