Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2013/2014

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
Zablokowany
zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 3817
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2012, 19:10

Tony Montana pisze: Pierwszy to liga chyba oczywista rzecz, drugi to rozgrywki LE gdzie jak na
polski klub grali bardzo długo i trzeci do puchar polski w którym grali również do samego końca.
A gdzie grał Śląsk? W europejskich pucharach nie, w pucharze polski
odpadli w ćwierćfinale z Arką więc mogli się skupić tylko na lidze.
Na wstępie zaznaczę że kompletnie zwisa mi polska ekstraklasa, żadna drużyna nie wzbudza we mnie jakichkolwiek emocji (pozytywnych czy negatywnych), co najwyżej śmiech, stąd też ani nie próbuję forować Śląska, ani gnoić Legii, po prostu...

... Twoje argumenty są z sufitu. Co do "gry w pucharach do końca" to zdziwienie YaSq było jak najbardziej słuszne. Liga Europy 2011/12 trwała do 9 maja bieżącego roku, Legia przygodę z nią zakończyła 23. lutego czyli dwa i pół miesiąca wcześniej. Naprawdę uważasz że te DWA MECZE, to 180 minut było tak heroicznym wysiłkiem, że wpłynęło znacząco na postawę Legii w całej rundzie wiosennej? Jak w grudniu jakiś kibic Udinese będzie tłumaczyć że jego drużyna jest w tabeli za Juventusem bo musiała zagrać DWA spotkania w el. Ligi Mistrzów, to przypuszczalnie go wyśmiejesz (całkiem słusznie zresztą).

Co do krajowego pucharu to może faktycznie gdyby odpadli na tym etapie co Śląsk, to mieliby więcej sił na Ekstraklasę (chociaż nie wiem czy pretendent do mistrzostwa powinien zostawiać wiadro potu w Gdyni czy Wejherowie)... ale kto im bronił? Widzieli że bezpośredni rywal w walce o mistrza odpadł dość wcześnie, wiedzieli że to może im pomóc zachować więcej sił na walkę w lidze, dlaczego nie wystawili rezerw na puchar? Jeżeli uznali PP za swój priorytet, to teraz powinni być zadowoleni. Nie mają mistrzostwa, nie grają w el. LM, ale mają puchar. Jeżeli nikt o tym zawczasu nie pomyślał, to z kolei pretensje mogą mieć tylko i wyłącznie do siebie. Na sukces i na miano drużyny "lepszej" czy "gorszej" od kogoś innego składa się wiele czynników - między innymi umiejętność odpowiedniego gospodarowania siłami. Jeżeli zespół którego piłkarze ponoć są lepsi od rywali (aczkolwiek pewności nie mam), ale nie potrafią zagrać kiedy trzeba to na 50%, a kiedy trzeba to na 100%, to jako zespół są z reguły słabsi.


Tony Montana

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2012
Posty: 1283
Rejestracja: 28 stycznia 2012
Podziekował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2012, 22:45

Nie mam ochoty czytać twojej przydługiej wypowiedzi więc odpowiem Ci krótko.
Wystarczy prześledzić statystyki z ostatnich lat, żeby zaobserwować pewną
prawidłowość mianowicie kluby, które w miarę długo utrzymują się w
pucharach zawsze mają problemy w lidze.

Aha no i błąd logiczny w twoim rozumowaniu bo piszesz o 120 minutach na wiosnę.
A nie pomyślałeś może, że w rundzie jesiennej trzeba było wprowadzać zmiany
w drużynie dawać wypocząć niektórym graczom przed LE, manewrować składem
co przełożyło się na mniejszą ilość punktów w tej rundzie?
Żaden polski klub nie jest w stanie wystawić nawet półtorej porównywalnych
jedenastek a co dopiero mieć po 2 równorzędnych zawodników na pozycję.

Aha i jeszcze jedno sprostowanie chyba uważasz mnie za fana Legii więc
dementuję to twierdzenie, w Polsce nie kibicuję nikomu bo od zawsze jestem za Juventusem.


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 23 sierpnia 2012, 22:49

Legia-Rosenborg 1:1, Śląsk-Hannover 3:5. Legia musi strzelić na wyjeździe, a Śląsk to w ogóle szkoda gadać Obrazek.


