Jak radzą sobie byli Juventini

Dyskutuj o legendarnych piłkarzach Juventusu, wielkich wydarzeniach z przeszłości i historycznych meczach.
ODPOWIEDZ
Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 2338
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 15 listopada 2012, 15:29

Według kolegi powyżej każdy kto odszedł za jakąś większą kasę to sprzedajna menda. Np taki Zidane w porównaniu do Ibry musi być ultra k...... Taki Inzaghi również. Same sprzedawczyki. Kolega widzę traktuje klub równie poważnie jak małżeństwo, a to jest po prostu miejsce pracy. Nie musisz go kochać...ktoś płaci ty pracujesz. Jak ci się spodoba i będziesz miał dobre relacje to zostaniesz na dłużej, nie to szukasz miejsca gdzie indziej. Llorente to sprzedawczyk :doh:
Pragnę Ci przypomnieć kolego, że zawodnicy do których wzdychasz na filmikach YT nie są naszymi wychowankami, ale według Twojej logiki sprzedawczykami. Del Piero? Padowa, Trezeguet - Monaco, Nedved - Lazio itp itd
Również porzucili swoje kluby, ale to dobrze bo porzucili je dla Juventusu, ale Juventusu porzucić już nie można?


zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 3817
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 15 listopada 2012, 15:48

Castiel, znowu żeś wyskoczył jak Filip z konopi. Jak wcinasz się w dyskusję moją z Nedvedem1983 to zadaj sobie chociaż tyle trudu żeby przeczytać kilka postów wstecz, po to chociażby żeby zrozumieć o co w tej wymianie zdań chodzi i kto zajmuje jakie stanowisko. Gdybyś to zrobił to wyłapanie w mojej wypowiedzi ironii i zrozumienie jej przesłania byłoby banalne.
Castiel pisze:Miałem na myśli Nedved1983 i to do niego się odnosiłem. Co ja poradzę na to, że klepiecie posty szybciej niż siuraka?
Nedved swojego ostatniego posta napisał o 14:55:13, w międzyczasie pisali jeszcze ewerthon i pz, ja mojego naskrobałem o 15:13:29, a jak Ty skończyłeś pisać o 15:29:30 to w dalszym ciągu jego post był ostatni na stronie? Co ja poradzę że piszesz jak baba na poczcie jednym palcem? Inna sprawa - skoro pisałeś do niego, a nie do mnie i o istnieniu mojego posta nie miałeś pojęcia, to skąd wzmianka o Llorente, o którym przede mną nikt nic nie napisał :think:
Ostatnio zmieniony 15 listopada 2012, 16:13 przez zahor, łącznie zmieniany 3 razy.


Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 2338
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 15 listopada 2012, 15:54

zahor pisze:Castiel, znowu żeś wyskoczył jak Filip z konopi. Jak wcinasz się w dyskusję moją z Nedvedem1983 to zadaj sobie chociaż tyle trudu żeby przeczytać kilka postów wstecz, po to chociażby żeby zrozumieć o co w tej wymianie zdań chodzi i kto zajmuje jakie stanowisko. Gdybyś to zrobił to wyłapanie w mojej wypowiedzi ironii i zrozumienie jej przesłania byłoby banalne.
Miałem na myśli Nedved1983 i to do niego się odnosiłem. Co ja poradzę na to, że klepiecie posty szybciej niż siuraka?
zahor pisze: Nedved swojego ostatniego posta napisał o 14:55:13, w międzyczasie pisali jeszcze ewerthon i pz, ja mojego naskrobałem o 15:13:29, a jak Ty skończyłeś pisać o 15:29:30 to w dalszym ciągu jego post był ostatni na stronie? Co ja poradzę że piszesz jak baba na poczcie jednym palcem? Inna sprawa - skoro pisałeś do niego, a nie do mnie i o istnieniu mojego posta nie miałeś pojęcia, to skąd wzmianka o Llorente, o którym przede mną nikt nic nie napisał :think:
Siedzę w robocie i ciągle jakiś leszcz zawraca mi gitarę dlatego nie jestem na bieżąco z tym co bazgrzecie dlatego odnoszę się do ostatniej rzeczy jaka wpadła mi w oko.
Ostatnio zmieniony 15 listopada 2012, 16:41 przez Castiel, łącznie zmieniany 2 razy.


