Mercato (2012-2014)

Wszystko o transferach Juventusu, wasze przewidywania, opinie, najnowsze informacje.
Zablokowany
nynek

Juventino
Juventino
Rejestracja: 06 czerwca 2010
Posty: 326
Rejestracja: 06 czerwca 2010
Podziekował: 6 razy

Nieprzeczytany post 24 listopada 2012, 17:45

Dante93 pisze:Może i ma umiejętności, w końcu już to pokazywał, ale dawanie za niego piątaka + pensja na poziomie 4-5 mln to jest jakiś żart.
Żartem było wydanie 18 mln na Matriego. Zaraz wyjdzie, że nie ma sensu kupować żadnego napastnika poza Falcao, Cavanim, Benzemą, Hulkiem itd.


Dante93

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 lutego 2011
Posty: 1331
Rejestracja: 21 lutego 2011

Nieprzeczytany post 24 listopada 2012, 17:48

SKAr7 pisze:Widzę, że kompletnie olewasz fakt, że Quagliarella całe życie grał na skrzydle bądź cofniętym napastniku, podczas gdy w Juve dostał 9 szedł po spokojne 15<, kiedy przydarzyła się kontuzja? Tymczasem Llorente całe życie gra na 9.
Dodałbym jeszcze do tego fakt, że Llorente w Bilbao był/jest półbogiem, pod którego ich gra była ustawiona. Największa gwiazda (w zasadzie jedyna) to i nie dziwota, że zaliczał niezłe wyniki.
SKAr7 pisze:Dyskusja o formie też moim zdaniem z Twojej strony naciągana.
Jak i ocena Llorente :ok: Nie chce sie mundrzyć, bo jakoś PD nigdy nie oglądałem, ale dla samego LL pare spotkań przejrzałem, i o ile w meczach takich jak te w LE z ubiegłem sezonu chłopak mi sie podoba, o tyle teraz nie widze w nim żadnego wzmocnienia. Ale zaznacze tutaj znowu - gdy był w formie, to sprawa wyglądała tak, że cały zespół pracował 'na niego', i ich gra często opierała sie na schematach typu "Dzida na LLorente może coś zrobi" ew. 'Centra w szesnastke, może Llorente wygra główke". Dlatego absolutnie nie dziwie się, że ubijał chłop te swoje 16-18 bramek na sezon. Opierało sie to na tym samym, na czym od paru lat opiera sie gra w Udine chociażby. Czyli dzida do DN i może coś zrobi. I na czym opierała sie gra Parmy w zeszłym roku. Tylko charakterystyki piłkarzy inne, ale ogólny zamysł podobny - jedna gwiazda w centrum zespołu od której w największej mierze zależy wynik meczu.
W Juventusie za to sytuacja diametralnie by sie odmieniła.
zahor pisze:. Być może faktycznie w beznadziejnej, być może w życiowej, tego nie wiemy, to że nie gra nie jest spowodowane dyspozycją tylko dziwnie pojmowanym w Kraju Basków honorem.
Już nie przesadzajmy. Na początku może i był dla przykładu sadzany na ławce, ale teraz regularnie dostaje po 30 minut w meczu, i jakoś sie to nie przekłada na wyniki.
zahor pisze: Na podobnej zasadzie rok temu wszyscy dedukowali że Juventus wiecznie w lidze nie będzie wygrywać i remisować
Przykład, z całym szacunkiem, z tyłka.
zahor pisze:Jeżeli Giovinco swojego pierwszego pożytecznego gola
Nosz trzymajcie mnie. Ok to teraz zacznijmy podliczać kto ile w karierze strzelił bramek 'otwierających' wynik, a kto ile na 0:2, 0:3 :doh: Ułomna kalkulacja w mojej opinii.
zahor pisze: Co do Vucinicia - jeszcze nie tak dawno, niejako w obronie Giovinco, cisnąłeś po nim non stop, a nagle twierdzisz że możemy na niego liczyć?
Ehh i weź tu ludzi zrozum, jak cisne to wszyscy krzyczą, ze jestem hejterem, a tak naprawde Vucinic to klasa światowa, jak pochwale to słysze, że przesadzam :think: O co tu chodzi, nie wiem sam. Bynajmniej nie jestem zadowolony z Mirka, ale nie uważam, żeby był on na niższym poziomie niż chociażby rzeczony Llorente.
zahor pisze: ale chwilowo bez formy jest lepszym wzmocnieniem niż zawodnik przeciętny, ale akurat w życiowej formie.
I tu jest pies pogrzebany. Robisz z Llorente Boga, a czy tak naprawde on nim jest? :think:
Nie chce deprecjonować umiejętności Baska, ale za 5 mln rocznie to my se możemy opłacić Dzeko czy innego Hernandeza, ktorzy mimo, że mają w klubach 100x większą konkurencje, to zdarza im sie strzelać, i to często.


