Wszystko o Interze
- rammstein
- Juventino
- Rejestracja: 13 lutego 2005
- Posty: 1544
- Rejestracja: 13 lutego 2005
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
to wlasnie chociazby dlatego sie ciesze, ze Napoli stracilo pkt... bo wiem ze Napoli jest albo moze byc naszym najtrudniejszym przeciwnikiem, a Inter z taką grą powinien za tydzien przegrać z Lazio i przy naszym miejmy nadzieje zwyciestwem bedzie mozna Interowi odskoczyc. Trzeba dodac, ze byl chyba jednak spalony przy golu, a raczej akcji po ktorej padl gol dla Napoli, chyba ze zaden sedzia nie gwizdnalby tego w mysl tej ofensywnej zasady gry;)yanquez pisze:W żenującym stylu ta drużyna pokonała Napoli. Kompletnie niezasłużenie moim zdaniem. W drugiej połowie ewidentny karny za zagranie ręką przegapił sędzia bramkowy. Przewaga Neapolitańczyków w każdym elemencie.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Kilka lat to minęło do teraz, wtedy od razu zagrał dobry sezon w Bari. Naprawdę nikt nie mógł tego przewidzieć? Kiedy Mourinho przeglądał domy w Madrycie, Juventus liczył kasę na Bonuca.De Rossi pisze:nikt nie był wstanie przewidzieć, że ten toporny obrońca za kilka lat stanie się solidny
Uznawanie tego jako dobry ruch nawet na tamten moment to jakaś kpina. To tak jakby Real sprzedał tego młodego, trzeciego bramkarza (Adan czy jak mu tam) bo Dudek robi atmosferę w szatni.
Materac złapał super kontakt z Mou, cieszę się ich szczęściem. Szkoda, że kontaktu ze swoimi nogami nie złapał przed końcem kariery.
Zresztą jesteś zakładnikiem własnych sympatii. Ciągle nie możesz napisać, że Bonucci jest dobry ale nie odpuścisz okazji do przypomnienia jaki to toporny był.
- De Rossi
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
- Posty: 616
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
O tym dobrym sezonie w Bari ja kiedyś pisałem, gdy on przychodził do Juventusu i większość, tylko słyszała, że chłopak zagrał "dobry sezon w Bari". Ale wracać do tego nie będę, bo teraz się ogarnął, więc kilka osób nie przyjmie do wiadomości, że w Bari faktycznie taki dobry nie był. Ja oglądałem. Po drodze zresztą nie dano mu szansy w Genoi, żaden trener reprezentacji młodzieżowych też go nigdy nie dostrzegł. Rozumiesz, że Mourinho miał osiągnąć sukces JUŻ? Miał swoją koncepcję, potrzebny był mu Motta i Milito, poświęcił ich kosztem, nie tylko Bonucciego, ale też np. Acquafreski mającego wówczas statu bardzo perspektywicznego, który walił bramki w Serie A. Skoro poświęcił kogoś takiego, to nad Bonuccim pałętającym się po drugoligowych wypożyczeniach nawet nie było się co zastanawiać. Nikogo wtedy nie interesował los Bonucciego, Bolzoniego czy Acquafreski, liczył się sukces. A sam chłopak, jakby miał zostać w Mediolanie, to jakie by miał szanse na grę? Żadne. Dziś jesteś mądry bo po 1,5 roku kopania się po czole w Juventusie Leo stał się solidnym stoperem, wówczas to był dobry ruch i dla niego i dla klubu.Ouh_yeah pisze:Kilka lat to minęło do teraz, wtedy od razu zagrał dobry sezon w Bari. Naprawdę nikt nie mógł tego przewidzieć? Kiedy Mourinho przeglądał domy w Madrycie, Juventus liczył kasę na Bonuca. Uznawanie tego jako dobry ruch nawet na tamten moment to jakaś kpina.
