Trofeo Luigi Berlusconi: Milan 2-3 JUVENTUS
- Monte Cristo
- Juventino

- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 września 2006
Nie widzialem meczu, ale akurat jest dla tego logiczne wyjasnienie. Marrone to tak naprawde pomocnik, nie dziwne ze mimo pozycjii w dzisiejszym meczu posylal dobre pilki do przodu.Castiel pisze:Marrone posłał fajną piłkę do Vidala. Bonucci powinien brać z niego przykład.
- booyak
- Juventino

- Rejestracja: 08 czerwca 2003
- Posty: 920
- Rejestracja: 08 czerwca 2003
Wg mnie Bonucci jest jednym z najlepiej zagrywających obrońców w SerieA. Nie raz w tamtym sezonie rozpoczynał groźne kontry naszego zespołu dobrymi długimi podaniami. To raczej Chiellini powinien trochę popracować nad dokładnością podań bo nie raz aż za głowę się chwytam jak próbuje grać długie crossy.Castiel pisze:Marrone posłał fajną piłkę do Vidala. Bonucci powinien brać z niego przykład.
★ ★ ★
- Castiel
- Juventino

- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Pana Boga byś nie obrażał. Ja pamiętam tylko takie dobre podanie do Vucinica w przedostatniej kolejce z Cagliari, a reszta to obraz nędzy i rozpaczy. Moim zdaniem Bonucci w ogóle nie powinien się za to zabierac bo marnie mu to wychodzi. Co innego Marrone...booyak pisze: Wg mnie Bonucci jest jednym z najlepiej zagrywających obrońców w SerieA.
- Szilgu
- Juventino

- Rejestracja: 02 września 2004
- Posty: 1801
- Rejestracja: 02 września 2004
@Castiel obraz nędzy i rozpaczy? Nie pamiętam dokładnych danych, ale był jednym z najlepiej podających w serie a, a nie zagrywał do najbliższego kolegi, przecież w każdym meczu ma co najmniej 5-10 długich piłek. Czy tego chcesz, czy nie, Leoś świetnie dogrywa. Wiadomo, że większość tych zagrań nie jest do najbardziej wysuniętego napastnika, ale szybko przenosi ciężar gry gdzie indziej i od tego zaczynamy akcje (jeśli akurat Pirlo nie cofnął się po piłkę).
- Castiel
- Juventino

- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
To może inaczej...piłki po ziemi wychodzą mu nawet nieźle, ale górne..to inna historia.Szikit pisze:@Castiel obraz nędzy i rozpaczy? Nie pamiętam dokładnych danych, ale był jednym z najlepiej podających w serie a, a nie zagrywał do najbliższego kolegi, przecież w każdym meczu ma co najmniej 5-10 długich piłek. Czy tego chcesz, czy nie, Leoś świetnie dogrywa. Wiadomo, że większość tych zagrań nie jest do najbardziej wysuniętego napastnika, ale szybko przenosi ciężar gry gdzie indziej i od tego zaczynamy akcje (jeśli akurat Pirlo nie cofnął się po piłkę).
- Monte Cristo
- Juventino

- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 września 2006
Wlasnie ogladnalem bramki. Niezle nas Milan rozklepal przy pierwszym golu
Bramka Vidala sliczna!
- yanquez
- Juventino

- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 1535
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Nie oglądałeś Euro2012?Castiel pisze:To może inaczej...piłki po ziemi wychodzą mu nawet nieźle, ale górne..to inna historia.Szikit pisze:@Castiel obraz nędzy i rozpaczy? Nie pamiętam dokładnych danych, ale był jednym z najlepiej podających w serie a, a nie zagrywał do najbliższego kolegi, przecież w każdym meczu ma co najmniej 5-10 długich piłek. Czy tego chcesz, czy nie, Leoś świetnie dogrywa. Wiadomo, że większość tych zagrań nie jest do najbardziej wysuniętego napastnika, ale szybko przenosi ciężar gry gdzie indziej i od tego zaczynamy akcje (jeśli akurat Pirlo nie cofnął się po piłkę).
Nawet tam było widać sporo świetnych, długich, górnych podań od Bonucciego. Co jak co, ale Leo jest (chyba) najlepiej rzucającym prostopadłe piłki środkowym obrońcą SerieA.
Wyprowadzanie piłki z własnej połowy nieźle mu wychodzi - zresztą stąd te wszystkie babole. Conte ustawia na środku Bonuca, żeby właśnie on był obciążony rozpoczynaniem ataków. Pozycja newralgiczna, na której bardzo łatwo o katastrofalny błąd.
- Wicior
- Juventino