SKAr7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 maja 2009
Posty: 1818
Rejestracja: 26 maja 2009

Nieprzeczytany post 24 listopada 2012, 17:57

zahor pisze: Ale przede wszystkim - Quagliarella nawet w formie nie jest aż takim kozakiem, żeby nasz atak prezentował się solidnie nawet w przypadku, kiedy jego partnerzy będą grać równie skutecznie jak do tej pory
Ciężko mi się z tym zgodzić, patrząc nie tylko na statystyki minuty/gole, ale również na mecze/gole. Patrząc czysto matematycznie, Fabio do tej pory x 2 strzeliłby do końca sezonu spokojnie ponad 30 bramek, a to już jest liczba jak najbardziej zadowalająca.
zahor pisze: Stąd też uważam że trzeba sprowadzić kogoś kto odciąży nam Fabio, pozwoli mu zagrać kilka słabszych spotkań bez konsekwencji, stworzy nam dodatkową alternatywę w ataku.
A tu już się zgodzę. Tylko niech to nie będzie ktoś za którego z naszego portfela wyleci 7, a nie 50 milionów. Bo, szczerze mówiąc, wolę zostać z tym co mamy i za rok czy dwa dostać kota absolutnego, niż teraz zadowalać się 27-letnim Hiszpanem, który nigdy nie zagrał poza swoim krajem, a sezonów przekraczających poziom "dobry" miał raptem dwa.


Tharp

Rejestracja:

Nieprzeczytany post 24 listopada 2012, 19:06

SKAr7 pisze: Bo, szczerze mówiąc, wolę zostać z tym co mamy i za rok czy dwa dostać kota absolutnego, niż teraz zadowalać się 27-letnim Hiszpanem, który nigdy nie zagrał poza swoim krajem, a sezonów przekraczających poziom "dobry" miał raptem dwa.
Amen. Tyle w temacie napastnika. A kto ma inne zdanie, ten pewno gupi je, czy co.

Pepe i De Ceglie wystarcza na lewa strone, na ten czas co Asa bedzie zajety Afryka. W razie czego jest jeszcze Padoin 8)


Dante93

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 lutego 2011
Posty: 1331
Rejestracja: 21 lutego 2011

Nieprzeczytany post 24 listopada 2012, 19:08

SKAr7 pisze:A tu już się zgodzę. Tylko niech to nie będzie ktoś za którego z naszego portfela wyleci 7, a nie 50 milionów. Bo, szczerze mówiąc, wolę zostać z tym co mamy i za rok czy dwa dostać kota absolutnego, niż teraz zadowalać się 27-letnim Hiszpanem, który nigdy nie zagrał poza swoim krajem, a sezonów przekraczających poziom "dobry" miał raptem dwa.
Ooo sedno trafione. Alternatywa do ataku by sie sprzydała, ale niech to nie będzie alternatywa tak obciążająca nasze konto, i mająca 'średnie' szanse powodzenia. Już serio wolałbym Drogbe, gdyby nie fakt, że on również nie gra, a i PN przed nim. Sidła za to bym za to zastawił na Osvaldo, który raczej średnio ze Zdenkiem współpracuje, a jest w formie, dobrym wieku, i w stosunkowo przystępnej cenie. Ale Roma raczej go nie puści - na środku ataku to oni tam kolorowo nie mają, więc interesu w pozbywaniu się Włocha mieć rownież nie będą.
Dlatego niech zostanie jak jest.


kuba2424

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 listopada 2012
Posty: 972
Rejestracja: 06 listopada 2012

Nieprzeczytany post 24 listopada 2012, 22:43

zahor pisze:
Tharp pisze: Po cholere na sile sprowadzac napastnika, skoro strzelamy gole. W formie jest Quagliarella, do tego jest Vucinic i Giovinco, ktorzy jak zlapia forme (a gwarantuje, ze jeszcze zlapia w tym sezonie) to tez strzela pare waznych goli, i rezerwowy Bendtner. Trzeba spieniezyc Matriego, poki ktos jest za niego w stanie dac 8-9 mln, i ciulac kaske na lato, zeby kupic kogos naprawde porzadnego. A nie tam jakis Llorente, ktory by sie okazal drugim Amaurim, w dodatku w wersji spaniard no cojones.
Tego się właśnie obawiałem. Przez dwa miesiące oglądaliśmy kompletną żenadę w ataku, poziom dna albo i gorzej. Na tle jakiejkolwiek innej formacji, atak był przynajmniej sto razy gorszy. Bezmózgi karzeł, leniwy Czarnogórzec, jałowi Quagliarella i Matri oraz drewniany Bendtner - tak mniej więcej oceniano poszczególnych piłkarzy tej formacji, której wzmocnienie było absolutnym priorytetem.
Właśnie niektórzy z nas mocno się zastanawiają, czy Llorente rzeczywiście byłby dla nas właśnie tym wzmocnieniem, czy tylko kolejną drogą bezsensowną nadzieją na supernapastnika. Mam nadzieję, że nie kierujesz się tylko tym co widzisz na papierze, chociaż w tym sezonie to i na papierze Llorente blado wygląda.


