Mercato (2012-2014)

Wszystko o transferach Juventusu, wasze przewidywania, opinie, najnowsze informacje.
Zablokowany
sebastian10

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 grudnia 2005
Posty: 389
Rejestracja: 05 grudnia 2005

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 15:22

marco reus ja wyskoczyłem to ze kosztował 17 i ze krótko gra w dvb to jest przeszkoda ale dzis każdego można kupić kto wie może dvb odpadnie z lm po wyjściu z grupy może w lidze nie wejdą do top 4 wszystko może sie zdarzyć . Pisze tylko mój typ którego bym chciał i śledził bym jego kariere a jak by była okazja to brać .
Ale jak nie wyjdziemy z grupy lm to zdaje mi sie że dogramy lige tym co mamy


Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 2338
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 15:35

baka pisze:Jeśli chodzi o Lewego to z chęcią bym go zobaczył na Juventus Stadium zaimponował mi po tym dwumeczu z Realem.
Fajnie byłoby mieć Polaka w Juve nawet z punkty widzenia marketingu w naszym kraju. Tyle tylko, że dzisiaj za Lewego trzeba by zapłacić minimum 25mln, a czy to jest rzeczywiście ta sama półka co np Suarez czy Dżeko? Obaj wyceniani mniej więcej na tą samą kwotę.
Każdego można kupić i tutaj nie ma wątpliwości. Wszystko zależy od pieniędzy.


Pan Mietek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Posty: 2637
Rejestracja: 29 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 15:49

Castiel pisze:
baka pisze:Jeśli chodzi o Lewego to z chęcią bym go zobaczył na Juventus Stadium zaimponował mi po tym dwumeczu z Realem.
Fajnie byłoby mieć Polaka w Juve nawet z punkty widzenia marketingu w naszym kraju. Tyle tylko, że dzisiaj za Lewego trzeba by zapłacić minimum 25mln, a czy to jest rzeczywiście ta sama półka co np Suarez czy Dżeko? Obaj wyceniani mniej więcej na tą samą kwotę.
Każdego można kupić i tutaj nie ma wątpliwości. Wszystko zależy od pieniędzy.
Jakby Lewandowskiego Borussia chciała sprzedać za 25 mln to ja bym się nawet nie targował :)

Z drugiej strony, zastanawiam się czy dobrze by się uzupełniał z Wuczinim.....


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 15:57

Pan Mietek pisze:Jakby Lewandowskiego Borussia chciała sprzedać za 25 mln to ja bym się nawet nie targował :)
Z drugiej strony, zastanawiam się czy dobrze by się uzupełniał z Wuczinim.....
A ja myślę, że powinniśmy się powoli odzwyczajać od Vucinicia jako pewniaka do ataku, zwłaszcza przy planach pozostania przy 3-5-2 i nie powinniśmy dobierać egzekutora pod Mirasa. Zauważcie, że nasza sytuacja nie jest już taka prosta, nie jest tak, że jedynym bólem jest brak wyrachowanego snajpera. Brakuje nam dwójki do ataku w 3-5-2 jeśli marzymy o naprawdę mocnej formacji ofensywnej. Vucinic kompletnie sobie nie radzi w tym systemie, tak więc... :roll:


Obrazek
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 16:15

pumex pisze:A ja myślę, że powinniśmy się powoli odzwyczajać od Vucinicia jako pewniaka do ataku, zwłaszcza przy planach pozostania przy 3-5-2 i nie powinniśmy dobierać egzekutora pod Mirasa. Zauważcie, że nasza sytuacja nie jest już taka prosta, nie jest tak, że jedynym bólem jest brak wyrachowanego snajpera. Brakuje nam dwójki do ataku w 3-5-2 jeśli marzymy o naprawdę mocnej formacji ofensywnej. Vucinic kompletnie sobie nie radzi w tym systemie, tak więc... :roll:
Gorzej, że druga "wielka nadzieja biało-czarnych" czyli Gio radzi sobie niewiele lepiej. 11 baniek jak na razie psu pod ogon.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 16:29