Nedved1983

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 lutego 2012
Posty: 611
Rejestracja: 26 lutego 2012

Nieprzeczytany post 15 listopada 2012, 16:22

ciężko dziś o czytających ze zrozumieniem.
cygan powiedział że chce odejść. my na to pokazaliśmy mu kontrakt który podpisał. ważny kontrakt który zobowiązał obie strony do pewnego postępowania. w którym obie strony mają swoje prawa, nie tylko cygan. cygan na to zaczął zachowywać się jak małe dziecko: grymasić, narzekać, olewać treningi, trenera i kolegów z drużyny. nikt normalny po czymś takim nie trzymał by go u siebie. jak małe dziecko tupaniem i płaczem wymusił transfer.

transfery Alexa, Nedveda, Buffona i Zidana nie mają tu nic do rzeczy. to transfery wynikłe z porozumienia klubów i zawodnika. nikt nikogo nie stawiał pod ścianą i nie udawał rozwydrzonego dzieciaka.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7086
Rejestracja: 08 października 2002
Podziekował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy

Nieprzeczytany post 15 listopada 2012, 16:36

człowieku, zrozum że serie B to nie było jego marzenie jak miał 10 lat...

cenie Zlatana bardzo, chociaż uważam, że u nas to on jeszcze grał słabo jak na siebie, ale też nigdy bym go nie chciał w Juve bo gra drużyny nie powinna opierać się na jednym zawodniku, a tylko taką taktykę lubi Zlatan (dlatego przecież odszedł z barcy) i w takiej się sprawdza


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Nedved1983

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 lutego 2012
Posty: 611
Rejestracja: 26 lutego 2012

Nieprzeczytany post 15 listopada 2012, 16:53

albo mamy do czynienia z dorosłym facetem, który wie co podpisał i dotrzymuje umowy albo z bachorem wymuszającym transfer.
żaden z naszych mistrzów nie marzył o serie b. jednak zachowali się jak faceci i wzięli to na klatę. w życiu nie jest tak że zawsze jest tak jak my chcemy, czasem trzeba wziąć odpowiedzialność za swoje decyzje i czyny. oczywiście można tupać nogą jak dziecko, mieć gdzieś otoczenie, klub, trenera, kolegów z drużyny.


@D@$

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Posty: 1764
Rejestracja: 02 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 15 listopada 2012, 17:06

Pan Mietek pisze:
pan Zambrotta pisze:Przed Del Piero był akurat łatwy wybór w 2006 roku, bo go nikt nie chciał, więc nie musiał dokonywać wyboru. Ibra nie musiał kisić się po drugich ligach, był na to za dobry.
Miśku, zawsze mnie śmieszy to jak podjudzasz innych deprecjonując Del Piero jak to tylko możliwe :smile: Ale teraz sam siebie oszukujesz i myślę, że nikt się na to nie nabierze bo Alex miał 32 lata i jeszcze kilka lat dobrej gry przed sobą. Co do tego, że nikt go nie chciał to się mylisz bo chciał go chociażby Sir Gumożuj.
A ja sie akurat zgodze z panem Z. w tym względzie, że w pewnym momencie decyzja by nie opuszczać Juve była dla Del Piero prawdopodobnie łatwiejsza niż dla innych. Był w juve i jest dla kibiców nadal bogiem, niekwestionowanym liderem, nawet jak coraz częściej siadał na ławie, a gdzie indziejmogłoby być z tym różnie.
pan Zambrotta pisze:Tak czy siak - romantyzmu w futbolu nie ma, ja nie mam pretensji do Ibry, Canny czy Emersona że opuścili Juve
Ba, ja im nawet byłem wdzięczny że odeszli. Serio, jedynym zawodnikiem do którego miałem żal to...Zambrotta. Reszty albo nie lubiłem, albo właśnie przechodzili ze szczytu kariery w dół (Cannavaro i Thuram, ich przygoda w Hiszpanii to był już łabędzi śpiew.
pan Zambrotta pisze:Ibra miał pecha przy zmianach klubu (odchodził przed sezonem w którym zdobywali LM.
Pytanie właśnie czy to pech.

