Bojkot Mcdonalds
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Mój znajomy też pracował w fast foodzie. Na szczere pytanie jak często wymieniają olej odpowiedział, że co kilka dni, średnio dwa razy w tyg...
Subway? Drogo jak na studencką kieszeń za taką kanapeczkę Osobiście już wolę skoczyć do jakiejś piekarni/cukierni i na kawę
Subway? Drogo jak na studencką kieszeń za taką kanapeczkę Osobiście już wolę skoczyć do jakiejś piekarni/cukierni i na kawę
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Szczerze? Nie spodziewałem się, że ...tak często.francois pisze:Mój znajomy też pracował w fast foodzie. Na szczere pytanie jak często wymieniają olej odpowiedział, że co kilka dni, średnio dwa razy w tyg...
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Błagam. Skończcie już ten mit biednego studenta bo ani to śmieszne ani nie wywołuje współczucia. Wiem...to zadubie podkarpackie w którym ja mieszkam może nie daje pełnego poglądu na temat, ale ja jeszcze biednego studenta nie spotkałem. Nawet bezrobotnego mi się nie zdażyło.
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Tak się składa, że też jestem z "podkarpackiego" zadupia i nie podzielam twojej opinii... Nie ma to jak gwałt na logice przy pomocy nieuprawnionego uogólnienia, brawo...Castiel pisze:Błagam. Skończcie już ten mit biednego studenta bo ani to śmieszne ani nie wywołuje współczucia. Wiem...to zadubie podkarpackie w którym ja mieszkam może nie daje pełnego poglądu na temat, ale ja jeszcze biednego studenta nie spotkałem. Nawet bezrobotnego mi się nie zdażyło.
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Nie obracam się w środowisku bogaczy. O nie...dla kogoś Subway może być drogi...bo może bo są ludzie faktycznie biedni i ledwo co wyrabiają w ciągu miesiąca, ale kurde...wśród moich znajomych nikt nie zarabia więcej jak 1500zł, ale laptop za 4000 jest, tv we własnym pokoju za 5000 jest, telefon za 1000-2000 jest, jeensy za 350zł są ale jeżdzą autobusem bo paliwo drogieLordJuve pisze: Tak się składa, że też jestem z "podkarpackiego" zadupia i nie podzielam twojej opinii... Nie ma to jak gwałt na logice przy pomocy nieuprawnionego uogólnienia, brawo...
Naogląda się każdy tych seriali z TVN i pragnie tego pseudobogactwa. A jęczą , że źle że drogie, ale o żadnej oszczędności nie ma mowy bo jak wiadomo dupsko do wygody się bardzo szybko przyzwyczaja, a narzekają jak wszyscy żeby nie było że oni mają lepiej i żeby nie wypaść z towarzystwa.
Dziwne, że na wódkę nikomu nie brakuje, ale na inne rzeczy już tak...