deszczowy pisze:Gorzej, że druga "wielka nadzieja biało-czarnych" czyli Gio radzi sobie niewiele lepiej. 11 baniek jak na razie psu pod ogon.
Niewiele lepiej? Ja bym powiedział, że gorzej. Nasz wyglądający jak radziecki aktor porno Miras uratował nam 3pkt w meczu z Genuą i uchronił przed kompromitacją w spotkaniu z Nordscośtam. A konus? Biega sobie radośnie po boisku niczym Tinky Winky po zielonych pastwiskach nie dając drużynie absolutnie nic. Ewentualnie można mu zapisać po stronie zysków wywalczenie wolnego ze Sieną, którego na gola zamienił Pirlo, ale ile w tym zasługi Gio? :roll: Wszystkie jego 3 gole były tylko dodatkiem do wygranego już wcześniej spotkania.

Sebuś spisuje się dokładnie tak, jak po powrocie z Empoli. Grając od początku znika pośród źdźbeł trawy, wchodząc z ławki robi pozorny szum, z którego i tak nic nie wynika. Nawet ja spodziewałem się po nim czegoś lepszego, chociaż wiedziałem, że na fajerwerki nie ma co liczyć


Obrazek
ewerthon

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 marca 2008
Posty: 2620
Rejestracja: 03 marca 2008

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 16:39

pumex pisze:Grając od początku znika pośród źdźbeł trawy, wchodząc z ławki robi pozorny szum, z którego i tak nic nie wynika.
Wynika, ostatnio dzięki temu wygraliśmy z Bologną. To zawodnik który wchodząc z ławki na 15 minut, potrafi zrobić więcej niż grając cały mecz. Stąd właśnie wzięła się powszechna opinia "Dawać mu więcej szans". Schemat wygląda od zawsze następująco:
Giovinco wchodzi z ławki w drugiej połowie i wprowadza wiele świeżości, czasem decydując o końcowym wyniku -> Ludzie domagają się by grał więcej i wchodził od początku -> Wchodzi od początku i miota się bez sensu po boisku.


Tony Montana

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2012
Posty: 1299
Rejestracja: 28 stycznia 2012
Podziekował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 17:02

Nie wiem skąd głupie przeświadczenie niektórych forumowiczów, że np. taki Suarez chciałby do nas przyjść z powodu naszej gry w LM, jakbyśmy nie wiadomo jakie cuda tam wyprawiali. Chcemy sprowadzać dobrych graczy nazwą i prestiżem klubu? To trzeba wreszcie zacząć w tych pucharach coś grać.

Obecnie Włochy są nie tyle niewymarzonym kierunkiem transferu co wręcz niechcianym. Lewandowski już wykluczył dawno możliwość transferu do Włoch, wszyscy młodzi, perspektywiczni, którzy w przyszłości będą gwiazdami pchają się do Anglii i Hiszpanii.

Ktoś tam jeszcze wyżej pisał, że Suarezowi może się znudzić gra o środkowe miejsca w tabeli dla Liverpoolu. A nasza Serie A to co niby ma ciekawego do zaoferowania? 6 dobrych zespołów, reszta to totalne słabiaki co z drużynami z czołówki potrafią tylko zamurować bramkę. W Anglii zespoły z miejsc spadkowych potrafią wygrać z liderem, każdy może wygrać z każdym. No i popatrzmy na występy w europejskich pucharach. Anglia i Hiszpania już dawno nam odjechały, Niemcy również, chociaż niektórzy jeszcze się oszukują, po piętach depcze nam Francja i Portugalia a za kilka lat Rosja i Ukraina mogą nam zagrozić bo tam w piłkę pompuje się gigantyczne pieniądze.
Takie występy w LM czy w LE w tym sezonie w wykonaniu włoskich drużyn na pewno nie budują prestiżu ligi i nic dziwnego, że żadne największe gwiazdy nie chcą tutaj grać.
bendzamin pisze: Z Reusem ktos ladnie wyskoczyl :roll: :lol: Koles wrocil do swojego rodzinnego miasta, do klubu ktory go wychowal, gra tam przynajmniej na miare oczekiwan, w Lidze Mistrzow bije sie z kolegami jak rowny z rownym z Realami i Mencze$terami i ma po roku uciekac do Turynu? No na litosc boska.
Głos rozsądku :ok: Ktoś tam jeszcze pisał, żeby spróbować go za 20 wyciągnąć, a ktoś mu zripostował, że trzeba by wydać 27-30 melonów. No jaja normalnie :bravo: Dla wiadomości niektórych na taki transfer nie ma szans bo po co on miałby do nas przychodzić? Jak słusznie zauważył bendzamin już teraz bije się w swoim klubie z najlepszymi drużynami w Europie jak równy z równym, gra w swoim rodzinnym mieście i klubie, który go wychował a na kasę nie poleci bo włoskie kluby nią ostatnio nie szastają. Kompletny brak argumentów przemawiających za tym transferem.


