Serie A 12/13 (16): Palermo 0-1 JUVENTUS
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Trochę przykro się czyta takie teksty, zwłaszcza, że Matri w poprzednim sezonie gdy zdobyliśmy mistrza (którego pewnie fetowałeś) był naszym najlepszym strzelcem, więc dołożył solidną cegiełke do końcowego sukcesu.Wojtek pisze:Matri był jest i pozostanie WIELKIM ZEREM!!
Też najchętniej podziękowałbym Matriemu za grę w naszym klubie, bo od początku 2012 roku prezentuje się fatalnie, ale akurat ten wcześniejszy miał wyborny i kilkukrotnie dał nam wiele powodów do radości, więc słowa o domniemanym zerze nigdy by mi przez gardło nie przeszły. Mimo, że jego czas minął i nie chcę go oglądać na murawie to sympatia do gościa zawsze pozostanie.
A co do meczu to zwycięstwo bez historii, pierwsze 30 minut graliśmy źle, później się rozkręciliśmy, ale to już stały schemat w tym sezonie i chyba enty mecz, który tak wygląda. Strasznie po bramce rozochocił się Lichtsteiner, nieźle wyglądał grając w to picipolo, szkoda, że miał karton i musiał zejść. Dobrą zmianę dał Pogba, masa odbiorów trudnych do wykonania, gdzie w takich warunkach łatwo o faul.
Mam nadzieję, że z Vidalem wszystko ok, bo jest ostatnio w wybornej formie i strasznie by nam się przydał zważając na fakt, że mamy teraz przed sobą te teoretycznie łatwiejsze mecze. Mam nadzieję, że do końca rundy wszystko wygramy. 47 punktów po jesieni to bardzo dobry kapitał biorąc pod uwagę fakt, że do mistrzostwa w tym sezonie powinno wystarczyć tyle samo punktów co rok temu.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Aj, bym zapomniał. Nie tylko my mamy swojego Szpakowskiego. Ma go również Al Jazeera Sport, na której oglądałem wczorajszy meczu Juventusu. Komentator w momencie, gdy Bendtner przygotowywał się do wejścia, pomylił go z...Giaccherinim
(jak można pomylić olbrzymiego Duńczyka z mikrym Włochem??). To tak w ramach ciekawostki

- Dżesiu
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2012
- Posty: 124
- Rejestracja: 14 sierpnia 2012
Można by powiedzieć, że wypowiedziałeś się nie tylko za siebie ale i za mnie, gdyż myślę tak samo. Szacunek się należy, bo nikt kto wychodzi na murawę w biało-czarnych pasach nie jest tam za nic...(po nic)Vincitore pisze:Trochę przykro się czyta takie teksty, zwłaszcza, że Matri w poprzednim sezonie gdy zdobyliśmy mistrza (którego pewnie fetowałeś) był naszym najlepszym strzelcem, więc dołożył solidną cegiełke do końcowego sukcesu.Wojtek pisze:Matri był jest i pozostanie WIELKIM ZEREM!!
Też najchętniej podziękowałbym Matriemu za grę w naszym klubie, bo od początku 2012 roku prezentuje się fatalnie, ale akurat ten wcześniejszy miał wyborny i kilkukrotnie dał nam wiele powodów do radości, więc słowa o domniemanym zerze nigdy by mi przez gardło nie przeszły. Mimo, że jego czas minął i nie chcę go oglądać na murawie to sympatia do gościa zawsze pozostanie.
- Negri
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
- Posty: 955
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
- Podziekował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Nawet nie cegiełkę, a sporej wielkości dwie prawdziwe cegły.Vincitore pisze:Trochę przykro się czyta takie teksty, zwłaszcza, że Matri w poprzednim sezonie gdy zdobyliśmy mistrza (którego pewnie fetowałeś) był naszym najlepszym strzelcem, więc dołożył solidną cegiełke do końcowego sukcesu.
