Liga Mistrzów 2012/13
- Dobry Mudżyn
- Juventino
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
- Posty: 1048
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
Zaczac od przywrocenia Pucharu Zdobywcow Pucharow, gdzie graliby zdobywcy pucharow i pucharow lig. Liga Europy ograniczyc do miejsc 3 z lig silniejszych, i 2 z lig slabszych. Liga Mistrzow to jedynie mistrzowie lig slabszych i silniejszych, a takze 8 najsilniejszych wicemistrzow wylonionych w meczach w drabince kwalifikacyjnej. Przegrani spadają do Ligi Europy. Zadnego spadania z 3 miejsca do ligi Europy. Trzeba takze gratyfikowac tych, ktorzy wygrali PZP i LE.Supersonic pisze:Mi sie wydaje, ze tu nie chodzi o ulepszanie LM tylko LE. Te rozgrywki z roku na rok traca na kazdym polu. Polowa startujacych ( wiekszosc z ITA, ENG, mniej FRA) je olewa. prestiz spada.. rozgrywki przymusowego zla.
Jakies pomysly na restauracje tych rozgrywek?
Stworzenie jednych europejskich pucharow 64o duzynowych - w formie pucharowej od poczatku do konca, zero kalkulacji, slabszy mecz i Cie nie ma jest uwazam jakas opcja.
Innej na przywrocenie LE jakiegos wiekszego sensu, ja osobiscie nie widze. Jakies propozycje?
Niech mistrz LE i mistrz PZP graja w LM. Niech polfinalisci PZP (poza mistrzem) graja w kwalifikacjach do LE. Niech polfinalisci LE graja w kwalifikacjach do LM.
Mozna tez pokombinowac nad drabinkami, zeby bylo stosunkowo malo meczy, a o awansie dalej decydowala forma dnia a nie faza grupowa. Zeby byla wieksza szansa ze taki Celtic puknie Barcę, o.
Niech np faza grupowa w LE będzie sie odbywac, gdy zostanie 16 druzyn, a po niej bedzie juz tylko polfinal(zwyciezcy grup), a faza grupowa w LM niech bedzie przy 8 druzynach a ich zwyciezcy graja final. 8)
Ostatnio zmieniony 29 listopada 2012, 23:28 przez Dobry Mudżyn, łącznie zmieniany 1 raz.
BESTER MANN, BESTEEER !


- bendzamin
- Redaktor
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
- Posty: 2366
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
Tak, jak napisales - olanie zbednej moim zdaniem fazy grupowej i przejscie na calkowity play-off. Czytalem gdzies ostatnio, ze polfinalisci LE mieliby dostawac mozliwosc wziecia udzialu w kwalifikacjach do LM i to moim zdaniem moze zachecic kluby do grania 'na calego'. Przykladowo, taki Tottenham albo Udinese na wiosne moze oleja walke o miejsce ligowe premiowane startem w LE i postawia wszystko na to, zeby sie dostac do LM przez ten polfinal.Supersonic pisze:Jakies propozycje?
- Marat87
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Posty: 2102
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Podziekował: 17 razy
- Otrzymał podziękowanie: 38 razy
Pomysł jest jeden - KASA! Zwiększyć nagrody, może połowa tego co w LM? Od razu zacznie się gra. Może nie dla takiej Chelsea czy City, ale już takie Lazio, Napoli czy nawet Inter/Milan/Juve chętnie powalczą o wygraną + finalisci w LM do tego.
- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 maja 2009
Popełniasz błąd małej ignorancji- owszem KASA jest znaaacznie większa w CL Natomiast nie jest to aż taka różnica w samych nagrodach, bo główne przychody z Ligi Mistrzów to ważone przychody z transmisji (co czasami doprowadza do takich sytuacji jak w 2009, że finalista CL, MU, zarobił więcej od zwycięzcy CL- Barcelony). A oglądalność jest jaka jest właśnie dlatego, że to pierwsza liga europy, a nie druga jak LE.Marat87 pisze:Pomysł jest jeden - KASA! Zwiększyć nagrody, może połowa tego co w LM? Od razu zacznie się gra. Może nie dla takiej Chelsea czy City, ale już takie Lazio, Napoli czy nawet Inter/Milan/Juve chętnie powalczą o wygraną + finalisci w LM do tego.
Poza tym pieniążków na nagrody UEFA też nie wyciąga z kapelusza, ona tylko dysponuje tym co dostanie od sponsorów. I znów, sponsorzy więcej i chętniej mamonę rzucają na pierwszą ligę, mniej chętnie na drugą.
- Montezuma11
- Juventino
- Rejestracja: 22 maja 2011
- Posty: 142
- Rejestracja: 22 maja 2011
Był pomysł żeby to zrobić w 20 różnych państwach@D@$ pisze:I serio był taki pomysł by ME rozegrać w 12 krajach?