Obrazek
zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 2462
Rejestracja: 12 lipca 2006
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 23 sierpnia 2012, 23:00

Śląsk to w ogólem z wyniku 3:5 to powinien być bardzo zadowolony, wpisałbym ten wynik w jakiś mur stadionowy czy gdziekolwiek. Zrobić taki wynik przy tak beznadziejnej grze to naprawdę bardzo dobre osiągnięcie. Gikiewicz bronił na poziomie zawodnik z pola o słusznym wzroście, reszta niewiele lepiej. Mila jako striker to już w ogóle kolejny genialny pomysł Oresta.

Legia? Widziałem tylko drugą połówkę, szkoda tej bramki bo 1:0 to wynik bardzo przyzwoity.


Obrazek
strong return

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2008
Posty: 978
Rejestracja: 14 lipca 2008

Nieprzeczytany post 23 sierpnia 2012, 23:01

Innego komentarza do gry obrony Śląska nie trzeba. Jodłowiec reprezentant. :doh: Coś tam się chłopaki starały, ale w sumie to banda nołnejmów jednak, z trenerem ogarniającym głównie polską ligę i niełatwym "we współżyciu".
Legii nie widzałem, ale sądziłem, że wygrają. Choć trzeba oddać, że stawiają na młodzież i to im się chwali.


Tony Montana

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2012
Posty: 1283
Rejestracja: 28 stycznia 2012
Podziekował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy

Nieprzeczytany post 27 sierpnia 2012, 15:46

zoff pisze:Śląsk to w ogólem z wyniku 3:5 to powinien być bardzo zadowolony, wpisałbym ten wynik w jakiś mur stadionowy czy gdziekolwiek. Zrobić taki wynik przy tak beznadziejnej grze to naprawdę bardzo dobre osiągnięcie. Gikiewicz bronił na poziomie zawodnik z pola o słusznym wzroście, reszta niewiele lepiej. Mila jako striker to już w ogóle kolejny genialny pomysł Oresta.

Legia? Widziałem tylko drugą połówkę, szkoda tej bramki bo 1:0 to wynik bardzo przyzwoity.
Zgadzam się Śląsk powinien być zadowolony z tego wyniku spokojnie mogli dostać wrzutkę 1:6, a tak 3:5 wygląda całkiem nieźle przed meczem spodziewałem się, że będzie 0:3 dla przyjezdnych.


Dzium

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 sierpnia 2010
Posty: 479
Rejestracja: 22 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2012, 20:59

Legia świetne zmiany przeprowadziła :prochno:
Wchodzi Żyro, pierwszy kontakt z piłką to faul w okolicach 30m. Dośrodkowanie z rzutu wolnego, bramka.
Wchodzi furman, znowu pierwszy kontakt z piłką, wybija piłke z pola karnego prosto na woleja Mix'owi i jest 2-1. :rotfl:


Myzarel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 maja 2006
Posty: 762
Rejestracja: 25 maja 2006

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2012, 21:27

38 minuta a Śląsk już właściwie popłynął. Nie żebym za nimi płakał bo za nimi nie przepadam.
Jodłowiec :prochno:

Szkoda tej Legii, wierzyłem że dadzą radę, gdyby ten strzał Ljuboji (?) wpadł...


Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie. - Giampiero Boniperti
Szilgu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 września 2004
Posty: 1801
Rejestracja: 02 września 2004

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2012, 22:37

Śląsk zrobił jeden dobry uczynek dla polskiej piłki. Dał strzelić dwie bramki Sobiechowi ;)
Może chłopak się odnajdzie teraz w Niemczech.
Gdyby powołania były później to Fornalik na pewno by go wziął.

Liczyłem, że Legia obroni honoru naszej kopanej.


AdiZ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 lipca 2010
Posty: 415
Rejestracja: 21 lipca 2010

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2012, 22:44

"Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2012/2013"
Temat można zamknąć :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Ja się bardzo cieszę z faktu braku polskich klubów w rozgrywkach europejskich.
Szkoda mi tylko stadionów bo mogły by być we Włoszech :płaczę:
Pora pozbyć się ostatniego bastionu komuny.


