LM 12/13 (gr. E) [04]: JUVENTUS 4-0 FCN

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
PrzemasJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 marca 2005
Posty: 1017
Rejestracja: 13 marca 2005

Nieprzeczytany post 06 listopada 2012, 23:46

ale wy sie uczepiliscie tego matriego..ja sie bardzo ciesze, ze alejandro w koncu dostanie szanse i mam ogromna nadzieje, ze ja wykorzysta, meczu sie nie boje, bo nie ma czego i kogo... jestem za to bardzo ciekawy jak chlopaki zareaguja po czyms, czego nie doznali od "setek lat" - po porazce..


Magica Juve resiste il mio cuore lontano da te soltanto se penso alla figa!!
Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 2338
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 06 listopada 2012, 23:55

PrzemasJuve pisze:ale wy sie uczepiliscie tego matriego..ja sie bardzo ciesze, ze alejandro w koncu dostanie szanse i mam ogromna nadzieje, ze ja wykorzysta, meczu sie nie boje, bo nie ma czego i kogo... jestem za to bardzo ciekawy jak chlopaki zareaguja po czyms, czego nie doznali od "setek lat" - po porazce..
Albo jesteś największym optymistą albo nie oglądasz jego występów...Matri się skończył albo jeśli już ktoś szuka usprawiedliwienia to ta taktyka nie jest dla niego. Oby ten mecz wygrali.


MoreLL_FTL

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2003
Posty: 227
Rejestracja: 01 listopada 2003

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 07:36

Zawsze wierzę w naszych piłkarzy, staram się nie hejtować po słabych występach, wpadkach. Ale tak jak wierzyłem od początku sezonu, że Matri może nam dać jeszcze wiele radości, tak po ostatnich jego występach stwierdzam, że chłopak jest w olbrzymim dołku formy. Dostawał szansę, ale grał bardzo słabo, tracił, nie wykorzystywał. Jednak patrząc na formę reszty naszych strajkerów to: Bendtner - coś tam, ale o wiele za mało, Vucinic - w niego nadal wierzę, ale on chyba w siebie nie, Gio - biega, walczy, kopie - bezskutecznie, i chyba jako jedyny który dobrze wypada na ich tle - Quaglia, świetna bramka z Chelsea, bohater i za chwilę świetny mecz z Chievo. Także jestem za Q i kimś do pary, najlepiej Gio albo Szwagier, obydwaj mają szansę na jakiś przebłysk... i tak pewnie strzeli ktoś z pomocy :P


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 09:12

Podoba mi się szczere stawianie sprawy. Zarówno Alessio jak i Bonucci powiedzieli o odpadnięciu z LM w przypadku innego wyniku niż zwycięstwo w tym meczu. To będzie mecz bez historii, po pierwszej połowie będzie można przełączyć się na dużo ciekawsze spotkanie w Londynie.


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 09:34

Ouh_yeah pisze:Podoba mi się szczere stawianie sprawy. Zarówno Alessio jak i Bonucci powiedzieli o odpadnięciu z LM w przypadku innego wyniku niż zwycięstwo w tym meczu. To będzie mecz bez historii, po pierwszej połowie będzie można przełączyć się na dużo ciekawsze spotkanie w Londynie.
Dobrze, tylko dlaczego przestają owijać w bawełnę i wyglądają na zmotywowanych gdy mają nóż na gardle? Czy to nie ci sami piłkarze jeszcze rok temu twierdzili, że każdy mecz chcą wygrać, bez kalkulacji?


Obrazek
@D@$

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Posty: 1764
Rejestracja: 02 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 10:03

