Serie A 12/13 (15): JUVENTUS 3-0 Torino [DPL na meczu!]
- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 maja 2009
Prawda, że wczoraj z tym nie było za fajnie, ale ostatnio to był nasz najlepiej, najrówniej grający zawodnik w ogóle. Imho za wcześnie na takie dywagacje.Bazyliszek pisze:Bonucciemu by sie przydala lawa bo dzisiaj kilka gaf popelnil naszczescie bez konsekwencji
- szycha21
- Juventino
- Rejestracja: 03 czerwca 2009
- Posty: 205
- Rejestracja: 03 czerwca 2009
1) Wcale nie zagraliśmy tak rewelacyjnie. Na drugą połowe nie ma co patrzeć, bo graliśmy jednego więcej, więc zachwyty po tych 3 bramkach odstawiłbym na bok. W sumie kontrolowaliśmy mecz do czerwonej kartki (potem to była tylko zabawa), kilka okazji też mieliśmy (Pirlo, Pogba x2 i stały fragment gdzie Vuciniciowi pozostało tylko odwrócić się i strzelić), ale nasza gra pozostawała wiele do życzenia. Wrzutki, wrzutki, wrzutki, wrzutki... wrzutkami to se mogą grać drużyny ze środka tabeli, które nie mają odpowiednich zawodników/pomysłu na grę i liczą, że coś wpadnie... ale my? Jeszcze gdybyśmy coś strzelali z tych dośrodkowań, a tymczasem na 1 000 000 000 wczoraj udało się Marchisio - to mi się nie podoba i strasznie mnie irytuje taka gra. Już wolę, żeby walnęli z 50m bombę niż się bawili w takie coś. Od czasu do czasu można wrzucić, ale nie przesadzajmy! W meczu z Chelsea potrafiliśmy grać pięknie (według mnie najlepszy mecz w sezonie)... do tej dyspozycji dzisiaj nam jeszcze dużo brakowało.
2) prośba do pumexa i innych antyfanów Mirko oraz Gio - nie wypowiadajcie się na temat ich gry... Powiedzcie po prostu że ich nie lubicie, że muszą wygrać złotą piłkę zanim ich pochwalicie (chociaż chyba nawet po takim osiągnięciu jechalibyście po nich), albo najlepiej wklejcie sobie do podpisu tekst "Słaby mecz Vucinica/Gio";"Vucinic/Gio do zmiany" - bo po co macie się męczyć i za każdym razem pisać to samo?
Już nawet nei chodzi mi o ten mecz (bo według mnie wczoraj Gio w pierwszej połówce bardzo słabo, natomiast Mirka bym się nie czepiał) ale o każde inne spotkanie. Wyłapujecie tylko te akcje w których coś im nie wychodzi. To naprawdę robi się męczące. Bądźcie obiektywni...
3)Nie wiem kto to pisał... nie chce mi się szukać cytatów... ale ktoś napisał że Pirlo gra słąbo/nonszalancko i traci piłki (czy coś w tym stylu) - kompletnie się z tym nie zgadzam. Pirlo gra równie skoncentrowany i zdeterminowany jak rok temu. Może w zeszłym sezonie faktycznie dawał nieco więcej, ale według mnie to jest wina bardziej jego kolegów niż samego Andrei. Ta sama osoba napisała, że nie ma 'baloników' za obrońców... no nie ma, ale ja powiem tak: zobaczcie sobie mecz jeszcze raz i powiedzcie kto dawał znak Pirlo, że chce dostać taką piłkę? Chyba jedynie Lichtsteiner i Marchisio czasami ruszą, ale reszta to nie wie o co chodzi. Poza tym ciężej teraz wykonanć takie zagranie, ponieważ rywale już wiedzą co się święci.
4)4-3-3 - nie cieszcie się/płaczcie, bo Alessio już zapowiedział, że zagraliśmy tak tylko dlatego, ponieważ Chiellini nie mógł wczoraj wystąpić oraz że z Ukraińcami zagramy naszym starym, dobrym 3-5-2 ;]
2) prośba do pumexa i innych antyfanów Mirko oraz Gio - nie wypowiadajcie się na temat ich gry... Powiedzcie po prostu że ich nie lubicie, że muszą wygrać złotą piłkę zanim ich pochwalicie (chociaż chyba nawet po takim osiągnięciu jechalibyście po nich), albo najlepiej wklejcie sobie do podpisu tekst "Słaby mecz Vucinica/Gio";"Vucinic/Gio do zmiany" - bo po co macie się męczyć i za każdym razem pisać to samo?
