LaLiga

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
Robaku

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2005
Posty: 5297
Rejestracja: 07 maja 2005

Nieprzeczytany post 24 sierpnia 2012, 18:21

Nie wiem czy to było już mówione, czy nie, ale szkoda, szkoda, szkoda

http://transfery.info/54138,oficjalnie- ... m-valencii

Myślałem, że uda nam się ściągnąć go.


Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 2338
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 24 sierpnia 2012, 20:03

delarudii pisze:
Castiel pisze:Valdes piękne zagranie...a pamiętam jak te ciołki na stronie Barcy kiedyś mówili, że w przeciągu dekady Valdes był lepszy od Buffona.... :doh:
Być może nie pamiętasz, ale w poprzednim sezonie nasz kochany Buffi popełnił dość podobny błąd, po którym straciliśmy bramkę (nie pamiętam, z kim wtedy graliśmy).
Valdes nigdy nie będzie należał do najlepszych na świecie, popełnia zbyt dużo prostych błędów, ale ja akurat się z tego ciesze, bo nie lubię barcy;]
Iniesta jest świetny. Jak ktoś wyżej napisał, powinien dostać Złotą Piłkę. Bez niego ten "świetny" Messi nie istnieje, co pokazuje w reprezentacji Argentyny. Nie rozumiem czemu to on jest niby tym najlepszym... Największymi gwiazdami Barcy są Iniesta i Xavi.
Bardziej miałem na myśli to, że Buffon w całej karierze ile popełnił takich gaf...? 2?? A dla Valdesa która to już z kolei podarowana bramka?


wagner

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2010
Posty: 2327
Rejestracja: 20 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 24 sierpnia 2012, 20:46

Robaku pisze:Nie wiem czy to było już mówione, czy nie, ale szkoda, szkoda, szkoda

http://transfery.info/54138,oficjalnie- ... m-valencii

Myślałem, że uda nam się ściągnąć go.
0 zainteresowania z naszej strony tym zawodnikiem więc mało było tych przesłanek żeby myśleć że kiedykolwiek do nas dołączy. :roll:

PS: Piłkarz w lidze francuskiej grał poprawnie ale dupy nie urywał. Co nie zmienia faktu że w fifie nieźle pocina :prochno:


pablo1503

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2010
Posty: 3301
Rejestracja: 10 lipca 2010

Nieprzeczytany post 24 sierpnia 2012, 23:02

delarudii pisze:...Bez niego ten "świetny" Messi nie istnieje, co pokazuje w reprezentacji Argentyny. Nie rozumiem czemu to on jest niby tym najlepszym... Największymi gwiazdami Barcy są Iniesta i Xavi.
Oł maj gad!
Myślałem, że ludzie z takim tokiem myślenia już dawno wymarli.
70 goli i 30 asyst w poprzednim sezonie, ale jasne, gdyby nie Iniesta, to ten facet by nawet nie mieścił się w meczowej kadrze.
Ten stereotyp o 'słabym' Messim w reprze, upadł jakiś czas temu - dla twojej informacji.


Obrazek
zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 2462
Rejestracja: 12 lipca 2006
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 25 sierpnia 2012, 12:22

pablo1503 pisze: Ten stereotyp o 'słabym' Messim w reprze, upadł jakiś czas temu - dla twojej informacji.
Jaki czas temu? Wtedy kiedy Niemcy złoili dupsko Albicelestes na MŚ? Wybacz, ale innych spotkań nawet nie biorę pod uwagę. Dla mnie zawsze pewnym wyznacznikiem piłkarza genialnego jest jego gra w reprezentacji. Messi na razie nic nie osiągnął z kadrą, a w najważniejszych momentach - cieniował.

Poza tym te wszystkie liczby asyst i bramek ładnie wyglądają, ale tylko na papierze. La Liga moim zdaniem jest strasznie trywialna. Może widowiskowa, ale pod względem merytorycznym ustępuje na pewno angielskiej, a być może włoskiej.


Obrazek
M-Juve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 sierpnia 2012
Posty: 14
Rejestracja: 25 sierpnia 2012

Nieprzeczytany post 25 sierpnia 2012, 12:33

zoff pisze: Poza tym te wszystkie liczby asyst i bramek ładnie wyglądają, ale tylko na papierze. La Liga moim zdaniem jest strasznie trywialna. Może widowiskowa, ale pod względem merytorycznym ustępuje na pewno angielskiej, a być może włoskiej.
Statystyki o których pisał kolega, nie dotyczą tylko La Liga, ale także Ligi Mistrzów, gdzie o ile pamiętam Messi był najlepszym strzelcem. Mówicie że Messi nie istnieje bez Iniesty i Xaviego i wątpicie w klase tego piłkarza, to powiedzcie mi dlaczego przy Pirlo, Vidalu, Marchisio nasz Matri strzelił tylko 10 bramek w lidze.. Oczywiście nie ubliżając nikomu. Również miał świetnych dogrywających a strzelił tych bramek o wiele, wiele mniej..

