Serie A 12/13 (11): JUVENTUS 1-3 Inter
- baka
- Juventino

- Rejestracja: 07 marca 2010
- Posty: 552
- Rejestracja: 07 marca 2010
Nie każda okazja jest setką , ale topowi napastnicy robią z tej 80% sytuacji stu procentową to jest ta różnica miedzy wszystkimi naszymi napastnikami a Falcao , Suarezem , RvP , CR7 czy Messimpan Zambrotta pisze:YEEEAAAAAAAAAH!Dante93 pisze:Człowiek sucharpan Zambrotta pisze:Świeże info, na ktore wszyscy czekali : CARRERA WRACA.![]()
.
Nie wydaje sie wam, ze przesadzacie? Odkad jest glosna sprawa z brakiem topowego napastnika, kazda okazja bramkowa wyrasta na "pewną setkę", ktory by ów top strzelil. Ja jako setke to chyba pierwsza sytuazje Marchisio widze, nic poza tym...
- Dybala 4ever
- Juventino

- Rejestracja: 28 października 2007
- Posty: 1612
- Rejestracja: 28 października 2007
Boli jak cholera. Płakać już jakoś nie umiem. Raz, że już w moim wieku to nie przystaje, a po drugie chyba wybeczałem się za wsze czasy przy dwóch 7 lokatach Juve. Upadł mit naszego Juventus Stadium. Akurat w meczu z największym znienawidzonym rywalem. Szkoda, że to tak się potoczyło. Piękna seria się skończyła. Ale będę miał co wspominać do końca. Ponad sezon bez porażki coś pięknego. Wszyscy widzieliśmy czego dziś zabrakło. Ale też nie ma co popadać w histerię i paranoję, bo to nie tędy droga. Każda porażka prowadzi do zwycięstwa. A porażka zamienia się w wygraną kiedy wyciąga się z niej odpowiednie i dojrzałe wnioski. Chyba wreszcie czas zmienić taktykę i stosować różne warianty ustawienia. Niestety Strama świetnie rozpracował nas i inni mają na podstawie meczu dobry materiał szkoleniowy. Nasze akcje robią się strasznie przewidywalne i nasi rywale coraz swobodniej grają przeciwko nam. Teraz gramy mecz w LM i musimy go wygrać. O porażce zapomnieć i rozpocząć nową zwycięską serie w lidze. To tyle ode mnie FINO ALLA FINE FORZA JUVENTUS.
- Gość
- Rejestracja:
Beeeekaaaa dożywotnia z tego sprzedajnego klubu,wszedłem pierwszy raz w życiu wczoraj na ten portal bo znałem go tylko z opowieści znajomych (mówili że takich gimnbusów i takiego hejtu jak tu nie ma nigdzie indziej w internecie a to już według mnie jest wyczyn...) i większość osób tak się tu spinało że chyba im po nogawie poszło jak się mecz dzisiejszy skończył ale to tez nieistotne,przejdzmy do meritum sprawy ... a wniosek jest taki że jesteście je*anymi nieudacznikami życiowymi :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: i nawet nie próbuje sobie wyobrazić Waszych wesołych mord po dzisiejszym wieczorze i wiem że ten komentarz zostanie usunięty z powodu zbyt dużego hejtu jeszcze dzisiaj ale ,,doesm't matter'' byliście tacy pewni wygranej a tu taki klops,nie pomógł Wam nawet sędzia który chyba chciał się zapisać w historii włoskiego futbolu nie odgwizdując kilometrowego spalonego a my mimo tego a Inter mimo to zdołał wygrać :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D także podsumowując już tak na zakończenie:
DOŻYWOTNIA BEKA Z JUVE-OD ZAWSZE NA ZAWSZE,AMEN
DOŻYWOTNIA BEKA Z JUVE-OD ZAWSZE NA ZAWSZE,AMEN
- Skibil
- Redaktor

- Rejestracja: 27 czerwca 2007
- Posty: 1215
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
Niemniej jednak, rozgarnięty napastnik o umiejętnościach większych niż nasi bohaterowie, dałby też więcej opcji do rozgrywania zawodnikom z pomocy. Tu nie chodzi o to, żeby mieć 100% skuteczności, bo nawet Falcao nie trafia za każdym razem, gdy strzela. Potrzeba kogoś, kto biega po boisku (nie to co Vucinić), nie wywraca się przy każdym kontakcie (nie to co Giovinco) i ma jakąś technikę (nie to co... ten duńczyk).pan Zambrotta pisze: Nie wydaje sie wam, ze przesadzacie? Odkad jest glosna sprawa z brakiem topowego napastnika, kazda okazja bramkowa wyrasta na "pewną setkę", ktory by ów top strzelil. Ja jako setke to chyba pierwsza sytuazje Marchisio widze, nic poza tym...
- StaryDobryNedved
- Juventino