Już nawet nei chodzi mi o ten mecz (bo według mnie wczoraj Gio w pierwszej połówce bardzo słabo, natomiast Mirka bym się nie czepiał) ale o każde inne spotkanie. Wyłapujecie tylko te akcje w których coś im nie wychodzi. To naprawdę robi się męczące. Bądźcie obiektywni...
3)Nie wiem kto to pisał... nie chce mi się szukać cytatów... ale ktoś napisał że Pirlo gra słąbo/nonszalancko i traci piłki (czy coś w tym stylu) - kompletnie się z tym nie zgadzam. Pirlo gra równie skoncentrowany i zdeterminowany jak rok temu. Może w zeszłym sezonie faktycznie dawał nieco więcej, ale według mnie to jest wina bardziej jego kolegów niż samego Andrei. Ta sama osoba napisała, że nie ma 'baloników' za obrońców... no nie ma, ale ja powiem tak: zobaczcie sobie mecz jeszcze raz i powiedzcie kto dawał znak Pirlo, że chce dostać taką piłkę? Chyba jedynie Lichtsteiner i Marchisio czasami ruszą, ale reszta to nie wie o co chodzi. Poza tym ciężej teraz wykonanć takie zagranie, ponieważ rywale już wiedzą co się święci.
4)4-3-3 - nie cieszcie się/płaczcie, bo Alessio już zapowiedział, że zagraliśmy tak tylko dlatego, ponieważ Chiellini nie mógł wczoraj wystąpić oraz że z Ukraińcami zagramy naszym starym, dobrym 3-5-2 ;]
- Donnie
- Juventino
- Rejestracja: 17 września 2006
- Posty: 600
- Rejestracja: 17 września 2006
A mnie jakoś to 4:3:3 w tym meczu akurat nie przekonało. Liczyłem na więcej. Pomocnicy średnio mi się podobali pod względem kontroli środka pola (mówię o pierwszej połowie, do czerwonej kartki Glika, bo potem to wiadomo, że było łatwiej). Choć może to przez brak VidalQrczak pisze:Pierwszej połowy nie widziałem, ale druga była dobra. Przede wszystkim przejście na 4-3-3 dało dużo. Wydaja mi się ,że w tym momęcie najlepiej byśmy sie prezentowali właśnie w tym ustawieniu. Gio na prawym ataku wygląda lepiej bo nie musi grać z obrońcami na plecach, Mirko ma wiecej miejsca. No i Licht wreszcie gra na swojej pozycji. Jedyny minus jaki widze, to taki, że jeden z naszych środkowych obrońców musi grzać ławę.
A jeszcze jeden, że wraca problem lewej obrony, no chyba,że Chiellini tam zagra.

- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Zgadzam się. To jest mega irytujące, że po KAŻDYM meczu hejterzy i fanboye próbują przekonywać innych do swoich racji. Moim zdaniem osobiste antypatie nie powinny iść w parze z oceną zawodnika.szycha21 pisze: 2) prośba do pumexa i innych antyfanów Mirko oraz Gio - nie wypowiadajcie się na temat ich gry... Powiedzcie po prostu że ich nie lubicie, że muszą wygrać złotą piłkę zanim ich pochwalicie (chociaż chyba nawet po takim osiągnięciu jechalibyście po nich), albo najlepiej wklejcie sobie do podpisu tekst "Słaby mecz Vucinica/Gio";"Vucinic/Gio do zmiany" - bo po co macie się męczyć i za każdym razem pisać to samo?
Już nawet nei chodzi mi o ten mecz (bo według mnie wczoraj Gio w pierwszej połówce bardzo słabo, natomiast Mirka bym się nie czepiał) ale o każde inne spotkanie. Wyłapujecie tylko te akcje w których coś im nie wychodzi. To naprawdę robi się męczące. Bądźcie obiektywni...
- albertcamus
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
przepraszam, znów musiałemalbertcamus pisze: Z Torino nasi i tak się nie nabiegają mocno, siedząc ciągle na ich połowie. Liczę na Claudio, musi dać z siebie 110% z uwagi na środową absencję.

wiedziałem też, że Glik się obs.r.a i zrobi jakąś głupotę. O tyle fajnie, że było nam łatwiej i nie biegaliśmy w dwie strony.
