Mercato (2012-2014)
- bendzamin
- Redaktor
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
- Posty: 2366
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
Co? Transfer Pogby z powodu mlodziezowych ME i jego urlopu, ciagnal sie ponad miesiac - juz 30.06 zostal wolnym zawodnikiem i mogl podpisac kontrakt, ale nie za bardzo mial jak przejsc na spokojnie badania. Krasicia i Melo (ktory notabene jeszcze nie odszedl oficjalnie) probowalismy sprzedac od samego poczatku okienka - teraz ktos sie znalazl chetny i dzieki Bogu.rosomak pisze:Ja chcialbym cos zauwazyc.
Nasi sprzedali Melo i Krasica, kupili Pogbe w przeciagu dwoch dni.
Czyzby sie bali banicji malej agnellego?na wszelki wypadek to zrobili?
zastanawia mnie ta sytuacja, wczseniej nam sie tak nie spieszylo.
A jesli ktos uwaza, ze 13 milionow za dwoch zbednych skrzydlowych bez zadnej przyszlosci w klubie, ktorzy przesiedzieli caly sezon na trybunach to malo, to... niech wraca naparzac w FM. Bardzo dobrze, ze udalo sie to zalatwic definitywnie.
A Martinezem sie podobno interesuje Nacional Montevideo i 2-3 hiszpanskie kluby - wedlug jego agenta.
Ostatnio zmieniony 04 sierpnia 2012, 00:31 przez bendzamin, łącznie zmieniany 1 raz.
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Ty tak na poważnie? Transfery Secco były no cóż beznadziejne. Nawet na tamtą sytuacje klubu można było sprowadzić lepszych zawodników. Tiago za 15 mln, Andrade za 10 mln, Almiron za 9 mln, Poulsen za 10 mln, Diego i Melo za 25 mln, Amruri 23 mln. Większość trzymała się klubu jak pijawki, a kontrakty jakie Secco im dał stanowiły właśnie największy problem. Żadna z tych inwestycji się nie zwróciła, a poszło na nich na oko 120 mln nie wspominając już o mniejszych transferach jak Grosso, Paolucci, Criscito, Nocerino itd Secco sprowadził leszczy za dużo kasę, dał im wysokie kontrakty z których nie chcieli zrezygnować. Nikt by ich nie wziął na warunkach korzystnych dla nas.Bartek88 pisze: Ktoś jeszcze chce się ze mną kłócić i bronić tezy, ze Marotta umie sprzedawać, tylko Secco?
- Winner
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2004
- Posty: 1012
- Rejestracja: 30 lipca 2004
Ceny sprzedaży nie powalają ale trudno było o lepsze, prawdziwy "sprawdzian" będzie z Melo za którego zejście poniżej 10 mln będzie pomyłką. On w przeciwieństwie do wcześniejszej 2 miał dobry sezon. Na pewno ze wszystkich odpadków nie uda nam się nic zarobić na Iaquincie i Martinezie. Obaj strasznie się łamią, pierwszy już najlepszy okres ma za sobą a drugi to jest duże beztalencie. Cholernie szkoda wydanych na niego zdaje się 12 mln. Pogba będzie miał ciężko o miejsce jeśli nikt z pomocy nie odejdzie, a jeśli nawet odejdzie Pazienza czy nawet Marrone to raczej wielu minut nie zaliczy. Z chęcią zobaczę go w dłuższym wymiarze czasowym bo te kilka minut w ostatnim sparingu były obiecujące.
Od kołyski aż po grób zapatrzony w jeden klub.
- bendzamin
- Redaktor
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
- Posty: 2366
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
Mial dobry sezon, ale ma wysoka pensje (3.5 mln €), a co najwazniejsze - inne kluby poza Galata wcale sie nie pala do skladania za niego ofert. Probujemy go przeciez sprzedac od ponad miesiaca i kazdy o tym wie, ze jest na wylocie. Kolejne wypozyczenie nie wchodzi w gre, bo za rok bedziemy w bardzo slabej pozycji podczas negocjacji - z racji tego, ze w 2014 konczy mu sie kontrakt. W druzynie tez go zostawic nie mozemy, bo jest spore ryzyko, ze wywinie jakas glupote. Na 10 milionow nie ma co liczyc, niestety. Sytuacja jest taka, a nie inna i moim zdaniem nie dostaniemy za niego wiecej, niz 8 mln.Winner pisze:Ceny sprzedaży nie powalają ale trudno było o lepsze, prawdziwy "sprawdzian" będzie z Melo za którego zejście poniżej 10 mln będzie pomyłką. On w przeciwieństwie do wcześniejszej 2 miał dobry sezon.
