Serie A 12/13 (5): Fiorentina 0-0 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Azazel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lipca 2010
Posty: 671
Rejestracja: 03 lipca 2010

Nieprzeczytany post 26 września 2012, 01:12

Zobaczymy jak będzie z Romą, ale pojedyncze spotkania mamy prawo (i nie ma możliwości by nam to się nie zdarzało) przespać. Liczę na poprawę za kilka dni, póki co jestem spokojny.


annihilator1988

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 listopada 2009
Posty: 2771
Rejestracja: 27 listopada 2009

Nieprzeczytany post 26 września 2012, 02:23

Meczu nie oglądałem, dopiero teraz wróciłem do domu, niemniej liczę na to, że tak słaba postawa Juve, o której słyszę, była jedynie jednorazowym incydentem. Zresztą Montella to dobry taktyk, który ma zadatki by dołączyć do grona elitarnych trenerów rodem z Italii, także nie dramatyzowałbym. Co do samej postawy chłopaków, to myślę, że Conte już im przypomni, że o trzy punkty trzeba walczyć i do czego zobowiązują barwy Giganta z Turynu. Btw, jutro będę kibicował Sampie, by pod wodzą Ciro urwała punkty Zemanowi i jego chłopaczkom, co nie jest wcale nierealne, zwłaszcza jeśli popatrzymy na ultra-szrotową formację defensywę ekipy z Rzymu. A Zdenek bardzo lubi kiedy jego drużyny atakują całym zespołem :rotfl:


PrzemasJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 marca 2005
Posty: 1017
Rejestracja: 13 marca 2005

Nieprzeczytany post 26 września 2012, 07:50

czytam wiele wpisow, ze JUVE slabo itd.. nie bylo tragedii, slabszy mecz sie trafil, ale dodac nalezy i oddac to violi, ze zagrala bardzo dobrze! zagrala u siebie jak...JUVE, szybko, wymiana podan, bardzoofensywne podejscie 2 skrajnych pomocnikow, nic tylko przybic brawo montelli..

mecz z roma bedzie inny, zagramy przed lm (oszczedzanie sie?), chyba, ze wlasnie wczoraj byl wariant oszczednosciowy, cieszy remis, bo to wazny punkt, kolejny mecz bez porazki, po raz 1 od bardzo dawna uzyskalismy cenny remis (od dawna w lidze, bo takowym byl ten na stamford)

dobry wpis dal zuliani, ze mistrzem jest ten, kto w takim meczu wywozi remis i ja sie z tym w pelni zgadzam...


Magica Juve resiste il mio cuore lontano da te soltanto se penso alla figa!!
yanquez

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 grudnia 2004
Posty: 1532
Rejestracja: 09 grudnia 2004
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 3 razy

Nieprzeczytany post 26 września 2012, 07:54

Uooo matko ile narzekadeł...
Dajcie spokój! Fiorentina zagrała świetnie - szybko, dynamicznie, z pomysłem, a my i tak nie daliśmy sobie wbić gola. W każdej silnej lidze najmocniejszym klubom zdarzają się wpadki i porażki... a nam nie ;) Nawet jak gramy słabiej od przeciwnika, to nie przegrywamy i to jest coś, co bardzo mnie cieszy...

Dobry mecz Asamoah i Vidala. Przeciętny mecz defensywy i słaby reszty drużyny. Wyróżnić można jeszcze Giovinco i Giaca, bo zagrali wręcz tragicznie... Nie skreślam jednak Seby - trzeba dać mu kilka miesięcy...


