Mercato (2012-2014)
- rupieć
- Juventino
- Rejestracja: 02 października 2011
- Posty: 34
- Rejestracja: 02 października 2011
A jak w ogóle z tym Drogbą? Raczej też ciężko powiedzieć cokolwiek o jego formie. Umiejętności spore, ale to piłkarz, który już raczej będzie się wypalał, w dodatku będzie niedostępny na czas PNA.
Dla mnie ten Llorente mógłby przyjść, oczywiście z rozsądnymi zarobkami. Tylko kwestia tego czy Bilbao pozwoli na transfer, bo jeśli latem odrzucali oferty +20mln, to teraz też mogą się wypiąć. Wiekowo pasuje do teamu, no i jest "wieżą", przy czym nie taką drewnianą jak w przypadku Borriello i Bendtnera. Może się to spodobać Antkowi.
Dla mnie ten Llorente mógłby przyjść, oczywiście z rozsądnymi zarobkami. Tylko kwestia tego czy Bilbao pozwoli na transfer, bo jeśli latem odrzucali oferty +20mln, to teraz też mogą się wypiąć. Wiekowo pasuje do teamu, no i jest "wieżą", przy czym nie taką drewnianą jak w przypadku Borriello i Bendtnera. Może się to spodobać Antkowi.
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Mamy nędze w ataku, a Llorente nie będzie jakimś wielkim zbawicielem moim zdaniem. Gdybyśmy np mieli leszczy w pomocy i miał przyjść np De Rossi to jemu śmiało można by dać kontrakt 5-7 mln bo to jest TOP. Llorente moim zdaniem nie powinien dostać więcej jak 3,5 mln. To i tak jest tyle co ma nasz najważniejszy zawodnik - Pirlo i więcej niż np Vidal.
- Dante93
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
A ja rzuce pewną orginalną myśl. Mianowicie.. w styczniu nie sprowadzajmy ani Llorente ani Drogby. Ani nikogo. O ile na początku sezonu przychyliłbym sie do tego, że mamy nędze w ataku bo ani Quag nie grał dobrze, ani Matri, ani Bendtner. Gio i Vucinic tylko z przeblyskami. Ale teraz? Seba sie rozkręca, Vucinic też pewnie poniżej pewnego pułapu nie zejdzie, no i Quag który jest JEDNYM Z NAJSKUTECZNIEJSZYCH NAPASTNIKÓW EUROPY (minuty/bramki). Już nie siejmy fermentu, nie ma tragedii. Pośpieszne ściąganie LL i dawanie mu 5 mln+ pensji jest średnią perspektywą. Podobnie jak zatrudnianie Drogby którego czeka PNA. Lepiej skupmy sie na zastępcy dla Asy bo gdy ten wypadnie to prawdziwą bide będziemy mieli na lewym WB. Atak bym sobie odpuścił, obecnie wszystko zaczyna trybić, nie widze sensu dokładania tu średniaka (bo na obecną chwile tak to trzeba okreslić) Llorente i piłkarskiego emeryta Drogby. Wątpie, żeby któryś z nich mógł dać tyle ile w obecnej formie daje Quag. Dlatego poczekajmy przynajmniej do stycznia - jeżeli sytuacja, tak jak obecnie, będzie sie rozwijać w dobrą strone to odpuścmy sobie po(c?)hopne decyzje.
Lepiej zacząć rozkminiać kogoś na lewą strone. Jak dla mnie wypożyczenie Armero z prawem pierwokupu za np. 7-8 mln wydaje sie idealnym wyjściem. A nóż wróci do formy z zeszłego sezonu i będziemy mieli zawodnika do pierwszej '11'. A jak nie to trudno, nic lepszego raczej w styczniu nie wykombinujemy. Jedno jest pewne - nie wyobrażam sobie, że walczymy o wyniki w LM z DC w podstawie.
I jeszcze tak poruszając kwestie obrońcy - darowałbym sobie półśrodek w postaci Neto. Do końca sezonu dociągnijmy z Lucio a potem 'sie zobaczy'. Jeżeli lecieć po fantazji to zamiast kadydatury Benatii o wiele bardziej mnie osobiście kusi Danilo, również z Udine. Facet móglby ostro naciskać na naszą podstawową trójke a o to przecież chodzi.
