Mercato (2012-2014)

[SKAr7]

No dobra, miałem już nie pisać, ale ostatni raz.

Ok, kryzys, kryzys tylko, że kryzys ma podobnie oddziałuje na inne ligi.

Bzdury gadasz. W Anglii, Francji i Niemczech kryzysu "nie ma", czyt. jest taki jak w Polsce. Hiszpania i Włochy to przykłady niebezpiecznie bliskie Grecji. I z tych dwóch krajów kryzysu nie czują Real i Barcelona, bo ich wpływy z całego świata są gargantuiczne. W przeciwieństwie do Milanu i Juventusu, o którym jest w miarę cicho na "ogólnoświatowym" forum przez ostatnie lata.

Skar7 odnies się jeszcze do tego, żesmy wydali na zawodników 50 mln to też oznaka kryzysu a mielismy w zanadrzu jeszcze z 15 mln!?

Udział w fazie grupowej LM ~+15 milionów. Jako JEDYNI we Włoszech zarabiamy na tym, że mamy własny stadion i infrastrukturę dookoła niego ~ +15 milionów. Jak chcesz nas porównywać do całej reszty ligowej zgrai? Do Berlu, który podobno wyciąga pieniądze z czerwonych na pokrycie długów swoich spółek, a już na pewno nie ma z czego dalej finansować ich ekscesów na mercato?
Poza tym skąd możemy wiedzieć, ile z tego to kwota pożyczona? Administrowanie i finanse nie polegają na tym, że wydajemy pieniądze tylko wtedy, kiedy je mamy. Stety lub niestety.

Teraz już ostateczny koniec.

[Robaku]

Sorry, ale ze Barca i Real maja gigantyczne fundusze czy to czasem nie te dwie druzyny maja dlugi po 400mln?
ManU chyba też choć ich wykupili amerykańcy.
I powiedz mi to albo i nie - jak tam masz ochotę - w jaki sposób, że zyjemy za tyle ile mamy może odciągać zawodników od przyjścia do Włoch.
Jak sam tutaj wskazał DeRossi inter w mercato poszalał na miarę zaufania do Stramy. Milan na razie tylko w 1 okienko pokazał, że hajsu nie ma - akurat w brak kasy Silvio nikt na swiecie nie wierzy i w zimie się okaże czy to jest kwestia znudzenia się Bungi Bungi finansowania Milanu czy to naprawdę kryzys.
W każdym razie mimo wszystko sumuje się tak jak powiedziałem w każdej lidze są zespoły (ale tylko 2-3 lub w PL 4-5) które mogą pozwolić sobie na więcej.
A co do SKY tak sobie myślę, jaki jest kolejny druzynowy sport w UK w którym sobie Angole jakoś radzą, albo która liga w innym sporcie jest tak dobra jak PL.
We Włoszech trochę tego oprócz futbolu jest, najlepsza liga w siatę, dobra liga w kosza, wiec tam nie ma takiego cisnienia na futbol jak we Włoszech, żeby taką kase wykładać.

jestem pewny, że nikt by o kryzysie nie mówił, gdybysmy wydali podobnie jak w lato ale zamiast na 7 zawodników to na 2 i jednego kupili za 40 mln to by sie mowilo - hit transferowy we włoszech - Juventus kupuje zawodnika za 40 mln euro.
Ludzie to jedna kwota robi wrazenie, a nikt sobie nie robi zestawienia pod koniec mercato, że co prawda Barcelona kupila za 50 mln jednego zawodnika ,ale sprzedała 7 za 80 mln.
Bo kogo interesują transfery za 10 - 12 mln euro. to są zwykłe transakcje, które obecnie mogą dotknąc nawet polskich zawodników.

Skar7 i mam nadzieje, że rozrózniasz kryzys w panstwie a kryzys panstwa. Bo pewnie jesli byles w grecji, lub obserwowałes to co tam sie dzieje, to musisz byc swiadom tego, że Grecja jest w kryzysie, ale nie ma kryzysu wsrod Greków. Państwo leży, ale to co nalezy do prywatnych inwestorów - zyje nawet dobrze.
No cóż pech chciał, że Silvio działa w strukturach pańśtwa w przeciwieństwie do innych osób.

Sorry Mietas - może nie odpisywac ale jeszcze jedno jesli wierzysz w te amibcje zawodników ich przyzwyczajenia itp. to pomysl o Verattim - popatrz gdzie wylądował i co się mówi o wlochach jako synkach mamusi, jakoś tak sie dzieje ostatnim czasy, że wybieraja podróz za granice pozostajawia te ambicje itp rzeczy na bank tylko idą za hajsem.

[Tony Montana]

Skar7 odnies się jeszcze do tego, żesmy wydali na zawodników 50 mln to też oznaka kryzysu a mielismy w zanadrzu jeszcze z 15 mln!?

Wiem, że było to skierowane do Skar7 ale pozwolę się wtrącić bo kilka razy wspominałeś o tych 50 melonach i 15 w zanadrzu jako oznace braku kryzysu.
Pierwsza kwestia nie wiadomo czy to 15 w zanadrzu było, wydaliśmy 50 no ale przyjmijmy, że na transfery poszło 65 mln.