Mozna

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 czerwca 2012
Posty: 104
Rejestracja: 25 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2012, 22:49

Przy końcowej akcji śląska gdzie któryś z piłkarzy w polu karnym Hannoveru potknął się o własne nogi a potem o piłkę Kowalczyk nie wytrzymał i się zaśmiał, rozwaliło mnie to i ta ostatnia akcja Śląska była chyba podsumowaniem gry polskich klubów w europejskich pucharach 2012/2013


Donnie

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 września 2006
Posty: 600
Rejestracja: 17 września 2006

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2012, 22:57

Wstyd!
Legii jeszcze można wybaczyć, bo odpadła po bardzo wyrównanym dwumeczu. Ale to co zrobił MISZCZ POLSKI to tragikomedia. Banda amatorów daje sobie strzelić w dwumeczu 10(!) bramek.Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd.


Dobry Mudżyn

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 stycznia 2011
Posty: 1048
Rejestracja: 11 stycznia 2011

Nieprzeczytany post 31 sierpnia 2012, 00:12

Najlepsza beczka z faktu, iż w grupie LE zagra druzyna z Wegier, 2 ze Szwecji a takze team z Azerbejdzanu, Neftczi Baku. Polska pilka jest smieeeszna ! :D


BESTER MANN, BESTEEER !

Obrazek
jareckik

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 marca 2009
Posty: 841
Rejestracja: 20 marca 2009

Nieprzeczytany post 31 sierpnia 2012, 00:41

Donnie pisze:Wstyd!
Legii jeszcze można wybaczyć, bo odpadła po bardzo wyrównanym dwumeczu. Ale to co zrobił MISZCZ POLSKI to tragikomedia. Banda amatorów daje sobie strzelić w dwumeczu 10(!) bramek.Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd.
Legii można wybaczyć ?:D :rotfl: Co chwile czytam artykuły o tym że Śląsk to banda nieudaczników i nie zasłużyli na miejsce w walce o LM, że Legia to by na pewno awansowała, a teraz Legii można wybaczyć? Ludzie Polska piłka to tonalne DNO. WKS grał taką padakę, że chyba się sami zastanawiali jak wygrali to mistrzostwo, a Soloż się pukał w czoło że musi premie zapłacić. Od początku każdy wiedział że Śląsk poleci z walki o LM, a po tym jak dostali HSV to wiadome było że poleci z pucharów, ale legia to przecież nasza chwała i oni by awansowali do LM a do ligi europejskiej to oczywista oczywistość... Śmiać mi się po prostu chce z wielkiej Legii. Polecam wszystkim fanom orange ekstraklasy przestawić się na Żużel bo mamy jedną z najsilniejszych lig świata, jak nie najsilniejszą a i tam jest o wiele więcej emocji niż w piłce kopanej. Pozdrawiam dobranoc


Obrazek

http://zmieleni.pl/ - postaw na jednomandatowe okręgi wyborcze!
Antek666

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 stycznia 2012
Posty: 767
Rejestracja: 17 stycznia 2012

Nieprzeczytany post 31 sierpnia 2012, 00:43

temat do zamknięcia :lol: choć to po prawdzie wcale nie śmieszne a żałosne jak i cały poziom polskiej piłki (s)kopanej... a co najgorsze od kilku lat jest coraz gorzej i oznak na poprawę nie widać :shock:

gdzie jest ta tajemnica sukcesu,że kiedyś taka wisła czy nawet i groclin nie dość,że grali w LE(wtedy jeszcze puchar uefa to się zwało..) to nawet potrafili dobrze pokopać? Mieli niższe kontrakty i większe premie za osiągnięcia,prosta sprawa.

E:tylko jedna,jedyna drużyna w tej ostatniej rundzie eliminacji do LE straciła w dwumeczu więcej bramek niż "mistrz Polski". Mowa o pojedynku PSV-Zeta Golubovci(czarnogóra)...
Ostatnio zmieniony 31 sierpnia 2012, 01:13 przez Antek666, łącznie zmieniany 1 raz.


Zablokowany