Serie A 12/13 (4): JUVENTUS 2-0 Chievo

[deszczowy]

Kompletnie nie zrozumieliście tego, co napisał Szczypek. Jeden ignorant większy od drugiego.
Chodziło mu o to, że pewnie Pogba nie jest aż taki dobry jak się każdemu wydaję, a przecież mnóstwo osób domaga się tego żeby zastępował Pirlo w mniej ważnych meczach i na końcówki spotkań. Domagają się tego mimo iż nie mają bladego pojęcia co się dzieję na treningach i jak Conte odbiera tego piłkarza. Osobiście całą wiosnę śledziłem newsy na temat Pogby na stronie Man Utd i oczywiście kibicom było szkoda, że facet nie zdecydował się przedłużyć kontraktu, ale słyszałem też takie głosy, że gdyby Fergusonowi zależało na nim i widział w nim ogromny potencjał, to piłkarz dalej grałby na Old Trafford. A dawano mu szanse w pojedynczych meczach, co znaczy, że SAF nie obdarzał go wielkim zaufaniem, mimo problemów ze środkiem pomocy. Kibice United przyznawali sami, że facetowi ciężko będzie sobie pograć w Juve, bo mają lepszą środkową pomoc niż w Manchesterze (co jest prawdą). To chyba o czymś musi świadczyć. Oczywiście nie umniejszam umiejętności Francuza, piszę po prostu to co sam przeczytałem.

Szczypka wkurzyło to, że każdy tak forsuję Pogbę, tak naprawdę nie wiedząc na co go stać i zarzuca się Conte, że nie daję szans utalentowanemu Francuzowi. A ja po raz kolejny powtórzę: Antonio wie lepiej.
Tak samo było z Elią. Choć myślę, że Francuza czeka jednak trochę lepsza przyszłość w naszych barwach.

Poczułem się wywołany do tablicy, bo to ja pierwszy rzuciłem kamieniem.

Doskonale zrozumiałem o co szczypkowi chodziło: o lanie a conto miodu na naszego młodego pomocnika. Ok, może i trochę tak się dzieje. Ale to wynika z dwóch rzeczy:
- z tego, że mocno w niego wierzymy po tej całej telenoweli z jego przejściem do nas (choć to w duże mierze zwykłe chciejstwo póki co),
- właśnie jest całkiem fajny moment, żeby tę naszą wiarę zweryfikować.

Wszyscyśmy mocno się napinali na przyjście "nowego Vieiry" do Turynu i zdaje mi się, że wyczuwam lekką frustrację, że chłopak wszedł raz na pół godziny. Wszyscy chcemy zobaczyć tę naszą perełkę w akcji a być może to pragnienie trochę zaślepia nas. I to piętnował szczypson. Ale zrobił to w sposób strasznie nieelegancki. Miałem wrażenie, że wylała się z niego frustracja, sam zresztą napisał, że życzy mu złego występu. A temu zgody nie dajemy, temu mówimy non possumus!

Niech chłopak wyjdzie i zagra jak potrafi - dobrze, źle, lepiej, gorzej. Niech boisko te nasze nadzieje choć trochę zweryfikuje. Ale nie życzmy mu źle. Bo to cholerne hejterstwo.

Poza tym - wczorajszy gol Quaga sprawił, że poniektórzy już wieszczą jego renesans. Oby! Ale litości, panowie, nie wstawiajmy go z marszu do pierwszego składu tak samo a conto jak Pogby. Jeszcze dwa dni temu znakomita większość z nas tu obecnych (prócz konsekwentnego tharpa) odpalała go i skazywała na sprzedaż. A teraz co?

A poza wszystkim, chciałbym w końcu zobaczyć w akcji Bendtnera.

[MoreLL_FTL]

Sam przyznaję, żę hejtowałem Quagliarellę i chciałem, żeby został sprzedany. Wydawało mi się, że Matri jeszcze się obudzi, ale widzę, że po prostu piłka go nie lubi.

Być może mecz z Chievo, to dobry moment, żeby Quagliarella uwierzył w siebie i dostał jakiegoś psychicznego kopa. Niech zagra w wyjściowym składzie, i tak zawsze pierwsza połowa dla Juve to takie "rozpracowanie"(ewentualnie zmęczenie) przeciwnika. Jak nie wypali to zostanie zmieniony. Vucinic lubi wejść i odwrócić losy spotkania, ewentualnie dobić przeciwnika. Myślę, że warto tak spróbować.