FORZA JUVENTUS !!!
- mateo369
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2006
- Posty: 1659
- Rejestracja: 18 lutego 2006
it doesn't matter pisze:No to chyba nici z rekordu Messiego. Wykrecił sobie kolano i ponoc do konca roku ma nie zagrać. Choc kto wie czym go poczestują w osrodku treningowym.
Po faulu na nim zdołał jeszcze zrobić kilka kroków i oddać strzał. Wydaje mi się (z naciskiem na wydaje), że odpocznie z tydzień i wróci do gry. Też go nie lubię z tego powodu co wszyscy - bo jest świetny - ale kontuzji i to groźniej nie wolno życzyć nikomu.
"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
- KondzioJuveFans
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2009
- Posty: 617
- Rejestracja: 23 sierpnia 2009
"AS" i "El Mundo Deportivo" podają, że kontuzja kolana Lionela Messiego nie powinna być poważna. Obecnie Argtyńczyk jest w szpitalu, gdzie ma przejść rezonans magnetyczny. Czyli pewnie pobije ten rekord 

Fino Alla Fine Forza Juventus!
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Kontuzja kontuzją, póki nie będzie wyników badań nie ma się co produkować, natomiast dla mnie tutaj wart uwagi jest inny szczegół, który niejako umknął. Myślę że każdy inny zawodnik Barcelony w tej sytuacji momentalnie już by leżał na murawie i umierał, bo jak by nie patrzeć był to faul i należał się rzut karny. Ba, taki Sanchez to umierałby nawet gdyby lekko go smyrnięto. A Messi dograł akcję i dopiero potem położył się na ziemi. Za to właśnie go szanuję, w odróżnieniu od jego kolegów.
Druga sprawa, właśnie zobaczyłem skrót meczu Man Utd - Cluj. Nie wiem do czego służą sędziowie koło bramek, chyba do ozdoby. Napastnik taranuje w polu bramkowym golkipera, faul tak oczywisty, że tylko niewidomy by go nie zauważył, wolnego dla Cluj nie ma. Gdyby padł wówczas gol, gdyby inaczej potoczyły się losu meczu w Bradze i byłby on decydujący w kwestii awansu, byłby z tego gnój.
Druga sprawa, właśnie zobaczyłem skrót meczu Man Utd - Cluj. Nie wiem do czego służą sędziowie koło bramek, chyba do ozdoby. Napastnik taranuje w polu bramkowym golkipera, faul tak oczywisty, że tylko niewidomy by go nie zauważył, wolnego dla Cluj nie ma. Gdyby padł wówczas gol, gdyby inaczej potoczyły się losu meczu w Bradze i byłby on decydujący w kwestii awansu, byłby z tego gnój.
Ostatnio zmieniony 06 grudnia 2012, 00:19 przez zahor, łącznie zmieniany 1 raz.
- Marian.
- Juventino
- Rejestracja: 25 lutego 2009
- Posty: 1213
- Rejestracja: 25 lutego 2009
No i Juventus mając 3 punkty po trzech meczach awansował do fazy pucharowej i to z pierwszego miejsca
.
Co do losowania. Chciałbym ominąć Real. W pozostałych przypadkach bylibyśmy chyba faworytami do awansu do 1/4.

No, jak tam z tymi przykładami Misha? Idzie Ci to jakoś? Bo my wciąż czekamy, na te Twoje przykłady :CMishaAveJuve pisze:Pisząc o tym jak to kiedyś ktoś miał 3 pkt po 3 kolejkach i wyszedł z grupy to ja Wam mogę podac 20 x tyle przykładów drużyn które jednak nie wyszły mając te 3 pkt.
Co do losowania. Chciałbym ominąć Real. W pozostałych przypadkach bylibyśmy chyba faworytami do awansu do 1/4.

- MishaAveJuve
- Juventino
- Rejestracja: 10 kwietnia 2003
- Posty: 901
- Rejestracja: 10 kwietnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Mea culpa, biję się w pierś i przyznaję do błędu, natomiast wszystkim wierzącym gratuluję !! Powiem, że lubię się mylić w takich przypadkach. Forza Juve, Forza Gio, szkoda ze zmarnował ta pierwsza sytuacja, no ale 3 pkt 1 i 1 miejsce:)
Od kołyski Az po grób jedna miłość jeden klub!!!!- JUVENTUS
- Marian.
- Juventino
- Rejestracja: 25 lutego 2009
- Posty: 1213
- Rejestracja: 25 lutego 2009
Takiej odpowiedzi oczekiwałemMishaAveJuve pisze:Mea culpa, biję się w pierś i przyznaję do błędu, natomiast wszystkim wierzącym gratuluję !! Powiem, że lubię się mylić w takich przypadkach. Forza Juve, Forza Gio, szkoda ze zmarnował ta pierwsza sytuacja, no ale 3 pkt 1 i 1 miejsce:)

Jako, że jesteśmy rozstawieni to nie wypada odpaść w 1/8. Już nie mogę się doczekać losowania.