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 26 września 2012, 09:07

yanquez pisze:Wyróżnić można jeszcze Giovinco i Giaca, bo zagrali wręcz tragicznie... Nie skreślam jednak Seby - trzeba dać mu kilka miesięcy...
No racja, racja. Gacek wyglądał jak brzęcząca mucha, którą można klepnąć jednym machnięciem ręki, natomiast Dziowinek powodował u mnie na przemian śmiech i złość. Jego wczorajszy występ można wręcz nazwać karykaturalnym.
Pewnie zdarzy się tak, że Sebuś jeszcze w pojedynczych meczach będzie nas pozytywnie zaskakiwał, jednak nie spodziewałbym się po nim takiej roli w drużynie, której wielu oczekiwało. Za nami 7 oficjalnych spotkań tego sezonu, Giovinco zagrał w 6 i tylko w jednym zasługiwał na jakieś pochwały. Był to mecz z Udine ustawiony po pierwszych 15 minutach. Reszta w jego wykonaniu mniej lub bardziej zła


Obrazek
Pan Mietek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Posty: 2637
Rejestracja: 29 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 26 września 2012, 09:09

pumex pisze:Pewnie będzie tak, że Sebuś jeszcze w pojedynczych meczach będzie nas pozytywnie zaskakiwał, jednak nie spodziewałbym się po nim takiej roli w drużynie, której wielu oczekiwało. Za nami 7 oficjalnych spotkań tego sezonu, Giovinco zagrał w 6 i tylko w jednym zasługiwał na jakieś pochwały. Był to mecz z Udine ustawiony po pierwszych 15 minutach. Reszta w jego wykonaniu mniej lub bardziej zła
Za chwilę Misha Cię zaatakuje bo Gio to przecież drugi Messi, tylko mu szansy nie dano :lol:

Chyba trzeba kupić napastnika zimą.


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 26 września 2012, 09:15

Pan Mietek pisze:Za chwilę Misha Cię zaatakuje bo Gio to przecież drugi Messi, tylko mu szansy nie dano :lol:
Nie gadajmy o Mishy.
Już od pewnego czasu mam wrażenie, że Giovinco po prostu nie nadaje się do systemu Juventusu. On może pokazać swoje możliwości grając przodem do bramki, mając dużo miejsca, kontrując. U nas zaś często gra się odwróconym tyłem do bramki przeciwnika, trzeba uciekać spod podwojonego krycia i znaleźć sobie pole do gry, gdy przeciwnik je zawęża i ciągle się broni. To chyba nie jest impreza dla Gio, co zresztą potwierdzają kolejne mecze, także ten z Violą (chociaż Ci akurat się ciągle nie bronili)
Pan Mietek pisze:Chyba trzeba kupić napastnika zimą.
Lepiej nie, bo znając życie jakość zimowych grajków jest, delikatnie mówiąc, nie najlepsza.
Ostatnio zmieniony 26 września 2012, 09:16 przez pumex, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 4007
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 26 września 2012, 09:15

Jak bardzo hajtowałem Giovinco, tak jestem teraz zdania że krytyka pod jego adresem jest przesadzona. Wczoraj cały team zagrał słabo, Seba jeszcze będzie miał szanse się pokazać, zwłaszcza wchodząc na boisko w 70 minucie, jako zmiennik Vucinicia (taka też rolę mu 'przydzieliłem' przed sezonem). Mimo, że na Europejskie standardy Gio to juz ukształtowany piłkarz, to jeszcze ma dobre 2 lata, żeby podnieść swój poziom w Juve. W przeciągu roku musimy kupić '9' a w ciągu 3 lat "10". Gruba sprawa ;d


Dybala 4ever

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 października 2007
Posty: 1612
Rejestracja: 28 października 2007

Nieprzeczytany post 26 września 2012, 09:19

Co niektórym już szajba do głowy poszła od tej zwycięskiej serii w lidze. Fiorentina to nie pionki. Montella to dobry trener i robi tam naprawdę ciekawą drużynę. Wczoraj niemoc niemalże w każdej formacji. Ale jednak nasza obrona pokazała, że jest dobra i dzięki jej dobrej postawie wywozimy 1 punkt. Bardzo rzadko zdarza się, że jestem zadowolony z remisu. Jednak wczoraj tak było. Najczęściej to my prowadzimy grę i jak remisujemy i pozostaje niedosyt. Tutaj role się odwróciły. Ostatni raz tak ciężko wywalczony remis w lidze pamiętam z Milanem na San Siro jak było 1:1 i Matri strzelił gola w końcówce. Na dobrą postawę Fiorentiny wpłynęła mobilizacja tym, że wtopili 0:5 w tamtym sezonie i robili wszystko co w swojej mocy aby zmazać ten niechlubny wynik. Byli blisko : poprzeczka Jojo, zmarnowane sam na sam z Gigim przez Ljaica i 2 bardzo kąśliwe strzały zza 16 obok słupka Cuadrado i Roncagli. Ale swoją drogą Della Valle emocjonował się przy spornych sytuacjach. Jednak wczoraj Tagliavento miał rację i dobrze prowadził mecz. Z Romą będzie lepiej, bo raz gramy u siebie, dwa osoba Zemana :twisted: oraz Roma gra w otwarte karty nie będzie tak zawężała pola gry jak Viola. Do tego ma słabą obronę, a my lepszą. Na koniec 2 miłe fakty.

