Serie A 12/13 (11): JUVENTUS 1-3 Inter

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
bajbek17

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2007
Posty: 1227
Rejestracja: 25 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 04 listopada 2012, 10:36

Mnie ogólnie ustawienie 3-5-2 się podobało tylko nie jako jedno ustawienie. Powinniśmy mieć jedną główną i ze dwie na specjalne mecze. No i zapierdzielać na boisku jakby czuli bat swojego pana.


Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 04 listopada 2012, 10:41

Co to miało być? Przegrać z Interenm na własnym terenie? Brakuje jeszcze porażki z toro i milanem, a tytuł frajerów roku trafi w nasze ręce na 100%. To co charakteryzowało nas w tamtym sezonie - wygrane z wielkimi firmami po wspaniałej walce- teraz jest nieaktualne. Kubeł zimnej wody powinien nam dobrze zrobić, trzeba dokonać poważnych zmian - posadzić na ławce Vidala czy Marchisio, a dać szansę Pogbie. Govinco nadaje się najwyżej na rezerwowego, a Vucinić jeśli nie zacznie grać na 100% możliwości powinien podzielić jego los. Po raz kolejny wychodzi brak solinedo napastnika, który jednym zagraniem mógłby zmienić losy meczu. Wyśmiewaliśmy zakup Palacio przez inter, tymczasem koleś radzi sobie lepiej niż nasza dwójka razem wzięta. W zimowym okienku trzeba "wykorzystać okazje". Warto również przemyśleć naszą taktykę, ponieważ dość mam tej schematycznej gry - brakuje tego co charakteryzowało nas w poprzednim sezonie - szybkiej wymiany podań, która stwarzała nam multum sytuacji. Obecnie klepiemy bez sensu, piłka ostatecznie ląduje u Pirlo, który powinien coś wymyślić. Nie może to funkcjonować w taki sposób.

Wczoraj daliśmy dupy i dziś musimy się wstydzić. Mam nadzieję, że reakcja będzie odpowiednia.

Swoją drogą, co robi Alessio w trakcie meczu by odpowiednio wpłynąć na drużynę? Równie dobrze na ławce mógłby siedzieć Marotta, efekt byłby podobny.


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
Winner

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 lipca 2004
Posty: 1012
Rejestracja: 30 lipca 2004

Nieprzeczytany post 04 listopada 2012, 10:54

Tak samo jak wy jestem zawiedziony wynikiem, i grą Juve ,zwłaszcza w 2 połowie, ale wpadacie ze skrajności w skrajność. Byliśmy niepokonani od 49 meczy przegraliśmy jeden mecz i nagle drużyna to banda nieudaczników i to że mamy 1 miejsce w tabeli nie ma znaczenia. Zapewne gdyby Marchiso strzelił na 2 zero to cała drużyna byłaby wychwalana pod niebiosa. Boli mnie ta porażka zwłaszcza że u siebie i pierwsza połowa niebyła wcale taka zła ale gra zwłaszcza od karnego się nam posypała kompletnie a mając jedną zmianę to nie było jak zareagować. Zmiana Ryśka dziwna nawet jak pracował na drugą kartkę to do przerwy mógł dociągnąć, zwłaszcza ze pierwsze żółtko to jakaś kpina. Druga zmiana to chyba efekt kontuzji Mirka tak mi się zdaje. Sezon na tym meczu się nie kończy a mistrzostwa zdobywa się z maluczkimi nie tymi najlepszymi.


Od kołyski aż po grób zapatrzony w jeden klub.
Kogut W.