pumex pisze:Nawet po kolejnym remisie nie usłyszysz od nikogo z góry, że odpadamy z LM. Będzie mydlenie oczu, że wystarczy wygrać z Shakhtarem i Chelsea. Zresztą forumowi optymiści w razie utarty punktów będą pisać podobnie.
Byli i tacy co po remisie z Szachtarem pisali że już nie mamy szans na awans, więc radziłbym nie dzielić forum na optymistów i realistów :stop:
Jakby się zastanowić, to jeśli Chelsea przegrałaby po raz drugi, to nawet ew. remis dzisiaj z FCN powoduje, że jak wygramy w następnej kolejce to mamy pewny awans :smile:
A tak serio, to tylko 3 pkt się dzisiaj liczą dla nas, niemniej potyczka w Londynie jest nie bez znaczenia, bo wygrana Chelsea nam skomplikuje sprawę, każdy inny wynik byłby dużo lepszy.
Wojtek pisze:Jeśli mielibyśmy w tym meczu nie daj boże zremisować to ja wole przegrać ;) (bo nie widzi mi sie gra w LE).
Też uważam, ze byle nie LE, tam jest jeszcze więcej spotkań (potencjlanie, w drodze do finału) a kasa i prestiż dużo mniejsze. Skończyłoby się na olewcei awansie gór do 1/8-1/4. Niemniej przy remisie w 90 minucie nie będę nagle kibicował FCN.
Ale dajcie spokój, przerwaliśmy serię bez porażki, przerwiemy serię remisów (9), czy jak kto woli bez zwycięstwa w pucharach (10), w końcu trzeba wygrać.
Castiel pisze:Albo jesteś największym optymistą albo nie oglądasz jego występów...Matri się skończył albo jeśli już ktoś szuka usprawiedliwienia to ta taktyka nie jest dla niego. Oby ten mecz wygrali.
Z drugiej strony, skoro Bendtner grał w 3 spotkaniach z rzędu z czego 2 w podstawie to nie widzę powodu by teraz szansy nie miał dostać Matri. Naprawdę, Niclas naszym zbawcą nie jest, nawet jeśli zwalać jego przydatność na brak zgrania.
pumex pisze:Dobrze, tylko dlaczego przestają owijać w bawełnę i wyglądają na zmotywowanych gdy mają nóż na gardle? Czy to nie ci sami piłkarze jeszcze rok temu twierdzili, że każdy mecz chcą wygrać, bez kalkulacji?
Bez urazy, ale czasme się czepiasz, żeby się czepiać. Uważasaz, że we wcześniejszych 3 spotkaniach nie chcieli wygrać?

Co do prawej strony, jednak wystawiłbym Lichtsteinera. Obaj dają radę w defensywie, w ataku też podobnie, tzn. ustawią się, ale z wrzutkami różnie, natomiast Stefan wydaje się pewniejszy mimo wszystko.


bendzamin

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 kwietnia 2009
Posty: 2366
Rejestracja: 18 kwietnia 2009

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 10:51

Obrazek

Czyli co, jednak bez Isli i bez Pogby? Jedyna zmiana w porownaniu do meczu z interem to Matri za Vucinicia. Coz, nie napawa to optymizmem, ale moze ci, ktorzy zawiedli w ostatnim meczu spieli na treningach poslady i dali Conte jakis powod.

E: A w ogole jak w drugim meczu w naszej grupie? Kibicujemy Szachtarowi?
Ostatnio zmieniony 07 listopada 2012, 11:14 przez bendzamin, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
Bianconero92

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 września 2007
Posty: 221
Rejestracja: 07 września 2007

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 11:01

@D@$ pisze:
Wojtek pisze:Jeśli mielibyśmy w tym meczu nie daj boże zremisować to ja wole przegrać ;) (bo nie widzi mi sie gra w LE).
Też uważam, ze byle nie LE, tam jest jeszcze więcej spotkań (potencjlanie, w drodze do finału) a kasa i prestiż dużo mniejsze. Skończyłoby się na olewcei awansie gór do 1/8-1/4. Niemniej przy remisie w 90 minucie nie będę nagle kibicował FCN.
Tak, a potem jeden przez drugiego narzeka na inne kluby włoskie, że te odpuszczają grę w LE zamiast zdobywać pkt dla włoskiej federacji..


Welcome to my world,
the world of JUVENTUS !
rosomak

Juventino
Juventino
Rejestracja: 16 maja 2010
Posty: 377
Rejestracja: 16 maja 2010

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 11:14

Tak patrzac na lige wloska i niemiecka to nie ma szans na szybki powrot czasow kiedy 4 wloskie zespoly bily sie w LM.
Teraz Niemcy naprawde pieknie cisna do przodu i Schalke wstydu nie przynosi.
Bayern i Borussia wiadomo.


Co do meczu to dziwie sie ze Conte nie daje odpoczac naszym, ok wazny mecz ale nasi troche sa chyba przemeczeni, w napadzie nie mamy wielkiego wyboru, baa wogule nie mamy bo mamy napastnikow poprostu cienkich.

Gdybysmy mieli chociaz jednego Lewandowskiego to mozna by bylo grac jak Borussia Lewym 4 w obronie i 5 w pomocy.
Wygladalo by to chyba pewniej.

Jak dzisiaj nasi zremisuja poraz kolejny to rozbije lapka na scianie i nie bede ogladal juz przez internet Juventusu.
Poprostu wszystko ma swoje granice.