[paruf]

Sam przyznaję, żę hejtowałem Quagliarellę i chciałem, żeby został sprzedany. Wydawało mi się, że Matri jeszcze się obudzi, ale widzę, że po prostu piłka go nie lubi.

Sytuacja w trakcie sezonu może się zmienić, w tym momencie nie osądzałbym już w taki sposób. Dajmy im szanse, każdy będzie miał okazję się wykazać i jeśli nie będzie potrafił z tego skorzystać to wtedy Marotta będzie wiedział co zrobić.

[MoreLL_FTL]

Dlatego uważam, że teraz powinien od pierwszych minut wybiec Quagliarella, może chłopak przywróci swoją wiarę w siebie. Matri miał swoje szanse i na razie wszystko psuł. Niech czeka teraz na swoją kolej. Tak to powinno działać.

[blackadder]

Ja nadal jestem za tym aby Quagliarellę sprzedać. Teraz ma jednak okazję aby przekonać do siebie kibiców, bo kilkanaście minut i bramka nawet z Chelsea to nie powód aby przedłużać kontrakt, a co najwyżej powód by dać mu pograć w weekend.
Trzeba jednak mocniej pracować nad rotacją, bo z Genuą bez 4 podstawowych graczy graliśmy bardzo nieefektywnie, a wypada dać odpocząć Pirlo, Vidalowi, Lichtsteinerowi i wpuścić tego Fabio od pierwszej minuty.
Z Chievo liczę na spokojną wygraną na 0 z tyłu.

[pumex]

SKY w końcu uaktualniło przewidywane składy więc wrzucam:



Według nich na pozycji Pirlo ma wystąpić Vidal. Gazzetta natomiast na tę chwilę ma trochę inne zdanie i sugeruje, że Pirlo jednak zagra, Vidala zastąpi Gacek a Bonucciego Lucio.

Jeszcze słowo o trenerze Chievo - Domenico Di Carlo. Miałem dziwne wrażenie, że ten trener ma jakiś sposób na Juventus, sprawdziłem i faktycznie ma z nami nie najgorszy bilans patrząc na to, jakie drużyny trenował. 12 razy poprowadził swoje drużyny przeciwko Starej Damie, z czego aż 6 raz zremisował (4 ostatnie spotkania z rzędu), 2 razy wygrał i 4 razy przegrał.
Mam nadzieję, że damy sobie radę z Chievo

[Ouh_yeah]

Ogólnie wykaz poprzednich spotkań z Chievo nie nastraja optymistycznie ale ta drużyna prezentuje się ostatnio naprawdę słabo. W drugiej linii widać brak Bradleya (ostatnio jego brak odczuła również Roma, nie miał kto piłek odbierać) a jeśli faktycznie nie zagra Luciano, który najbardziej ogarnia z pomocników, to będzie jeszcze korzystniej dla Juventusu. Lekiem na słaby atak ma być Di Michele, który dawał radę w Lecce ale w Chievo jeszcze nie poczuł Bluesa. Pellissier też póki co popisał się jednym golem głową z trzech metrów i wykorzystanym karnym ale jak wiadomo - facet może obudzić się w 94 minucie meczu.
Nasi jutrzejsi rywale zawsze imponowali dobrą grą obronną, w poprzednim sezonie mieli liczbę straconych bramek na poziomie klubów walczących o lokaty 3/4. Ale póki co Parma zaaplikowała im dwie bramki i dali się ograć jak dzieci na własnym terenie przez Lazio. Nie rozstrzelała ich jedynie Bologna, gdzie Diamanti próbował coś wskórać ale jeszcze nie miał Gilardino do pomocy a ten mecz wybitnie im nie wyszedł (bardzo dobry w końcówce poprzedniego sezonu Perez skończył z czerwoną kartką po kretyńskim faulu).

Ogólnie nie widzę zbyt wielu argumentów po stronie naszych jutrzejszych rywali. Jedyną ich szansą jest dużo szczęścia, dobra murarka i dzień konia Sorrentino (czyli przepis na sukces każdego zespołu przyjeżdżającego do Turynu). Ewentualnie jakaś mocna wtopa Bonucciego czy Lucio, którą bezlitośnie wykorzysta Pellissier. Zamiast martwić się, z której strony w nas wjadą jak Giacch zagra b2b, powinniśmy raczej myśleć o tym z której strony my wjedziemy w nich co będzie na boisku zdarzało się znacznie częściej.

[deszczowy]

SKY w końcu uaktualniło przewidywane składy więc wrzucam:

Według nich na pozycji Pirlo ma wystąpić Vidal. Gazzetta natomiast na tę chwilę ma trochę inne zdanie i sugeruje, że Pirlo jednak zagra, Vidala zastąpi Gacek a Bonucciego Lucio.