- Rejestracja: 17 kwietnia 2012
- Posty: 283
- Rejestracja: 17 kwietnia 2012
Straszne, z każdym ale nie z Interem, z Milanem, z Romą, z Torino nawet... a co tam! Ale nie z merdami... Przerżnęliśmy w pełnym tego słowa znaczeniu, przeczuwałem, że tak będzie, teraz passa się skończyła, dobra gra już jakiś czas temu przeistoczyła się w dobrą grę momentami. Ten Alessio jakiś szemrany jest, nie wiem dlaczego ale za Carrery wydawało mi się to trochę inne, wiadomo, że Conte i tak trzyma nad wszystkim rękę ale zmiany to już podejmuję zastępcy mając oczywiście w głowie gotowe warianty od Conte. Ale ten wariant też trzeba wybrać... Wstyd jednym słowem.
- n00beq
- Interista

- Rejestracja: 25 lipca 2010
- Posty: 29
- Rejestracja: 25 lipca 2010
Skończ już stary...BekazJuve pisze:Beeeekaaaa dożywotnia z tego sprzedajnego klubu,wszedłem pierwszy raz w życiu wczoraj na ten portal bo znałem go tylko z opowieści znajomych (mówili że takich gimnbusów i takiego hejtu jak tu nie ma nigdzie indziej w internecie a to już według mnie jest wyczyn...) i większość osób tak się tu spinało że chyba im po nogawie poszło jak się mecz dzisiejszy skończył ale to tez nieistotne,przejdzmy do meritum sprawy ... a wniosek jest taki że jesteście je*anymi nieudacznikami życiowymi :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: i nawet nie próbuje sobie wyobrazić Waszych wesołych mord po dzisiejszym wieczorze i wiem że ten komentarz zostanie usunięty z powodu zbyt dużego hejtu jeszcze dzisiaj ale ,,doesm't matter'' byliście tacy pewni wygranej a tu taki klops,nie pomógł Wam nawet sędzia który chyba chciał się zapisać w historii włoskiego futbolu nie odgwizdując kilometrowego spalonego a my mimo tego a Inter mimo to zdołał wygrać :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D także podsumowując już tak na zakończenie:
DOŻYWOTNIA BEKA Z JUVE-OD ZAWSZE NA ZAWSZE,AMEN
- baka
- Juventino

- Rejestracja: 07 marca 2010
- Posty: 552
- Rejestracja: 07 marca 2010
Proszę Cię wyjdź dzieciaku bo ta marna prowokacja na nic się zda. Idź tam na stronę interu do tych twoich kolezków dzieciaków i zobacz na to ***>*BekazJuve pisze:Beeeekaaaa dożywotnia z tego sprzedajnego klubu,wszedłem pierwszy raz w życiu wczoraj na ten portal bo znałem go tylko z opowieści znajomych (mówili że takich gimnbusów i takiego hejtu jak tu nie ma nigdzie indziej w internecie a to już według mnie jest wyczyn...) i większość osób tak się tu spinało że chyba im po nogawie poszło jak się mecz dzisiejszy skończył ale to tez nieistotne,przejdzmy do meritum sprawy ... a wniosek jest taki że jesteście je*anymi nieudacznikami życiowymi :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: i nawet nie próbuje sobie wyobrazić Waszych wesołych mord po dzisiejszym wieczorze i wiem że ten komentarz zostanie usunięty z powodu zbyt dużego hejtu jeszcze dzisiaj ale ,,doesm't matter'' byliście tacy pewni wygranej a tu taki klops,nie pomógł Wam nawet sędzia który chyba chciał się zapisać w historii włoskiego futbolu nie odgwizdując kilometrowego spalonego a my mimo tego a Inter mimo to zdołał wygrać :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D także podsumowując już tak na zakończenie:
DOŻYWOTNIA BEKA Z JUVE-OD ZAWSZE NA ZAWSZE,AMEN
- Dante93
- Juventino

- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
No tia, ale 'top plejerzy' (eh co to w ogóle za pojęcie nam sie przyjęło) mają to do siebie, że nie dość, że potrafią wykończyć sytuacje w sposób skuteczniejszy niż wszyscy nasi napastnicy razem wzięci, to potrafią też tworzyć sobie sytuacje i brać ciężar gry na siebie. A u nas? Sorry w drugiej połowie tylko Bendtner coś próbował (na 40 metrze zazwyczaj) i Quag raz groźnie strzelił. A no i Sebek który topem nie jest nawet jak sie stara. W tym zespole napastnicy mają MARGINALNE znaczenie, bo gra zależy tylko od pomocników. Bez ich udziału nikt nic nie stworzy. I to jest smutne, że w 60% spotkań można by w ogóle z napastników zrezygnować bo i tak niewiele zmieniają. To jest problem.pan Zambrotta pisze:YEEEAAAAAAAAAH!Dante93 pisze:Człowiek sucharpan Zambrotta pisze:Świeże info, na ktore wszyscy czekali : CARRERA WRACA.![]()
.
Nie wydaje sie wam, ze przesadzacie? Odkad jest glosna sprawa z brakiem topowego napastnika, kazda okazja bramkowa wyrasta na "pewną setkę", ktory by ów top strzelil. Ja jako setke to chyba pierwsza sytuazje Marchisio widze, nic poza tym...
- mnowo
- Qualità Juventino

- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 2169
- Rejestracja: 03 listopada 2003
Nie prowokuj i Ty.. pls.baka pisze:Proszę Cię wyjdź dzieciaku bo ta marna prowokacja na nic się zda. Idź tam na stronę interu do tych twoich kolezków dzieciaków i zobacz na to ***>*BekazJuve pisze:Beeeekaaaa dożywotnia z tego sprzedajnego klubu,wszedłem pierwszy raz w życiu wczoraj na ten portal bo znałem go tylko z opowieści znajomych (mówili że takich gimnbusów i takiego hejtu jak tu nie ma nigdzie indziej w internecie a to już według mnie jest wyczyn...) i większość osób tak się tu spinało że chyba im po nogawie poszło jak się mecz dzisiejszy skończył ale to tez nieistotne,przejdzmy do meritum sprawy ... a wniosek jest taki że jesteście je*anymi nieudacznikami życiowymi :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: i nawet nie próbuje sobie wyobrazić Waszych wesołych mord po dzisiejszym wieczorze i wiem że ten komentarz zostanie usunięty z powodu zbyt dużego hejtu jeszcze dzisiaj ale ,,doesm't matter'' byliście tacy pewni wygranej a tu taki klops,nie pomógł Wam nawet sędzia który chyba chciał się zapisać w historii włoskiego futbolu nie odgwizdując kilometrowego spalonego a my mimo tego a Inter mimo to zdołał wygrać :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D także podsumowując już tak na zakończenie:
DOŻYWOTNIA BEKA Z JUVE-OD ZAWSZE NA ZAWSZE,AMEN
- OPD
- Juventino

- Rejestracja: 19 lipca 2011
- Posty: 59
- Rejestracja: 19 lipca 2011
Ups, porażka boli, ale tak mnie "jadąc" raczej dobrej sławy nie zyskujeszMonte Cristo pisze:Wez sie nie osmieszaj zkompleksowany chlopczyku.
- Dobry Mudżyn
- Juventino