Jakieś 5 stron ktoś pisał (nie mam zdrowia tego szukać), że przecież Zlatan się dobrze o Juve wpypowiadał, nawet twierdząc, że w 2005 i 2006 wygraliśmy na boisku. A co miał kurde mówić? "Wycinam z życiorysu ten etap. bo był taki a nie inny wyrok"? Bądźmy poważni.

Zamykając temat, umiejętności ma ponadprzeciętne, ale bardzo się cieszę że Marotcie do łba nie wpadło by próbować kombinować go spowrotem. Jeszcze może tyłek mu lizać dupnym kontraktem, eee, podziękuję :stop:


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 15 listopada 2012, 17:22

Nedved1983 pisze:albo mamy do czynienia z dorosłym facetem, który wie co podpisał i dotrzymuje umowy albo z bachorem wymuszającym transfer.
żaden z naszych mistrzów nie marzył o serie b. jednak zachowali się jak faceci i wzięli to na klatę. w życiu nie jest tak że zawsze jest tak jak my chcemy, czasem trzeba wziąć odpowiedzialność za swoje decyzje i czyny. oczywiście można tupać nogą jak dziecko, mieć gdzieś otoczenie, klub, trenera, kolegów z drużyny.
Szczególnie Camor i treze, którzy długo marudzili. Buffon też zresztą. Weź prysznic.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 15 listopada 2012, 17:32

Nedved1983 pisze:ciężko dziś o czytających ze zrozumieniem.
cygan powiedział że chce odejść. my na to pokazaliśmy mu kontrakt który podpisał. ważny kontrakt który zobowiązał obie strony do pewnego postępowania. w którym obie strony mają swoje prawa, nie tylko cygan. cygan na to zaczął zachowywać się jak małe dziecko: grymasić, narzekać, olewać treningi, trenera i kolegów z drużyny. nikt normalny po czymś takim nie trzymał by go u siebie. jak małe dziecko tupaniem i płaczem wymusił transfer..
Sytuacja ta jest jednak inna niz zwykle grymaszenie ze juz mu klub sie nie podoba. Ogolnie wiele razy wypowiadalem sie w tym temacie i tez popieram wywiazywanie sie z umow, jednak tutaj pilkarze nie byli winni zaistnialej sytuacji.

Prosta analogia - pracownicy pewnej firmy nie wykonywali swoich obowiazkow sumiennie, firma poniosla straty i zmuszona byla do zamykania filii, ciec z budzecie i premii. Pracownicy nie maja prawa narzekac i protestowac. Jednak jesli pracownicy krecili firmie najlpesze wyniki na rynku, a ktos ZA ICH PLECAMI wykonywal krecia robote i w wyniku tego firma notuje gigantyczne straty, moga zaprotestowac.
Glupi nie jestes, masz 83 w koncowce nicka wiec mam nadzieje ze juz zalapales.

To byli mistrzowie swiata, zdobyli scudetti. Nie ich wina byla gra w serie b, nie chcieli plamic swoich swietnych cv takim szambem. Wypruli sobie flaki zeby zdobyc mistrza, a zamiast tego laduja w drugiej lidze.