- Rejestracja: 15 sierpnia 2003
- Posty: 1190
- Rejestracja: 15 sierpnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Według mnie Bonucci nie powinien brać sie za granie długich piłek. W tamtym sezonie bardzo dużo akcji spartolił przez takie podania. Zdecydowana większość jego długich podań była niedokładna.
- Kubas
- Juventino

- Rejestracja: 21 lutego 2012
- Posty: 86
- Rejestracja: 21 lutego 2012
Panowie, nie sądzę żeby Bonu rzucał crossy wg własnego ,,widzimisię". Conte musi w nim widzieć potencjał i dawać mu zielone światło jeśli chodzi o tego typy zagrania. Nie zgadzam się z tym, że nie umie rozgrywać, bo kilka razy posłał naprawdę świetne podanie, którego sam Andrea by się nie powstydził. Mecz z Cagliari nie jest tu osamotiony, bo takich sytuacji było więcej: vide kapitalna piłka do Matriego w wyjazdowym meczu z Napoli i cudowny gol Mitry zdobyty strzałem prosto z powietrza...minimalny spalony
Wracając do meczu, chyba nasi zawodnicy dostają niezły wycisk, bo niektórzy z nich poruszali się po boisku dość ciężko. Jakoś mnie to specjalnie nie dziwi, bo przed zeszłym sezonem, też mieli nogi jak z ołowiu. Szczególnie w tym względzie kiepsko wyglądał Mirko i to był chyba jego najsłabszy mecz w tym pre-season.
Wracając do meczu, chyba nasi zawodnicy dostają niezły wycisk, bo niektórzy z nich poruszali się po boisku dość ciężko. Jakoś mnie to specjalnie nie dziwi, bo przed zeszłym sezonem, też mieli nogi jak z ołowiu. Szczególnie w tym względzie kiepsko wyglądał Mirko i to był chyba jego najsłabszy mecz w tym pre-season.
- yanquez
- Juventino

- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 1535
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
To nie jest podwórko, żeby Bonucci sobie decydował czy brać się za rozgrywanie czy nie. Trener ustawia go tak, aby wykorzystać jak najlepiej jego umiejętności dla dobra drużyny. Moim zdaniem dobrze się to sprawdza, bo nie jesteśmy zmuszeni każdą akcję sprowadzać do "grajcie do Pirlo".Wicior pisze:Według mnie Bonucci nie powinien brać sie za granie długich piłek.
Zauważcie, że z tego samego powodu Marrone jako obrońca gra zawsze na środku. Tam potrzebny jest ktoś, kto potrafi wprowadzić piłkę do gry i zainicjować akcję.
Tak na marginesie: rok temu wiedziałem, że Conte będzie świetnym motywatorem, ale nie przypuszczałem, iż taki z niego taktyk dobry...
PS. Nie wiem, czy ktoś to zauważył, ale duet Marchisio - De Ceglie zagrał wczoraj kilka świetnych klepek... no i brameczka. Widać, że chłopaki długo ze sobą grają.
- Dolce Vita
- Juventino

- Rejestracja: 28 kwietnia 2011
- Posty: 493
- Rejestracja: 28 kwietnia 2011
Nie rozumiem jak przy takiej biednej linii pomocy jaką ma Man Utd. (nie oszukujmy się... City, Barca, Real czy nawet taki Tottenham w minionym sezonie zjadają ich na śniadanie) Ferguson mógł nie dawać prawie szans Pogbie na grę. Ten chłopak jest rewelacyjny i myślę, że Primavera to dla niego o wiele za niski poziom.
- KondzioJuveFans
- Juventino

