Mercato (2012-2014)

[Castiel]

A może Zezol nas zaskoczy i wyda np 70% budżetu na jednego zawodnika? Jeśli ten sezon zakończyłby się zdobyciem Scudetto i dobrym wynikiem w LM np 1/4 to myślę, że nie powinniśmy mieć większych problemów z pieniążkami.

[koki90]

Do Vucinicia i Giovinco przydałby nam się ktoś w stylu Etoo i Dzeko. Bośniaka można by znów spróbować ściągnąć. Samego Etoo zaś wiadomo, że nie warto ściągać. Natomiast kimś kto nieco mi go stylem gry przypomina jest.... Boakye. Porównanie mocno na wyrost, ale nasz młodzian jest równie szybki, odważny i równie czarny. W sparingach wykazywał się też skutecznością, dlatego tym bardziej żałuje, że ogrywać się będzie na drugoligowych boiskach a nie w Serie A.

[blackadder]

Ja tam jakimś szczególnym zwolennikiem Jove nigdy nie byłem. Oczywiście to świetny zawodnik, ale nie jestem przekonany do tego że pasuje on do nas. Llorente też mnie nie zachwyca. Jest dobrym i solidnym zawodnikiem, ale z nim walczyć o LM raczej nie będziemy.
Falcao i Cavani, najlepsi kandydaci, całkowicie nierealni.
Immobile, utalentowany i dobrze zapowiadający się, ale postawić na niego będzie można za jakieś 2 sezony.
Po cichu liczę na to że Real pomyśli o zakupie napastnika i będą szanse na Higuaina.

[Dante93]

Ja z Igły sie wyleczyłem, szukamy egzektura a Higuainowi wychodzi to bardzo kiepsko. 3 setki zepsute, zeby strzelić gola. Narzekaliśmy na Matriego, ze chrzani sytuacje a chcemy wziąc Argentyńca ktory w tym elemencie prezentuje sie podobnie?

[pumex]

Po cichu liczę na to że Real pomyśli o zakupie napastnika i będą szanse na Higuaina.

Ja z Igły sie wyleczyłem, szukamy egzektura a Higuainowi wychodzi to bardzo kiepsko. 3 setki zepsute, zeby strzelić gola. Narzekaliśmy na Matriego, ze chrzani sytuacje a chcemy wziąc Argentyńca ktory w tym elemencie prezentuje sie podobnie?

Nie wiem, jak Wy, ale ja pisałem o napastniku w typie Higuaina, a nie o samym Argentyńczyku.

[Dante93]

Ja odniosłem sie bezpośrednio to posta wyżej W typie Higuaina a i owszem, ale jego samego za 40 mln+? Średnio. Wolałbym Dzeko. O ile w rozsądnej cenie

[Crunny]

Mamy świetną sytuację kadrową. Naprawdę nie wiem, jak zarząd musiałby to spieprzyć, żebyśmy nie zdominowali Serie A na kilka następnych sezonów. Wreszcie w Turynie zaczęto zwracać uwagę na wiek i kupować graczy z potencjałem koło 25 lub 26 roku życia, a nie koło 30-tki, którzy nigdy nic specjalnego nie pokazali.

Buffon [34] - Barzagli [31], Bonucci [25], Chiellini [28] - Lichsteiner [28], Vidal [25], Pirlo [33], Marchisio [26], Asamoah [23] - Giovinco [25], Vucinić [28]

W naszym podstawowym składzie jest tylko 1 piłkarz, którzy zbliża się do niebezpiecznego wieku. To Pirlo [33]. Conte już szkoli na jego miejsce młodych Pogbę [19] i Marrone [22]. Obaj mają wielki potencjał. Ze względu na swoją pozycję Buffon [34] i Barzagli [31] są w stanie pograć nawet jeszcze ze 4 sezony. W chwili obecnej ich następcami wydają się Leali [19] i Caceres [25]. Reszta z wyżej wymienionego podstawowego składu jest przed 30-tką. Na ławie też oprócz Lucio [34] i Storariego [35] staro nie jest: De Ceglie [25], Isla [24], Padoin [28], Giaccherini [27], Pepe [29], Quagliarella [29], Matri [28] i Bendtner [24]. Oprócz nich są młodzi: Brancescu [19], Masi [19], Gouano [18], Appelt [18], Bouy [19], Boakye [19], Gabbiandi [20] i Immobile [22]. Może jeden z nich w przyszłości będzie gwiazdą pierwszego składu, a 2 lub 3 niech chociaż będzie solidnymi rezerwowymi.

Kadrowo osiągnęliśmy już ten poziom, że możemy spać spokojnie. Nie musimy za nikim gonić, jak pies z wywieszonym językiem. Nie mamy słabych ogniw w podstawowym składzie, jakimi niewątpliwie w zeszłych sezonach byli De Ceglie, Grygera, Motta, Poulsen czy Amauri.