Druga kwestia 65 melonów wydanych na zawodników wbrew pozorom wcale dupy nie urywa co można łatwo udowodnić.
Real w sezonie 2009/2010 wydał:
- C. Ronaldo - 94 melony
- Kaka - 65 melonów
- Xabi Alonso - 35 melonów
- Benzema - 35 melonów
Razem 229 mln robi wrażenie prawda?

W tym samym roku Barcelona na samego Ibrahimovicia wydała 70 melonów. Chygrynskiy kosztował ich 25 melonów razem z innymi transferami wydali ponad 100 mln.

W lidze angielskiej kluby również lekko wydają po ponad 100 melonów na transfery. City w 2010 wydało 182 mln, kilka lat wcześniej Chelsea również wydawała konkretną kasę zresztą teraz też nie biedują transfery Hazarda i Oscara.

Zgodzę się, że my mało nie wydajemy ale inni wydają więcej. Kiedyś to Serie A była pod tym względem bezkonkurencyjną ligą i grali tutaj najlepsi zawodnicy na świecie, prawdziwe topy. O takich pieniądzach i wielu klasowych graczach gdzie indziej mogli pomarzyć, teraz niestety się to wszystko zmieniło.
Pozostaje jeszcze kwestia tego, że prócz wywalenia dużej kasy na transfer trzeba jeszcze zaproponować odpowiednio wysoki kontrakt.

Serie A nie jest atrakcyjna dla tych prawdziwych topów bo brakuje kasy, wyników w europejskich pucharach, a najlepsi piłkarze co roku odchodzą do innych lig: Pastore, Ibrahimowić, Sanchez, Lavezzi, Kolarov, nawet ten młody Veratti.

[Robaku]

Tony fajnie, że chcesz pomóc, ale tu nie mozna porównywac zakupów barcy czy realu z 2010 roku bo jestem przekonany,ze wtedy milan czy inter tez mogli zrobic zakupy za ok. 100 mln Euro.
No i teraz pojawia sie pytanie co liczyc czy własnie tak jak ty tutuaj zrobiles czyli tzw. straty czy jednak to rownowazyc zyskami w postaci sprzedanych zawodników.

[Castiel]

Druga kwestia 65 melonów wydanych na zawodników wbrew pozorom wcale ### nie urywa co można łatwo udowodnić.

Nie zmienia to faktu, że z klubów SerieA jesteśmy obecnie najbogatszym, najstabilniejszym i nie grozi nam żaden kryzys. Szybko sobie z tym poradziliśmy. Zresztą mamy pomocnika w postaci Elkanna, ale...Juventus pod względem zamożności to w Europie nic nadzwyczajnego. Ciekaw jestem ile wydamy w letnie mercato...

[Tony Montana]

Druga kwestia 65 melonów wydanych na zawodników wbrew pozorom wcale ### nie urywa co można łatwo udowodnić.

Nie zmienia to faktu, że z klubów SerieA jesteśmy obecnie najbogatszym, najstabilniejszym i nie grozi nam żaden kryzys. Szybko sobie z tym poradziliśmy. Zresztą mamy pomocnika w postaci Elkanna, ale...Juventus pod względem zamożności to w Europie nic nadzwyczajnego. Ciekaw jestem ile wydamy w letnie mercato...

Zgoda tyle tylko, że dyskusja nie dotyczyła tego jak wygląda Juventus na tle innych włoskich drużyn, a tego jakie miejsce zajmuje obecnie Serie A na piłkarskiej mapie europy, jakie są perspektywy na przyszłość i dlaczego topowi gracze nie chcą tutaj przychodzić.
Co do budżetu na przyszłe mercato to myślę, że będzie oscylowało w okolicach 50-60 melonów, nasza filozofia budowania drużyny nie polega na wydawaniu góry kasy, włodarze Juventusu przypominają nam o tym na każdym kroku.

[Castiel]

Co do budżetu na przyszłe mercato to myślę, że będzie oscylowało w okolicach 50-60 melonów, nasza filozofia budowania drużyny nie polega na wydawaniu góry kasy, włodarze Juventusu przypominają nam o tym na każdym kroku.

Również mam podobne zdanie do tego jak będą wyglądały te kwoty jakimi będziemy dysponować. Niby nie wydamy wielkich pieniędzy na jednego zawodnika, ale już nie musimy wydawać kasy na wzmocnienie wielu pozycji. Jakiś ofensywny lewoskrzydłowy z prawdziwego zdarzenia oraz napastnik lub 2. Nic więcej. Drużyna kompletna. Dopiero w sezonie 13/14 można będzie szukać rozgrywającego chyba, że Pogba wypali w tym kierunku choć szczerze wole Marrone.