1. Niepokonani we Florencji od 1998r. :dance:
2. Seria bez porażki to już 44 mecze :happy:


Virgil

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 grudnia 2011
Posty: 1401
Rejestracja: 16 grudnia 2011

Nieprzeczytany post 26 września 2012, 09:33

Ja sądzę, że nasze problemy zaczęły się w pomocy, Giac w środku to kiepski pomysł, na takie drużyny jak Viola trzeba mieć bardzo silny środek pola aby ich zdominować, Giac jest fajny ale się do tego nie nadaje po prostu.

Po drugie widać że Pirlo jest narazie bez formy, rozegrał ile? Jeden naprawdę dobry mecz ? A dodatkowo wczoraj Vidal też był jakiś niewidoczny. A jak nasza pomoc nie gra to automatycznie i atak nie funkcjonuje.

Ale nie ma nad czym płakać nie da się wszystkiego wygrywać, najważniejsze aby kolejne dwa spotkania wygrać !


MishaAveJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 kwietnia 2003
Posty: 901
Rejestracja: 10 kwietnia 2003
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Nieprzeczytany post 26 września 2012, 09:42

Pan Mietek pisze:
Za chwilę Misha Cię zaatakuje bo Gio to przecież drugi Messi, tylko mu szansy nie dano :lol:

Chyba trzeba kupić napastnika zimą.
Nie, nie zamierzam tak pisac. Giovinco to bardzo dobry piłkarz i tego nie zaprzeczysz. Po prostu on nie nadaje się na grę tyłem do bramki, tak jak to obecnie wyglada, bazuje głównie na szybkości i szybkich nogach przodem do bramki.


A co do wczorajszego meczu, jeżeli oglądałeś - ja ostatnie 25 minut to prawda jest taka że my straraliśmy się zrobić wszystko żebyśmy nie wyprowadzili kontry.

Jeżeli mamy grać tak jak teraz rozumiem ściągnięcie Bendtnera, ale nie rozumiem czemu w ogole nie gra - widocznie jest aż tak cienki. Koniecznie potrzebujemy piłkarza ktory gra bardzo dobrze tyłem do bramki i nie jestem pewien czy dobrym rozwiązaniem będzie Llorente. Potrzeby jest piłkarz a`la Drogba albo Zlatan.

Mietku jak słusznie zauważył Alina jestem fanbojem Giovinco :P i czesto go bronię nawet bez podstaw - taki urok fanbojstwa :P

ps. jedyna szansa jaka widzę na grę Gio w pierwszym składzie przy takiej taktyce jaka jest obecnie to wychodzenie do prostopadłych piłek głównie od... Pirlo, ktorych ten w tym sezonie jakoś nie gra.
Ostatnio zmieniony 26 września 2012, 10:02 przez MishaAveJuve, łącznie zmieniany 2 razy.


Od kołyski Az po grób jedna miłość jeden klub!!!!- JUVENTUS
Pan Mietek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Posty: 2637
Rejestracja: 29 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 26 września 2012, 09:48

MishaAveJuve pisze:Nie, nie zamierzam tak pisac. Giovinco to bardzo dobry piłkarz i tego nie zaprzeczysz. Po prostu on nie nadaje się na grę tyłem do bramki, tak jak to obecnie wyglada, bazuje głównie na szybkości i szybkich nogach przodem do bramki.
To z Messim to było autorstwa innego "Einsteina" ale pamiętam jaki napuszony byłeś po meczu z Udinese i jak powtarzałeś jaki to świetny jest Sebaczek.