Robaku

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2005
Posty: 5301
Rejestracja: 07 maja 2005
Podziekował: 2 razy

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 17:22

Misu kasa misiu.
Nie wierze w rzeczy zawodnik nie chce przyjść bo nie bijemy się o misia w LM. No panowie i panie skończmy to pieprzenie. Gdzie wy żyjecie w latach 20 w latach 30?
Kurde naprawdę czy tak ciężko przerzucić się z tego romantycznego toku myślenia - ach będę grał w lepszej drużynie ale za 5 zł miesięcznie, niż w gorszej drużynie, ale w słonecznym państwie za 10 zł miesięcznie.
Panowie dzisiaj wszystko zależy od kasy, nie ma zawodników, którzy mieliby szalone ambicje. Po prostu nie ma.
Fajnie, że CR7 mówi, że chcę zostać w Realu i wygrać Złotą Piłkę, tylko jeśli PSG sypnie 65 mln Realowi i 20 mln rocznie CR7 - to Cristiano zagra w Paryzu albo w Anzy, więc tak ripsotuje twoja wypowiedź Tony i mówie, że jeśli Borussi sypnęło by się ok. 30 mln i dało kontrakt Reusowi opiewajacy na 10 -12 mln to zagra nawet w Sienie!
I uwierz mi, że Borussia nie daje <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> kontraktów bo gdyby tak było to Lewy chciałby tam zostać, zostałby tam Barrios - kotóry notabene skończył w Chinach a pól roku wcześniej chciało go pół hiszpańskiej, odszedł rowniez Kagawa.
Ale w takiej Borussi zostanie i Piszczek i Kuba, dlaczego? No dlatego, że są swiadomi tego, że to jest ich TOP, więcej nie zdziałają. A Lewy jest młodszy i pewniejszy siebie i pewnie ma bardziej kreatywnego menagera, a także lepszą pozycję na boisku. Bo duże kontrakty sypie się zawodnikom ofensywnym, a nie działającym w obronie, więc WSZYSTKO jest kwestią KASY.
Jeśli ktoś da Reusowi więcej niż BVB to opuści on to piękne Zagłębie Ruhru i pojedzie do górniczego Doniecka sypać bramkami w Chocimiu i Kamieńcu Podolskim.

pozdro romantiko

EDIT: zastanówmy się dalej dlaczego jeśli występuje migracja międzu Bundesliga - a Serie A to wygląda ona raczej w proporcji Ci wybijajacy się idą do Włoch, przygaszani do Bundesligi (tutaj w ramach wyjątku trzeba mimo wszystko wyłączyć Bayern).
No własnie dlaczego Vidal wybrał nas a nie Bayern, skoro Bayern to pewna druzyna, a Juve w zeszłym się odbudowywało.
Są dwie opcje chilijczyk jest przyzwyczajony do ciepła, więc zamiast chłodnej Bawarii wybrał zimny Piemont, albo dostał wiecej hajsu.
Elia - Niemcy - Włochy - Niemcy?
Huntelaar Włochy - Niemcy
nie wiem jakie macie informacje dot. kryzysu we Włoszech, nie znam ich źródeł. Ale nie wygląda to jakoś fatalnie, raczej chodzi tu o oszczędność Juve, chęć sprzedaży Milanu przez Silvio czy brak jakiegos kierunku rozwoju przez Inter.
Bo jeśli BP dostalby zgodnę na robienie kominów płacowych dzisiaj grałby u nas VanPersie, gdyby Silviemu nie skończyła się ochota na piłkę dziś pewnie mieliby Dzeko, Suareza czy innego Neymara za Ibre, a gdyby w przerwie Moratti zaufał Stramie to pewnie Strama nie sięgałby po Cassano tylko uderzał po LLorente czy innego Lewego, ale jeśli Inter będzie się spisywał jak do tej pory to myślę, że w końcu trener Interu dostanie wolną rękę do doboru zawodników w zimowe okienko.
Jakoś nie mam poważnych wątpliwości, że gdyby Huntelaar czy Farfan mieli opcje przyjść do Włoch - Juve, Milan, Inter zrobiliby to.
I nagle ucichną głosy o kryzysie w SerieA.