Kilka goli zaważyło o losach spotkań, z Fiorentiną u siebie, z Milanem na wyjeździe, ważną bramkę dla Juve strzelił też z rozhulanym przy odrabianiu strat Palermo. Najważniejszy był chyba gol z Milanem, różnie by się to mogło potoczyć, gdyby Milan wtedy przerwał naszą passę, a przy okazji zarobił trzy punkty. Dał też impuls do odrabiania strat z Napoli, przy pamiętnym 3-3.
Historia nie może jednak zasłonić faktu, że w chwili obecnej nie mamy z niego absolutnie żadnego pożytku na boisku. Podobnie jak z Q, jak z Bendtnera, jedynie Giovinco i Vucinić dają radę, choć Czarnogórzec słabiej. Matri zimą będzie pewnie odpalony, zobaczymy gdzie i za jaką cenę.
EDIT:
O meczu:
Nie wiem czy nie byłoby lepiej grać w 4-3-3, bo w 3-5-2 ostatnio się męczymy. Lichy powrócił, Szachtar i Palermo na poziomie co najmniej zadowalającym. Mirko z przebłyskiem, ale słabo. Reszta na swoim poziomie.
- Dante93
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
Oj Negri :naughty: Chyba sie zagalopowałeś. 9 bramek i 2 asysty w 14 meczach z czego tylko 8 w podstawie to 'Nic'? Życzyłbym sobie samych tak skutecznych napastników. Fapiemy do kogo popadnie (z Llorente włącznie) podczas gdy Quag jest w naprawde dobrej formie i jest ZABÓJCZO skuteczny. Ale nie wszyscy chcą to widzieć. Chociaż, to temat na inną rozkmine. Fabio pocisnął ciepłą kluske z naszej ławki rezerwoej i tym samym chyba zakończył swoją przygode z Juve. A szkoda. Może to będzie troche dziwne co teraz napisze, ale jeżeli Fabio zachował sie nieprofesjonalnie, to i nieprofesjonalnie zachowuje się Conte. Ja rozumiem utrzymywanie dyscypliny w zespole, ale obrażanie się na najlepszego i suma sumarum jedynego wartościowego napastnika w zespole zakrwawa troche o kpine. Naprawde rozumiem, że Conte chce pokazać, że 'nie da sobie w kasze dmuchać' ale nie może stawiać wlasnego honoru ponad dobro zespołu. Bo moim zdaniem tracimy na tym, że zamiast skutecznego w tym sezonie Quaga musimy oglądać Matriego czy, o zgrozo, Bendtnera.Negri pisze:nie mamy z niego absolutnie żadnego pożytku na boisku. Podobnie jak z Q
Dlatego czas sie przeprosić, skończyć fochy i foszki, i przywrócić Fabio do 'krwioobiegu'.
Co do meczu to już dziś o nim nie pamiętałem i nie rozkminiałem. Co dobitnie mnie utwierdza w przekonaniu, że nie ma o czym gadać. Ważne 3 pkt, ale zdecydowanie bez fajerwerek. Szczeólnie pierwsze 25 minut było słabe, gdzie obiektywnie Palermo było lepsze.
- Negri
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
- Posty: 955
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
- Podziekował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
No jaki masz w chwili obecnej pożytek z Quaga? Strzelili focha z Conte, więc nie gra. Pożytek 0%.
Nie chodziło mi o jego formę, tylko o sytuację jaka wytworzyła się w jego sprawie dyscyplinarnej (pyskówka z Alessio).
Nie chodziło mi o jego formę, tylko o sytuację jaka wytworzyła się w jego sprawie dyscyplinarnej (pyskówka z Alessio).
