Serie A 12/13 (15): JUVENTUS 3-0 Torino [DPL na meczu!]
- rosomak
- Juventino
- Rejestracja: 16 maja 2010
- Posty: 377
- Rejestracja: 16 maja 2010
Super manewr Conte przed meczem z Schahtarem, zmiana formacji na 4-3-3 napewno zastanowi Ukraincow.
Oni teraz tak naprawde sami nie wiedza jaka formacja zagra Juve.
Dobrze to Conte wymyslil, na mecz przed najwazniejszym meczem roku zmienia ustawienie a oni sie pewnie zastanawiaja co jest grane.
Ciezko sie teraz domyslic kto jak zagramy w srode:)
Giovinco znowu na minus, slabo gra, bardzo slabo.
To co ze strzelil bramke ale on caly czas ten blad popelnia, jak pilka do niego trafia ma przed soba 2,3 obroncow i jakos zamiast ja oddac to sie glupia kiwa i traci pilke.
Cala druga polowe nasi zawalili przez tragiczna gre napastnikow, oni sie nawet nie potrafia zastawic.My nie gramy z kontry i dlatego potrzebny jest ktos taki jak Robert;)
De Ceglie sobie fajnie radzil.
Asa- juz sczaili te jego dryblingi, jest swietny ale juz duzo bardziej przewidywalny w ofensywie.
Oni teraz tak naprawde sami nie wiedza jaka formacja zagra Juve.
Dobrze to Conte wymyslil, na mecz przed najwazniejszym meczem roku zmienia ustawienie a oni sie pewnie zastanawiaja co jest grane.
Ciezko sie teraz domyslic kto jak zagramy w srode:)
Giovinco znowu na minus, slabo gra, bardzo slabo.
To co ze strzelil bramke ale on caly czas ten blad popelnia, jak pilka do niego trafia ma przed soba 2,3 obroncow i jakos zamiast ja oddac to sie glupia kiwa i traci pilke.
Cala druga polowe nasi zawalili przez tragiczna gre napastnikow, oni sie nawet nie potrafia zastawic.My nie gramy z kontry i dlatego potrzebny jest ktos taki jak Robert;)
De Ceglie sobie fajnie radzil.
Asa- juz sczaili te jego dryblingi, jest swietny ale juz duzo bardziej przewidywalny w ofensywie.
- Azrael
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 977
- Rejestracja: 15 marca 2008
W zeszłym sezonie często w trakcie jednego meczu potrafiliśmy zmienić ustawienie z 433 na 352 i odwrotnie i to było siłą naszej drużyny, choć trzeba uczciwie powiedzieć, że więcej efektywnej gry (zwłaszcza w meczach z wymagającymi rywalami) było przy ustawieniu 352.kuba2424 pisze:Co do 4-3-3 to chyba większość się zgadza, że powinniśmy grać o wiele częściej. Nie wiem skąd ta niechęć do takiego ustawienia.ewerthon pisze:Nareszcie spełniła się moja wola, czyli powrót do 4-3-3. Ciekawe tylko na jak długo. Chyba nikogo nie dziwi, że Vucinić gra lepiej jako wbiegający ze skrzydła. To jest przecież jego nominalna pozycja.
W tym sezonie brak rotowania systemem tłumaczyłbym dwoma aspektami:
1. brak naturalnego prawego skrzydłowego, który w zeszłym roku był głównie Pepe. Dziś dopiero zmiana stron Giovinco z Giaccherinim (który po prawej sobie nie radził) pokazała, że Sebastian może tam z powodzeniem grać;
2. brak Conte na ławce, który swoim autorytetem na pewno lepiej zarządzałby zmianą ustawień. Wystarczy już, że dość często rotujemy zawodnikami.
_________
Sam mecz zdecydowanie ustawił nam jednak Kamil Glik i to dzięki niemu ten mecz był dla nas taki łatwy. Nie da się tego ukryć.
Pozdrawiam!
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2507
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Podziekował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 51 razy
Hah toś mnie teraz rozbawił. Po pierwsze to była mowa, że Giovinco strzela gole jak mecz jest już rozstrzygnięty i właśnie to samo potwierdził w dzisiejszym pojedynku z Torino. Mimo, że strzelił bramkę i zaliczył asystę to tak naprawdę wcale świetnego meczu nie rozegrał. Gdyby Gio nie było dzisiaj na boisku to podejrzewam, że wynik byłby i tak podobny.Dante93 pisze: Ktoś mówił, ze Seba nie strzela w ważnych/trudnych meczach? No to argument obalony. Uratował nam ten mecz.
Czytaj uważniej forum i nie pisz więcej głupot kolego