Szilom

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 maja 2003
Posty: 71
Rejestracja: 30 maja 2003

Nieprzeczytany post 25 listopada 2012, 13:08

Tak abstrahując od teraźniejszości.

Ma ktoś info ile pieniędzy wydał na transfery Juventus w latach 2001/02 ?

Przeglądam sobie zestawienie http://www.transfermarkt.pl/pl/statisti ... sfers.html i aż nie mogę uwierzyć, że potrafiliśmy wydać takie sumy na piłkarzy. Jednakże patrząc na nazwiska, byli tego warci :)

Buffon 54 mln
Nedved 41.4 mln
Thuram 41.5 mln


SKAr7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 maja 2009
Posty: 1818
Rejestracja: 26 maja 2009

Nieprzeczytany post 25 listopada 2012, 13:36

Szilom pisze:Tak abstrahując od teraźniejszości.

Ma ktoś info ile pieniędzy wydał na transfery Juventus w latach 2001/02 ?

Przeglądam sobie zestawienie http://www.transfermarkt.pl/pl/statisti ... sfers.html i aż nie mogę uwierzyć, że potrafiliśmy wydać takie sumy na piłkarzy. Jednakże patrząc na nazwiska, byli tego warci :)

Buffon 54 mln
Nedved 41.4 mln
Thuram 41.5 mln
Kiedyś czytałem jakieś porównania z goal.com, i wyszło im chyba 215 milionów(mówię z pamięci). Była to natomiast na 100% kwota oscylująca wokół 200 milionów.

Natomiast trzeba wziąć pod uwagę, że przełom milenium to były specyficzne czasy. Mercato było bardzo "psute" przez ogromne kwoty za przeciętniaków i musieliśmy się do tego dostosować albo spadać na bambus. A że akurat wpadło nam do kasy klubowej 120 milionów za Zidane'a i Super Pippo, to mogliśmy sobie pozwolić na takie gierki. Zresztą to był jedyny taki sezon, przez resztę lat Moggiego nie wyrównaliśmy tej kwoty nawet sumując te lata :)


Tony Montana

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2012
Posty: 1299
Rejestracja: 28 stycznia 2012
Podziekował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy

Nieprzeczytany post 26 listopada 2012, 00:26

SKAr7 pisze:
Szilom pisze:Tak abstrahując od teraźniejszości.

Ma ktoś info ile pieniędzy wydał na transfery Juventus w latach 2001/02 ?

Przeglądam sobie zestawienie http://www.transfermarkt.pl/pl/statisti ... sfers.html i aż nie mogę uwierzyć, że potrafiliśmy wydać takie sumy na piłkarzy. Jednakże patrząc na nazwiska, byli tego warci :)

Buffon 54 mln
Nedved 41.4 mln
Thuram 41.5 mln
Kiedyś czytałem jakieś porównania z goal.com, i wyszło im chyba 215 milionów(mówię z pamięci). Była to natomiast na 100% kwota oscylująca wokół 200 milionów.

Natomiast trzeba wziąć pod uwagę, że przełom milenium to były specyficzne czasy. Mercato było bardzo "psute" przez ogromne kwoty za przeciętniaków i musieliśmy się do tego dostosować albo spadać na bambus. A że akurat wpadło nam do kasy klubowej 120 milionów za Zidane'a i Super Pippo, to mogliśmy sobie pozwolić na takie gierki. Zresztą to był jedyny taki sezon, przez resztę lat Moggiego nie wyrównaliśmy tej kwoty nawet sumując te lata :)
Że co, że niby sumując wszystkie inne lata Moggiego w Juve nie wydaliśmy tyle na transfery co w tamtym jednym sezonie? Odśwież trochę pamięć albo wejdź na odpowiednie strony i policz sobie z kalkulatorem w ręku bo trochę Cię poniosło.