[rosomak]

Ja sie dziwie ze nasi sie nie starali o Taarabata.On nie jest taki znowu drogi a chlopak ma naprawde technike swietna i taki gracz do kombinacyjnej pilki sie przyda.
Mamy Matriego, Sebe i Bendtnera ktorych praktycznie w pakiecie 90% kibicow Juve by sie pozbylo.
Teraz jeszcze mozna na nich zarobic, licze ze w lecie nasi zadzialaja wtym kierunku i kupia 2 napastnikow kosztem przynajmniej Alexa i Dunczyka.
Musza cos zrobic bo napadu poprostu nie mamy, gdyby byl to bysmy juz byli pewni awansu w LM.
No popatrzmy realnie w Danii brakowalo wykonczenia akcji, z Schahtarem moglismy nawet bic glowa w mur jezeli juz akcje byly ale itak brama nie mogla pasc i nie padla ztymi drwalami ktorych obecnie mamy.

[rufi8]

Ja sie dziwie ze nasi sie nie starali o Taarabata.On nie jest taki znowu drogi a chlopak ma naprawde technike swietna i taki gracz do kombinacyjnej pilki sie przyda.

Belhanda też jest dobry, tylko nie wiem gdzie byś ich upchał, bo chyba raczej nie w ataku ? Zdaje mi się, że swego czasu było zainteresowanie Taarabtem z naszej strony. QPR grało wtedy jeszcze o klasę niżej, a piłkarz strzelał wtedy mnóstwo bramek, czego nie można powiedzieć już po awansie do Premier League.

[Robaku]

Marotta mówi o kryzysie i wydaniu 30 baniek na napastinka, więc jak dla mnie to trochę zabawne.
Bo jednak za 30 mln mozna kogoś fajnego kupić. Nawet jestem pewien, że za 30 teraz mielibysmy VanPersiego, za ile on poszedł do ManU 32 - 35? Jeśli pojawiłaby się opcja z Juve za 30 mln - Arsenał by na to poszedł. Zejśc 2-3 mln, żeby nie wzmacniać rywala z ligi to oczywiscie logiczne, ale zabrakło cojones i to jest problem Serie A i managerów. Boją się zrobić jedną poważna inwestycje, wolą kupić 5 x 5 mln. Cóż wiadomo wskaźnik ryzyka jest mniejszy.
Mniejsza inwestycja - mniejsza potencjalna wygrana.

[bendzamin]

Ludzie, Van Persie dostal 4-letni kontrakt o lacznej wartosci 50 milionow €. Przestancie o nim jeczec, bo chyba nikt mi nie powie, ze
a) dostalby taki kontrakt w Juve
b) przyszedlby grac do Turynu za polowe czy 2/3 tej sumy

Marotta szczerze i dobitnie niszczy marzenia forumowiczow o Falkałach i Suarezach. Moze lepiej teraz, niz 31.08.2013. Jesli nie stac nas na kogos z wielkim nazwiskiem, powinnismy sie rozejrzec za kims bez nazwiska, ale z umiejetnosciami. Demba Ba, Doumbia, Aubameyang? Ja sie nie znam, niech Marotta kombinuje.

[Robaku]

Ludzie, Van Persie dostal 4-letni kontrakt o lacznej wartosci 50 milionow €. Przestancie o nim jeczec, bo chyba nikt mi nie powie, ze
a) dostalby taki kontrakt w Juve
b) przyszedlby grac do Turynu za polowe czy 2/3 tej sumy

Marotta szczerze i dobitnie niszczy marzenia forumowiczow o Falkałach i Suarezach. Moze lepiej teraz, niz 31.08.2013. Jesli nie stac nas na kogos z wielkim nazwiskiem, powinnismy sie rozejrzec za kims bez nazwiska, ale z umiejetnosciami. Demba Ba, Doumbia, Aubameyang? Ja sie nie znam, niech Marotta kombinuje.

Bendzamin Kurde kontrakt był dogadany, zona zadowolona, Turyn się spodobał - było tak? było, przypomnij sobie newsy z czerwca - sierpnia. Kluby się nie dogadały, bo jeśli ManU dawali 30 mln, a Juve 20 mln to jednak nie jest to roznica 2-3 mln a 10 -12 mln, co robi pewien efekt.

[szycha21]

Ja sie dziwie ze nasi sie nie starali o Taarabata.On nie jest taki znowu drogi a chlopak ma naprawde technike swietna i taki gracz do kombinacyjnej pilki sie przyda.

Daj spokój. Takich jak on jest pełno. Niczym się nie wyróżnia. Gdyby był taki dobry, to nie siedziałby w jednej z najsłabszych drużyn PL, tylko hasał sobie na boiskach LM. Poza tym gdyby przyszedł sobie taki chłoposzek, to znowu każdy by płakał, że nie wydaliśmy kasy na zawodnika za 1000000 mln, tylko kupiliśmy znowu średniaka.

[Bandiera_Rossa]

To co, kto pierwszy napisze o Cavanim?

[SKAr7]

Bendzamin Kurde kontrakt był dogadany, zona zadowolona, Turyn się spodobał - było tak?

Nie było. Nie istniała żadna plotka dziennikarska, która wykraczała poza tabloidy, tuttosport i twittera. Czyt. źródła KOMPLETNIE niewiarygodne.