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Wybacz, ale to co teraz uprawiasz to jest wróżenie z fusów. Nie wiemy co Fabio powiedział do Alessio, nie wiemy czy go potem przeprosił, a jeżeli tak, to czy przeprosiny były szczere. Nie wiemy czy Conte odbył z Quagliarellą dyskusję, nie wiemy co mu powiedział i co usłyszał w odpowiedzi. Być może faktycznie masz rację, może Conte w tej konkretnej sytuacji jest zbyt surowy, może do tego za rok wystąpi podobna sytuacja, zawodnik zostanie ukarany znacznie mniej dotkliwie i będzie można wytknąć trenerowi niekonsekwencję. Tyle że tak naprawdę nie mamy pojęcia co zaszło, ani oficjalne komunikaty ani żadne rewelacje prasowe nie dadzą nam pełnego, wiarygodnego obrazu sytuacji, a co za tym idzie - nie ma podstaw do tego żeby oceniać słuszność decyzji Conte.Dante93 pisze: Może to będzie troche dziwne co teraz napisze, ale jeżeli Fabio zachował sie nieprofesjonalnie, to i nieprofesjonalnie zachowuje się Conte. Ja rozumiem utrzymywanie dyscypliny w zespole, ale obrażanie się na najlepszego i suma sumarum jedynego wartościowego napastnika w zespole zakrwawa troche o kpine. Naprawde rozumiem, że Conte chce pokazać, że 'nie da sobie w kasze dmuchać' ale nie może stawiać wlasnego honoru ponad dobro zespołu. Bo moim zdaniem tracimy na tym, że zamiast skutecznego w tym sezonie Quaga musimy oglądać Matriego czy, o zgrozo, Bendtnera.
Dlatego czas sie przeprosić, skończyć fochy i foszki, i przywrócić Fabio do 'krwioobiegu'.
Druga sprawa - ja też się cieszę że Quagliarella ostatnimi czasy wystrzelił z formą i jest naszym najskuteczniejszym napastnikiem, ale nie róbmy z niego od razu człowieka, bez którego Juventus się zawali. Jeżeli pozwolimy napastnikowi, który w zeszłym sezonie był właściwie piątym kołem u wozu obrażać trenera, to na co w takim razie w imię pragmatyzmu pozwalać mamy piłkarzom niezastąpionym, jak Vidal, Buffon czy Pirlo?
- PrzemasJuve
- Juventino
- Rejestracja: 13 marca 2005
- Posty: 1017
- Rejestracja: 13 marca 2005
brawo!! pieprzeni hejterzy....Vincitore pisze:Trochę przykro się czyta takie teksty, zwłaszcza, że Matri w poprzednim sezonie gdy zdobyliśmy mistrza (którego pewnie fetowałeś) był naszym najlepszym strzelcem, więc dołożył solidną cegiełke do końcowego sukcesu.Wojtek pisze:Matri był jest i pozostanie WIELKIM ZEREM!!
Magica Juve resiste il mio cuore lontano da te soltanto se penso alla figa!!
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
dla mnie Wojtek (a.k.a. <<W@jTeK>> ) był, jest i pozostanie wielkim zerem.PrzemasJuve pisze:brawo!! pieprzeni hejterzy....Vincitore pisze:Trochę przykro się czyta takie teksty, zwłaszcza, że Matri w poprzednim sezonie gdy zdobyliśmy mistrza (którego pewnie fetowałeś) był naszym najlepszym strzelcem, więc dołożył solidną cegiełke do końcowego sukcesu.Wojtek pisze:Matri był jest i pozostanie WIELKIM ZEREM!!
Sytuacja kuriozalna, w formacji, która najbardziej kuleje wyrzucamy naszego jedynego napadziora który prezentował się jako tako poprawnie, bo powiedział do asystenta, że pierze w rzece i sika pod wiatr. Ale to rządy Conte, po części rozumiem jego decyzję, drużyna zobaczy że żaden nie jest bezkarny. Czekam na Llorente w styczniu.
A co do meczu - nie oglądałem.