Pozytywny mecz, znów Toro nie strzeliło nam bramki, zagraliśmy na spokoju oprócz Pirlo... Oby jego mecz był na Ukrainie.
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Spoko, aczkolwiek takie lizanie się po jajach mnie tylko bawi.albertcamus pisze:przepraszam, znów musiałemalbertcamus pisze: Z Torino nasi i tak się nie nabiegają mocno, siedząc ciągle na ich połowie. Liczę na Claudio, musi dać z siebie 110% z uwagi na środową absencję.![]()
Giovinco i Vucinić w drugiej połowie o wiele lepiej niż w pierwszej. Seba brameczka i asysta, Mirko 2 asysty. Duet Cavani-Suarez to nie jest, ale dla mnie całkiem pozytywny rezultat naszych napadziorów: gol i 3 asysty.
Ogólnie jak wszedł Asamoah to jaka taktyką graliśmy?
- OPD
- Juventino
- Rejestracja: 19 lipca 2011
- Posty: 59
- Rejestracja: 19 lipca 2011
Dalej wyglądało to na 4-3-3, Asa grał głębiej i mniej podłączał się do ofensywy, na lewej bardziej widoczny był Mirko.stahoo pisze:Ogólnie jak wszedł Asamoah to jaka taktyką graliśmy?
Takie argumenty zawsze mnie śmieszą. To jest, przepraszam, nasza wina, że Glik jest idiotą i Torino grało w 10? Zachwyty po ograniu odwiecznego rywala 3-0 są jak najbardziej na miejscu.szycha21 pisze:Wcale nie zagraliśmy tak rewelacyjnie. Na drugą połowe nie ma co patrzeć, bo graliśmy jednego więcej, więc zachwyty po tych 3 bramkach odstawiłbym na bok.
A tu pełna zgoda. Sam nie jestem w pełni zadowolony z ich gry, ale żeby za każdym meczem ich jechać? Dziś obaj wyglądali dużo lepiej niż w ostatnich meczach.szycha21 pisze:prośba do pumexa i innych antyfanów Mirko oraz Gio - nie wypowiadajcie się na temat ich gry... Powiedzcie po prostu że ich nie lubicie, że muszą wygrać złotą piłkę zanim ich pochwalicie (chociaż chyba nawet po takim osiągnięciu jechalibyście po nich), albo najlepiej wklejcie sobie do podpisu tekst "Słaby mecz Vucinica/Gio";"Vucinic/Gio do zmiany" - bo po co macie się męczyć i za każdym razem pisać to samo?
- Hołek
- Juventino
- Rejestracja: 11 września 2005
- Posty: 280
- Rejestracja: 11 września 2005
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Wynik cieszy."Szkoda" tylko,że nie mieliśmy okazji zobaczyć jak zagramy 4-3-3 z kompletnym przeciwnikiem.Po pierwszych 30 min nie będę wyrokował,bo myślę,że z minuty na minute coraz bardziej układała nam się gra.
Przyznam się,że kibicuje temu ustawieniu,a jedyny minus jaki widzę (a byłem bodajże 12 na liście ekspertów JP,także wezmę pod uwagę zastrzeżenia tylko jedenastu :-D) to zbyt duża przestrzeń między wingbackami,a atakującymi skrzydłowymi.Chociaż z drugiej strony,mamy dużo pracujących Marchisio i Vidala,którzy tą dziurę poniekąd łatają..nie wiem,niech Conte myśli..
Fakt,faktem,że te ustawienie powinno służyć Mirkowi,Mrówie,Stefanowi i Claudiuszowi(przypadek,że 4-3-3 i znów strzela?).Ale jak wspomniałem ten mecz nie dał nam pełnego obrazu,jakie możliwości niesie gra tą formacją.
Fajnie,że coś Antek próbuje zmienić i że Szachtar ma nad czym myśleć.
Przyznam się,że kibicuje temu ustawieniu,a jedyny minus jaki widzę (a byłem bodajże 12 na liście ekspertów JP,także wezmę pod uwagę zastrzeżenia tylko jedenastu :-D) to zbyt duża przestrzeń między wingbackami,a atakującymi skrzydłowymi.Chociaż z drugiej strony,mamy dużo pracujących Marchisio i Vidala,którzy tą dziurę poniekąd łatają..nie wiem,niech Conte myśli..
Fakt,faktem,że te ustawienie powinno służyć Mirkowi,Mrówie,Stefanowi i Claudiuszowi(przypadek,że 4-3-3 i znów strzela?).Ale jak wspomniałem ten mecz nie dał nam pełnego obrazu,jakie możliwości niesie gra tą formacją.