Grasz w takim psg czy bayernie (zakladam, ze masz do nich neutralny stosunek), wypruwasz z siebie flaki w kazdym meczu, a mimo to za machjlojki jakiegos prezia zlatujecie do nizszej ligi. Masz przed soba caly swiat, rozwijajaca sie kariere. Co myslisz?
a) kuzwa, co za typ, zepsul mi kariere, spadam stad poki moge, wiecznie w pilke grac nie bede
b) no coz, trudno, taka karma. Musialem na to sobie zassluzyc. Mam kontrakt jeszcze na dwa lata, moim obowiazkiem jest spelnic go dla klubu, niewazne ze sra pod siebie

Tylko szczerze odpowiedz :ok:


prezes3c pisze: 12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze: 12 sierpnia 2020, 21:45Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
Dante93

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 lutego 2011
Posty: 1331
Rejestracja: 21 lutego 2011

Nieprzeczytany post 15 listopada 2012, 17:44

Pan Zambrotta pisze:Tylko szczerze odpowiedz :ok:
Tak :prochno:

Nie no za to co działo sie po Calciopoli ciężko mieć do zawodników takich jak Ibra, Emerson czy nawet Zambrotta pretensje - jak up wspomniał to nie ich wina, że klub robił machlojki, dlatego nie sposób się tutaj podpierać argumentem, że mieli obowiązujący kontrakt. Skoro klub zagrał wobec nich nie fair to i oni mieli prawo sie nań wypiąć.
Ja Ibry bardziej nie trawie za sam charakter i jego incydenty zarówno te boiskowe jak i poza, fakt, że odszedł i ratował swoją kariere był zrozumiane. Bardziej mnie boli za to fakt, ze odszedł do Interu :prochno:


Myzarel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 maja 2006
Posty: 762
Rejestracja: 25 maja 2006

Nieprzeczytany post 15 listopada 2012, 17:52

Widzę że dyskusja trwa w najlepsze ale na swoją obronę muszę się cofnąć do poprzedniej strony abym nie wyszedł na wariata :prochno:
zahor pisze:
Myzarel pisze: Ibra jest piłkarzem świetnym, wręcz wybitnym ale było wielu takich jak on i wielu jeszcze będzie. Ale nie zostawi po sobie takiej legendy jaką stworzyli Treze, Gigi, Pavel i Alex. I za żadne skarby nie chciałbym bo w Juve bo dla mnie Juventus nie jest firmą a czymś więcej, i właśnie dlatego nie chcę tu piłkarzy, którzy nie prezentują sobą nic poza umiejętnościami, podobnie jak nie chciałbym Mario B.
Czyli chcesz w klubie tylko i wyłącznie piłkarzy, którzy będą legendami Juventusu? Czyli mamy wywalić na zbity pysk Vucinicia, Pirlo, Barzagliego, Lichtsteinera i wszystkich pozostałych, którzy nimi nie są i nie będą?
Nie. Chodzi o postawę poza boiskiem, chodzi o to by nie robić syfu w szatni, nie odpalać fajerwerków w łazience i nie opowiadać wszystkim dookoła jak fajnie wyrywa się laski na Pana Piłkarza. Tyle. I dlatego cieszę się że nie mamy aktualnie w drużynie takich ludzi jak Ibra.


Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie. - Giampiero Boniperti
Alfa i Omega

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 sierpnia 2006
Posty: 1013
Rejestracja: 24 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 15 listopada 2012, 20:03

Nedved1983 pisze:dużo postów
Wiesz, jeśli ktoś mówi o honorze i zasadach i potrafi oddzielić pojęcia od działania, nie rzuca nimi na wiatr przy byle okazji, tylko stosuje się do nich naturalnie i bez patosu, to to jest strasznie cenna cecha i jedna chyba z najfajniejszych, jakie można spotkać u ludzi. Oczywiście, to temat na zupełnie inną rozmowę, a same tezy, jakie przywołuje, mgliste i uogólnione są.

No mam inne zdanie na ten temat niż Ty i sądzę, że musiałbyś wyszczególnić dwie rzeczy:
1. Futbol nie jest przede wszystkim biznesem. Dla nas kibiców. To rozrywka. Rozrywka. A jeśli w rozrywkę mieszamy za dużo (podkreślam: ZA DUŻO!) patosu i etosu, to robi nam się z tego lekki kicz.