- Rejestracja: 11 stycznia 2011
- Posty: 1048
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
Po pierwsze - wysmiewanego Milito? czemu. Ja tam nie smiem wysmiewac kolesia, ktory nie dosc, ze strzela przynajmniej po 15 bramek w sezonie, to jeszcze wyglada jak sobowtor Sylvestra Stallone'a.Paulo pisze:A ja się pokuszę o merytoryczną ocenę naszej gry i sytuacji w tej stercie nacechowanych złymi emocjami (jakże słusznymi) wypowiedziami userów.
Nawet merdacze nam pokazały jaką mają siłę ognia w postaci dziadka Cassano, Palacio i przede wszystkim tak wyśmiewanego Milito. Guarin - co za koleś, silny jak tur, potężne uderzenie. Vucinic - z kim On się na łby zamienił ? Giovinco - sorry ale mam dość tego chuhra. Odbija się od każdego, wszystkiego. To nie jest gwiazdą i nią nie będzie nigdy w tym klubie. Fabio Q - On w ogóle dzisiaj wszedł ? Jedyny o którym można chociaż pozytywne słowo powiedzieć to ten drewniany Bendtner. Przynajmniej potrafi zastawić piłkę, odegrać, a i drybling ma lepszy niż Vucinic ostatnio.
Btw. zachowanie kibiców Juve w II połowie - szkoda słów...
Po drugie: zachowanie kibicow Juve w 2 polowie? O co Ci chodzi?
po trzecie: nie wiem, czemu twierdzicie, ze dziadek Zanetti wydymal Asamoaha. Mnie sie wydawalo zupelnie odwrotnie, ze Zanetti byl przez niego objezdzany, ale nic z tego nie wynikalo.
po czwarte: Ci ktorzy narzekaja na sedziego, niech sie pacną w czaszki (nie mowie tylko o golu ze spalonego, ale takze o sytuacji z 1 polowy po ktorej zszedl Lichy, a po ktorej powinien zejsc ale z czerwona kartka i o sytuacji w 2 polowie, gdzie Barzagli za uporczywe faule rowniez powinien zejsc)
po piąte, i ostatnie: to przez slaba dyspozycje linii POMOCY spieprzylismy ten mecz. Nie ataku. Nie obrony. Pomocy. To w pomocy nie bylo ani krzty kreatywnosci, to pomoc przegrywala pod azdym aspektem. Obroncy nie przejda sami pol boiska, i nie rozegraja akcji z napastnikami, no sorry. (Ase i Lichego/Caceresa w 3-5-2 zaliczam do pomocnikow). Gdyby obrona byla chociaz troche lepiej wspierana przez pomoc, padłaby co najwyzej jedna bramka, ale tej pomocy w tym meczu zabraklo.
BESTER MANN, BESTEEER !


- Hołek
- Juventino

- Rejestracja: 11 września 2005
- Posty: 284
- Rejestracja: 11 września 2005
- Podziekował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Niestety ale Nicklas,jak widzę,już oficjalnie został kozłem ofiarnym niektórych z tego grona.A szkoda,bo może gdyby otworzyli klapki zauważyliby mizerność Seby,że też nie wspomnę o Vucinicu,głupie straty Vidala i Marchisio,przewidywalność Asy, niepotrzebną agresję Stephana,Giorgio i o zgrozo-Pirlo i niepewność Buffona.O słynnym algorytmie 1/100 tj. 1 bramka na sto okazji już nie wspomnę.Muszę skomentować jedną rzecz. Kilka osób jak zauważyłem jeździ po Nicklasie po tym meczu. Co on miał zrobić jak dziś akurat cała nasza drużyna grała słabiuteńko?
Prawda jest taka,że inter był skuteczniejszy i pokorniejszy.Mam nadzieję,że ta lekcja da nam do myślenia.Trzeba wstać,otrzepać się i iść dalej Stara Damo.
Edit. Milito podobny do Stallone'a?Do De Niro bym się zgodził ale do Sylwka..
Ostatnio zmieniony 03 listopada 2012, 23:35 przez Hołek, łącznie zmieniany 1 raz.
Niektórzy ludzie postrzegają rzeczy w ich naturalnym stanie i zadają sobie pytanie: Dlaczego? Ja marzę o rzeczach, których nigdy nie było i mówię sobie: Dlaczego nie?
- Paulo
- Juventino

