Kontrakt Del Piero
- alex_KiNiO
- Juventino
- Rejestracja: 18 lipca 2006
- Posty: 304
- Rejestracja: 18 lipca 2006
Niezdrowe jeśli jesteś kibicem tylko Juventusu, a nie Juventusu oraz Alexa - bo w obecnej chwili należy rozdzielić jedno od drugiego. Ja kibicuje Juventusowi od 14 lat - oglądam wszystkie mecze, sprawdzam co się dzieje, wszystkie newsy, newsiki, ciekawostki, no wiadomo.. wszystko kręci się wokół Juventusu. Ale jestem również kibicem Del Piero, dlatego - mimo że nie gra już w Juve - to nie przestałem mu kibicować, i z tego samego powodu, dla którego oglądam mecze Juve i interesuję się wszystkim co się dzieje w Juve, tak samo oglądam i interesuje się tym co dzieje się w życiu Alexa.szczypek pisze: Potrzebujesz argumentacji mojego stanowiska? Del Piero to wspaniały człowiek, wspaniały piłkarz, ale to jest już przeszłość. Wiem, że niektórym ciężko się z tym pogodzić, ale taka jest prawda. Dlatego uważam, że oglądanie meczów jakiejś anonimowej drużyny z Australii, bo biega tam Alex, jest niezdrowe. Masz argumentacje, możesz mnie niszczyć, bo przecież jestem zły i nie mam racji.
Dla mnie nie ma w tym nic chorego. Wręcz przeciwnie.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości.
Gianni Agnelli
Gianni Agnelli
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5533
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Nie, nie przeprowadzam dogłębnej analizy każdego napisanego przeze mnie posta. Napisałem po prostu co myślę, to wszystko. W nikogo nie strzelam.GKS Katowice pisze:No chyba właśnie przeciwnie, to Ty tak myślisz krytykując jarających się Alexem, jakby coś Ci to dawało...
No i dobra, ja uważam za niezdrowe, Ty rozumiesz, że można i tak. Czy ja coś w związku z tym mam do Ciebie? Nie, to Ty na mnie naskakujesz.GKS Katowice pisze:Ja właśnie wstawiłem się za opinią tych oglądających Australię, bo rozumiem ich podejście. Dziwi mnie co piszesz o del Piero, czyli kibic ma być tylko z drużyną/idolem jak jest na topie i w życiowej formie? Dziwne słyszeć to z ust kibica Juve szczególnie...
Pisałem co myślę o Del Piero, teraz też będę śledził jego poczynania, ale BEZ PRZESADY.
Koniec "dyskusji".
I będziesz przeżywał każdego jego gola z takim samym napięciem jak gola Juventusu? Płakał po każdej porażce Sydney tak jak gdy przegra Stara Dama? Chyba nie. O przesadę mi chodzi, nic więcej.alex_KiNiO pisze:Dla mnie nie ma w tym nic chorego. Wręcz przeciwnie.
- alex_KiNiO
- Juventino
- Rejestracja: 18 lipca 2006
- Posty: 304
- Rejestracja: 18 lipca 2006
A no więc widzisz. Teraz dodałeś, że chodzi o przesadę, o której wcześniej nie wspomniałeś. Oczywiście, że nie będę płakał po przegranych meczach Sydney - bo ich kibicem nie jestem i nie będę. Jak już napisałem - oglądał będę tylko po to by oglądać swojego idola, bo jak by nie było cholerną radość sprawia mi oglądać mecz z jego udziałem, tym bardziej, że już wiele ich nie zostało, więc chce wykorzystywać każdą z nadarzających się ku temu okazji - nawet w Sydney FC.szczypek pisze:I będziesz przeżywał każdego jego gola z takim samym napięciem jak gola Juventusu? Płakał po każdej porażce Sydney tak jak gdy przegra Stara Dama? Chyba nie. O przesadę mi chodzi, nic więcej.alex_KiNiO pisze:Dla mnie nie ma w tym nic chorego. Wręcz przeciwnie.