2. Oceniasz Del Piero i Ibrahimovicia wyłącznie dlatego, że masz taką możliwość. Bez powodu. W oparciu o miałkie wywiady, z których nie wynika zbyt wiele, o pozerskie biografie, o zachowanie po calciopoli, o których możemy mówić tylko na podstawie poszlak. Nie odsądza się od czci i wiary, jeśli nie ma się ku temu solidnych podstaw. To bardzo wbrew postawie, jaką zdajesz się cenić.

Właściwie drugi punkt mojej wypowiedzi odnosi się do wszystkich dyskutantów.


Supersonic

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 października 2004
Posty: 1067
Rejestracja: 25 października 2004

Nieprzeczytany post 16 listopada 2012, 02:39

Klub wyciaga Cie z Ajaxu - z mistrza podworza mozesz zostac kims znaczacym na salonach. To jest dla Ciebie krok na przod. Ta instytucja daje Ci szanse. Oczywiscie ty tez cos dajesz instytucji od siebie - jest to win-win, obie strony powinny sie wiec szanowac. To zdrowe podejscie right? Takie ludzkie. Biznesowe tez.

Teraz..

Chyba sobie zartujecie Zambrotta z Alfa i Omega z porownaniami do jakis firm i gadce o pilce jako rozrywce. To jest klub pilkarski, ludzie bija sie po lasach i ulicach w imie milosci, nienawisci, "swojego" klubu, czy przeciwko komus innemu. W skrajnych przypadkach sie zabijaja. Rozrywka? Niepotrzebny etos? Zwykla firma? To pojedzcie na Galatasaray, albo Boca Juniors, moze sie Wam poszerza horyzonty. A zreszta.. do Lodzi, Krakowa, Wawy na blokowiska wystarczy.
Pilkarz wie, ze klub dla swoich fanow znaczy bardzo duzo, dla niektorych cale zycie. Moze jak w Zusie pracuje ziomek, to moze miec podobne odczucia, tylko, ze ci ludzi go raczej nie kochaja i nie nosza koszulek z napisem "pan czeslaw kasa nr.8".

Jestes pilkarzem klubu x, grasz w nim, jezeli masz w sobie czastke czlowieka, znasz kilka podstawowych faktow o tym klubie. Np. kogo lubia kibice, kogo nie. Jezeli jestes tylko bufonem majacym w odbycie wszystkich kolegow, kibicow i cala reszte ok nie musisz tego wiedziec. Musisz tylko miec w komorce nr do raioli.

I teraz, owszem, nie jestes niczemu winny, nie musisz wiec cierpiec nie za swoje grzechy. Ale do cholery czy widzac co dzieje sie z tym klubem, czy widzac co przezywaja osoby, ktorym ten klub jest najdrozszy, czytajac gazety, listy, maile, widzac ich transparenty, wiedzac, ze byles dla nich "kims", czy naprawde w tej nieporownywalnej do niczego innego w futbolu ostatnich 20-u lat sytuacji - parszywej sytuacji, musisz odejsc do WROGA?

Nie musisz, mozesz zachowac sie z godnoscia, powiedziec, panowie przepraszam, dawalem z siebie wszystko, ale nie mozecie wymagac ode mnie gry w serie B, odchodze do chelsea, united, realu, barcy, valenci, malagi, ferencvarosu, budunkyora taszkent, FC Deszczowy.

Natomiast typ idzie do interu, czyli pograza Cie w jeszcze ciemniejszej otchlani kupy, bo jeszcze dziala ci na szkode.

Jak sie nazywa takie postepowanie? Parszywa niewdziecznosc, nie szanowanie nikogo, brak klasy i egoizm.