- Rejestracja: 23 sierpnia 2009
- Posty: 617
- Rejestracja: 23 sierpnia 2009
Vidal ładnie się zabawił z Yepesem 
Fino Alla Fine Forza Juventus!
- kakaniel
- Juventino

- Rejestracja: 31 lipca 2012
- Posty: 8
- Rejestracja: 31 lipca 2012
Yepes pojechał jak radosne dziecko na sankach.KondzioJuveFans pisze:Vidal ładnie się zabawił z Yepesem
Bonucci piły daje czasami świetne. Nie licząc asysty do Nocerino w pamiętnym meczu z przepiękną bramką Muntariego, to gość jest w wyprowadzeniu bardzo dobry.
Już? Tak prędko? Co to było?
Coś strwonione? Pierzchło skrycie?
Czy nie młodość swą przeżyło?
Ach, więc to już było... życie?
Coś strwonione? Pierzchło skrycie?
Czy nie młodość swą przeżyło?
Ach, więc to już było... życie?
- mateelv
- Juventino

- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Posty: 1420
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Tak sobie myślę, że Matri na pewno nie strzelił by w tej sytuacji, w której zrobił to Vidal. Spalony/no skill/strzał w bramkarza - potencjalne problemy, które napotkałby Alessandro.
Ogólnie co do meczu - nic wielkiego, wiadomo, że zaraz zaczyna się sezon, a więc po co ryzykować ostrym oraniem.
Podobał mi się strasznie Pogba. Mam jakies zboczenie jeśli chodzi o murzynów na środku boiska. Wszystko chyba przez Momo, za którym nadal tęsknię...
Rosły facet, który skacze nad piłką, bawi się w balans, szybko podaje, ustawia się. Nie sądzę by potrzebował jakiegoś wypożyczenia/gry w Primce. Świetna transakcja!
Nie ogarniam karniaka dla milanu tak samo jak i gola który zdobyli na początku spotkania. Daliśmy się sklepać jak jakieś Chievo.
Bunga-Bunga dla nas, niby nic ważnego, ale miło znowu widzieć kolejny puchar w ciągu kilku miesięcy w naszych rękach
Ogólnie co do meczu - nic wielkiego, wiadomo, że zaraz zaczyna się sezon, a więc po co ryzykować ostrym oraniem.
Podobał mi się strasznie Pogba. Mam jakies zboczenie jeśli chodzi o murzynów na środku boiska. Wszystko chyba przez Momo, za którym nadal tęsknię...
Nie ogarniam karniaka dla milanu tak samo jak i gola który zdobyli na początku spotkania. Daliśmy się sklepać jak jakieś Chievo.
Bunga-Bunga dla nas, niby nic ważnego, ale miło znowu widzieć kolejny puchar w ciągu kilku miesięcy w naszych rękach
- Nicolas
- Juventino

- Rejestracja: 13 kwietnia 2008
- Posty: 274
- Rejestracja: 13 kwietnia 2008
Chciałem zapytać kto asystował Vidalowi? Bramka już tu omówiona, ze cudeńko, ale kto zagrał taką fajna piłkę? Wydawało mi się, że to Marrone.
Giaccherini też dał ładną piłkę do Matriego,a ten dopełnił formalności. Storari przy 1 bramce to chyba pomylił dyscypliny, jakby w siatkę na bloku grał. Pogba fajny występ. Pozostaje pewien niedosyt po tym meczu, ale ogólnie ze swojej perspektywy powiem, ze jestem zadowolony. Jest źle, ale nie tragicznie 
Jak wam się widzi Marrone w "obronie"? Ja mam lekko mieszane odczucia. Trochę na siłę wstawiony.
Jak wam się widzi Marrone w "obronie"? Ja mam lekko mieszane odczucia. Trochę na siłę wstawiony.