W styczniu za to pożegnałbym Marrone (wypożyczenie) i Padoina. Do obu nic nie mam, ba bardzo lubie ich gre, ale wydają się być poprostu zbędni. Luca gdy grał zawsze robił to bardzo dobrze i szkoda, że ma taką konkurencje na swoich pozycjach, dlatego szkoda by było, żeby sie marnował - niech idzie na wypożyczenie. Jestem pewny, że nie skończy jak Soerensen (który swoją drogą zdaje się, że staje sie podstawowym zawodnikiem Bologni (fajna wiązanka mi wyszła c'nie?)) bo to zawodnik o dużych umiejętnościach zrówno do gry jako ŚP jak i ŚO. Padoin za to to idealny zmiennik który nigdy nic nie spieprzył, ale jak tak podliczyc, to na wszystkie jego pozycje mamy po przynajmniej 3 innych zawodników (Isla/Caceres/Licht na prawą strone, Pogba/Giak/Marrone+MVP na środek) dlatego besensu jest utrzymywać zawodnika który do gry jest ostatni w kolejności. Marzeniem by było wykorzystanie go w transakcji powrotnej Immobile(
).
Ot pare rozkmin
Lepiej zacząć rozkminiać kogoś na lewą strone. Jak dla mnie wypożyczenie Armero z prawem pierwokupu za np. 7-8 mln wydaje sie idealnym wyjściem. A nóż wróci do formy z zeszłego sezonu i będziemy mieli zawodnika do pierwszej '11'. A jak nie to trudno, nic lepszego raczej w styczniu nie wykombinujemy. Jedno jest pewne - nie wyobrażam sobie, że walczymy o wyniki w LM z DC w podstawie.
I jeszcze tak poruszając kwestie obrońcy - darowałbym sobie półśrodek w postaci Neto. Do końca sezonu dociągnijmy z Lucio a potem 'sie zobaczy'. Jeżeli lecieć po fantazji to zamiast kadydatury Benatii o wiele bardziej mnie osobiście kusi Danilo, również z Udine. Facet móglby ostro naciskać na naszą podstawową trójke a o to przecież chodzi.
W styczniu za to pożegnałbym Marrone (wypożyczenie) i Padoina. Do obu nic nie mam, ba bardzo lubie ich gre, ale wydają się być poprostu zbędni. Luca gdy grał zawsze robił to bardzo dobrze i szkoda, że ma taką konkurencje na swoich pozycjach, dlatego szkoda by było, żeby sie marnował - niech idzie na wypożyczenie. Jestem pewny, że nie skończy jak Soerensen (który swoją drogą zdaje się, że staje sie podstawowym zawodnikiem Bologni (fajna wiązanka mi wyszła c'nie?)) bo to zawodnik o dużych umiejętnościach zrówno do gry jako ŚP jak i ŚO. Padoin za to to idealny zmiennik który nigdy nic nie spieprzył, ale jak tak podliczyc, to na wszystkie jego pozycje mamy po przynajmniej 3 innych zawodników (Isla/Caceres/Licht na prawą strone, Pogba/Giak/Marrone+MVP na środek) dlatego besensu jest utrzymywać zawodnika który do gry jest ostatni w kolejności. Marzeniem by było wykorzystanie go w transakcji powrotnej Immobile(

Ot pare rozkmin

- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Aż tak to bym nie ryzykował. Pozostawienie ataku w takiej postaci jakiej jest to zbyt duże ryzyko. Żaden z naszych napastników nie utrzymał wysokiej formy na dłużej niż 2-3 mecze, a np Matri i Bendtner nawet tej formy nie złapali (nie grają z tego samego powodu). Llorente to nie zbawienie, a drobne w mojej opinii ulepszenie. Pensja droższa niż carskie jaja, ale powoli dociera do mnie, że po prostu nie mamy innego wyboru. Matri i Bendtner polecą kolejno w styczniu i czerwcu albo nawet obaj w styczniu.
Martwi też trochę to, że tak mało szans dajemy takim zawodnikom jak Marrone, Caceres czy Pogba. Ci piłkarze wypluli by płuca na boisku, a umiejętności mają niewiele niższe od tych z podstawowego składu. Dodatkowo po Milanie czeka nas niezła seryjka ze średniakami - Toro, Palermo, Atalanta, Cagliari, Sampa, Parma, Udine, Genoa i Chievo. To idealna okazja by wpuszczać tych piłkarzy którzy mieli mało okazji do pokazania się.