Reasumując, w przyszłe okienka powinniśmy naturalnie dalej inwestować w młodzież, bo w obecnej erze klubów-ropniaków tylko w ten sposób mamy szansę na perły w składzie. Podobnie jak w to lato, powinniśmy na ten cel przeznaczyć jakieś 12-15 mln. O ile Asamoah i Isla, sprawdzą się, to musimy też pamiętać o pieniądzach na wykup ich drugich połówek. Podobnie w przypadku wypożyczonego Bendtnera. Mamy już wystarczająco Padoinów, Matrich i innych rezerwowych. W kolejnych okienkach powinniśmy cały budżet transferowy zainwestować w jednego gracza - oczywiście napastnika na szpicę, lepszego niż Matri czy Immobile. Ale to nie takie łatwe takowego znaleźć, a co dopiero kupić...

Nie bujajmy w obłokach, jak w czasie tegorocznego mercato. Skupmy się od razu na graczach, którzy są do wyciągnięcia za max 20 mln. Niestety Falcao, Cavani, Dzeko, L.Damiao czy Soldado z pewnością takimi nie są. O Llorente w styczniu też łatwo nie będzie, bo chętnych na takiego gracza będzie wielu. Widzimy co się teraz dzieje z włoską piłką i ilu graczy woli Anglię, Hiszpanię, Niemcy czy pieniądze w Rosji, Francji lub na Ukrainie. O Lewandowskiego, L.Remy czy P.Cisse też łatwo nie będzie. I tak powoli kończą się jakiekolwiek alternatywy na szpicę, które będą niewątpliwie lepsze od Matriego i Immobile. No bo kto? Gomis, G.Rossi, Negredo, Osvaldo?

W tej sytuacji najlepszym wyjściem wydaje się albo ryzykowne sprowadzenie jakiejś młodej gwiazdy z Ameryki Południowej (najlepiej Chile lub Urugwaj - szkoda G.Ramireza za 15 mln) albo postawienie na jakiegoś starego wyjadacza po 30-tce, który będzie rozwiązaniem na 2-3 sezony (szkoda Berbatova za 5 mln). Ramirez i Bervatov to tylko takie moje przykłady z tegorocznego okienka, ale wydaje mi się, że któreś z tych dwóch rozwiązań byłoby najkorzystniejsze na przeczekanie trudnego okresu na obecnym rynku transferowym wysuniętych napastników. A nóż ktoś objawi się w ciągu następnych 2 sezonów albo wystrzeli ktoś z naszych młodych.

[blackadder]

Ja tam uważam że Higuain jest świetnym zawodnikiem. Opinia że jest marnuje sytuacje wzięła się zapewne z drugiego meczu o Superpuchar gdzie faktycznie mógł się spisać lepiej, ale niepoważnym jest budować opinię na podstawie jednego meczu.
Weźmy pod uwagę poprzedni sezon.
Higuain oddał 96 strzałów, Dzeko - 148. Igła strzelił 32 bramki (33% skuteczności), Edin 22 gole(15%). Obaj zanotowali po 9 asyst.
Obaj wystąpili w podobnej ilości spotkań, nie mniejszej niż 50, więc przypadkowość jest wykluczona.
Wiadomo że nie jest to dokładnie ten sam typ zawodnika, ale wydaje mi się że szukamy właśnie takiego egzekutora. No i nie mówię że gdyby udało się sprowadzić Dzeko to byłbym niezadowolony.

[wagner]

Ze względu na swoją pozycję Buffon [34] i Barzagli [31] są w stanie pograć nawet jeszcze ze 4 sezony. W chwili obecnej ich następcami wydają się Leali [19] i Caceres [25]

śmiem twierdzić że gdy Buffon i Barzagli odejdą/po kończą kariery ich następcy będą poszukiwani na rynku transferowym a nie w łonie klubu

Mamy świetną sytuację kadrową. Naprawdę nie wiem, jak zarząd musiałby to spieprzyć, żebyśmy nie zdominowali Serie A na kilka następnych sezonów

prawda jest też taka że .. to prawda kogo się nie spytać eksperta nie eksperta, kibica Arsenalu czy innego to wszyscy mówią że Juve ugra i w tym sezonie mistrza. Ale musimy zdawać sobie sprawę że zbudowaliśmy na prawdę dobrą drużynę w sytuacji gdzie przeciwnicy ... nie są wymagający i wykorzystujemy ich słabość.

Na początku zeszłego sezonu to my byliśmy słabi po dwóch słabych sezonach, inni byli lepsi, także budowanie naszego zespołu to nasza zasługa.

w dyskusji mowa jest o obecnym sezonie 2012/2013

[Hoffman]

Na początku zeszłego sezonu to my byliśmy słabi po dwóch słabych sezonach, inni byli lepsi, także budowanie naszego zespołu to nasza zasługa.