Jestem kibicem Alessandro i jestem z tego dumny. Tak samo jestem kibicem Juventusu i jestem z tego dumny.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości.
Gianni Agnelli
Gianni Agnelli
- GKS Katowice
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2011
- Posty: 44
- Rejestracja: 15 września 2011
GKS Katowice pisze:szczypek pisze:Podniecanie się Alexem i oglądanie meczów Sydney uważam za niezdrowe. Dziękuję.I widzisz? łatwo jest rzucić mimochodem jakieś oskarżenie, nie wyjaśniając, a można tym urazić i zdenerwować innych. Od początku chodziło mi o bezsens takiej wypowiedzi, a to mi zarzucono nietolerancję bo dodałem: "więcej tolerancji", bo nim wyjaśniłeś, tak to zabrzmiało :lol: Dziękuję za "dyskusję" i niech każdy "podnieca się tym co go podnieca".I będziesz przeżywał każdego jego gola z takim samym napięciem jak gola Juventusu? Płakał po każdej porażce Sydney tak jak gdy przegra Stara Dama? Chyba nie. O przesadę mi chodzi, nic więcej.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
ja cały czas mam wrażenie, że wyedytujesz tego posta i wpiszesz : "żartowałem", bo logika godna pożałowania.zoff pisze:Dokładnie. Czekałem na topan Zambrotta pisze:póltora roku temu to my prezentowaliśmy poziom na miare siodmej (!) druzyny serie a, wiec faktycznie, chwalmy pana ze ADP sie jakos wyroznial na plus.Siódmej drużyny Serie A. Poziom dla klubów MLS nieosiągalny - powiedzmy sobie szczerze.
Del Piero poradziłby sobie w MLS.
Matri i Quag to bardziej boiskowi bramkowpychacze, kończący akcje. Zawiedli bardziej ci, na których opierano grę czyli Krasić, Aqua, czy Alex. Del Piero oprócz meczów z Lazio, Interem miał może z 5 naprawdę udane występy. Trochę mało jak na jokera w szerokiej kadrze Conte. Nie wyrabiał w co drugim meczu, a co dopiero jak miałby grać pełen sezon.evilboy pisze: Te same półtora roku temu Quagliarella i Matri byli w swojej życiowej formiePanie hejterze, naprawdę uważasz, że oni w swojej obecnej, zniżkowej formie dają drużynie więcej? .
Alex może mówić, że miał oferty z Szanghaju i petersburga, w MLS jest coś takiego jak salary restriction, chyba można mieć dwóch grajków mających status "gwiazdy", trenerzy pewnie nie chcieli tego tracić na ławkowicza.
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Biorąc pod uwagę częstotliwość jego gry w zeszłym sezonie - procent dobrych występów jest duży. U Del Neriego również był - niestety - najlepszym piłkarzem w zespole.pan Zambrotta pisze:Del Piero oprócz meczów z Lazio, Interem miał może z 5 naprawdę udane występy. Trochę mało jak na jokera w szerokiej kadrze Conte. Nie wyrabiał w co drugim meczu, a co dopiero jak miałby grać pełen sezon.
- Supersonic
- Juventino
- Rejestracja: 25 października 2004
- Posty: 1067
- Rejestracja: 25 października 2004
http://forum.juvepoland.com/viewtopic.p ... ht=#129130Zambro z czasow przedkontrowersyjnych pisze:
Wysłany: 05.11.2004 18:32:12
Del Piero to symbol Juve i nigdy nie odejdzie. Nikt go nie puści i już a to że jego lata świetności minęły to inna sprawa. Alex ma kontrakt do 2008 i z pewnością zakończy wtedy karierę. Ciekawe, jak wtedy będziecie patrzeć na Juventus bez Alexa??? sam nie umiem sobie tego wyobrazić..