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 czerwca 2007
Posty: 459
Rejestracja: 03 czerwca 2007

Nieprzeczytany post 04 listopada 2012, 10:55

A ja się zastanawiam, gdzie się podział ten Juventus z zeszłego sezonu. Mam wrażenie, że w tym sezonie cały czas jedziemy na niezłym fuksie. Z Genoą gonimy wynik po wątpliwym karnym, ze Sieną bramka w końcówce, z Napoli nie graliśmy wielkiego meczu i dopiero ostatnie 10 minut nas uradowało, z Catanią bez komentarza, z Bologną bramka w ostatniej minucie, z Interem (<splunięcie>) zasłużona porażka. W Lidze Mistrzów same remisy, przy czym ten z Duńczykami już nie do przełknięcia. Owszem, w tamtym sezonie zdarzały nam się frajerskie remisy po festiwalach nieskuteczności, ale fakt jest jeden - graliśmy pięknie. Posiadanie piłki 70%, dominacja, mnóstwo akcji bramkowych. Można było fapać, jak nad Barceloną. :P Niektórzy mówią, że ligę się wygrywa ciułając regularnie punkty ze słabymi. To prawda, jedziemy na fuksie, ale z ogórami póki co nie remisujemy. Mimo wszystko, w ubiegłym sezonie nasza gra trochę inaczej wyglądała...

4-3-3 zamiast 3-5-2?
Ostatnio zmieniony 04 listopada 2012, 10:56 przez Kogut W., łącznie zmieniany 1 raz.


Alexinhio-10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2009
Posty: 2792
Rejestracja: 16 września 2009
Podziekował: 54 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy

Nieprzeczytany post 04 listopada 2012, 10:55

Mysle ze ta porazka byla potrzebna bo beznadziejnie to my gramy juz od kilku meczy. Moze Conte w koncu ogarnie ze to ustawienie jest beznadziejne i wroci do 433, a Marotta zobaczy ze brakuje top playera w ataku, a nawet dwoch(cofniety i wysuniety napastnik)


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 04 listopada 2012, 10:56

Wczoraj byłem jakoś dziwne spokojny po tej żenującej porażce, chyba do mnie nie dochodziły pewne fakty. Dziś czuję się, jakby pocałował mnie TIR. Przegrać? U siebie? Z Interem? Kończąc serię bez porażki? Nic dziwnego, że tak się czuję. Co to u diabła miało być? Mając handicup przez całe spotkanie stanęliśmy z założonymi rękami i patrzyliśmy, jak Inter gra w piłkę. Jak dziś przypomina mi się ten zamulony Alessio to rzygam, powaga.

Teraz oczekuję, żądam, wymagam (!) w końcu gry z jajem, przejęcia inicjatywy w najbliższych spotkaniach, zabiegania rywali i meczu na miarę najlepszych z zeszłego sezonu, bo mamy za sobą już 15 oficjalnych spotkań sezonu 12/13 i ani jednego porządnego występu. A w lecie, kurna, napastników, bo się z nas śmieją


Obrazek
Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 2338
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 04 listopada 2012, 11:02

Nie możemy już grać 3-5-2 bo to oznaczałoby brak wyciągania wniosków. Do tej formacji trzeba mieć skrzydłowych o dobrym dryblingu i biegających od bramki do bramki i ci skrzydłowi muszą mieć bardzo wysokie umiejętności ofensywne - drybling i dośrodkowanie. U nas tego nie ma bo jak wspomniałem wcześniej na skrzydłach gra boczny obrońca i środkowy pomocnik. Przesadna ostrożność w defensywie - mało skuteczny atak. Druga sprawa jest taka, że jak tworzymy atak pozycyjny i linia pomocy przesuwa się na 25m to wchodzi praktycznie na napastników i nie ma miejsca jak rozegrać piłki. Są jeden na drugim, a przeciwników tam nie brakuje i posłanie prostopadłej piłki jest praktycznie niemożliwe. Jest to niedopuszczalne bo linie pomocy i ataku dzieli czasami nawet 3-4m. Trzeba wrócić do 4-3-3 i jakoś poszerzyć pole gry...