Strzelił przy 1-0 z przeciwnikiem grającym w 10. Czyli jak zawsze - w rozstrzygniętym meczuDante93 pisze:Ktoś mówił, ze Seba nie strzela w ważnych/trudnych meczach? No to argument obalony. Uratował nam ten mecz.
1. 4-3-3 świetne, bo pocisnęliśmy potencjalnego spadkowicza, grającego w osłabieniu

2. Nie no, moglibyśmy tak czasem pograć. MV i Gio ładnie wrzucają w tym systemie. Na ogórki to można by nawet Bendtnerem zacząć.
3. Przyjęcie Marchisio :shock:
- Dante93
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
Dorzuć sobie za 'strzela' '/asystuje', teraz zrozumiesz sens tego co napisałem, kolegoSila Spokoju pisze:Hah toś mnie teraz rozbawił. Po pierwsze to była mowa, że Giovinco strzela gole jak mecz jest już rozstrzygnięty i właśnie to samo potwierdził w dzisiejszym pojedynku z Torino. Mimo, że strzelił bramkę i zaliczył asystę to tak naprawdę wcale świetnego meczu nie rozegrał. Gdyby Gio nie było dzisiaj na boisku to podejrzewam, że wynik byłby i tak podobny.

Edit:
Alina@ ale fakt, że po dobrej akcji wylożył piłke Marchisio któremu nie pozostało nic oprócz odbicia jej do bramki sie nie liczy?
- Piti
- Juventino
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
- Posty: 1976
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
a kto wrzucił Markizowi i ustalił wynik drugim golem? Giovinco wyszedl na 2 połowe całkowicie odmieniony, pewnie Conte sprawił mu niezłą suszare przez telefonSila Spokoju pisze: Hah toś mnie teraz rozbawił. Po pierwsze to była mowa, że Giovinco strzela gole jak mecz jest już rozstrzygnięty i właśnie to samo potwierdził w dzisiejszym pojedynku z Torino. Mimo, że strzelił bramkę i zaliczył asystę to tak naprawdę wcale świetnego meczu nie rozegrał. Gdyby Gio nie było dzisiaj na boisku to podejrzewam, że wynik byłby i tak podobny.

Mam nadzieje ze po dzisiejszym meczu Conte bedzie wiedzial jak ustawiac Giovinco.
Ostatnio zmieniony 01 grudnia 2012, 23:28 przez Piti, łącznie zmieniany 1 raz.
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2507
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Podziekował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 51 razy
Tak tak, hejtujemy WSPANIAŁEGO Giovinco, który sam jeden robi grę z przodu w tej drużynie. Jacy my jesteśmy ślepi, bo przecież Seba robi więcej wiatru, niż pozostali zawodnicy.Dante93 pisze:Ale no dobra, hejterzy pozostaną hejterami 4 ever
Ochhh jaki on jest niesamowity, zwracam honory.
Giovinco mój Ty idolu, nie będę Cię więcej krytykował, bo jesteś niesamowitym piłkarzem i gdyby nie Ty to Juve zajmowałoby ostatnie miejsce w tabeli.
Przepraszam Cię Maestro !







- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5297
- Rejestracja: 07 maja 2005
Panowie, ale pomyślcie sobie tak, gramy od stycznia 4-3-3 i na bokach naszej ofensywy Gio i Vucinic, a w środku nie znajduje się drewniany Bendtner czy też daremny ( co chyba dzisiaj ulubione słowka kilku forumowiczow) Matri tylko Quag lub Llorente i to może wyglądac naprawdę ciekawie i skutecznie.
Plan wykonany na grudzień w SerieA w 25 %, jeśli damy radę w Palermo to powinniśmy skończyć grudzień z kompletem pkt. Później zostaje nam Bergamo 16 grudnia i mecz kilka dni przed Wigilią, jeśli dobrze pójdzie i pokażemy klasę z tymi przeciwnikami możemy odskoczyć kilku przeciwnikom. A praktycznie do końca lutego gramy tylko CI lub Serie A, wiec ewentualnie po kilku transferach zimą (tutaj myślę o pozbyciu się Iaquinty, Bendtnera i ew. Matriego i przyjsciu Peluso i Llorente) możemy wkraczać (jeśli się uda- trzeba trzymać kciuki) w 1/8 LM z czystą sytuacja w Serie A, oby !
Plan wykonany na grudzień w SerieA w 25 %, jeśli damy radę w Palermo to powinniśmy skończyć grudzień z kompletem pkt. Później zostaje nam Bergamo 16 grudnia i mecz kilka dni przed Wigilią, jeśli dobrze pójdzie i pokażemy klasę z tymi przeciwnikami możemy odskoczyć kilku przeciwnikom. A praktycznie do końca lutego gramy tylko CI lub Serie A, wiec ewentualnie po kilku transferach zimą (tutaj myślę o pozbyciu się Iaquinty, Bendtnera i ew. Matriego i przyjsciu Peluso i Llorente) możemy wkraczać (jeśli się uda- trzeba trzymać kciuki) w 1/8 LM z czystą sytuacja w Serie A, oby !
- Piti
- Juventino
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
- Posty: 1976
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
Sila Spokoju pisze:beka z ciebie napinaczu, do czego to doszlo zeby hejtowac kogos kto strzela bramki dla Juve...nie strzeli bramki - ŹLE, strzela bramki, asystuje - ŹLE, bo:Dante93 pisze: Tak tak, hejtujemy WSPANIAŁEGO Giovinco, który sam jeden robi grę z przodu w tej drużynie. Jacy my jesteśmy ślepi, bo przecież Seba robi więcej wiatru, niż pozostali zawodnicy.
Ochhh jaki on jest niesamowity, zwracam honory.
1. bo tak
2. bo zła cieszynka
3. bo strzela gdy mecz jest rozstrzygnięty.
- Dante93
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
Ueh dobra, gimbaza intelektualna, czas chyba się odłączyć.Sila Spokoju pisze:Tak tak, hejtujemy WSPANIAŁEGO Giovinco, który sam jeden robi grę z przodu w tej drużynie. Jacy my jesteśmy ślepi, bo przecież Seba robi więcej wiatru, niż pozostali zawodnicy.
Ochhh jaki on jest niesamowity, zwracam honory.
Giovinco mój Ty idolu, nie będę Cię więcej krytykował, bo jesteś niesamowitym piłkarzem i gdyby nie Ty to Juve zajmowałoby ostatnie miejsce w tabeli.
Przepraszam Cię Maestro !
Pogba powinien iść na szpice

a) Lepiej gra głową niż nasi wszyscy środkowi napastnicy razem wzięci.
b) Ma lepszy strzał niż ---||---------.
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2507
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Podziekował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 51 razy
Nie no nie mogę ze znawców piłki nożnej 
Jak już nawet "Eksperci" komentatorzy zauważyli, że Giovinco gra słabo od początku sezonu i poza robieniem wiatru nic nie robi to tym bardziej ludzie, którzy oglądają Juve powinni takie same wnioski wyciągnąć.
Ale niee, wy dalej widzicie w Giovinco piłkarza, który powinien być podstawowym napastnikiem
Nie mam zamiaru się z wami sprzeczać, chwała Sebastianowi, że zaliczył asystę i strzelił gola, ale powtarzam, że strzela on wtedy, gdy mecz jest już rozstrzygnięty. Nigdy nie bierze ciężaru gry na siebie, a jeśli już próbuję to wali przysłowiową głową w mur.
EOT

Jak już nawet "Eksperci" komentatorzy zauważyli, że Giovinco gra słabo od początku sezonu i poza robieniem wiatru nic nie robi to tym bardziej ludzie, którzy oglądają Juve powinni takie same wnioski wyciągnąć.
Ale niee, wy dalej widzicie w Giovinco piłkarza, który powinien być podstawowym napastnikiem