Martwi też trochę to, że tak mało szans dajemy takim zawodnikom jak Marrone, Caceres czy Pogba. Ci piłkarze wypluli by płuca na boisku, a umiejętności mają niewiele niższe od tych z podstawowego składu. Dodatkowo po Milanie czeka nas niezła seryjka ze średniakami - Toro, Palermo, Atalanta, Cagliari, Sampa, Parma, Udine, Genoa i Chievo. To idealna okazja by wpuszczać tych piłkarzy którzy mieli mało okazji do pokazania się.
- szycha21
- Juventino
- Rejestracja: 03 czerwca 2009
- Posty: 205
- Rejestracja: 03 czerwca 2009
W tej sprawie zgadzam się częściowo z Dante. Bo o ile pochopnych decyzji się nie boje (nasz zarząd zapewne solidnie przemyśli każdy ruch), to jednak nie jestem ani za sprowadzeniem Drogby ani Llorente. O ile tego pierwszego jeszcze bym strawił (ale po co nam on? zaraz wyjedzie na PNA, zresztą lata ma, a na pensje mniejsza od xxxxx mln się nie zgodzi), to pomysł z Hiszpanem w ogóle do mnie nie przemawia. Mnie on niczym nie zachwyca...zwykły przeciętniak. Zresztą jeżeli już kogoś mielibyśmy sprowadzać, to kogoś pewnego i na 'teraz', a Fernando nam tego niestety nie gwarantuje. Nie dość że nie zna ligi, to jeszcze dochodzi aklimatyzacja w klubie, zapoznanie się z taktyką, otoczeniem... nie wiadomo jak by sobie poradził pod tym względem. Dlatego ja bym wolał albo poszukać kogoś innego, albo w ogóle dać sobie spokój.Castiel pisze:Aż tak to bym nie ryzykował. Pozostawienie ataku w takiej postaci jakiej jest to zbyt duże ryzyko. Żaden z naszych napastników nie utrzymał wysokiej formy na dłużej niż 2-3 mecze, a np Matri i Bendtner nawet tej formy nie złapali (nie grają z tego samego powodu). Llorente to nie zbawienie, a drobne w mojej opinii ulepszenie. Pensja droższa niż carskie jaja, ale powoli dociera do mnie, że po prostu nie mamy innego wyboru.
- baka
- Juventino
- Rejestracja: 07 marca 2010
- Posty: 552
- Rejestracja: 07 marca 2010
http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/li ... omosc.html
No i znowu nam temat Drogby wraca na tapetę , ja osobiście myślę , że to są plotki jak wielokrotnie wcześniej , choć nie ukrywam , że z chęcią bym go zobaczył od stycznia do końca sezonu w naszej koszulce.
No i znowu nam temat Drogby wraca na tapetę , ja osobiście myślę , że to są plotki jak wielokrotnie wcześniej , choć nie ukrywam , że z chęcią bym go zobaczył od stycznia do końca sezonu w naszej koszulce.
- Virgil
- Juventino
- Rejestracja: 16 grudnia 2011
- Posty: 1401
- Rejestracja: 16 grudnia 2011
Ja tam wolę Llorente, może TOP to nie jest, ale to zawodnik tylko o półkę niżej, takiego napastnika nie mamy żadnego (licząc Gio i Vucinica) , zawodnik o tej charakterystyce byłby idealny dla nas - silny, potrafi się zastawićm świetny instynkt ale to nie drewniak potrafi minąć rywala, odegrać, przedryblować. Lepszy on za jakąś małą kasę niż marzenia o jakiś nierealnych zawodnikach bo z tych co są na rynku to ewentualnie mamy szansę tylko na Dzeko, ale nie wiadomo czy odejdzie, będzie o niego pewnie konkurencja itd a za drobne nie przejdzie.
Drogba to średni pomysł, w LM grał dobrze, ale już w PL słabiutko, ale jeżeli awansujemy do kolejnej fazy to czemu nie ? Ale to żadne zbawienie nie będzie bo co on pół roku pogra ?
Drogba to średni pomysł, w LM grał dobrze, ale już w PL słabiutko, ale jeżeli awansujemy do kolejnej fazy to czemu nie ? Ale to żadne zbawienie nie będzie bo co on pół roku pogra ?