A co do Armero, to wydaje mi sie, ze mamy go wstepnie 'klepnietego', ale najpierw sprobujemy sie pozbyc Zieglera.
Ja się chętnie włączę. Ok, to zróbmy po mojemu - napisz mi kto sprzedawać umie. Secco? Moggi? Galliani?Bartek88 pisze:Ktoś jeszcze chce się ze mną kłócić i bronić tezy, ze Marotta umie sprzedawać, tylko Secco?
Bo Moggi np. kupił Zenoniego za 16 mln, potem go wypożyczał, aż w końcu sprzedał za milion. Witamy w realnym świecie.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Żaden dyrektor sportowy na świecie tu i teraz, w takich okolicznościach nie wyciągnąłby za jednego z drugim wyraźnie więcej. Co najwyżej nie każdy by ich wcześniej za tyle sprowadzał. Natomiast jak słyszę że "Marotta nie umie sprzedawać, bo nie wcisnął nikomu Iaquinty za 8 baniek" to mi się nóż otwiera. Krasić z Elią to może mniej skrajny przypadek, ale w zasadzie też sprowadził się do zaakceptowania pierwszej lepszej oferty transferu definitywnego, na którą piłkarz był chętny przystać. I podobnie będzie z Martinezem - błędem było kupienie go, ale ciężko teraz drugi raz obwiniać Marottę za to że nie może go sprzedać, bo nikomu by nie było łatwo.Bartek88 pisze:W sensie, ze cos przeoczylem, kupilismy Esti za 9 baniek i teraz sprzedajemy Sampie za piataka, czy po prostu zakonczylismy jego wypozyczenie ?Ktoś jeszcze chce się ze mną kłócić i bronić tezy, ze Marotta umie sprzedawać, tylko Secco?Krasic 15mln / 7mln
Elia 9 mln / 5.5 mln
o Martinezie nie wspomne
Coś takiego jak "umiejętność sprzedawania" wychodzi w zasadzie dopiero wtedy, kiedy ma się w składzie ciekawego piłkarza i chce się za niego wyciągnąć jak najwięcej. Na przykład transfer Pastore do PSG to jest przykład dobrze sprzedanego gracza. Jak Marotta odda Vidala do Realu za 15 milionów to faktycznie przyznam Ci rację że nie potrafi sprzedawać. Póki co wszystkie moje zastrzeżenia tyczą się transakcji do klubu bo sprzedawania jako takiego jeszcze nie było, było pozbywanie się szrotu.
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Spoko...Owszem Włosi to idioci. To fakt, ale nie są aż tak głupi. Kolega Bartek widzę, że gdyby stał na czele jakiegoś klubu to pewnie sam od Juve kupił by Iaquinte za 10 mln. Secco nasprowadzał szrotu, dał im wysokie kontrakty to nic dziwnego, że trzymali się klubu rękami i nogami.zahor pisze: Coś takiego jak "umiejętność sprzedawania" wychodzi w zasadzie dopiero wtedy, kiedy ma się w składzie ciekawego piłkarza i chce się za niego wyciągnąć jak najwięcej.
Jego zdaniem działacze Internazionalu umieja sprzedawać. Znaleźli jeleni, którzy wyłożyli na dzieciaka ponad 30 mln. Oni umieją sprzedawać czy działacze Chelsea są głupkami z za dużą ilością pieniędzy, którym 20-30 mln w jedną czy w drugą stronę nie robi różnicy?