A temu co jest? Jakiś uraz czy po Genoi coś mi umknęło?

Mam nadzieję, że damy sobie radę z Chievo

Rozegraliśmy mecz millenium przeciwko Chelsea to z Chievo nie damy sobie rady? A Pelissier jest lepszy od Oscar bo srzelił nam kiedyś hattricka, a Brazylijczyk ni! b

[pumex]

A temu co jest? Jakiś uraz czy po Genoi coś mi umknęło?

Nie, to znaczy chyba nie.

Rozegraliśmy mecz millenium przeciwko Chelsea to z Chievo nie damy sobie rady?

Deszczu, co z Tobą? Jakbyś nie znał życia...
Oczywiście liczę, że Chievo nie będzie dla nas problemem, jednak nie zapominam, jak to nieraz bywa

[Crunny]

WhoScored.com, którzy nie są nieomylni w przewidywanych składach typują, że zagramy:

Buffon - Lucio, Barzagli, Chiellini - Isla, Marchisio, Pirlo, Asamoah, Giaccherini - Vucinić, Quagliarella

Przewidują, że Conte nie wystawi Bonucciego, któremu brakuje jednej kartki do zawieszenia, a chce go mieć na mecz z Fiorentiną. Lichtsteiner odpocznie, bo tak, a Vidal z wiadomych powodów. Quagliarella ma już ponoć obiecany występ w pierwszym składzie. Trochę szkoda, że nie ma ani Marrone, ani Pogby, ani Bendtnera bo znając życie zamiast nich wejdą Matri, Caceres, De Ceglie albo Giovinco.

Według mnie tym meczu spokojnie mogliby odpocząć też Chiellini, Pirlo i Vucinić, bo mamy dla nich ciekawych zmienników, którym też trzeba dać pograć. Gdyby nie szło, to tak jak w meczu z Genoą, można by wpuścić z ławki 3 podstawowych graczy i oni by pozamiatali.

źródło: http://www.whoscored.com/Matches/651527 ... tus-Chievo

[De Rossi]

Ja mam nadzieje, że na mecz przyjdzie więcej kibiców, niż na Parmę. Niby spodziewałem się tej tendencji spadkowej, o czym kiedyś pisałem, ale jednak Ci rozrzedzeni kibice i ogrom pustych, białych ławek bolał.

(ostatnio jego brak odczuła również Roma, nie miał kto piłek odbierać)

Odczuła też brak De Rossiego. Florenzi zapieprza od jednego pola karnego do drugiego, a ustawiony na DM Tachtsidis jest w destrukcji, po prostu, słabiutki.

[Kiper69]

Odzwyczailem sie od ogladania Juve w TV, w koncu sie doczekalem, bo w sobote juz normalnie obejrze - koniec zasranych internetowych streamow
Co do meczu, to ciekaw jestem czy Isla poradzi sobie na tej prawej stronie (o ile w ogole zagra). W meczu z Chelsi nawet niezle sobie radzil na tej pozycji, choc ciezko oceniac jego gre po 15 minutach. Mysle, ze jak sie chlopak wpasuje w styl gry, to bedzie ciekawa rywalizacja na prawej stronie Lichy - Isla. Chociaz z drugiej strony, musialo by sie cos Ryskowi powaznego przytrafic, by z miejsca wygryzl go Isla z pierwszego skladu.

[mrozzi]

Pojawiły się głosy, że Pirlo może jednak odpocząć. W jego miejsce ponoć Pogba. Reszta się nie zmienia - mają zagrać Isla, Giaccherini oraz Quagliarella. Może w defensywie zobaczymy Lucio/Marrone?

[SKAr7]

Ja mam nadzieje, że na mecz przyjdzie więcej kibiców, niż na Parmę.

O ciekawe. Jaka była frekwencja na Parmie? Nie przyglądałem się trybunom, ale myślałem, że na otwarcie to pewien komplet.

down
Dzieki

[toudi]

Ja mam nadzieje, że na mecz przyjdzie więcej kibiców, niż na Parmę. Niby spodziewałem się tej tendencji spadkowej, o czym kiedyś pisałem, ale jednak Ci rozrzedzeni kibice i ogrom pustych, białych ławek bolał.

Wg danych na meczu było 37tys. A więc tylko 10% wolnych miejsce z czego 1/3 to zapewne miejsca wipowskie. Zdaje mi się że podobna tendencja będzie i w tym meczu.