Pomijam juz jego gre na wiosne ad. 2006 i np. mecz z Arsenalem, czyli najgorszy wystep pilkarza w koszulce Juve ostatnich 20-u lat. Ale moze mu sie po prostu juz wtedy nie chcialo. Wszak nie moj cyrk, nie moje malpy. Kase mam, co mnie cokolwiek innego musi obchodzic. Nie musi. Tylko nie nazywajmy teraz sciekow, eau de parfum.

Ah bym zapomnial.
Glasgow Rangers zostalo zdegradowane do trzeciej ligi. Klub opuscilo 32ch graczy. Jeden podpisal kontrakt z klubem z pierwszej ligi szkockiej ( mocarne St.Mirren). Czyli wychodzi, ze z Celticiem ZERO.
Ostatnio zmieniony 16 listopada 2012, 02:50 przez Supersonic, łącznie zmieniany 1 raz.


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 16 listopada 2012, 02:49

Naciagane to wszystko jak skóra za uszami u hanki smoktunowicz.
Nie wiesz, jakie oferty mial w rekawie Raiola dla Ibry, moze szwed nie mial tej konfortowej sytuacji, gdzie moze isc, a ktora oferte ma odrzucic by jacys kibice nie czuli sie pokrzywdzeni. Poza tym, na krajowym podworku zostal z racjonalnych wyborow tylko inter, poza tym z kim z czolowki nie mamy kosy? Ibra nie poszedlby do sampdorii czy chievo zebynzadowolic kibicow Juve.
Klub pilkarski to firma. Ktos moze sobie dorabiac do tego pierwiastek ludzki, czastke romantyzmu,male nie ma prawa wymagac tego od innych. To chyba konczy dyskusje, przynajmniej z mojej strony, powtarzac w nieskonczonosc to nie ma sensu.


prezes3c pisze: 12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze: 12 sierpnia 2020, 21:45Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
Supersonic

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 października 2004
Posty: 1067
Rejestracja: 25 października 2004

Nieprzeczytany post 16 listopada 2012, 02:57

pan Zambrotta pisze: Nie wiesz, jakie oferty mial w rekawie Raiola dla Ibry, moze szwed nie mial tej konfortowej sytuacji, gdzie moze isc, a ktora oferte ma odrzucic by jacys kibice nie czuli sie pokrzywdzeni.
Strzelam ze inter mediolan, karpaty lwow, fc united of manchester i stare dobre Malmoe FF.
pan Zambrotta pisze: Klub pilkarski to firma.
Ot taka najzwyklejsza firma. Kilku gostkow wpada do biura, je lunch, kawka, komp i na chate.
pan Zambrotta pisze: Ktos moze sobie dorabiac do tego pierwiastek ludzki, czastke romantyzmu,male nie ma prawa wymagac tego od innych.
Zgodzilbym sie na slowo dorabiac, gdyby nie fakt, ze strzelam 80% kibicow na swiecie wierzy w glebsze cos zwiazanego z ich klubem niz: a wiesz co - jest taka fajna firma jedna, lubie ich uslugi, az sluchaj postera strzelilem se w pokoju, bo jakos tak sie zzylem z ich logiem. Nawet sluchaj na ich stronie sie zalogowalem, forum maja. Lubie wpasc i poczytac co w tej firmie sie dzieje. Wlasciwie to juz 7 lat na tym forum siedze, ale nie nie pracuje w tej firmie, tylko ja lubie. Ciezko to wytlumaczyc, troche za jej historie, troche po sekretarka ma fajna bluzke. Czasem z kumplami na bro jak wyskakuje to gadamy co tam w tej firmie, jaka polityka kadrowa, jakie dywidendy. Fajna sprawa w sumie. Takie hobby troche.

Wymagac nie ma nikt prawa, ale w swiecie pilki noznej przejscie z Juve do interu jest niesmaczne. Przejscie z Juve do interu w 2006 roku jest zenujace. No ale rozumiem, ze Twoje uczucia moga tu nie byc tak ostre, wszak to jakby z jednego domu do drugiego 8)


ODPOWIEDZ