W dzisiejszych czasach ciężko samochód sprzedać,a on się dziwi, że nikt nie chce Iaquinty i innych... :doh:
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Żeby jeszcze Juventus był w takiej komfortowej sytuacji z Melo - poniżej 10 nie sprzedajemy. No to jak nie sprzedajecie to go bierzcie i sadzajcie na trybunach - odpowiadają Turcy.Winner pisze:"sprawdzian" będzie z Melo za którego zejście poniżej 10 mln będzie pomyłką
- wloski
- Juventino
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
- Posty: 2093
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
Dla mądrych polecam artykuł:
http://blog.mufc.pl/artykuly/274/dlacze ... ac-taniej/
W Europie w tych lepszych klubach są dwie zasady na transfery, albo szukanie okazji albo płacenie prawdziwej kasy za gracza, prawdziwej nie zawsze adekwatnej do umiejętności, takie kluby jak Real czy MC mogą sobie spokojnie walczyć o graczy i płacić za nich ogromne sumy, które jak by nie było zniszczyły budżety niejednego klubu przez zachłanność innych mniejszych, którzy chcą mega kasę za swoich graczy. Nie wiem dlaczego narzekacie na Józka, który jakby nie było nie sadza gracza na trybunach tylko dostanie za niego kasę, za ile chcielibyście sprzedać graczy, którzy nie mieli formy, posiadają wiek w okolicach 30 lat albo po prostu brak im umiejętności, to że my dostajemy za Krasicia 7 mln Euro to oznacza, że my przepłaciliśmy, bo przecież on nie był wart 10 mln nawet, jedna kiwka i szybkie bieganie to marne umiejętności. Może chcecie Melo w drużynie? Kiedy ona jest odmładzana i mamy mnóstwo graczy w okolicach wieku 23-25 lat, nie mówiąc o młodszych, w naszej drużynie nie ma gracza, który tak szybko jak się ona spala, ile ten idiota nam zrobił przykrości i nerwów... Dobrze, że pozbywamy się, bo ta kasa przyda się choćby na Armero, którego nie chcemy wykupić czy na jakiegoś napastnika.
http://blog.mufc.pl/artykuly/274/dlacze ... ac-taniej/
W Europie w tych lepszych klubach są dwie zasady na transfery, albo szukanie okazji albo płacenie prawdziwej kasy za gracza, prawdziwej nie zawsze adekwatnej do umiejętności, takie kluby jak Real czy MC mogą sobie spokojnie walczyć o graczy i płacić za nich ogromne sumy, które jak by nie było zniszczyły budżety niejednego klubu przez zachłanność innych mniejszych, którzy chcą mega kasę za swoich graczy. Nie wiem dlaczego narzekacie na Józka, który jakby nie było nie sadza gracza na trybunach tylko dostanie za niego kasę, za ile chcielibyście sprzedać graczy, którzy nie mieli formy, posiadają wiek w okolicach 30 lat albo po prostu brak im umiejętności, to że my dostajemy za Krasicia 7 mln Euro to oznacza, że my przepłaciliśmy, bo przecież on nie był wart 10 mln nawet, jedna kiwka i szybkie bieganie to marne umiejętności. Może chcecie Melo w drużynie? Kiedy ona jest odmładzana i mamy mnóstwo graczy w okolicach wieku 23-25 lat, nie mówiąc o młodszych, w naszej drużynie nie ma gracza, który tak szybko jak się ona spala, ile ten idiota nam zrobił przykrości i nerwów... Dobrze, że pozbywamy się, bo ta kasa przyda się choćby na Armero, którego nie chcemy wykupić czy na jakiegoś napastnika.