Tony Montana

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2012
Posty: 1299
Rejestracja: 28 stycznia 2012
Podziekował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 18:09

Robaku pisze:Misu kasa misiu.
Nie wierze w rzeczy zawodnik nie chce przyjść bo nie bijemy się o misia w LM. No panowie i panie skończmy to pieprzenie. Gdzie wy żyjecie w latach 20 w latach 30?
Kurde naprawdę czy tak ciężko przerzucić się z tego romantycznego toku myślenia - ach będę grał w lepszej drużynie ale za 5 zł miesięcznie, niż w gorszej drużynie, ale w słonecznym państwie za 10 zł miesięcznie.
Panowie dzisiaj wszystko zależy od kasy, nie ma zawodników, którzy mieliby szalone ambicje. Po prostu nie ma.
Fajnie, że CR7 mówi, że chcę zostać w Realu i wygrać Złotą Piłkę, tylko jeśli PSG sypnie 65 mln Realowi i 20 mln rocznie CR7 - to Cristiano zagra w Paryzu albo w Anzy, więc tak ripsotuje twoja wypowiedź Tony i mówie, że jeśli Borussi sypnęło by się ok. 30 mln i dało kontrakt Reusowi opiewajacy na 10 -12 mln to zagra nawet w Sienie!
I uwierz mi, że Borussia nie daje <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> kontraktów bo gdyby tak było to Lewy chciałby tam zostać, zostałby tam Barrios - kotóry notabene skończył w Chinach a pól roku wcześniej chciało go pół hiszpańskiej, odszedł rowniez Kagawa.
Ale w takiej Borussi zostanie i Piszczek i Kuba, dlaczego? No dlatego, że są swiadomi tego, że to jest ich TOP, więcej nie zdziałają. A Lewy jest młodszy i pewniejszy siebie i pewnie ma bardziej kreatywnego menagera, a także lepszą pozycję na boisku. Bo duże kontrakty sypie się zawodnikom ofensywnym, a nie działającym w obronie, więc WSZYSTKO jest kwestią KASY.
Jeśli ktoś da Reusowi więcej niż BVB to opuści on to piękne Zagłębie Ruhru i pojedzie do górniczego Doniecka sypać bramkami w Chocimiu i Kamieńcu Podolskim.

pozdro romantiko
Wszystko fajnie tylko, że Włoskie kluby kasą obecnie nie szastają o czym zresztą wspomniałem w swoim poście. Przeczytałeś po łebkach.
Chciałem wykazać, że wielu argumentów do sprowadzania najlepszych graczy to my nie mamy.

Jeszcze tak w ramach ciekawostki, czytam sobie nasze forum i jest napisane P$G, $ity czy tam Shity, cholerni szejkowie wydają kupę kasy i nikt inny nie może się włączyć do walki o najlepszych graczy, psują rynek transferowy.
A ja się zastanawiam czy nikt nie pamięta jak to wyglądało w czasach gdy to Serie A była bezapelacyjnie najlepszą ligą na świecie i grała tutaj większość gwiazd światowego formatu?
Kilka z brzegu transferów, które pamiętam:

- Mendieta do Lazio za prawie 50 mln
- Vieri do interu za 45 mln
- Veron do Lazio za 30mln póżniej do United za 40 mln
- Crespo do Lazio za 55mln
- Batistuta do Romy za 30mln
- Costa za 42 mln do Milanu
- Inzaghi za 37 mln do Milanu

No i nasze rodzynki:
- Buffon za 54 mln - to mówi samo za siebie przez kolejne 11 lat, pomimo inflacji, wejścia szejków do futbolu itd. za żadnego bramkarza nie dano nawet połowy tej kwoty
- Nedved za 41 mln - taka kasa za 29-letniego skrzydłowego? Zgadnijcie co by dzisiaj na to powiedziano w temacie transferowym
- Thuram coś koło 35 mln z tego co pamiętam - taka kasa za prawie 30-letniego obrońcę

Tak więc zawrotne sumy w futbolu były i kiedyś i dzisiaj, problem w tym, że dzisiaj to już nie my szastamy tą gotówką tylko inni :/
A o takich pieniądzach jakie kiedyś krążyły pomiędzy włoskimi klubami to inne ligi dzisiaj mogą sobie tylko pomarzyć, chodzi o czasy gdy transfery się robiło za dolary a sumę transferu podawano we włoskich lirach.