SKAr7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 maja 2009
Posty: 1818
Rejestracja: 26 maja 2009

Nieprzeczytany post 26 listopada 2012, 00:43

Tony Montana pisze: Że co, że niby sumując wszystkie inne lata Moggiego w Juve nie wydaliśmy tyle na transfery co w tamtym jednym sezonie?
Może nieprecyzyjnie się wyraziłem- przez wszystkie następne sezony tyle razem nie wydaliśmy (02-06), w co jak najbardziej jestem skłonny uwierzyć. Poza tym tak naprawdę powołuję się tutaj nie na swoją wiedzę i obliczenia, a goal.com, które w ostatnim sezonie Secco zrobiło podsumowanie jak to ten pierwszy zbudował najlepsze na świecie Juve, podczas gdy jego "uczeń" za dokładnie takie same pieniądze miał wielkie NIC.
Ale jeśli masz jakieś materiały na temat to chętnie się zapoznam, na pewno będzie to lepsze niż powoływanie się na anonimowe "odpowiednie strony" :roll:


Tony Montana

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2012
Posty: 1299
Rejestracja: 28 stycznia 2012
Podziekował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy

Nieprzeczytany post 26 listopada 2012, 00:55

Wystarczy wpisać w google hasło: Juventus transfermarkt i tam masz zestawienie transferów jakie Juventus przeprowadził w poszczególnych sezonach.
A z tym, że Secco za dużą kasę zbudował totalne nic to się zgodzę, mało tego jeszcze tymi rozdawanymi na prawo i lewo kontraktami narobił nam problemów, z którymi zostaliśmy po jego odejściu.


SKAr7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 maja 2009
Posty: 1818
Rejestracja: 26 maja 2009

Nieprzeczytany post 26 listopada 2012, 01:10

Póki co usiadłem nad tym zestawieniem TM 50 najdroższych transferów każdego sezonu i daje mi to całkiem niezły obraz, że nawet Twoja implikowana mi idea nie jest aż tak strasznie wyssana z palca.
Wyszło mi, że w latach 93-06, z wyłączeniem mercato 01' wydaliśmy po przeliczeniach lira 261,7 milionów euro. Do porównania 177,4 miliony wydane na "duże" transfery w tym jednym.

Całe to przeglądanie uświadomiło mi też w jakiej niewiedzy żyłem. Mój Boże, ile ten Moggi miał wtop?!!! Martinez to przy tym małe Tyskie.

Inna sprawa, że jego "wypały" spłacały to z nawiązką.

Edit. Teraz poszedłem za Twoją radą i spojrzałem lepiej. Faktycznie już w 01/02 żadnych kasowych nie było, z innych lat wywinął mi się Chellini i Miccoli, ale wciąż nie jest to nawet 2 krotność tego, co wydaliśmy w lato 2001 roku.


Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 2338
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 26 listopada 2012, 01:55

Moggiemu wtop nie brakowało, ale miał wiele transferów genialnych o których wszyscy wiedzą. Czasy się zmieniły i teraz za byle łajzę trzeba zapłacić kilka mln. Za Moggiego fajnie było. Ściągał piłkarzy za niskie stosunkowo pieniądze, a sprzedawał za gruby hajs.


yanquez

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 grudnia 2004
Posty: 1535
Rejestracja: 09 grudnia 2004
Podziekował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy

Nieprzeczytany post 26 listopada 2012, 11:08

@Dante93
Nie masz absolutnie racji jeśli chodzi o Llorente. Nie mam za bardzo czasu na odpowiadanie na każdy zarzut po kolei, dlatego napiszę jedynie, że powinieneś obejrzeć dwa-trzy pełne mecze w wykonaniu Fernando. Pisanie opinii na podstawie whoscored i transfermarkt nie jest poważne moim zdaniem.

Czy sprawdzi się we Włoszech? Nie wiem.
Czy zgubił gdzieś formę? Nie wiem.
Czy to napastnik klasy światowej? Z pewnością grywał mecze (jeszcze w zeszłym sezonie), które postawiłyby go w pierwszej dwójce najlepszych napastników SerieA.

Moim zdaniem nie mamy na niego szans - z pewnością wyciągnie go jakiś Arsenal, czy coś...


meda11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 grudnia 2007
Posty: 1081
Rejestracja: 24 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 26 listopada 2012, 13:23

Odnośnie kwot jakimi operował Moggi. Już widzę komentarze po zakupie skrajnego obrońcy w wieku i formatu Kolarova za powiedzmy 20-25 mln ojro. Moggi za prawego obrońce jakim wówczas był Thuram i mającego ukończone 29 lat dał przeszło 40 baniek. Możemy mówić, że sporo zarobiliśmy na sprzedaży i w ogóle stać nas było ale mimo wszystko Parma (pomimo sukcesów odnoszonych w tamtym okresie) to nie był klub pokroju United, Bayernu czy Realu żeby za ich blisko 30 letniego obrońce płacić taką sumę.


Obrazek
Zablokowany