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 04 listopada 2012, 11:08

pan Zambrotta pisze:Na lewego obrońcę Asamoah, może podoła do zimy, potem trzeba poszukać kogoś w trybie ekspresowym.
Może lepiej Caceres albo bardziej asekuracyjnie - Barza na lewo, Lucio do środka? Chociaż według mnie szanse na posadzenie Chielliniego przez Conte są bliskie zeru. W ataku zamiast Vucinicia/Gio na jednym z boków Giaccherini.
Ostatnio zmieniony 04 listopada 2012, 11:20 przez Ouh_yeah, łącznie zmieniany 1 raz.


lichy696

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lipca 2009
Posty: 83
Rejestracja: 03 lipca 2009

Nieprzeczytany post 04 listopada 2012, 11:15

Nie rozumiem krytyki niektórych pod adresem Vidala i Marchisio. Claudio w pierwszej połowie dwa razy znalazł się w sytuacji po której mógł trafić i byłoby pozamiatane. Vidal przy jednej z sytuacji, gdyby trochę lepiej przyjął, to była okazja do strzału. Ja widziałem to tak, że zawalił...


...atak, którego nie było! Kaszana w wykonaniu Mirka, Gio też nie potrafił się odnaleźć na tym boisku. Oni rzeczywiście jakoś nie potrafią znaleźć wspólnego języka. Potrzebny jest napastnik i to nie jakiś Berbatow kolejny tylko facet na którego pójdą grube miliony!

Zawalił też na całej linii Lichy. Przecież ten facet powinien z czerwoną kartką zejść w pierwszej połowie. Ławka dla niego, bo taką agresję to prezentuje od początku sezonu. Tragedia. Piszczek bije go na głowę pod wieloma względami (przesadzam, bo sam już nie wiem?)

PS. było 1-0 po I połowie i my wpuszczamy kogo? Bendtnera?! a którym występem on przekonał do siebie, żeby zagrać z Interem?! Nie wiem kto zdecydował o tej zmianie ale to był jeden z kluczy do wygranej Interu


Mam jedną ************ schizofrenię...
mati888

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2007
Posty: 579
Rejestracja: 16 września 2007

Nieprzeczytany post 04 listopada 2012, 11:16

Winner pisze:Byliśmy niepokonani od 49 meczy przegraliśmy jeden mecz i nagle drużyna to banda nieudaczników
ależ tu nie chodzi o sam fakt, że przegraliśmy, tylko o to w jakim stylu. Z resztą - to się powtarza od kilku spotkań, że gramy jedno spore nic. To jest powód, dla którego lecą pomyje na forum. Do tej pory broniły nas wyniki, bo jakoś udało się wepchnąć coś - bo sędzia się pogubił, bo Pogba czy kto inny błysnął talentem, wczoraj? Klapa kompletna
Winner pisze:Zapewne gdyby Marchiso strzelił na 2 zero to cała drużyna byłaby wychwalana pod niebiosa.
no bo pewnie przy 2-0 w pierwszych 10 minutach meczu inter nie miałby ochoty z nami walczyć :wink:
pumex pisze:Jak dziś przypomina mi się ten zamulony Alessio to rzygam, powaga.
on jest zamulony non stop. Od pierwszego meczu. Carrera jest bardziej żywiołowy, bardziej żyje meczem. Powtarzam to do znudzenia - wolałbym jego na ławie zamiast Alessio


'Czasem lepiej nic nie mówić i sprawiać wrażenie głupiego niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości'
ewerthon

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 marca 2008
Posty: 2620
Rejestracja: 03 marca 2008

Nieprzeczytany post 04 listopada 2012, 11:24

Lypsky pisze: Wyśmiewaliśmy zakup Palacio przez inter, tymczasem koleś radzi sobie lepiej niż nasza dwójka razem wzięta.
ewerthon pod koniec maja na temat transferu Palacio pisze:
Ouh_yeah pisze: Oby tak dalej.
Nie cieszyłbym się tak. Palacio jest na dzień dzisiejszy lepszym zawodnikiem niż Matri, Quagliarella i Borriello. Wiadomo, że ma już swoje lata, ale trochę bramek dla interu na pewno strzeli. Ma doświadczenie w Serie A, dlatego raczej nie będzie niewypałem jak Forlan. Trzy lata temu również sprowadzili podstarzałego snajpera z Genoi i doskonale na tym wyszli.
Wprawdzie nie nastrzelał jeszcze zbyt wiele goli, ale jest pożytecznym zawodnikiem.