Z pewnoscia, to poradzilby sobie w MLS.
Naprawde proponuje oddac cesarzowi co cesarskie, pozwolic innym wciaz ekscytowac sie kariera najwazniejszego dla nich pilkarza. Tyle. To naprawde nie jest fajny temat do bycia kontrowersyjnym i cool. Przebijajacy sie momentami brak szacunku do niego jest po prostu slaby, bo gdyby nie On, to forum byloby mniejsze o polowe, a Ty bys Zambro opisywal wymiane pokoleniowa Chivu -> Ranocchia na pewnej stronie, ktorej adresu nie wolno wyswietlac.

a propos starych postow, jak tam pojazd po frajerze - najwieksze przedsiewziecie cywilizacyjne od czasu pogromu Turkow pod Wiedniem?
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Stwierdzenie, że w wieku 38 lat nie jest już zawodnikiem mogącym wiele dać Juventusowi a trener nie chce go nawet na ławce, jest faktycznie olbrzymim brakiem szacunku.Supersonic pisze:Przebijajacy sie momentami brak szacunku do niego jest po prostu slaby
Najlepszym ukoronowaniem jego kariery byłoby podpisywanie kolejnych kontraktów i trenowanie z primką (bo do tego bez wątpienia by doszło).
Nie ma dobrego momentu i sposobu na odejście takiego piłkarza - gdyby to było za rok albo dwa to też byście się srali dokładnie tak samo jak teraz. Dobrze, że przynajmniej odszedł jako zwycięzca a nie po kolejnym 7 miejscu...
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
daj spokój, super-Es ma taki butthurt z powodu tego że ktoś krzywo napisze na Alexa, że po północy był tak zdesperowany by mi dowalić że wyczytywał moje posty z 2004 roku. Ja pierniczę, ten to ma przesrane w bani :lol:Ouh_yeah pisze:Stwierdzenie, że w wieku 38 lat nie jest już zawodnikiem mogącym wiele dać Juventusowi a trener nie chce go nawet na ławce, jest faktycznie olbrzymim brakiem szacunku.Supersonic pisze:Przebijajacy sie momentami brak szacunku do niego jest po prostu slaby
- Supersonic
- Juventino
- Rejestracja: 25 października 2004
- Posty: 1067
- Rejestracja: 25 października 2004
Taa, tylko to troche co innego niz Zambrottowe " przyjmijcie do wiadomosci, ze w powaznym futbolu, nikt juz Alexa nie chce". Oprocz zabarwienia: dowale wszystkim, ktorzy beda pisali w tym temacie rozmawiajac o Del Piero w Sydney - jest ono po prostu bledne, bo DP mial propozycje z dobrych klubow. Ale haters gonna hate i fakty do nich nie docieraja, wiec wciskaja durne kocopoly w imie zdobywania fejmu - ale moim zdaniem zbieractwo fejmu poprzez deprecjonowanie wartosci Alexa jest troche jak w moich zylach plynie calciokrew, balotel w Juve bylby brakujaca nam dawka jakosci. Niezbyt zreczne.Ouh_yeah pisze:Stwierdzenie, że w wieku 38 lat nie jest już zawodnikiem mogącym wiele dać Juventusowi a trener nie chce go nawet na ławce, jest faktycznie olbrzymim brakiem szacunku.Supersonic pisze:Przebijajacy sie momentami brak szacunku do niego jest po prostu slaby
Wyrzucilem De Rossiego, dbajac o umiarkowany poziom calciofanizmu, teraz czas na DP hejterow :C
Nawet sie o odp co do suchego frajera nie pokusiles. Hmm

ps2. przekopywalem moje. Twoj sie jedynie napatoczyl

- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
nie wiem, jaką masz definicję "faktów", ale dla mnie niepodważalnym faktem jest to, że ADP gra na piłkarskim odludziu, a opowiadanie kto go niby nie chciał do faktów zaliczyć nie można.Supersonic pisze:Ale haters gonna hate i fakty do nich nie docieraja
Co do wytępienia haterów Alexa to, po pierwsze ja żadnym hejterem nie jestem, liczy się dla mnie sprawiedliwe traktowanie i nie patrzenie na przeszłość, po drugie sam się pilnuj bo masz jedną kartkę (moja w tym zasługa za "balodebila", które przeszło by po cichu niezauważenie gdyby nie moja niebieska karteczka
na drugą zmianę masz dzisiaj w UK? bo dosyć wcześnie odpisałeś.