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 18:16

Bardzo słuszne spostrzeżenie Tony ale ludzie wolą zdecydowanie łatwiejszą drogę hejtowania klubów, które są w stanie zaoferować więcej niż Juve tak jakby u nas nikt nie grał dla forsy :smile:
Przy jednoczesnym wołaniu o Falcao - ten to już na pewno od dziecka kibicuje Juve i da się pociąć za te barwy.


szycha21

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 czerwca 2009
Posty: 205
Rejestracja: 03 czerwca 2009

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 18:18

Tak...kiedyś też były wielkie transfery, tylko kiedyś ci zawodnicy naprawdę grali za pół drużyny, natomiast dzisiejszych czasach za byle pachoła chcą 20-30 milionów, a jak już ktoś sobie nieźle radzi to co najmniej 50mln.


Robaku

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2005
Posty: 5301
Rejestracja: 07 maja 2005
Podziekował: 2 razy

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 18:37

Tony Montana pisze: Wszystko fajnie tylko, że Włoskie kluby kasą obecnie nie szastają o czym zresztą wspomniałem w swoim poście. Przeczytałeś po łebkach.
Chciałem wykazać, że wielu argumentów do sprowadzania najlepszych graczy to my nie mamy.
Nie, nie przeczytałem po łebkach - odniosłem się tylko do twojej jednej wypowiedzi, która mówiła o tym, że Reus nie pójdzie nigdzie bo mu fajnie w Dortmundzie jest.
Na co ja odpowiedziałem i do czego TY już sie postnowiłeś nie odnosić tylko uderzyć w inny argument, który mowi - Włochy nie mają pieniedzy, wiec nie wiem tez po czym wnosisz czy po tym, ze wydalismy w to mercato ok. 40 mln bo chyba tyle wyszło?
A bylismy gotowi wydac kolejne 20mln.
Gdybysmy zamiast Gio i Isli kupili VanPersiego to kazdy by mówił ze kryzysu nie ma.
Nie rozumiem jakiegoś zarzucania, że jest kryzys w każdej lidze są tylko 2-3 zespoły które tak naprawdę kupują zawodników za poważne pieniądze:
ESP: Real, Barca - reszta klubów kupuje za "drobne" do 20 mln,
GER: Tylko Bayern
FRA: tylko PSG i to akurat dzięki szejkom
GB: ok, tutaj więcej 2x Man, Chelsea i czasem Arsenal jak akurat kogos sprzeda.
Podobnie jak we Włoszech z tą róznica że akurat TO mercato było słabe w wykonaniu Mialnu, bo Silvio nie wiedział czego chce i w zime moze sie dowie i wyda z 30-40 mln, albo nadal nie będzie wiedział.

Co do twojej wyliczanki wszystko fajnie, tylko że my też teraZ wydalismy na kilku zawodników ok. 40 mln. Nie pamiętam dokładnie jak wtedy wygladał rynek transferowy, ale może własnie tak było ze wtedy kluby wydawały na 1 zawodnika 50 mln, a teraz wydaje sie na 3-4 = 55 mln.
Poza tym trzeba brać pod uwagę, że inna była wtedy pozycja dolara i te 55 mln za Buffiego dzisiaj mogą oznaczać max. 30mln, bo nie wyobrażam sobie ze za Neuera ( a wq mnie to top3) da ktoś więcej niż 30 mln.


baka

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 marca 2010
Posty: 552
Rejestracja: 07 marca 2010