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 11:23

pumex pisze:tylko dlaczego przestają owijać w bawełnę i wyglądają na zmotywowanych gdy mają nóż na gardle?
No trudno żeby przed pierwszym meczem z Chelsea mówili, że jak nie wygrają to odpadną z LM :prochno:
bendzamin pisze:moze ci, ktorzy zawiedli w ostatnim meczu spieli na treningach poslady i dali Conte jakis powod.
Conte ich ochrzanił i chce teraz reakcji zespołu. Przełamią się, poprawią z Pescarą i od razu będzie inna sytuacja. Nie ma się co oszukiwać - jeśli Ci zawodnicy nie będą grać lepiej to będzie źle.


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 11:40

@D@$ pisze:
pumex pisze:Dobrze, tylko dlaczego przestają owijać w bawełnę i wyglądają na zmotywowanych gdy mają nóż na gardle? Czy to nie ci sami piłkarze jeszcze rok temu twierdzili, że każdy mecz chcą wygrać, bez kalkulacji?
Bez urazy, ale czasme się czepiasz, żeby się czepiać. Uważasaz, że we wcześniejszych 3 spotkaniach nie chcieli wygrać?
Ouh_yeah pisze:No trudno żeby przed pierwszym meczem z Chelsea mówili, że jak nie wygrają to odpadną z LM :prochno:
Mnie chodzi o coś innego. Uważam, że wiele zmieniło się w stosunku do poprzedniego sezonu. Teraz jest jakaś kalkulacja, dziwne podejście do meczów. Rok temu jeśli podobne rzeczy się zdarzały, to zdecydowanie rzadziej i dla mnie argument o napiętym kalendarzu jest wręcz śmieszny. Wiele mówiło się o wyrachowaniu, cynizmie itp, ale my raczej idziemy w stronę... lenistwa?
@D@$ pisze:Co do prawej strony, jednak wystawiłbym Lichtsteinera
Ja mam inne zdanie. Według mnie 3-5-2 + Licht + mecz z ogórkami = bad idea


Obrazek
Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 6411
Rejestracja: 23 marca 2003
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 12:06

No to czekamy na hicior :prochno: Widzę niektórym przesadny optymizm dopisuje ale jak może być inaczej, przecież gramy z drużyną, która jest młodsza od każdego z nas :prochno:

Nie chce mi się nawet pisać o tym pojedynku, bo powinniśmy ich zjeść na kolacje. Nie ważna jakim składem wyjdziemy. Ja nie chcę się dzisiaj nawet denerwować przez chwilę, mam dosyć. Problem pojawia się w momencie, kiedy musimy strzelić 1 gola i ustawić sobie mecz. Jakie problem? Kto ma to zrobić z naszych super snajperów, oraz jak przebić się przez 10 obrońców :think: Jak Pirlo nie puści szczura z wolnego, jak Vidal nie dobije na pustą jak nikt z ataku nie odpali to.... to będzie nerwowo :whistle:

Przypomina mi się mecz z Salzburbiem, też w 4 kolejce u nas :prochno: Nie no nie róbmy jaj, wkraczamy w decydującą fazę, czas na próbę charakteru po sobotnim prysznicu.
Dobrze, że w ataku nie wyjdzie duński gumożuj :pray:


Obrazek
Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 12:47

Odpaść z Ligi Mistrzów po meczu z Nordsjaellandem to brzmi ja wyjątkowo kiepski żart. Jeżeli tyle czekaliśmy na te rozgrywki, żeby dostać w prezencie takie zgniłe jajo to złapię doła. Liczę, że nasi jakoś wcisną gola Duńczykom w pierwszej połowie, bo w miarę upływu czasu będzie się robić coraz bardziej nerwowo i jak się odsłonimy to mogą trafić nas po kontrze. W drugim meczu naszej grupy trzymam kciuki za Szachtara. Wtedy z Chelsea zagramy o awans i jak się uda to może nabierzemy rozpędu w tych rozgrywkach.


Obrazek
squinter

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 grudnia 2011
Posty: 1071
Rejestracja: 12 grudnia 2011

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 13:20

bendzamin pisze: E: A w ogole jak w drugim meczu w naszej grupie? Kibicujemy Szachtarowi?
Wydaje mi sie, ze zwyciestwo Szachtaru jest dla nas korzystniejsze :)


kuba2424

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 listopada 2012
Posty: 972
Rejestracja: 06 listopada 2012

Nieprzeczytany post 07 listopada 2012, 14:02

Sądze, że nas dziśi będą tak zmotywowani, że kwestia pierwszej bramki to 6-7 min. , później padną następne.
W zasadzie to powinniśmy kibicować Szachtarowi, z drugiej strony to my powinniśmy narzucać innym tempo i być liderem grupy. Takie liczenie na innych zawsze mnie irrytuje.
Ostatnio zmieniony 08 listopada 2012, 21:48 przez kuba2424, łącznie zmieniany 1 raz.


Zablokowany