- Tharp
- Rejestracja:
Zadnego Llorente. Raz ze hiszpan, a ci sie w serie a nie sprawdzaja, dwa ze kosmiczna pensja, no i trzy, ze jest bez formy, i obecnie by pewnie podziwial magie Quagliarelli z punktu widzenia lawki rezerwowych. (chyba, ze Conte jest gupi, i by stawial uparcie na bezuzytecznego Llorente, jak w zeszlym roku na Borriello, liczac ze 'moze strzeli dzisiaj?')
Drogba? No, grazie. Przypomina to sprowadzenie Toniego. Nie te lata, panie. Jak juz mamy cofac z emerytury jakiegos old-boya 9'tke, to wolalbym Trezegueta, kobra wciaz potrafi kasac.
Zmiennik dla Asamoah nie jest az taki niezbedny. Mamy niezlego Pepe, ktory juz rok temu pokazal ze umie fajnie grac, i strzelac bramki. jest tez DC.
Drogba? No, grazie. Przypomina to sprowadzenie Toniego. Nie te lata, panie. Jak juz mamy cofac z emerytury jakiegos old-boya 9'tke, to wolalbym Trezegueta, kobra wciaz potrafi kasac.
Zmiennik dla Asamoah nie jest az taki niezbedny. Mamy niezlego Pepe, ktory juz rok temu pokazal ze umie fajnie grac, i strzelac bramki. jest tez DC.
- OPD
- Juventino
- Rejestracja: 19 lipca 2011
- Posty: 59
- Rejestracja: 19 lipca 2011
A ja sądzę, że Luca bardziej na wypożyczeniu straci niż zyska. Nie wydaje mi się, żeby się więcej nauczył grając u np. Del Neriego niż przy Conte (i Pirlo) nie grając. U nas ma fantastycznych mentorów, tam miałby tylko grę.Dante93 pisze:Luca [Marrone] gdy grał zawsze robił to bardzo dobrze i szkoda, że ma taką konkurencje na swoich pozycjach, dlatego szkoda by było, żeby sie marnował - niech idzie na wypożyczenie.
A Drogba na pewno by nam nie zaszkodził, przyda się konkurencja do ataku.
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Masz więc jakieś propozycje, które byłyby w miarę realne? Ja osobiście uważam, że odpowiednim byłoby pozbycie się i Matriego i Bendtnera w styczniu jeśli udałoby się wyciągnąć Llorente. W innym wypadku obaj powinni zostać, ale w lecie już definitywny koniec. Llorente w lecie za darmo + jakaś większa inwestycja w tej formacji byłyby ok. Będzie można określić w jakiej jesteśmy sytuacja/jakie mamy szanse na TOPa po tym jak zakończymy sezon. Scudetto? Jakiś sukces w LM? To na pewno nam pomoże.Tharp pisze:Zadnego Llorente. Raz ze hiszpan, a ci sie w serie a nie sprawdzaja, dwa ze kosmiczna pensja, no i trzy, ze jest bez formy, i obecnie by pewnie podziwial magie Quagliarelli z punktu widzenia lawki rezerwowych. (chyba, ze Conte jest gupi, i by stawial uparcie na bezuzytecznego Llorente, jak w zeszlym roku na Borriello, liczac ze 'moze strzeli dzisiaj?')
Drogba? No, grazie. Przypomina to sprowadzenie Toniego. Nie te lata, panie. Jak juz mamy cofac z emerytury jakiegos old-boya 9'tke, to wolalbym Trezegueta, kobra wciaz potrafi kasac.
Zmiennik dla Asamoah nie jest az taki niezbedny. Mamy niezlego Pepe, ktory juz rok temu pokazal ze umie fajnie grac, i strzelac bramki. jest tez DC.
- rosomak
- Juventino
- Rejestracja: 16 maja 2010
- Posty: 377
- Rejestracja: 16 maja 2010
Nam jest potrzebny Drogba na ten sezon.
On jeszcze przez ten rok i przyszly zsiebie sporo wyciagnie.
To nie jest typek jak Amauri, ktory jedyne co robil na boisku to grzywke poprawial a jak mu maske na leb chcieli zalozyc to nie chcial bo by mu przeszkadzala.
Drogba to inny typ czlowieka, taki typ ktory osiaga sukcesy.
Zarzad nie podpisze mu przeciez umowy na 5 lat tylko na ten i jeszcze przyszly.
Bedziemy mieli na spokojnie czas na znalezienie jego nastepcy.
On jeszcze przez ten rok i przyszly zsiebie sporo wyciagnie.
To nie jest typek jak Amauri, ktory jedyne co robil na boisku to grzywke poprawial a jak mu maske na leb chcieli zalozyc to nie chcial bo by mu przeszkadzala.