Nie skreślam go ale myślę, że w dalszej perspektywie będzie jedynie zmiennikiem Fantastinicia.
MishaAveJuve pisze:Jeżeli mamy grać tak jak teraz rozumiem ściągnięcie Bendtnera, ale nie rozumiem czemu w ogole nie gra - widocznie jest aż tak cienki. Koniecznie potrzebujemy piłkarza ktory gra bardzo dobrze tyłem do bramki i nie jestem pewien czy dobrym rozwiązaniem będzie Llorente. Potrzeby jest piłkarz a`la Drogba albo Zlatan.
Tu się zgodzę - zimą Llorente albo Huntelaar (on akurat nie jest taki silny ale myślę, że się nada). Gorzej jeśli nie będą chcieli odejść.......

A Bendtner? Uporał się już z oponą czy jeszcze nie? :smile: W ogóle nie ogarniam jak będąc zawodowym sportowcem (i do tego w takim wieku) można się do takiego stanu doprowadzić........


stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 4007
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 26 września 2012, 09:52

MishaAveJuve pisze:Giovinco to bardzo dobry piłkarz i tego nie zaprzeczysz. Po prostu on nie nadaje się na grę tyłem do bramki, tak jak to obecnie wyglada, bazuje głównie na szybkości i szybkich nogach przodem do bramki.
:ok: Przy kontrach Seba jest zabójczy. Problem w tym, że my nie gramy na kontry prawie w ogóle. Najczęściej własnie powoli rozgrywamy i szukamy luk w obronie rywala.
Pan Mietek pisze: Fantastinicia.
Mój wynalazek :ok: :D


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 26 września 2012, 09:53

W kontrach jak na razie Gio też się nie popisał. Chyba tylko z Udinese dobrze mu wyszło wyjście do piłki ale też z tego gola by nie było, więcej w tym było udziału Brkicia niż Seby.

Wczoraj Lichy przedryblował pół boiska a Seba jak kretyn stał na dwumetrowym spalonym i jeszcze wracając dotknął tej piłki.
Viola po ostatnim laniu pewnie wniebowzięta remisem ale fakty są takie, że to najwięksi frajerzy ostatnich dni. Jeśli nie wygrywają takich meczów jak ten z Parmą albo wczorajszy to nie będzie dla nich miejsca w czubie tabeli.

Llorente nie potrafi grać tyłem do bramki? Hm. Pewnie nie tak jak Drogba ale lepszego to my w styczniu nie znajdziemy.
Pan Mietek pisze:A Bendtner? Uporał się już z oponą czy jeszcze nie? :smile: W ogóle nie ogarniam jak będąc zawodowym sportowcem (i do tego w takim wieku) można się do takiego stanu doprowadzić........
Nie było żadnej opony przecież. Bendtner już wszedł z Chievo.
Zresztą to nie był jakiś ekstremalny przypadek. Sporo piłkarzy po wakacjach wraca z paroma nadprogramowymi kilogramami (zwłaszcza Ci, którzy chcą zmienić klub i nawet nie trenują z obecną drużyną).


Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 6410
Rejestracja: 23 marca 2003
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Nieprzeczytany post 26 września 2012, 10:00

Elo Vidal:) pisze: 2. Seria bez porażki to już 44 mecze :happy:
Rekord milanu to 58... :whistle:

Tak beznadziejny mecz, że szkoda gadać... :/ Cud, że tego nie przegraliśmy. Brakuje mi na ławce Conte. W ofensywie 0. Seba beznadziejnie, Fabio poza grą, Miro dał fatalną zmianę...
Na plus obrona z Chiellinim na czele. W pomocy brylował Vidal, to co on wyprawia to już klasa ,,legendarny'' :smile: , super też Asamoah.

Martwi mnie delikatne zrzucanie naszych winy na zmęczenie...obawiałem się tego, ale chyba mieli świadomość jaki sezon przed nami.

Głowy do góry, jeśli nie przegrywamy takich spotkań, nie należy rozpaczać.
Chce już romy! :twisted:


Obrazek
Zablokowany