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Wygląda na to, że Melo należeć będzie do grupy "produktów" z katalogu "wszystko po 7 mln euro". Dziwne, że nikt poza Galata nie jest skłonny wydać kasy, która przynajmniej w połowie usatysfakcjonowałaby działaczy "Starej Damy". Mam nadzieje, że Turcy zapłacą w/w sumę z góry, bez zbędnych klauzul typu: określona liczba goli. Btw. TJ podaje, że pod koniec sierpnia ma dojść do wymiany Quagliarella -Pazzini
- Bartekbx10
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2012
- Posty: 13
- Rejestracja: 04 sierpnia 2012
Zastanawia mnie wasze skąpstwo na tego topa. Jestem pewny, że te 40 mln euro za np. Robina czy Dżeko zwróciło by się po roku za koszulki z 10. Mówię to jako kibic Realu i coś o drogich interesach wiem. Im więcej za tych napastników dacie, tym głośniej o nim będzie. W przypadku takiego Dżeko czy Joveticia marka Juventusu była by zdecydowanie wzmocniona. Gdzieś dostrzegłem jeszcze ,,złość'' na zarobki RVP - 8 mln euro rocznie dla najlepszego napastnika EPL, podstawowego napadziora reprezentacji z pierwszej 10. rankingu FIFA, który gwarantuje minimum 20 bramek i 10 asyst rocznie? Kogoś kto sam prowadził Arsenal? Prawda jest taka, że trzeba zaryzykować, wziąć kredyt i dać te 40 mln na Dżeko, czy 20 mln + 8/10 rocznie dla Robina. Realowi Cristiano, Zidane, czy Ronaldo zwracali się w ciągu pierwszego roku. Nie wspominam o kwestii sportowej. Kogo byście nie kupili da wam te 20 mln. Okej koniec moich żalów i wywodów. Pozdro chłopaki.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Prawdę powiedziawszy to dla w miarę rozgarniętego człowieka to wszystko powinno być jasne i oczywiste. Natomiast można polecić artykuł tym, którzy pod newsami o tym że Turcy chcą negocjować cenę Melo piszą "dawać 13 baniek albo spadówa !!1!".wloski pisze:Dla mądrych polecam artykuł:
Natomiast nie będzie pomyłką, w przypadku gdyby nie znalazł się nikt gotowy wyłożyć za niego 10 baniek, zatrzymanie w składzie zarabiającego 4 bańki netto (czyli kosztującego 8 milionów na rok) gościa, który przypuszczalnie przesiedzi większość spotkań na trybunach bo na jego miejsce Conte ma dwóch lepszych graczy. Warto dodać że Melo jest nielubiany przez większość kolegów i oprócz tego że nie będzie z niego żadnego pożytku, może jeszcze narobić gnoju sfrustrowany brakiem gry.Winner pisze:Ceny sprzedaży nie powalają ale trudno było o lepsze, prawdziwy "sprawdzian" będzie z Melo za którego zejście poniżej 10 mln będzie pomyłką
Konkretnie - kogo? Ilu znasz piłkarzy o podobnej klasie których można tu i teraz sprowadzić znacznie taniej?Murzin pisze:Dziękujemy, znajdziemy kogoś o podobnej klasie sportowej za mniejsze pieniądze
Ostatnio zmieniony 04 sierpnia 2012, 11:51 przez zahor, łącznie zmieniany 2 razy.
- Murzin
- Juventino
- Rejestracja: 27 kwietnia 2010
- Posty: 100
- Rejestracja: 27 kwietnia 2010
Juve to nie Real, my nie musimy przepłacać za piłkarzy. 20 mln dla Robina, który ma chyba swój pierwszy pełny bardzo dobry sezon, lub 40 baniek za Dzeko? Dziękujemy, znajdziemy kogoś o podobnej klasie sportowej za mniejsze pieniądze, my kredytów zaciągać nie musimy.Zastanawia mnie wasze skąpstwo na tego topa. Jestem pewny, że te 40 mln euro za np. Robina czy Dżeko zwróciło by się po roku za koszulki z 10. Mówię to jako kibic Realu i coś o drogich interesach wiem. Im więcej za tych napastników dacie, tym głośniej o nim będzie. W przypadku takiego Dżeko czy Joveticia marka Juventusu była by zdecydowanie wzmocniona. Gdzieś dostrzegłem jeszcze ,,złość'' na zarobki RVP - 8 mln euro rocznie dla najlepszego napastnika EPL, podstawowego napadziora reprezentacji z pierwszej 10. rankingu FIFA, który gwarantuje minimum 20 bramek i 10 asyst rocznie? Kogoś kto sam prowadził Arsenal? Prawda jest taka, że trzeba zaryzykować, wziąć kredyt i dać te 40 mln na Dżeko, czy 20 mln + 8/10 rocznie dla Robina. Realowi Cristiano, Zidane, czy Ronaldo zwracali się w ciągu pierwszego roku. Nie wspominam o kwestii sportowej. Kogo byście nie kupili da wam te 20 mln. Okej koniec moich żalów i wywodów. Pozdro chłopaki.