Superpuchar Włoch: JUVENTUS 4-2 Napoli
- Mateuszello
- Juventino

- Rejestracja: 24 lipca 2009
- Posty: 904
- Rejestracja: 24 lipca 2009
foch... :rotfl:Mate.G pisze:W ogóle nie odebraliMateuszello pisze:Wydawało mi się, że ich przegapiłem i być może dostali medale przed sędziami. To w końcu w ogóle ich nie odebrali_Piotrek_ pisze:Dziennikarze podają, że Napoli nie chce wziąć udziału w ceremonii rozdania medali:lol:
Ostatnio zmieniony 11 sierpnia 2012, 17:09 przez Mateuszello, łącznie zmieniany 1 raz.
-Ibrahimovic mówił, że między nim, a Guardiolą omal nie doszło do rękoczynów. Jaki on był w Turynie
-Prawie pobił się z innym piłkarzem.
-Z Tobą
-Nie :!: Ja skopałbym mu tyłek :lol:
--------- Alex Del Piero
-Prawie pobił się z innym piłkarzem.
-Z Tobą
-Nie :!: Ja skopałbym mu tyłek :lol:
--------- Alex Del Piero
- Hoffman
- Juventino

- Rejestracja: 05 października 2006
- Posty: 677
- Rejestracja: 05 października 2006
Zgadzam się w pełni, trzeba być ignorantem żeby tak napisać, to były 2 epizody, Napoli nie było lepsze, to my prowadziliśmy gre, tak się po prostu ułożył mecz, na szczęście byliśmy nadal konsekwentni i zostaliśmy nagrodzeni ;-)szczypek pisze:Pieprzenie. Napoli to nie jest byle jaki zespół, ostatnie spotkanie z nimi przegraliśmy w fatalnym stylu. Tu cały czas atakowaliśmy, popełniliśmy dwa błędy w defensywie, o ile pierwszy można jakoś zrozumieć, o tyle drugi był karygodny i mało co a przez te błędy przegralibyśmy mecz. To w żaden sposób nie świadczy o fatalnej grze, po prostu tak się czasami układa, ale co ja będę tłumaczył dużemu chłopakowi jak się gra w piłkę.deszczowy pisze:Nasza gra w 11 na 11 wołała o pomstę do nieba.
- Mate.G
- Juventino

- Rejestracja: 10 września 2011
- Posty: 1188
- Rejestracja: 10 września 2011
W ogóle nie odebraliMateuszello pisze:Wydawało mi się, że ich przegapiłem i być może dostali medale przed sędziami. To w końcu w ogóle ich nie odebrali_Piotrek_ pisze:Dziennikarze podają, że Napoli nie chce wziąć udziału w ceremonii rozdania medali:lol:
- Qrczak
- Juventino

- Rejestracja: 26 marca 2010
- Posty: 671
- Rejestracja: 26 marca 2010
Dzisiaj zawodnicy Napoli zachowywali się jak małpy ... , zamiast zająć sie grą cały czas wykłucali sie o wszystko, zachowywali sie arogancko.
To myśle, że po tym meczu można wreszcie dokończyć negocjacje transferu Cavaniego :lol:
To myśle, że po tym meczu można wreszcie dokończyć negocjacje transferu Cavaniego :lol:
- jakku1
- Juventino

- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Gralismy momentami niezle, momentami bardzo slabo, na pewno duze znaczenie mialy indywidualne bledy. O ile jak gralismy trio Barzagli - Bonucci - Chiellini kiksy zbieral glownie Leo, a i z czasem sie nawet ogarnal, tak dzisiaj mielismy chyba apogeum pomylek. Mowie tutaj o Lucio i Bonuccim, ktorzy doslownie sami sprezentowali Napoli pare sytuacji. Czekam na Chielliniego z utesknieniem, bo jednak Brazylijczyk w naszych barwach sie jakos nie moze odnalezc i po prostu gra slabo. Widac tez momentami to, ze niektorym brakuje motoryki i nogi po prostu ciagnie w dol, ale mam nadzieje, ze to wina ostrych treningow. Po paru meczach ligowych bedziemy w tej materii madrzejsi.
O ile Vidal w drugiej polowie gral juz dobrze, tak cala nasza trojka Pirlo - Marchisio - Vidal z poczatku prezentowala sie bardzo slabo. Pirlo do konca meczu w zasadzie byl jakby poza gra, a Marchisio chyba sie przetrenowal (mimo bardzo fajnej asysty), vide - jego dziecinne bledy w przyjeciu. Asamoah i Lichy jak najbardziej na plus, chociaz ten pierwszy tez tak niesamowicie wykonal aut, ze Cavani prawie bramke zdobyl.
Atak... Giovinco generalnie tak-sobie-raczej-slabo, ale z bardzo dobrymi przeblyskami. Wiekszosc jednak pilek marnowal, na plus to, ze byl bardzo czesto faulowany i dzieki temu mielismy od cholery wolnych z okolic szesnastki. Matri gral tylko 45 minut, ciezko cos powiedziec, wolalbym go zobaczyc przez caly mecz i wtedy orzec, czy cos sie zmienilo, czy chlopak lapie forme, czy tez bedzie gral przecietnie juz do konca swojej kariery w Juve
Vucinic mial dobre wejscie, ale tez wbrew pozorom sporo tracil. Zmarnowal dwie swietne okazje. Mimo wszystko jego pojawienie sie na boisku zdecydowanie rozruszalo formacje ofensywna i to jest wielka zaleta naszego Miroslawa. Wydaje mi sie, ze na chwile obecna nasze optymalne zestawienie pary ataku to Giovinco - Vucinic.
O ile Vidal w drugiej polowie gral juz dobrze, tak cala nasza trojka Pirlo - Marchisio - Vidal z poczatku prezentowala sie bardzo slabo. Pirlo do konca meczu w zasadzie byl jakby poza gra, a Marchisio chyba sie przetrenowal (mimo bardzo fajnej asysty), vide - jego dziecinne bledy w przyjeciu. Asamoah i Lichy jak najbardziej na plus, chociaz ten pierwszy tez tak niesamowicie wykonal aut, ze Cavani prawie bramke zdobyl.
Atak... Giovinco generalnie tak-sobie-raczej-slabo, ale z bardzo dobrymi przeblyskami. Wiekszosc jednak pilek marnowal, na plus to, ze byl bardzo czesto faulowany i dzieki temu mielismy od cholery wolnych z okolic szesnastki. Matri gral tylko 45 minut, ciezko cos powiedziec, wolalbym go zobaczyc przez caly mecz i wtedy orzec, czy cos sie zmienilo, czy chlopak lapie forme, czy tez bedzie gral przecietnie juz do konca swojej kariery w Juve
Ostatnio zmieniony 11 sierpnia 2012, 17:04 przez jakku1, łącznie zmieniany 1 raz.
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 
- Vojtimar
- Juventino

- Rejestracja: 14 października 2004
- Posty: 648
- Rejestracja: 14 października 2004
Do kartek mieliśmy pewne problemy ale oni są sami sobie winni. Nie trzeba było grać tak brutalnie. Szpiegowanie nic nie dało :lol: ciekawe co powie Mazzari i De Laurentis.
W przekroju całego meczu zasłużone zwycięstwo, rewanż za finał pucharu wzięty
Cieszy też to że graliśmy lepiej niż wtedy pomimo pewnych problemów, zwłaszcza w 1 połowie.
Obyśmy w trakcie sezonu, gdy zdarzy się że będziemy przegrywać, umieli się podnosić bez Conte na ławce tak jak dziś i doprowadzić do zwycięstwa.
W przekroju całego meczu zasłużone zwycięstwo, rewanż za finał pucharu wzięty
Obyśmy w trakcie sezonu, gdy zdarzy się że będziemy przegrywać, umieli się podnosić bez Conte na ławce tak jak dziś i doprowadzić do zwycięstwa.
Z Juve na dobre i złe!
- Sila Spokoju
- Juventino

- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2559
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Podziekował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Jeśli ktoś nagrywał mecz i chciałby się podzielić to byłbym bardzo wdzięczny.
- pan Zambrotta
- Juventino

- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
A widzieliście, jak parę razy Seba cofnął się po straconej piłce i sfaulował Behramiego, lub Inlera? byłby z niego niezły box-to-box... 
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino

- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Bonucci chyba zmężniał już na dobre. Walnął farfocla jak za starych czasów ale po paru minutach wróciła jego pewna gra. Dawny Leoś miałby ciężkie spodenki aż do końca meczu.
Lucio jak na początku w ogóle nie radził sobie z Cavanim, tak z każdą mijającą minutą coraz lepiej. Skończyło się tym, że Brazylijczyk kiwał się z Edinsonem i nie stracił piłki
Nie da się ukryć, że sędzia faworyzował Juventus - tuż przed polem karnym Pirlo ewidentnie popycha Zunige tak że ten upada a arbiter faulu nie widzi.
De Laurentis też pojedzie po sędziach ale Juventus zostawi w spokoju bo Agnelli to podobno jego super kumpel.
Lucio jak na początku w ogóle nie radził sobie z Cavanim, tak z każdą mijającą minutą coraz lepiej. Skończyło się tym, że Brazylijczyk kiwał się z Edinsonem i nie stracił piłki
Nie da się ukryć, że sędzia faworyzował Juventus - tuż przed polem karnym Pirlo ewidentnie popycha Zunige tak że ten upada a arbiter faulu nie widzi.
Tja, zwłaszcza Behrami był dobry zwalając to swoje gałęzie na murawę bo popchnął go chłopaczek głowę niższy :lol:pan Zambrotta pisze:A widzieliście, jak parę razy Seba cofnął się po straconej piłce i sfaulował Behramiego, lub Inlera? byłby z niego niezły box-to-box...
Moja magiczna kula pokazuje, że Mazzari powie o karnym, którego nie było i dwóch czerwonych kartkach niesłusznie pokazanych. Może jeszcze o jakimś spalonym, którego nie było.WojtinhoFCJ pisze:ciekawe co powie Mazzari i De Laurentis
De Laurentis też pojedzie po sędziach ale Juventus zostawi w spokoju bo Agnelli to podobno jego super kumpel.
Ostatnio zmieniony 11 sierpnia 2012, 17:14 przez Ouh_yeah, łącznie zmieniany 1 raz.
- Hoffman
- Juventino

- Rejestracja: 05 października 2006
- Posty: 677
- Rejestracja: 05 października 2006
Hehe, mocne ;dpan Zambrotta pisze:A widzieliście, jak parę razy Seba cofnął się po straconej piłce i sfaulował Behramiego, lub Inlera? byłby z niego niezły box-to-box...
O faworyzowaniu raczej bym nie mówił, bo to dość mocne słowo biorąc pod uwagę tą jedną sytuację z którą de facto się akurat zgadzam, że była dziwna i nie bardzo rozumiałem co tam zaszło, że faul nie został podyktowany.Ouh_yeah pisze:Nie da się ukryć, że sędzia faworyzował Juventus - tuż przed polem karnym Pirlo ewidentnie popycha Zunige tak że ten upada a arbiter faulu nie widzi.
- De Rossi
- Juventino

- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
- Posty: 616
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
np. wtedy jak w 2. połowie z niewiadomych przyczyn nie wybił piłki w polu karnym, tylko imitował chyba blokowanie jej ciałem i pozwolił dojść do niej Pandevowi, bądź Cavaniemu oraz oddać strzał.Ouh_yeah pisze:Bonucci chyba zmężniał już na dobre. Walnął farfocla jak za starych czasów ale po paru minutach wróciła jego pewna gra.
- Swider10
- Juventino

- Rejestracja: 27 lipca 2005
- Posty: 687
- Rejestracja: 27 lipca 2005
Jeżeli ktoś bedzie miał filmik z celebracji prosze o wrzucenie 
"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
- białas
- Juventino

- Rejestracja: 29 września 2004
- Posty: 1630
- Rejestracja: 29 września 2004
no właśnie miałem o tym napisać. z tymi wąsami wygląda jak alfons.Alfa i Omega pisze:...ale że z wąsów Vucinicia nikt beki nie cisnął? :lol:
ogólnie nie najgorzej, ale nie widzę Lucio w pierwszym składzie. szczęście, że błąd Bonucciego nie przesądził o porażce w dzisiejszym meczu. mimo, że Asamoah zagrał dzisiaj dobrze, to nadal nie mam do niego przekonania. obym się mylił.
mało mnie obchodzi, co będzie mówił De Laurentiis. puchar jest nasz.
- pan Zambrotta
- Juventino

- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004

