Sezon 2012/2013
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Jednak nasz były trener nie musi obawiać się o swoją posadę, przynajmniej tak twierdzi Preziosi. W sumie to chyba nawet nie ma teraz wolnych interesujących nazwisk na rynku? Przed Genoą teraz Atalanta, Chievo i Pescara, więc Delneri może w końcu zapunktuje.
- Sandro.
- Milanista
- Rejestracja: 19 listopada 2012
- Posty: 74
- Rejestracja: 19 listopada 2012
Roma wygrywa ale po strasznych męczarniach, pierwszej połowy nie oglądałem ale w drugiej poza golami ani trochę nie zagrozili bramce Torino, karny dla nich też dość dyskusyjny a druga bramka po rykoszecie tak więc nic specjalnego, gra kombinacyjna nie za dobrze u nich tam wygląda w dodatku widać że zawodnicy niezbyt dobrze się niej czują, Totti co prawda ładnie dzielił ale kurde no....tak się we Włoszech po prostu nie gra, gdyby Torino miało lepiej ogarnięty atak to mogło być zupełnie inaczej bo czasem wychodziły od nich groźne kontry.
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2510
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Podziekował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 51 razy
w pierwszej połowie w okolicach 30 minuty mieli posiadanie piłki na poziomie 68% i wizualnie to Roma lepiej wyglądało. Brakowało jedynie bramek, które powinny wpaść, ale niestety nie wpadły 

- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 1532
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Moim zdaniem przewaga Romy była bezdyskusyjna i z pewnością zwycięstwo było zasłużone. Jednak w perspektywie mierzenia się z klubami z czołówki, Roma wygląda jak Marcin Zeman - tfu! - >Najman. Co jakiś czas sklepie jakiegoś kelnera robiąc przy tym wiele szumu, ale w poważnym starciu będzie masakrowana...Sandro. pisze:Roma wygrywa ale po strasznych męczarniach, pierwszej połowy nie oglądałem ale w drugiej poza golami ani trochę nie zagrozili bramce Torino, karny dla nich też dość dyskusyjny a druga bramka po rykoszecie tak więc nic specjalnego, gra kombinacyjna nie za dobrze u nich tam wygląda w dodatku widać że zawodnicy niezbyt dobrze się niej czują, Totti co prawda ładnie dzielił ale kurde no....tak się we Włoszech po prostu nie gra, gdyby Torino miało lepiej ogarnięty atak to mogło być zupełnie inaczej bo czasem wychodziły od nich groźne kontry.
PS. Miło nam powitać nowego, ogarniętego (na pierwszy rzut oka) użytkownika. WITAJ.
- Sandro.
- Milanista
- Rejestracja: 19 listopada 2012
- Posty: 74
- Rejestracja: 19 listopada 2012
Niby tak ale większym posiadaniem piłki meczu się nie wygra, na sytuacje podbramkowe jakoś się to nie przekładało bo co chwila jak podchodzili pod pole karne Torino to tracili (jedynie Totti oddał celny strzał z dystansu ale to i tak wprost w bramkarza) jednak faktycznie mimo wszystko to Roma zasługiwała na zwycięstwo. Dziwne że preferując taki styl gry nie zadbają choć trochę o murawę, nie dziwie się poniekąd że tak im nie szło pod polem karnym Toro bo to właśnie był moment aby przyśpieszyć, zagrać z pierwszej piłki itd. a na tym kartoflisku gdzie piłka co chwile odskakiwała było to wręcz niemożliwe, naprawdę większość działań klubów z Serie A jest dla mnie totalnie nie zrozumiała 

- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Napoli ma dzisiaj zagrać bez Cavaniego, Pandeva i Campagnaro, więc Cagliari ma szanse na remis. Natomiast w drugim spotkaniu liczę, że nasz były ent będzie szturmował bramkę Interu jak Drzewiec wrota Isengardu. O ile u siebie Inter regularnie wygrywa z Parmą to na wyjeździe już tak dobrze im nie idzie.
- rammstein
- Juventino
- Rejestracja: 13 lutego 2005
- Posty: 1544
- Rejestracja: 13 lutego 2005
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
po tym wczorajszym najogolniej okreslajac pechowym spotkaniu byloby milo gdyby dzis Napoli i Inter nie wygrali swoich sptokan...
edit: wydaje mi sie ze byl spalony przy golu Hamsika, eeech, typowy mecz na remis, Cagliari zasluzylo na ten punkt szkoda.
edit: wydaje mi sie ze byl spalony przy golu Hamsika, eeech, typowy mecz na remis, Cagliari zasluzylo na ten punkt szkoda.
- rammstein
- Juventino
- Rejestracja: 13 lutego 2005
- Posty: 1544
- Rejestracja: 13 lutego 2005
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
dzis jak jeden mąż cała czołowka wygrała.. Viola tez pewnie u siebie poradzi sobie z Sampą. .no nic najwazniejsze ze my wygrywamy, a gdybymy mieli juz z 10 pkt rprzewagi, nie byloby emocji;)
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Jeśli chodzi o mecze z godziny 15:00, oglądałem Inter i powiem tak: jakby Palermo miało do dyspozycji Miccoliego i Gasp miałby trochę więcej jaj, Różowi mogliby powalczyć w Mediolanie o komplet. Inter nie grał nic, jakieś pojedyncze rajdy Coutinho i strzały Cambiasso, trochę ożywienia wniósł Guarin, ale to i tak mało. Problem w tym, że Palermo w ataku praktycznie nie istniało. Tercet Dybala-Ilicic-Brienza wyglądał tak, jakby pierwszy raz widział siebie na oczy. Zero, dosłownie zero zrozumienia, raz podania za plecy, raz za bardzo do przodu, z tego nie mogło być ani jednego gola. Tymczasem nijaki Gracia strzelił autogola chyba w najgłupszy możliwy sposób.
Z innych spotkań zdziwił mnie wynik Romy, bo ograć Sienę w Toskanii to często niełatwa sprawa. Udinese, podobnie jak Lazio, wygrało zgodnie z planem, szkoda tylko, że Di Natale nic nie ustrzelił
Z innych spotkań zdziwił mnie wynik Romy, bo ograć Sienę w Toskanii to często niełatwa sprawa. Udinese, podobnie jak Lazio, wygrało zgodnie z planem, szkoda tylko, że Di Natale nic nie ustrzelił

- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5297
- Rejestracja: 07 maja 2005
Dzisiaj dobrze Paloschi Milan za rok może miec bardzo dobry atak.
A w tej kolecje zgodny krok czołówki, no coż - teraz tylko Fiora, kazda strata pkt będzie niespodzianką i pozytywem dla Juve, choć z drugiej storny szczególnie cięzkiego grudnia nie mamy, wiec może w końcu ustrzelimy komplet pkt.
A w tej kolecje zgodny krok czołówki, no coż - teraz tylko Fiora, kazda strata pkt będzie niespodzianką i pozytywem dla Juve, choć z drugiej storny szczególnie cięzkiego grudnia nie mamy, wiec może w końcu ustrzelimy komplet pkt.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Delneri zdobył całe 3 punkty w 6 meczach, dokładnie taki sam wynik osiągnęła Pescara, a przecież Genoa ma zdecydowanie lepszą kadrę. Teraz już rozumiem, dlaczego Juventus grał tak kiepsko pod jego rządami. Po prostu, jak drużyna popada w kryzys to nasz poczciwy Alojz nie potrafi wstrząsnąć zawodnikami i wyciągnąć swojego teamu z kupy, w którą wpadł. Co prawda, ze względu na fantasy ligę powinienem teraz życzyć czystego konta Fiorentinie, jednak żywię sympatię do Ferrary za jego grę w Juve i życzę mu, żeby coś osiągnął w tym zawodzie. Ciro, pokaż, że potrafisz wyciągnąć swoich za uszy.
- Marat87
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Posty: 2102
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Podziekował: 17 razy
- Otrzymał podziękowanie: 38 razy
Nie widzę tematu Coppa Italia więc napiszę tutaj.
W 1/8 Juventus zmierzy się z Cagliari, zespół do walnięcia przez rezerwowy skład - Pogba, Marrone, Caceres, Isla, Giac.
W 1/8 Juventus zmierzy się z Cagliari, zespół do walnięcia przez rezerwowy skład - Pogba, Marrone, Caceres, Isla, Giac.
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Rok temu mogliśmy sobie powalczyć w Pucharze Włoch i zaszliśmy bardzo wysoko. A teraz? Nie widzę najmniejszego sensu wystawiania choćby jednego podstawowego zawodnika. Tragedią byłaby kontuzja Marchisio, Vidala czy Pirlo w takim meczu.
Ja wystawiłbym do gry całą naszą rezerwę razem z Padoinem i Lucio. Niech się chłopaki cieszą
Ja wystawiłbym do gry całą naszą rezerwę razem z Padoinem i Lucio. Niech się chłopaki cieszą

- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
@ewerthon
Ja bym zrobił to w ten sposób, żeby wystawiać rezerwowy skład tak długo, aż nie odpadniemy z Ligi Mistrzów (albo CI). Wyjątek można zrobić na finał, jeżeli złoży się i tak że w Europie też do finału dojdziemy. Natomiast katowanie Pirlo i reszty na trzecim froncie, tak mało prestiżowym, mija się z celem.
Ja bym zrobił to w ten sposób, żeby wystawiać rezerwowy skład tak długo, aż nie odpadniemy z Ligi Mistrzów (albo CI). Wyjątek można zrobić na finał, jeżeli złoży się i tak że w Europie też do finału dojdziemy. Natomiast katowanie Pirlo i reszty na trzecim froncie, tak mało prestiżowym, mija się z celem.