- Dzięcioł
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 241
- Rejestracja: 01 listopada 2003
Szanowny Supersonicu, olej trolla. Andrzej nigdy nie będzie postrzegał ADP jak kibice, którzy pokochali Juve dzięki jego fantastycznym występom na przestrzeni 95-99. On wtedy jarał się Ronaldo, Zamorano, Zanettim, Incem, Winterem i Djorkaeffem. Chłopak miał bardzo trudne i nieszczęśliwe dzieciństwo, z resztą jest to dość zrozumiałe, mając na uwadze, że koleś ma na imię Andrzej (swoją drogą ciekawe czy jego staruszek ma na imię Leon - na mojej liście obciachowych imion tylko Leoś jest wyżej od Aczeja). Życzę Wam udanego weekendu, Piona Endrju!pan Zambrotta pisze:nie wiem, jaką masz definicję "faktów", ale dla mnie niepodważalnym faktem jest to, że ADP gra na piłkarskim odludziu, a opowiadanie kto go niby nie chciał do faktów zaliczyć nie można.Supersonic pisze:Ale haters gonna hate i fakty do nich nie docieraja
Co do wytępienia haterów Alexa to, po pierwsze ja żadnym hejterem nie jestem, liczy się dla mnie sprawiedliwe traktowanie i nie patrzenie na przeszłość, po drugie sam się pilnuj bo masz jedną kartkę (moja w tym zasługa za "balodebila", które przeszło by po cichu niezauważenie gdyby nie moja niebieska karteczka), a ja za niedługo mam odwołane obydwie, a po trzecie to tylko ja potrafię wracać z zaświatów po banie 8)
na drugą zmianę masz dzisiaj w UK? bo dosyć wcześnie odpisałeś.
Żywot studenta prawa, żywotem lirycznym jest...
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
To już koniec czy dopiero początek ciekawej "wymiany poglądów" Zambro vs SS&Dzięcioł? Bo nie wiem, czy wstawać od kompa i oglądać fakty czy może zostać i czekać na rozwój wydarzeń?
Ludzie kochani, dziwię się Wam. Napinać się na cztery razy odgrzewanego kotleta, jakim jest temat odejścia Alexa :roll:
Ludzie kochani, dziwię się Wam. Napinać się na cztery razy odgrzewanego kotleta, jakim jest temat odejścia Alexa :roll:

- Supersonic
- Juventino
- Rejestracja: 25 października 2004
- Posty: 1067
- Rejestracja: 25 października 2004
Dobra, dobra nie zapominaj, ze ostatnio wyleciales, po konfrontacji ze mna ( z glosnikow leci Korn, dziewice myja sobie plecy w wielkiej wannie, aura tryumfupan Zambrotta pisze: a ja za niedługo mam odwołane obydwie, a po trzecie to tylko ja potrafię wracać z zaświatów po banie 8)
Nie moge Ci napisac gdzie jestem, bo to - cytujac nieocenionego LJ'a polepszyloby moja pozycje w dyskusjipan Zambrotta pisze: na drugą zmianę masz dzisiaj w UK? bo dosyć wcześnie odpisałeś.

Dzieciol nie odpuszcza Andrzejowi - czekam na fragmenty Waszych PW i wyciagi z kart kredytowych, bo ostatnio zostawiliscie widownie w niedosycie

Jutro derby Sydney