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Klasyczne LOL to mi się ciśnie na usta jak widzę słowo setka. Setka to nie jest sytuacja z której się oddaje strzał tylko jak sama nazwa wskazuje, sytuacja 100-procentowa, czyli taka z której powinien paść gol niezależnie czy to strzela Vucinić, Matri czy Castiel. Także nie nadużywajmy tego słowa a biorąc pod uwagę to, że boisko było wyjątkowo beznadziejne jest zmarnowanie kilku sytuacji strzeleckich zdecydowanie do wytłumaczenia. Vucinić świetnie rozgrywał piłkę pod bramką, zaliczył kilka świetnych zagrań (asysta do Lichego), w swoim stylu kilka razy spieprzył niemiłosiernie coś prostego ale on już tak ma. I nawet jak spieprzy to i tak jest dużo bardziej kreatywny od Winka.Dante93 pisze:Klasyczne LOL to jedyne co mi się ciśnie na usta :lol:
Vucinić dał dziś słownie jedno otwierające podanie (asyste), poza tym na plus w jego grze jedynie kilka dobrych przyjęć pod kryciem i odegrań piłki do tyłu. Czyli to co każdy z naszych napastników robi (a jest to wyróżniane jedynie w grze Czarnogórca) poza tym spieprzył niemiłosiernie akcje na początku drugiej połowy, spieprzył setke pod koniec, i sprawa sporna czyli to pudło z 3 metrów na pustą bramke. W moim odczuciu to było spokojnie do wbicia gdyby nasz Czarnogórzec nie był tak drętwy jak jest. Ale tutaj zrozumiem, że ktoś sie może z tym niezgodzić. Tak czy inaczej chwały mu to zagranie nie przynosi. To ja się pytam, jak można nazwać taki występ lepszym od chociażby występów Sebka z Torino czy Pescarą? No nie kminie tego. Przeciwnicy na tym samym poziomie a wyniki zdecydowanie lepsze gdy gra Giovinco.
No ale dobra, nie oczekuje odpowiedzi bo to jałowy temat przerabiany sto razy. Poprostu razi mnie gdy czytam takie pierdoły.
Co do meczu - byliśmy lepsi, Palermo w zasadzie nie zagroziło a gra w ataku i kreowanie sytuacji na tym badziewnym boisku wyglądało całkiem dobrze. Słowem, nie ma podstaw do narzekania. Jasne, że mogło być lepiej ale nie każdy mecz da się grać na 100%, powiem więcej - mało kto tak umie.
Wojtek to mały, zawistny hejter - najpierw pluł się, że Immobile się cieszył po strzeleniu gola a teraz mówi, że Matri był, jest i będzie zerem :lol: Człowieku, ochłoń i się nie ośmieszaj.
- filippo
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2004
- Posty: 894
- Rejestracja: 29 listopada 2004
To może inaczej:Vincitore pisze:Trochę przykro się czyta takie teksty, zwłaszcza, że Matri w poprzednim sezonie gdy zdobyliśmy mistrza (którego pewnie fetowałeś) był naszym najlepszym strzelcem, więc dołożył solidną cegiełke do końcowego sukcesu.Wojtek pisze:Matri był jest i pozostanie WIELKIM ZEREM!!
Matri jest i pozostanie WIELKIM ZEREM!!
lepiej?
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Onet już wie, ale z tytułem chyba lekko przesadził. Bonu po tym pojedynczym zdarzeniu może zostać postawiony w jednym rzędzie z Busquetsem, Pique i Nanim. Szkoda by było...

- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 1535
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Lepiej to zwiększ dawkę leków, bo obecna nie wystarcza...filippo pisze:To może inaczej:Vincitore pisze:Trochę przykro się czyta takie teksty, zwłaszcza, że Matri w poprzednim sezonie gdy zdobyliśmy mistrza (którego pewnie fetowałeś) był naszym najlepszym strzelcem, więc dołożył solidną cegiełke do końcowego sukcesu.Wojtek pisze:Matri był jest i pozostanie WIELKIM ZEREM!!