Nie mam zamiaru się z wami sprzeczać, chwała Sebastianowi, że zaliczył asystę i strzelił gola, ale powtarzam, że strzela on wtedy, gdy mecz jest już rozstrzygnięty. Nigdy nie bierze ciężaru gry na siebie, a jeśli już próbuję to wali przysłowiową głową w mur.
EOT
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 972
- Rejestracja: 06 listopada 2012
Świetnego może nie, ale był bardzo przyzwoity, a krytykowanie go za dzisiejszy występ uważam za mocno naciągnięte.Sila Spokoju pisze:Hah toś mnie teraz rozbawił. Po pierwsze to była mowa, że Giovinco strzela gole jak mecz jest już rozstrzygnięty i właśnie to samo potwierdził w dzisiejszym pojedynku z Torino. Mimo, że strzelił bramkę i zaliczył asystę to tak naprawdę wcale świetnego meczu nie rozegrał.Dante93 pisze: Ktoś mówił, ze Seba nie strzela w ważnych/trudnych meczach? No to argument obalony. Uratował nam ten mecz.
Poza tym - od kiedy przy jednobramkowym prowadzeniu mecz jest rozstrzygnięty? I co z tego że grali w dziesięciu - jedna wrzutka na farta, głupia ręka w polu karnym i już może być 1:1.
Gdyby babcia miała wąsy.....Sila Spokoju pisze:Gdyby Gio nie było dzisiaj na boisku to podejrzewam, że wynik byłby i tak podobny.
Co to za tekst?!
A ja podejrzewam, że jakkolwiek by Gio nie zagrał, i tak zostałby przez niektórych mocno skrytykowany.
- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5297
- Rejestracja: 07 maja 2005
\Sila Spokoju pisze:Nie no nie mogę ze znawców piłki nożnej
Jak już nawet "Eksperci" komentatorzy zauważyli, że Giovinco gra słabo od początku sezonu i poza robieniem wiatru nic nie robi to tym bardziej ludzie, którzy oglądają Juve powinni takie same wnioski wyciągnąć.
Ale niee, wy dalej widzicie w Giovinco piłkarza, który powinien być podstawowym napastnikiem
Nie mam zamiaru się z wami sprzeczać, chwała Sebastianowi, że zaliczył asystę i strzelił gola, ale powtarzam, że strzela on wtedy, gdy mecz jest już rozstrzygnięty. Nigdy nie bierze ciężaru gry na siebie, a jeśli już próbuję to wali przysłowiową głową w mur.
EOT
nie pieprz, to nie jest TOP TOP, żeby wszędzie był, żeby rozbijał ataki, strzelał bramki, dogrywał, asystował i bronił karne, to zwykły napadzior, który jest tak ustawiony w taktyce Juve, że rozliczany jest z bramek a tak sie dziwnie składa, że tych bramek ma 5 i 3 asysty i tak się składa, że to nasz najskuteczniejszy napadzior nie licząb Quaga i jego występu z Pescary, wiec niech wszyscy skończą go oceniać przez pryzmat tego co nasze GioWINKO mówi, tylko przez pryzmat strzelonych bramek i ew. asyst.
A w klasyfikacji kanadyjskiej mniemam, że prowadzi wśród zawodników Juve.
- Dante93
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
Nop, Ci sami 'eksperci' lansują tezy typu 'Juventus ma 6-ciu wspaniałych napastników', ew 'Lewy nie do Turynu, bo tam nie grają ofensywnie, czy też 'We Wloszech modne jest catenaccio". Jak masz czerpać wiedze o piłce, i przejmować poglądy naszych rodzimych 'taktyków' to powodzenia, bądź zdrów :lol: Może w tym konkretnym przypadku wcale się bardzo z prawdą nie mijają, ale podawanie tego, co amatorscy komentatorzy o zerowym pojęciu o Calcio mówią, jako argument, jest poprostu śmieszneSila Spokoju pisze:Jak już nawet "Eksperci" komentatorzy zauważyli, że Giovinco gra słabo od początku sezonu i poza robieniem wiatru nic nie robi to tym bardziej ludzie, którzy oglądają Juve powinni takie same wnioski wyciągnąć.

No dobrze, to słucham, kto takowym powinien być?Sila Spokoju pisze:le niee, wy dalej widzicie w Giovinco piłkarza, który powinien być podstawowym napastnikiem

Czyli teraz odwołujemy sie do starego banału pt."Napastnika rozlicza się z bramek"? Jeżeli wychodzimy z tego założenia to tak, masz racje, można dyskusje zakończyć[Sila Spokoju pisze:, ale powtarzam, że strzela on wtedy, gdy mecz jest już rozstrzygnięty