- Rejestracja: 02 listopada 2003
- Posty: 539
- Rejestracja: 02 listopada 2003
Po pierwsze przyjrzyj się jaką niektórzy mają bk z Milito od dwóch sezonów, nawet na tym forum to będziesz wiedział o co mi chodzi. Ja też go nie wyśmiewam, bo uważam że jest skuteczny w tym co robi.Dobry Mudżyn pisze:Po pierwsze - wysmiewanego Milito? czemu. Ja tam nie smiem wysmiewac kolesia, ktory nie dosc, ze strzela przynajmniej po 15 bramek w sezonie, to jeszcze wyglada jak sobowtor Sylvestra Stallone'a.Paulo pisze:A ja się pokuszę o merytoryczną ocenę naszej gry i sytuacji w tej stercie nacechowanych złymi emocjami (jakże słusznymi) wypowiedziami userów.
Nawet merdacze nam pokazały jaką mają siłę ognia w postaci dziadka Cassano, Palacio i przede wszystkim tak wyśmiewanego Milito. Guarin - co za koleś, silny jak tur, potężne uderzenie. Vucinic - z kim On się na łby zamienił ? Giovinco - sorry ale mam dość tego chuhra. Odbija się od każdego, wszystkiego. To nie jest gwiazdą i nią nie będzie nigdy w tym klubie. Fabio Q - On w ogóle dzisiaj wszedł ? Jedyny o którym można chociaż pozytywne słowo powiedzieć to ten drewniany Bendtner. Przynajmniej potrafi zastawić piłkę, odegrać, a i drybling ma lepszy niż Vucinic ostatnio.
Btw. zachowanie kibiców Juve w II połowie - szkoda słów...
Po drugie: zachowanie kibicow Juve w 2 polowie? O co Ci chodzi?
po trzecie: nie wiem, czemu twierdzicie, ze dziadek Zanetti wydymal Asamoaha. Mnie sie wydawalo zupelnie odwrotnie, ze Zanetti byl przez niego objezdzany, ale nic z tego nie wynikalo.
po czwarte: Ci ktorzy narzekaja na sedziego, niech sie pacną w czaszki (nie mowie tylko o golu ze spalonego, ale takze o sytuacji z 1 polowy po ktorej zszedl Lichy, a po ktorej powinien zejsc ale z czerwona kartka i o sytuacji w 2 polowie, gdzie Barzagli za uporczywe faule rowniez powinien zejsc)
po piąte, i ostatnie: to przez slaba dyspozycje linii POMOCY spieprzylismy ten mecz. Nie ataku. Nie obrony. Pomocy. To w pomocy nie bylo ani krzty kreatywnosci, to pomoc przegrywala pod azdym aspektem. Obroncy nie przejda sami pol boiska, i nie rozegraja akcji z napastnikami, no sorry. (Ase i Lichego/Caceresa w 3-5-2 zaliczam do pomocnikow). Gdyby obrona byla chociaz troche lepiej wspierana przez pomoc, padłaby co najwyzej jedna bramka, ale tej pomocy w tym meczu zabraklo.
Po drugie - zachowanie kibiców, poza brakiem dopingu momentami i odpuszczenie sobie po drugim golu, to jeszcze ten burdel za bramką Gigiego i trafienie czymś sędziego. Nieważne czym, ale jednak pewnie będzie skutkowało karą.
Po trzecie jak Ty nie widziałeś jak Asamoah kopał się w czoło i nie potrafił przejść Javiera to patrz up i obejrzyj mecz jeszcze raz pod kątem tych dwóch spraw - zachowania kibiców i gry Asamoaha.
Po czwarte zgadzam się - narzekanie na sędziego jest grubym nie porozumieniem dzisiaj bo powinno się skończyć tak jak piszesz. Gralibyśmy w 10 już w pierwszej połowie co nie zmienia faktu, że w drugiej masa błędów sędziowskich w obie strony. Co do faulu Marchisio - myślę że to faul w stylu naszych strachów na wróble - Chielliniego i Bonucciego o czym wspominałem ostatnio że się zemści w końcu i się zemściło bo ktoś dostrzegł te ciąganie za koszulki, opieranie się, gryzienie w pupę itp. bo sędzia nie "widzi".
Kolego super to ująłeś w jednym zdaniu właściwie. Zgadzam się w 100 % z opinią o Nicklasie i krótkim opisie naszych zawodników.Hołek pisze:Niestety ale Nicklas,jak widzę,już oficjalnie został kozłem ofiarnym niektórych z tego grona.A szkoda,bo może gdyby otworzyli klapki zauważyliby mizerność Seby,że też nie wspomnę o Vucinicu,głupie straty Vidala i Marchisio,przewidywalność Asy, niepotrzebną agresję Stephana,Giorgio i o zgrozo-Pirlo i niepewność Buffona.O słynnym algorytmie 1/100 tj. 1 bramka na sto okazji już nie wspomnę.Muszę skomentować jedną rzecz. Kilka osób jak zauważyłem jeździ po Nicklasie po tym meczu. Co on miał zrobić jak dziś akurat cała nasza drużyna grała słabiuteńko?
Prawda jest taka,że inter był skuteczniejszy i pokorniejszy.Mam nadzieję,że ta lekcja da nam do myślenia.Trzeba wstać,otrzepać się i iść dalej Stara Damo.
Ostatnio zmieniony 03 listopada 2012, 23:30 przez Paulo, łącznie zmieniany 1 raz.