Nie wiem o co chodzi. Serio. Ja Real ostatni raz widziałem, jak Del Piero ładował im dwa gole.Ouh_yeah pisze:To tak jakby Real sprzedał tego młodego, trzeciego bramkarza (Adan czy jak mu tam) bo Dudek robi atmosferę w szatni.
Złapał dokładnie przed samym jej końcem, na kilka chwil w finale LMOuh_yeah pisze:Materac złapał super kontakt z Mou, cieszę się ich szczęściem. Szkoda, że kontaktu ze swoimi nogami nie złapał przed końcem kariery.

Nie, dawno się nie odzywałem na jego temat, ale teraz po prostu musiałem. Nic nie przypominam, sam próbuję zapomnieć. Napisałem, że Bonucci jest solidny, to chyba prawda. Dlaczego nie jeszcze dobry, nie będę pisał, bo bym musiał wytknąć błędy od finału Euro, a tego ja nie chcę pisać, a Ty nie chcesz czytać. Liczę na ciągły progres.Ouh_yeah pisze:Zresztą jesteś zakładnikiem własnych sympatii. Ciągle nie możesz napisać, że Bonucci jest dobry ale nie odpuścisz okazji do przypomnienia jaki to toporny był.


- n00beq
- Interista
- Rejestracja: 25 lipca 2010
- Posty: 29
- Rejestracja: 25 lipca 2010
Sila Spokoju pisze: Ja się cieszę, że kibice Juve (w większości) potrafią się przyznać do błędów arbitra i nie piszą takich głupot jak fani interu.
Ahahahhahah ostatni raz się tak uśmiałem jak wyrzuciłem stąd szczypkayanquez pisze:W żenującym stylu ta drużyna pokonała Napoli. Kompletnie niezasłużenie moim zdaniem. W drugiej połowie ewidentny karny za zagranie ręką przegapił sędzia bramkowy. Przewaga Neapolitańczyków w każdym elemencie.


Zasłużone zwycięstwo. Powinien być karny dla Napoli ale i bramka ze spalonego. W sumie to wyszło na jedno i to samo a nawet lepiej dla Napoli, bo miało więcej czasu na odrabianie strat. Dobry mecz Interu i farciarska bramka Napoli. Tyle.
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2520
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Podziekował: 26 razy
- Otrzymał podziękowanie: 51 razy
Wiesz co, wy nie macie za grosz honoru naprawdę. Już jednemu z was to mówiłem, powiem to samo i Tobie - spadaj sobie na tę swoją malusieńką stronę i rozmawiaj z "yntelygentnymi" kibicami swojego śmieszne klubiku.
Przecież żeby to wam nie podyktowali takich karnych to byście pewnie napisali, że to działacze Juve opłacili sędziów, ale jak Napoli ich nie dostało to jest wszystko cacy
Hipokrytów tu nie chcemy, więc wara stąd czym prędzej...
Przecież żeby to wam nie podyktowali takich karnych to byście pewnie napisali, że to działacze Juve opłacili sędziów, ale jak Napoli ich nie dostało to jest wszystko cacy

Hipokrytów tu nie chcemy, więc wara stąd czym prędzej...

- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
No niestety w tym miejscu raczej skończymy naszą dyskusję bo choć szanuję Twoje zdanie to kompletnie go nie rozumiem i wydaje mi się, że z jakiegoś powodu nie przepadasz za Bonucem co wpływa znacząco na Twoją ocenę. Sorry ale skoro według Ciebie Leo jest solidny to w całej Serie A nie ma chyba żadnego dobrego obrońcy. Dopiero jak wygra mundial w Brazylii to będzie dobry?
Z tego powodu nie wierzę też Twojej ocenie jego sezonu w Bari. Tego sezonu po którym Juventus zdecydował go kupić a Preziosi stwierdził "chłopak zagrał taki sobie sezon... dajcie 15 i nie chcę go więcej widzieć".