Drogba to inny typ czlowieka, taki typ ktory osiaga sukcesy.
Zarzad nie podpisze mu przeciez umowy na 5 lat tylko na ten i jeszcze przyszly.
Bedziemy mieli na spokojnie czas na znalezienie jego nastepcy.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Tharp się podkochuje w Quagliarelli i chce oglądać jego magię jak najdłużej dlatego wytacza ciężkie działa z niesprawdzającymi się Hiszpanami, kosmicznym kontraktem (Athletic mu płaci 3,5) albo wiekiem Drogby, który w maju strzelał gole w finale LM proponując swoją dawną miłość, starszego Trezegueta kąsającego w Argentynie (9 meczów i jedna bramka w tym sezonie).
Nieładnie. Tyle powiem.
Nieładnie. Tyle powiem.
- baka
- Juventino
- Rejestracja: 07 marca 2010
- Posty: 552
- Rejestracja: 07 marca 2010
Nie , nie , nie wszystko ok tylko nie DC , żadnego DC jego kilka ostatnich meczy to nasze kilka straconych bramek min w LM z Duńczykami i nie wiadomo czy awansujemy dalej. Plus dwa stracone w lidze. Ja nie jestem jakimś fanatycznym krytykiem i na prawdę lubię naszego Kuczera , ale nie jest w formię , a ile można dawać szansy i w dodatku zmarnowane za prawie każdym razem.Tharp pisze:Zadnego Llorente. Raz ze hiszpan, a ci sie w serie a nie sprawdzaja, dwa ze kosmiczna pensja, no i trzy, ze jest bez formy, i obecnie by pewnie podziwial magie Quagliarelli z punktu widzenia lawki rezerwowych. (chyba, ze Conte jest gupi, i by stawial uparcie na bezuzytecznego Llorente, jak w zeszlym roku na Borriello, liczac ze 'moze strzeli dzisiaj?')
Drogba? No, grazie. Przypomina to sprowadzenie Toniego. Nie te lata, panie. Jak juz mamy cofac z emerytury jakiegos old-boya 9'tke, to wolalbym Trezegueta, kobra wciaz potrafi kasac.
Zmiennik dla Asamoah nie jest az taki niezbedny. Mamy niezlego Pepe, ktory juz rok temu pokazal ze umie fajnie grac, i strzelac bramki. jest tez DC.
- Kucharius1
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2011
- Posty: 1245
- Rejestracja: 04 listopada 2011
Albo mam słabą pamięć, albo to Kielon faulował przed polem karnym! DC w tym sezonie popełniał błędy , ale chyba nie tyle co Kielon właśnie w pierwszej części sezonu. Teraz gra już lepiej ale na wcześniej formy nie było. DC nie jest wybitny , ale zmiennikiem jest ok. Obecnie oskarża się go o wszystko jak niegdyś Markiza czy Bonuca.
Llorente jest napiętnowany dość mocno w swoim klubie i to raczej nie jego wina. Gdyby podpisał kontrakt to by grał regularnie. Tyle w temacie. To klasowy napastnik, o którego będziemy mieć znaczną konkurencje klubów angielskich. Będę się cieszyć jak go pozyskamy, inni niech kręcą nosem marząc dalej o nierealnych gwiazdeczkach. Warto przypomnieć jedynie że dawno nie przyszedł do nas zawodnik o tak gwiazdorskim statusie właśnie.
DP nadal był groźny, ale głównie ze stałych fragmentów - co potwierdza w Sydney. Drogba jednak swoim przygotowaniem fizycznym i walecznością , obecnie więcej wnosił by do gry.
Llorente jest napiętnowany dość mocno w swoim klubie i to raczej nie jego wina. Gdyby podpisał kontrakt to by grał regularnie. Tyle w temacie. To klasowy napastnik, o którego będziemy mieć znaczną konkurencje klubów angielskich. Będę się cieszyć jak go pozyskamy, inni niech kręcą nosem marząc dalej o nierealnych gwiazdeczkach. Warto przypomnieć jedynie że dawno nie przyszedł do nas zawodnik o tak gwiazdorskim statusie właśnie.
DP nadal był groźny, ale głównie ze stałych fragmentów - co potwierdza w Sydney. Drogba jednak swoim przygotowaniem fizycznym i walecznością , obecnie więcej wnosił by do gry.