[Vimes]

Jovetić powiedział, że Juventus bardzo mocno chciał go zakontraktować, ale prezydent Fiorentiny przekonał go do pozostania na jeszcze jeden sezon: "Juventus pushed hard to sign me, says Fiorentina's Jovetic". Ciekawe czy w następnym okienku nadal będziemy go chcieć i czy Fiorentinie przejdzie foch za Berbatowa.

Football-italia.net ma pełniejszą wersję wywiadu: "Juventus did come after me with some insistence and it is normal to think about it when you hear certain things – the chance to play in the Champions League, you have the faith of the club and the fact that you will be placed at the centre of a project.

However, there was no reason to go to Turin for that as I’m already here. I love this city and this club and that is why I could never betray them by going to [rivals] Juventus".

Zobaczymy czy wkróce zmieni zdanie.

[wujek1q]

a ja bym chciał jednego z dwójki Senegalczyków z Newcastle, najchętniej Cisse, ale Ba też jest dobry, w każdym razie wg mnie lepsi od Llorente, obaj po 27 lat, czyli w szczytowej kondycji, wielkie chłopy, grali w mocnych ligach na wysokim poziomie i pewnie kwota transferu to ~~20 klocków, ciekawe czy coś takiego mogłoby wypalić

[mateusz6]

a ja bym chciał jednego z dwójki Senegalczyków z Newcastle, najchętniej Cisse, ale Ba też jest dobry, w każdym razie wg mnie lepsi od Llorente, obaj po 27 lat, czyli w szczytowej kondycji, wielkie chłopy, grali w mocnych ligach na wysokim poziomie i pewnie kwota transferu to ~~20 klocków, ciekawe czy coś takiego mogłoby wypalić

Według mnie nie ma szans na transfer Cisse za mniej niż 30 mln. Newcastle to nie jest takie angielskie Udinese, że pierwsza lepsza propozycja transferu i już sprzedają. Pokazali to na przykładzie Carrola, jeśli ktoś chce od nich kogoś kupić z pierwszego składu to musi nieźle bulić. Nie wierzę, że w letnim mercato nie mieli ofert za Ben Arfę, Cabaye, Tiote, Cisse, Ba, Krula czy Santona. Jeśli Udinese byłoby jak Newcastle to pewnie ich skład by wyglądał tak: Handa-Benatia, Zapata, Danilo-Armero, Asa, Inler, Isla, Cuadrado-Sanchez, Di Natale, czyli sklad niewiele gorszy od dzisiejszego Juve.

[Łukasz]

Taki Van Nistelrooy tez nie strzelal za czesto zza pola karnego, a klasy odmowic mu nie mozna. Owszem, Bendtner zapowiada sie na kiepsciaka, ale jak mozna oceniac napastnika po tym ze nie strzela zza pola karnego :V

Nam taki "piłkowpychacz" by się bardzo przydał, miałby kto dobijać te bezpańskie piłki. A Holender jeszcze grał dobrze tyłem do bramki i potrafił świetnie odegrać. Zero dryblingu i siły strzału, ale instynkt na niesamowitym poziomie, co uczyniło go znakomitym snajperem.

Nie lubię deprecjonowania Ruuda. Jasne, nie dryblował jak Robinho, ale nie był od tego. Jednym zwodem potrafił uwolnić się spod krycia nawet dwóch obrońców. Z tą techniką strzału też bym nie przesadzał, miał bardzo dobrze ułożone stopy.
Van Nistelrooy w mojej ocenie był wysuniętym napastnikiem niemal kompletnym, to o Inzaghim można mówić, że bazował tylko i wyłącznie na (genialnym!) instynkcie.


PS. Może to się bierze z tego, że był na tyle inteligentny, że, jako wysunięty napastnik, mało ruszał się poza pole karne, w przeciwieństwie do takiego Anelki, któremu Domenech nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego ma tam stać. Głupich nie sieją.

[ewerthon]

Taki Van Nistelrooy tez nie strzelal za czesto zza pola karnego, a klasy odmowic mu nie mozna. Owszem, Bendtner zapowiada sie na kiepsciaka, ale jak mozna oceniac napastnika po tym ze nie strzela zza pola karnego :V

Nam taki "piłkowpychacz" by się bardzo przydał, miałby kto dobijać te bezpańskie piłki. A Holender jeszcze grał dobrze tyłem do bramki i potrafił świetnie odegrać. Zero dryblingu i siły strzału, ale instynkt na niesamowitym poziomie, co uczyniło go znakomitym snajperem.

Nie lubię deprecjonowania Ruuda.

A czy ja deprecjonuję jego umiejętności? Po prostu stwierdzam fakty. Widziałem grę Holendra nie raz i potrafię wskazać jego słabe strony, a nie można mówić, że takich nie było.