Z finansami Interu chyba jednak nie było tak źle skoro w styczniu jeszcze sobie zafundowali Marige za 10 baniek a tę czwórkę, którą dostali za Bonuca pewnie wypłacili Materacowi za sezon głaskania się po pałkach z Mourinho i zagranie pięciu meczów
Z tego powodu nie wierzę też Twojej ocenie jego sezonu w Bari. Tego sezonu po którym Juventus zdecydował go kupić a Preziosi stwierdził "chłopak zagrał taki sobie sezon... dajcie 15 i nie chcę go więcej widzieć".
Z finansami Interu chyba jednak nie było tak źle skoro w styczniu jeszcze sobie zafundowali Marige za 10 baniek a tę czwórkę, którą dostali za Bonuca pewnie wypłacili Materacowi za sezon głaskania się po pałkach z Mourinho i zagranie pięciu meczów

Ostatnio zmieniony 10 grudnia 2012, 15:52 przez Ouh_yeah, łącznie zmieniany 1 raz.
- badecki
- Juventino
- Rejestracja: 24 września 2009
- Posty: 163
- Rejestracja: 24 września 2009
Inter po zwycięstwie nad nami wpadł w szał i w tym szale w.... 3 następnych meczach zdobył aż 1 punkt grając z ogórkami. Wczoraj także grali z zespołem wyżej notowanym od siebie (sytuacja przedmeczowa) i nie miałbym nic przeciwko gdyby sytuacja się powtórzyła w ich następnych meczach.
Napoli solidnie zbiera punkty ze średniakami, natomiast Straciatella - o ile dobrze przygotowuje zespół do walki silnymi (Juve, Napoli, Milan, Fiorentina) tak już się gubi z motywowaniem zespołu na mecze z pewniakami o 3 punkty (Siena, Parma, Atalanta). Z tego co pamiętam rok temu - podobnie jak teraz - chwile po zwycięstwach nad wyżej notowanym Milanem i Lazio przerwali dobrą passe i wpadli w dołek na długie tygodnie.
Jeśli Inter zachowa status quo w meczach z niżej notowanymi, to można by rzec, że zagrali wczoraj dla siebie i ...dla nas. W Napoli upatruje solidniejszego rywala w walce o Scudetto, stąd sadzę, że we wczorajszej kolejce ugraliśmy +3 przewagi nad rywalem w wyścigu o majstra.
Napoli solidnie zbiera punkty ze średniakami, natomiast Straciatella - o ile dobrze przygotowuje zespół do walki silnymi (Juve, Napoli, Milan, Fiorentina) tak już się gubi z motywowaniem zespołu na mecze z pewniakami o 3 punkty (Siena, Parma, Atalanta). Z tego co pamiętam rok temu - podobnie jak teraz - chwile po zwycięstwach nad wyżej notowanym Milanem i Lazio przerwali dobrą passe i wpadli w dołek na długie tygodnie.
Jeśli Inter zachowa status quo w meczach z niżej notowanymi, to można by rzec, że zagrali wczoraj dla siebie i ...dla nas. W Napoli upatruje solidniejszego rywala w walce o Scudetto, stąd sadzę, że we wczorajszej kolejce ugraliśmy +3 przewagi nad rywalem w wyścigu o majstra.
- De Rossi
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
- Posty: 616
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
Akurat polubiłem tego chłopaka, dlatego też o nim już nie piszę, a pojedyncze babole z początku sezonu, czy ostatnio z Torino puszczam szybko w niepamięć.Ouh_yeah pisze:wydaje mi się, że z jakiegoś powodu nie przepadasz za Bonucem co wpływa znacząco na Twoją ocenę.
Być może nie ma. Ja żyje jeszcze czasami Nesty, Maldiniego, Stama, Cannavaro, Samuela z Romy, mam w pamięci sezon Materazziego po Mundialu w Niemczech. Wyżej stawiam na pewno Chielliniego i Barzagliego.Ouh_yeah pisze:Sorry ale skoro według Ciebie Leo jest solidny to w całej Serie A nie ma chyba żadnego dobrego obrońcy.