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 18:51

Robaku pisze:
Tony Montana pisze: Wszystko fajnie tylko, że Włoskie kluby kasą obecnie nie szastają o czym zresztą wspomniałem w swoim poście. Przeczytałeś po łebkach.
Chciałem wykazać, że wielu argumentów do sprowadzania najlepszych graczy to my nie mamy.
Nie, nie przeczytałem po łebkach - odniosłem się tylko do twojej jednej wypowiedzi, która mówiła o tym, że Reus nie pójdzie nigdzie bo mu fajnie w Dortmundzie jest.
Na co ja odpowiedziałem i do czego TY już sie postnowiłeś nie odnosić tylko uderzyć w inny argument, który mowi - Włochy nie mają pieniedzy, wiec nie wiem tez po czym wnosisz czy po tym, ze wydalismy w to mercato ok. 40 mln bo chyba tyle wyszło?
A bylismy gotowi wydac kolejne 20mln.
Gdybysmy zamiast Gio i Isli kupili VanPersiego to kazdy by mówił ze kryzysu nie ma.
Nie rozumiem jakiegoś zarzucania, że jest kryzys w każdej lidze są tylko 2-3 zespoły które tak naprawdę kupują zawodników za poważne pieniądze:
ESP: Real, Barca - reszta klubów kupuje za "drobne" do 20 mln,
GER: Tylko Bayern
FRA: tylko PSG i to akurat dzięki szejkom
GB: ok, tutaj więcej 2x Man, Chelsea i czasem Arsenal jak akurat kogos sprzeda.
Podobnie jak we Włoszech z tą róznica że akurat TO mercato było słabe w wykonaniu Mialnu, bo Silvio nie wiedział czego chce i w zime moze sie dowie i wyda z 30-40 mln, albo nadal nie będzie wiedział.

Co do twojej wyliczanki wszystko fajnie, tylko że my też teraZ wydalismy na kilku zawodników ok. 40 mln. Nie pamiętam dokładnie jak wtedy wygladał rynek transferowy, ale może własnie tak było ze wtedy kluby wydawały na 1 zawodnika 50 mln, a teraz wydaje sie na 3-4 = 55 mln.
Poza tym trzeba brać pod uwagę, że inna była wtedy pozycja dolara i te 55 mln za Buffiego dzisiaj mogą oznaczać max. 30mln, bo nie wyobrażam sobie ze za Neuera ( a wq mnie to top3) da ktoś więcej niż 30 mln.
Do Anglii dodałbym jeszcze Liverpool choć nie świadczy o tym ich gra jakieś 2-3 lata temu potrafili w jednym okienku to chyba było zimowe wydać 100 mln funtów ;)


Pan Mietek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Posty: 2637
Rejestracja: 29 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 18:55

Robaku, gadasz głupoty. Co do Anglii, to tam byle kopciuszek może sypnąć kasą i regularnie wyciągają oni najlepszych piłkarzy z Holandii, Belgii czy Francji (patrz Newcastle, Fulham i przede wszystkim Tottenham i Liverpool). Beniaminek Southhampton kupuje Gastona Ramireza z Bologny za 16 mln euro - klubu, który we Włoszech stoi wyżej niż oni w Anglii.

Żaden piłkarz z mocnego klubu z Niemiec, Anglii, Hiszpanii nie połasi się na grę w Juventusie czy Milanie właśnie poprzez słabość ligi.
Robaku pisze:Poza tym trzeba brać pod uwagę, że inna była wtedy pozycja dolara i te 55 mln za Buffiego dzisiaj mogą oznaczać max. 30mln, bo nie wyobrażam sobie ze za Neuera ( a wq mnie to top3) da ktoś więcej niż 30 mln.
Ja też sobie nie wyobrażam bo on już gra w klubie, który należy do ścisłego topu światowego.

A co do różnicy cen to po raz kolejny wygadujesz bzdury bo jest dokładnie odwrotnie - należy uwzględnić wzrost poziomu cen piłkarzy jak również normalną inflację.

A co do "romantycznego myślenia" jak to nazwałeś i Twojej teorii, że Reus poleci na kasę to tutaj również jest odwrotnie - człowiek, który zarabia pewne pieniądze i ma tyle kasy, że nie martwi się o nic nie poleci tam gdzie dostanie jej więcej a warunki pracy będzie miał gorsze. Oczywiście, jakieś wyjątki od reguły są.


Zablokowany