Edit: Sprawdziłem Leo w LM w poprzednim sezonie strzelił 14 bramek zostając najlepszym strzelcem turnieju


Od jutra nie będę już piłkarzem Juventusu, ale bądźcie pewni - na zawsze pozostanę jednym z Was. - Alessandro Del Piero
LordRahl

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 czerwca 2010
Posty: 549
Rejestracja: 10 czerwca 2010

Nieprzeczytany post 25 sierpnia 2012, 12:49

M-Juve pisze:
zoff pisze: Poza tym te wszystkie liczby asyst i bramek ładnie wyglądają, ale tylko na papierze. La Liga moim zdaniem jest strasznie trywialna. Może widowiskowa, ale pod względem merytorycznym ustępuje na pewno angielskiej, a być może włoskiej.
Statystyki o których pisał kolega, nie dotyczą tylko La Liga, ale także Ligi Mistrzów, gdzie o ile pamiętam Messi był najlepszym strzelcem. Mówicie że Messi nie istnieje bez Iniesty i Xaviego i wątpicie w klase tego piłkarza, to powiedzcie mi dlaczego przy Pirlo, Vidalu, Marchisio nasz Matri strzelił tylko 10 bramek w lidze.. Oczywiście nie ubliżając nikomu. Również miał świetnych dogrywających a strzelił tych bramek o wiele, wiele mniej..

Edit: Sprawdziłem Leo w LM w poprzednim sezonie strzelił 14 bramek zostając najlepszym strzelcem turnieju
Broń Boże nikt nie porównuje Messiego do MAtriego :-D
Ale Twój argument odnośnie LM tylko potwierdza zdanie zoffa, Messi jest na pewno świetny ale w tych ważnych meczach w LM też troszkę zawiódł ( dwumecz z Chelsea).


M-Juve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 sierpnia 2012
Posty: 14
Rejestracja: 25 sierpnia 2012

Nieprzeczytany post 25 sierpnia 2012, 12:52

Widać nie zrozumiałeś porównania. Chodzi mi oto że Messi mając świetnych pomocników, strzelił 70 bramek w sezonie, a nasz Matri tylko 10. Więc trudno jest powiedzieć, że Messi nie jest jednym z lepszych zawodników świata, dodając do tego jego inne walory. Ktoś wyżej napisał że Messi bez Iniesty i Xaviego nie istnieje a ja się z tym nie zgodze.


Od jutra nie będę już piłkarzem Juventusu, ale bądźcie pewni - na zawsze pozostanę jednym z Was. - Alessandro Del Piero
LordRahl

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 czerwca 2010
Posty: 549
Rejestracja: 10 czerwca 2010

Nieprzeczytany post 25 sierpnia 2012, 13:16

M-Juve pisze:Widać nie zrozumiałeś porównania. Chodzi mi oto że Messi mając świetnych pomocników, strzelił 70 bramek w sezonie, a nasz Matri tylko 10. Więc trudno jest powiedzieć, że Messi nie jest jednym z lepszych zawodników świata, dodając do tego jego inne walory. Ktoś wyżej napisał że Messi bez Iniesty i Xaviego nie istnieje a ja się z tym nie zgodze.
Zrozumiałem porównanie.
Oczywiście, że istnieje taka różnica między nimi ale zoff zwrócił też uwagę na ligę, w Hiszpanii jednak o te bramki łatwiej też jestem tego zdania. Natomiast zgodzę się z Tobą, że mówienie jakby Messi nie istniał bez I i X to gruba przesada, poprostu bez nich jest mniej bramkostrzelny no i traci na "wartości" ale to raczej logiczne, większość piłkarzy traci bez odpowiednich partnerów do gry. Jednak cała zabawa polega na tym, że Leo w repie do niedawna przynajmniej nie robił tego czego każdy od niego oczekiwał, wszyscy liczyli na niesamowite występy, a tu zaskoczenie i conajwyzej dobra gra, bez tego niesamowitego błsyku z Barcy. Ostatnio się to trochę zmieniło, może dzięki koncepcji gry Argentyny.

Podsumowując Messi to wielki gracz ale jak dla mnie i przypuszczam wielu osób nie będzie do końca wielką i spełnioną gwiazdą dopóki nie osiągnie jakiegoś wielkiego sukcesu reprezentacyjnego ( mówie oczywiście o MŚ, ewentualnie srebro tejże imprezy).


joy

Katalończyk
Katalończyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 kwietnia 2012
Posty: 676
Rejestracja: 18 kwietnia 2012

Nieprzeczytany post 25 sierpnia 2012, 13:19

Skoro już taki temat się pojawił to tylko wtrącę, że na 73 gole w ubiegłym sezonie Iniesta i Xavi asystowali łącznie przy 8 z nich. Zresztą chyba od tego są pomocnicy żeby podawać do napastnika :) Rozumiem że pomocnicy w innych drużynach specjalnie przeszkadzają swoim napastnikom żeby Ci mogli się wykazać wysokim skillem.