Moja ocena została napisana w 2010 roku, a nie dziś by sztucznie dowieść racji. Nie musisz wierzyć, ale po przyjściu do Turynu grał tak, jak pisałem, że grał w BariOuh_yeah pisze:Z tego powodu nie wierzę też Twojej ocenie jego sezonu w Bari. Tego sezonu po którym Juventus zdecydował go kupić a Preziosi stwierdził "chłopak zagrał taki sobie sezon... dajcie 15 i nie chcę go więcej widzieć".

Tak się głaskali, że Inter zdobył Scudetto, PW i LM i to jest NAJWAŻNIEJSZE. Powiem raz jeszcze, to wyszło na dobre klubowi, ale i samemu zawodnikowi. A 10 mln za Marigę (kaprys Mou, coś w nim widział, chwalił, chciał) zostało zapłacone w podobny sposób - Biabiany, Jimenez. Co do finansów Interu, niech za przykład posłuży poświęcenie Ibry, by mieć na inne wzmocnienia. Jeżeli Juventus zakupi jakiegoś napastnika dziś, który okaże się tak samo kluczowy jak Milito dla Interu w pamiętnym sezonie, a Juventus dzięki niemu zdobędzie Serie A, PW i LM, poświęcając przy tym Prince-Désir Gouano, który i tak nie miałby żadnych szans grywać w Juventusie, bo w sytuacjach awaryjnych grałby Lucio (chociaż to zły przykład, bo Materazzi wiele znaczył dla Interu, a Inter dla niego), by zbić cenę, a ten gracz po 3-4 sezonach stanie się solidnym obrońcą Milanu, to byłby to na tamten moment dobry ruch? czy zły, bo po kilku latach jesteśmy mądrzy? Jeszcze dodać trzeba, że Leo miał już 22 lat, a w piłce nie znaczył jeszcze nic.Ouh_yeah pisze:Z finansami Interu chyba jednak nie było tak źle skoro w styczniu jeszcze sobie zafundowali Marige za 10 baniek a tę czwórkę, którą dostali za Bonuca pewnie wypłacili Materacowi za sezon głaskania się po pałkach z Mourinho i zagranie pięciu meczów
Aha i koniec. EOT z mojej strony, nieważne co odpiszesz, nawet przez najbliższe dni nie wejdę sprawdzić, by mnie nie kusiło. Już mi się po postu nie chce.


- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Interowi zostały jeszcze dwa mecze w tym roku, ale Sneijder już może zaczynać święta. Kompletnie nie rozumiem ich postępowania, przecież i tak muszą płacić Holendrowi, który jest wartościowym zawodnikiem, może wnieść coś do gry, a rezygnują z niego lekką rączką. Dziwny ten Inter.
- szycha21
- Juventino
- Rejestracja: 03 czerwca 2009
- Posty: 205
- Rejestracja: 03 czerwca 2009
no dobra... popłacą mu 'trochę', ale prawda jest taka, że to holender bardziej na tym ucierpi. Nie gra pół roku... jeżeli odejdzie w styczniu no to ok... może nadrobi braki, ale jak rozstanie się z klubem dopiero w letnim okienku, no to może mieć problem. Inter dał mu jasno do zrozumienia, że dopóki nie podpisze kontraktu na ustalonych przez nich warunkach, no to chłoposzek sobie nie pogra...Vimes pisze:Interowi zostały jeszcze dwa mecze w tym roku, ale Sneijder już może zaczynać święta. Kompletnie nie rozumiem ich postępowania, przecież i tak muszą płacić Holendrowi, który jest wartościowym zawodnikiem, może wnieść coś do gry, a rezygnują z niego lekką rączką. Dziwny ten Inter.