Matri jest i pozostanie WIELKIM ZEREM!!
lepiej?
Gość zarabia miesięcznie więcej niż Ty w ciągu 10lat. Posuwa sławną, bogatą, superlaskę. Gra w jednej z najlepszych lig świata i w dodatku regularnie znajduje miejsce w top10 najlepszych ciach na gejowie.pl.
OK. Jest piłkarzem za słabym na grę w Juventusie. Dodatkowo jest całkowicie bez formy i z pewnością 18baniek to był ostry overpaid. Ale pisanie, że jest "wielkim zerem"... Żenujące...
- filippo
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2004
- Posty: 894
- Rejestracja: 29 listopada 2004
W porządku, wyraziłeś swoją opinię. Dla mnie jest przeraźliwie słaby i jakoś nie docierają do mnie argumenty, że suma pieniędzy jaką zarabia, ilość lasek które posuwa i obecność w top10 najlepszych ciach na gejowie.pl (zaczynam sie o ciebie martwic yanquez :shock: ) ma coś w tej materii zmienić.yanquez pisze:Lepiej to zwiększ dawkę leków, bo obecna nie wystarcza...filippo pisze:To może inaczej:Vincitore pisze: Trochę przykro się czyta takie teksty, zwłaszcza, że Matri w poprzednim sezonie gdy zdobyliśmy mistrza (którego pewnie fetowałeś) był naszym najlepszym strzelcem, więc dołożył solidną cegiełke do końcowego sukcesu.
Matri jest i pozostanie WIELKIM ZEREM!!
lepiej?
Gość zarabia miesięcznie więcej niż Ty w ciągu 10lat. Posuwa sławną, bogatą, superlaskę. Gra w jednej z najlepszych lig świata i w dodatku regularnie znajduje miejsce w top10 najlepszych ciach na gejowie.pl.
OK. Jest piłkarzem za słabym na grę w Juventusie. Dodatkowo jest całkowicie bez formy i z pewnością 18baniek to był ostry overpaid. Ale pisanie, że jest "wielkim zerem"... Żenujące...
Iaquinta zarabia u nas 3 mln Euro za sezon, więcej niż VIDAL.
Iaquinta KING!
- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 1535
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
1. Dla mnie też jest przeraźliwie słaby, ale nazywanie gościa "wielkim zerem" to spore nadużycie.filippo pisze: W porządku, wyraziłeś swoją opinię. Dla mnie jest przeraźliwie słaby i jakoś nie docierają do mnie argumenty, że suma pieniędzy jaką zarabia, ilość lasek które posuwa i obecność w top10 najlepszych ciach na gejowie.pl (zaczynam sie o ciebie martwic yanquez :shock: ) ma coś w tej materii zmienić.
Iaquinta zarabia u nas 3 mln Euro za sezon, więcej niż VIDAL.
Iaquinta KING!
2. Ja nie wchodzę na gejowo.pl. Nigdy. Przenigdy! Tzn. może raz... eee, ale dawno i przypadkiem... potem już samo wchodziło, bo mi uzupełnienia wyskakiwały w okienku, ale nie specjalnie - PRZYSIĘGAM! Jakiś wirus mi się chyba wgrał i to przez to wszystko! Poza tym geje nie są tacy źli i dajcie im spokój! Każdy ma prawo do szczęścia! A ja jestem hetero! Na pewno! na 100%! w 100% hetero - jem golonkę, oglądam mecze i leję do zlewu! Mam nadzieję, że mi wierzycie!
PS. W tym meczu mieliśmy cztery 99%(pozdr. Mietson) sytuacje - Matri, Bonucci, Vucinić i Lichy. W większości naszych meczy tak to wygląda. Mając Drogbę w zespole, przy takiej ilości sytuacji ładowalibyśmy setkę w sezonie spokojnie...