Co do Argentyny to żaden piłkarz w obecnym futbolu nie jest w stanie sam wygrywać meczów szczególnie przy dobrze zorganizowanym taktycznie przeciwniku (vide Niemcy). Argentynie przez lata brakowało trenera, który by to poustawiał. Mają napastników lepszych niż pozostałe kraje razem wzięte Aguero, Tevez, Higuain, di Maria, Lavezzi więc nawet bez Messiego powinni niszczyć. Ale jak zespół był poustawiany jak był, 'podamy do Messiego może coś wymyśli' no to o czym mówić. Teraz trochę to się pozmieniało i Sabella trochę to ogarnął.

Swoją drogą kariera w reprezentacji dużo zależy od okresu na jaki się trafi czy w ogóle potencjału reprezentacji (np. Szewa i Ukraina). Natomiast będąc grajkiem z absolutnego topu możesz grać w dowolnym klubie takim jakim Ci pasuje gdzie masz szansę pokazać pełnię możliwości. Gdyby taki Messi był Hiszpanem to nie byłoby wątpliwości czy jest topowym grajkiem.


Dzium

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 sierpnia 2010
Posty: 479
Rejestracja: 22 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 25 sierpnia 2012, 13:58

LordRahl pisze: Broń Boże nikt nie porównuje Messiego do MAtriego :-D
Ale Twój argument odnośnie LM tylko potwierdza zdanie zoffa, Messi jest na pewno świetny ale w tych ważnych meczach w LM też troszkę zawiódł ( dwumecz z Chelsea).
Błagam cie, nie pisz. że Messi w ważnych meczach LM daje ciała.
Pierwszy finał z ManU bramka, drugi to samo. Półfinał z Realem - 2 bramki, Arsenalowi wbił 4 bramki w jednym meczu...
Jedyne naprawde słabe mecze Messiego w LM to właśnie ten 2-mecz z Chelsea, plus może jeszcze 2-mecz z Interem z przed 3 sezonów.


M-Juve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 sierpnia 2012
Posty: 14
Rejestracja: 25 sierpnia 2012

Nieprzeczytany post 25 sierpnia 2012, 17:11

Jak widać, ilu użytkowników tyle zdań, oczywiście każdy ma prawo mieć swoję. Ja podzielam zdanie C.Marchisio, który mówi o tym że w LM grał bardzo dobrze. Wiadomo zdażyły się słabsze występy ale bardzo żadko. Każdy piłkarz ma gorsze mecze i to jest zrozumiałe


Od jutra nie będę już piłkarzem Juventusu, ale bądźcie pewni - na zawsze pozostanę jednym z Was. - Alessandro Del Piero
LordRahl

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 czerwca 2010
Posty: 549
Rejestracja: 10 czerwca 2010

Nieprzeczytany post 25 sierpnia 2012, 18:36

C_Marchisio pisze:
LordRahl pisze: Broń Boże nikt nie porównuje Messiego do MAtriego :-D
Ale Twój argument odnośnie LM tylko potwierdza zdanie zoffa, Messi jest na pewno świetny ale w tych ważnych meczach w LM też troszkę zawiódł ( dwumecz z Chelsea).
Błagam cie, nie pisz. że Messi w ważnych meczach LM daje ciała.
Pierwszy finał z ManU bramka, drugi to samo. Półfinał z Realem - 2 bramki, Arsenalowi wbił 4 bramki w jednym meczu...
Jedyne naprawde słabe mecze Messiego w LM to właśnie ten 2-mecz z Chelsea, plus może jeszcze 2-mecz z Interem z przed 3 sezonów.
Nie, nie, za żadne skarby nie sugeruję, że zawiódł w LM ! Specjalnie dałem ten nawias, sory jeśli tak wyszło, miałem na myśli tylko ten mecz z Chelsea, że Messi zawiódł w tak ważnym momencie i własnie to był przykład odnośnie repy gdzie, jeszcze niedawno działo się tak regularnie. Prawdą jednak jest, że trenerzy Argentyny myśleli , że wystarczy puścić Leo i MŚ ich. :stop:


Hoffman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 października 2006
Posty: 677
Rejestracja: 05 października 2006

Nieprzeczytany post 25 sierpnia 2012, 19:47

Narzekacie, że Messi czasami zawodził jakby był jakimś terminatorem, jego najpoważniejszy rywal zawodzi jakieś 3 razy częściej, więc o czym mowa?


M-Juve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 sierpnia 2012
Posty: 14
Rejestracja: 25 sierpnia 2012

Nieprzeczytany post 25 sierpnia 2012, 20:13

Hoffman pisze:Narzekacie, że Messi czasami zawodził jakby był jakimś terminatorem, jego najpoważniejszy rywal zawodzi jakieś 3 razy częściej, więc o czym mowa?
nikt nie narzeka, po prostu dyskutujemy :) Co do tego czy CR zawodzi to nie wiem, napewno inny typ zawodnika, który w mojej opini gra o wiele bardziej pod siebie niż Messi, i właśnie dlatego numero uno przypada dla Leo.


Od jutra nie będę już piłkarzem Juventusu, ale bądźcie pewni - na zawsze pozostanę jednym z Was. - Alessandro Del Piero
ODPOWIEDZ