A co do Asamoaha - myślę, że jednak nie poradziłby sobie w defensywie na lewej obronie. Już lepiej spróbować tam z Islą, bądź Caceresem.


blackadder

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 września 2006
Posty: 970
Rejestracja: 23 września 2006

Nieprzeczytany post 04 listopada 2012, 11:29

Jest w klubie pewna hierarchia i koniec. Sam Alessio nie zawinił, to nie on nie trafił z kilku metrów na 2-0. Co do ustawienia, pisałem to już nie raz. W 3-5-2 napastnicy zostawieni są samym sobie. Potrzebujemy jednego zawodnika więcej w ofensywie i mam nadzieję że zaczniemy tak grać. A co już oczywiste i powtarzane wielokrotnie - bez transferów będzie ciężko, a w LM - tragicznie.


Obrazek
Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 04 listopada 2012, 11:36

ewerthon, spłaszczyłeś :D - przypominam, że wtedy huczało o Lavezzim/Destro w Interze.
ouh_yeah w odpowiedzi na tamten post ewerthona pisze:Oczywiście Palacio czereśniakiem nie jest i gole strzelać potrafi ale po tych doniesieniach o Lavezzim już się bałem, że Inter wzmocni swój atak prawdziwą armatą.
Jestem czujny :naughty: A Palacio wczoraj nie urwał.


Myzarel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 maja 2006
Posty: 762
Rejestracja: 25 maja 2006

Nieprzeczytany post 04 listopada 2012, 11:38

W sumie dobrze że ta passa się w końcu skończyła bo już strasznie nam ciążyła. Szkoda że z interem i u siebie ale taki zimny prysznic może się przydać bo nasi trochę już "odlecieli" chyba.


Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie. - Giampiero Boniperti
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 04 listopada 2012, 11:43

Z cyklu co by było gdyby... Marchisio strzelił na 2:0 ? pewnie byłoby gadanie w stylu: "wygrywamy po słabym meczu, jedna bramka ze spalonego, druga akcja nam wyszła, pozostałych ośmiu nie potrafiliśmy skończyć, słabo nam idzie, no ale 31/33 pkt jest". 8) Wygralibyśmy w tym samym stylu, co z Bologną - czyli żadnym.
ewerthon pisze:
ewerthon pod koniec maja na temat transferu Palacio pisze:
Ouh_yeah pisze: Oby tak dalej.
Nie cieszyłbym się tak. Palacio jest na dzień dzisiejszy lepszym zawodnikiem niż Matri, Quagliarella i Borriello. Wiadomo, że ma już swoje lata, ale trochę bramek dla interu na pewno strzeli. Ma doświadczenie w Serie A, dlatego raczej nie będzie niewypałem jak Forlan. Trzy lata temu również sprowadzili podstarzałego snajpera z Genoi i doskonale na tym wyszli.
Wprawdzie nie nastrzelał jeszcze zbyt wiele goli, ale jest pożytecznym zawodnikiem.
:lol: pełna podjarka już? Masz pewnie mokro pod biurkiem.
Geez, nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy cytują swoje wypowiedzi sprzed pięcdziesięciu lat, by triumfalnie podbić sobie fejm ze swoją hipsterczyzną, że to on najwcześniej już wiedział, najwcześniej miał racje, najwcześniej przewidywał że coś się święci.


prezes3c pisze: 12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze: 12 sierpnia 2020, 21:45Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
Zablokowany