inter w ogóle zachowuje się niegodnie jak na ich marke. Nie znoszę ich i w sumie dla mnie zawsze byli chamami, no ale jednak trzeba przyznać, że trochę znaczą we włoskiej i europejskiej piłce, ale nie znam innego takiego klubu, który w taki sposób traktowałby swoich zawodników (Cesar, Maicon no a teraz Sneijder)
- OPD
- Juventino
- Rejestracja: 19 lipca 2011
- Posty: 59
- Rejestracja: 19 lipca 2011
Jak to mówią, najciemniej jest zawsze pod latarnią. Del Piero , Trezeguet, Camoranesi czy chociażby ten Diego u nas zostali nie mniej brutalnie potraktowani.szycha21 pisze:Nie znoszę ich i w sumie dla mnie zawsze byli chamami, no ale jednak trzeba przyznać, że trochę znaczą we włoskiej i europejskiej piłce, ale nie znam innego takiego klubu, który w taki sposób traktowałby swoich zawodników (Cesar, Maicon no a teraz Sneijder)
Jeśli chodzi o Sneijdera to rzeczywiście chora sytuacja i bardzo dziwne zachowanie włodarzy klubu. Nie rozumiem jak można takimi podłymi sposobami próbować przekonać największą gwiazdę klubu do gorszego kontraktu. Lepiej by zrobili jakby go wstawili na liste transferową.
- Marat87
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Posty: 2112
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Podziekował: 17 razy
- Otrzymał podziękowanie: 39 razy
Polemizowałbym, bo jego cena leci w dół na łeb, na szyje. Nikt im nie da duzej kasy, jeżeli będzie doskonale wiedział, że oni go nie chcą. Ile kasy mogli dostać za niego rok temu? 30 mln to minimum, biorąc pod uwagę za ile poszedł taki Pastore. Także Inter też na tym cierpi.no dobra... popłacą mu 'trochę', ale prawda jest taka, że to holender bardziej na tym ucierpi.
- mateusz6
- Juventino
- Rejestracja: 13 sierpnia 2009
- Posty: 585
- Rejestracja: 13 sierpnia 2009
Moim zdaniem Inter stracił na tym niemałą kasę. Gdyby sprzedali Sneijdera w lecie to pewnie zarobiliby jakieś 25 mln minimum. Teraz jest warty jakieś 15 mln. Do tego za pół roku zainkasował 3 mln (6 mln brutto), czyli jakieś 16 mln w plecy. Za te pieniądze można niezłego grajka kupić do pierwszego składu.
Nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Dokładnie. Teraz każdy wie, że Inter chce się pozbyć Sneijdera, który nie gra i jest tylko obciążeniem dla ich budżetu, więc nikt im kokosów za niego nie zaproponuje. Holender ma dopiero 28 lat, więc nie porównywałbym jego sytuacji do Del Piero, Trezegueta czy Camoranesiego.Marat87 pisze:Polemizowałbym, bo jego cena leci w dół na łeb, na szyje. Nikt im nie da duzej kasy, jeżeli będzie doskonale wiedział, że oni go nie chcą. Ile kasy mogli dostać za niego rok temu? 30 mln to minimum, biorąc pod uwagę za ile poszedł taki Pastore. Także Inter też na tym cierpi.no dobra... popłacą mu 'trochę', ale prawda jest taka, że to holender bardziej na tym ucierpi.
- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 września 2006
Ze co? Nikt ich u nas nie sadzal na lawce bo nie chcieli zmieniac warunkow umowy. Z Treze i Camorem rozwiazalismy kontrakt, Alex go nie przedluzyl a Diego zostal najzwyczajniej w swiecie sprzedany. Sytuacja z Sneijderem jest zupelnie inna.OPD pisze: Jak to mówią, najciemniej jest zawsze pod latarnią. Del Piero , Trezeguet, Camoranesi czy chociażby ten Diego u nas zostali nie mniej brutalnie potraktowani.
Kontrakt obowiazuje w obie strony. Inter sie zachowuje w stosunku do Sneijdera baaaardzo nie fair. To tak jakby Holender nagle powiedzial "jesli nie dostane podwyzki, to przestaje wchodzic na boisko od zaraz".