Fajnie,że coś Antek próbuje zmienić i że Szachtar ma nad czym myśleć.
Niektórzy ludzie postrzegają rzeczy w ich naturalnym stanie i zadają sobie pytanie: Dlaczego? Ja marzę o rzeczach, których nigdy nie było i mówię sobie: Dlaczego nie?
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
norma stasiu, przecież oprócz malkontenckich hejterow Giovinco, hipsterzy są stalym punktem postów po meczowych. Ten jest lekko cienki w uszach, przytacza swoje posty sprzed kilkudziesięciu godzin. Niektóre hipstery juz w maju lubily Palacio, before he was cool, prawda ewerthon ?stahoo pisze:Spoko, aczkolwiek takie lizanie się po jajach mnie tylko bawi.albertcamus pisze:przepraszam, znów musiałemalbertcamus pisze: Z Torino nasi i tak się nie nabiegają mocno, siedząc ciągle na ich połowie. Liczę na Claudio, musi dać z siebie 110% z uwagi na środową absencję.![]()
Co do meczu, to Pogba mial takie petardy w nogach, ze szkoda ze mu nic nie weszlo. Powinno więcej być akcji Pirlo - Pog ba, żeby ten drugi mial czysty strzal. Widać, ze mu wychodzi.
Po faulu glika myslalem, ze giacch ma zlamana nogę...
Ostatnio zmieniony 02 grudnia 2012, 11:10 przez pan Zambrotta, łącznie zmieniany 1 raz.
- albertcamus
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
wiesz dlaczego to robię? BO MOGĘ.stahoo pisze:Spoko, aczkolwiek takie lizanie się po jajach mnie tylko bawi.albertcamus pisze:przepraszam, znów musiałemalbertcamus pisze: Z Torino nasi i tak się nie nabiegają mocno, siedząc ciągle na ich połowie. Liczę na Claudio, musi dać z siebie 110% z uwagi na środową absencję.![]()
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Dużo osób może... Ty robisz bo chcesz na silę zdobyć fejm. Tak sie nie da :Calbertcamus pisze:wiesz dlaczego to robię? BO MOGĘ.stahoo pisze:Spoko, aczkolwiek takie lizanie się po jajach mnie tylko bawi.albertcamus pisze:
przepraszam, znów musiałem![]()
Dobra, to 4-3-3 mi się bardziej podobało niż 3-5-2. Ale to nic odkrywczego, zapewne 95% forum tak sądzi.
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Oloboga, raz o tym powiedziałem i już będzie mi to wypominane do końca świata. A kto wyciągał po pół roku swoje wyliczenia, o Suarezie i innych napastnikach?pan Zambrotta pisze: Niektóre hipstery juz w maju lubily Palacio, before he was cool, prawda ewerthon ?![]()
Dodam jeszcze brak Chielliniego, który grał ostatnio naprawdę nieźle. Zresztą, na dłuższą metę nie wiadomo jak będzie się spisywał Bonucci. Wszyscy pamiętają przecież jego przemianę w zeszłym sezonie, kiedy zaczeliśmy grać trójką w środku obrony.Hołek pisze: Przyznam się,że kibicuje temu ustawieniu,a jedyny minus jaki widzę (a byłem bodajże 12 na liście ekspertów JP,także wezmę pod uwagę zastrzeżenia tylko jedenastu :-D) to zbyt duża przestrzeń między wingbackami,a atakującymi skrzydłowymi.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Oj oj, 12 ekspert JP i wingbacków w 4-3-3 widzi. Shame on youHołek pisze:zbyt duża przestrzeń między wingbackami,a atakującymi skrzydłowymi.

Jak dla mnie to było z dedykacją dla Quagliarellizoff pisze:4-3-3. Bardziej mnie zastanawia wejście Matriego i ustwienie go na prawym skrzydle. Teoretycznie, bo mocno go ściągało do środka.

Miras jakiegoś super meczu nie zagrał ale przy trochę lepszej skuteczności kolegów mógłby skończyć z pięcioma asystami (klata/pięta/klata/pięta/klata...)
Ostatnio zmieniony 02 grudnia 2012, 11:48 przez Ouh_yeah, łącznie zmieniany 1 raz.
Mam nadzieję, że będą w miarę szybko na JP foty HQ z meczu, bo oprawa była przednia.
Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"