Mercato (2012-2014)
- Gość
- Rejestracja:
Fakt, zapomniałem o Isli. Jest jeszcze Gacek. Ramirez jest niepotrzebny.
Bocchetti tylko w wypadku zawieszenia Leo.
Armero musowo, no i top.
Dzeko moim zdaniem to zawodnik, którego nam najbardziej potrzeba.
Van Persie i JoJo mają swoje plusy i minusy. Dzeko ma tych minusów najmniej.
No nie wiem, denerwuję się bardzo tym mercato, szczególnie ze względu na zawiasy naszych.
Bocchetti tylko w wypadku zawieszenia Leo.
Armero musowo, no i top.
Dzeko moim zdaniem to zawodnik, którego nam najbardziej potrzeba.
Van Persie i JoJo mają swoje plusy i minusy. Dzeko ma tych minusów najmniej.
No nie wiem, denerwuję się bardzo tym mercato, szczególnie ze względu na zawiasy naszych.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Prawie jak tygodnie tematyczne w lidlu :lol:Lypsky pisze:Wszystko wskazuje na to, że najbliższym tydzień będzie "tygodniem z Dżeko"
Ja tam się nie podpalam, wolę się bardzo miło rozczarować, ale obawiam się, że Dżeko wbije do nas pod warunkiem transferu Van Persiego do City, który wydaje mi się mało prawdopodobny.
Niech przyjdzie chociaż Armero, na osłodę fiaska z topem.

- Alfa i Omega
- Juventino
- Rejestracja: 24 sierpnia 2006
- Posty: 1013
- Rejestracja: 24 sierpnia 2006
Na lewe.francois pisze:A Ramirez? Nie ma dla niego miejsca - do 4-3-3 na skrzydło są Vucinić, Giovinco
Isla to prawy wingback/prawy obrońca/środkowy pomocnik, nie żaden napastnik, ile razy można powstarzać :<francois pisze:Isla
Pepe jest podstawowym prawym w 4-3-3, ale bardzo możliwe, że go zawieszą. Także miejsca dla Ramireza jest tu akurat sporo, no ale... To nie jest bramkostrzelny goleador.francois pisze:no i względnie Pepe
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
O Pazzinim zrobiło się dziwnie cicho, więc Marotta pewnie już finalizuje negocjacjeLypsky pisze:Wszystko wskazuje na to, że najbliższym tydzień będzie "tygodniem z Dżeko"

- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Dobre pytanie. Szczerze mówiąc nie zastanawiałem się nad tym, bo sama próba spędzenia nad tym tematem chwili przyprawia mnie o zły nastrój, wszystko przez to, że zaczynałem lubić Bonucciego, który w końcu zaczął prezentować wysoki poziom i w drugiej części sezonu był naszym najlepszym stoperem. Pod koniec sezonu był warty przynajmniej tyle, ile za niego zapłaciliśmy, więc trudno będzie znaleźć obrońcę o podobnej klasie za półdarmo. Cóż, nie wierzę, żeby Bocchetti zaczął prezentować poziom potrzebny do gry w pierwszym składzie Juve. Raczej na takowym nie grał oraz nigdy nie miał etykiety wielkiego talentu, którą miał Bonucci czy Ranocchia. Chociaż jeśli transfer zawodnika Rubina miałby odbyć się na szczególnie dobrych warunkach, czemu sprzyja kończący się kontrakt, można by spróbować. Tylko jak do tematu Bocchettiego mają się plotki o pozostaniu Masiego?armandino pisze:pumex - a jakiego stopera chcesz wyciągnąć za nie najwyższe pieniądze?

Ja również jestem za... klasowym Juve. A czy to będzie ItalJuve, GermanJuve czy Juvepoland (rządzi!), nieważneOuh_yeah pisze:Ja jestem za. ItalJuve foreva!
Mnie coś te plotki o Dzeko cuchną. Agresti, który bardzo dobrze wyłapuje cele Marotty, ciągle twierdzi, że Dzeko nie jest obecnie na naszym radarze, chociaż zaznacza, że jego sytuacja może być rozwojowa. Również kolejne rzetelne źródło - Sky nic nie przebąkuje o Bośniaku. W ogóle jego sprawa opiera się na ogólnikach i przypuszczeniach, żadnych konkretów, więc wątpię, by Dzeko naprawdę był jedną z realnych opcji, a jeśli nawet, to bardzo odległąLypsky pisze:Wszystko wskazuje na to, że najbliższym tydzień będzie "tygodniem z Dżeko"

- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 1764
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
I może trafiłeś w sedno, oby nie bo jak wiadomo w Lidlu po tygodniu "temat" się kończy.Vincitore pisze:Prawie jak tygodnie tematyczne w lidlu :lol:Lypsky pisze:Wszystko wskazuje na to, że najbliższym tydzień będzie "tygodniem z Dżeko"
Nie wiem z tym Bocchettim, bo na dobrą sprawę nie widziałem go za dużo w akcji, ale jednak jeśli chodiz o obronę to Włosi to przeważnie mniejsze ryzyko. Był wprawdzie niewypał w postaci Motty, ale to nie reguła.
Ostatnio zmieniony 31 lipca 2012, 19:57 przez @D@$, łącznie zmieniany 1 raz.
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
pumex pisze:Dobre pytanie.armandino pisze:pumex - a jakiego stopera chcesz wyciągnąć za nie najwyższe pieniądze?
Mietson pisze:Po cholerę Ci Vertonghen?
Ma to swoje dobre strony - np. jeszcze niedawno gdzieś czytałem o zainteresowaniu Gomisem z Lyonu :?@D@$ pisze:I może trafiłeś w sedno, oby nie bo jak wiadomo w Lidlu po tygodniu się "temat" się kończy.Vincitore pisze:Prawie jak tygodnie tematyczne w lidlu :lol:Lypsky pisze:Wszystko wskazuje na to, że najbliższym tydzień będzie "tygodniem z Dżeko"
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Z tego pana pożytek byłby tu i teraz, a nie zdziwiłbym się gdyby na koniec sezonu cieszył się opinią naszego najlepszego napastnika. Problem jest nieco inny. Ja wiem że dla niektórych numer to tylko numer, ale mam obawy że wyciągnięcie z Lyonu ichniej '10' byłoby baaaardzo trudną operacją.Bazyliszek pisze:Lacazette też się ciekawie zapowiada, ale to melodia przyszłości, a my potrzebujemy już ukształtowanego grajka.
- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 maja 2009
Cały szacunek dla Ligi Francuskiej, ale Lacazette dopiero buduje swoją markę i naprawdę po kilku fajnych meczach w CL jest tylko wyróżniającym się młodzikiem. Na pewno prościej go wyjąć Juventusowi, niż Ramireza z Bologni.zahor pisze: Ja wiem że dla niektórych numer to tylko numer, ale mam obawy że wyciągnięcie z Lyonu ichniej '10' byłoby baaaardzo trudną operacją.
Problemy są dwa
1) kompletnie się nim nie interesujemy
2) O ile nie mam wątpliwości, że Juventus jest w stanie spokojnie wyciągnąć dowolnego fajnego młodzika z Lyonu, to mam wątpliwości, czy mając w pamięci już wydane pieniądze, (do tego "planowane" transfery) czy coś tam nam jeszcze pobrzękuje na dnie sakiewki.
Czyli ogólnie 3xtak dla Lacazette'a, ale nie w to Mercato. Nawet jeśli za rok będzie kosztował 2 razy tyle.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
No ja niestety nie mogę się zgodzić. Ja rozumiem że dotychczasowe zasługi tego chłopaka dla Lyonu nijak się mają do pozycji chociażby tego Ramireza z Bolognii, ale:SKAr7 pisze: Cały szacunek dla Ligi Francuskiej, ale Lacazette dopiero buduje swoją markę i naprawdę po kilku fajnych meczach w CL jest tylko wyróżniającym się młodzikiem. Na pewno prościej go wyjąć Juventusowi, niż Ramireza z Bologni.
Problemy są dwa
1) kompletnie się nim nie interesujemy
2) O ile nie mam wątpliwości, że Juventus jest w stanie spokojnie wyciągnąć dowolnego fajnego młodzika z Lyonu, to mam wątpliwości, czy mając w pamięci już wydane pieniądze, (do tego "planowane" transfery) czy coś tam nam jeszcze pobrzękuje na dnie sakiewki.
Czyli ogólnie 3xtak dla Lacazette'a, ale nie w to Mercato. Nawet jeśli za rok będzie kosztował 2 razy tyle.
- po pierwsze, to nie jest "fajny młodzik" bo fajnym młodzikom mimo wszystko chyba dychy się tak o nie daje. Działacze francuskiego klubu nie raz mówili że chcą budować kadrę w dużej mierze opartą na wychowankach a Lacazette jest w tej chwili najbardziej utalentowanym i najlepszym z nich. Z tych wszystkich młodych talentów to on byłby zdecydowanie najtrudniejszym do wyciągnięcia.
- po drugie, z całym szacunkiem dla zespołu z Bolonii, Lyon jest klubem z zupełnie innej bajki. Nawet jeżeli ich kapitalna seria sześciu mistrzostw z rzędu jakiś czas temu się skończyła, a ostatnio nie było tak różowo, to w dalszym ciągu jest to zespół o nieporównywalnie większym prestiżu i ambicjach. Dziesiąte miejsce w rankingu klubowym UEFA jednak o czymś świadczy. Bolończycy wiedzą że Ramireza będą musieli najpóźniej za rok sprzedać z oczywistych powodów, Fiorentina też raczej Joveticia w nieskończoność nie zatrzyma więc oni mogą się czarować że zbudują wokół nich nową drużynę, ale to pobożne życzenia. Natomiast jeżeli Lyon zamierza budować przyszłość wokół Lacazette, to jak najbardziej ma na to szanse. Oczywiście może się trafić oferta nie do odrzucenia, ale prędzej od Realu czy Manchesteru niż Juventusu który nie ma za bardzo forsy i szuka taniej alternatywy dla Ramireza.
Ale tak jak pisałeś, dyskusja raczej akademicka bo żadnego zainteresowania tym piłkarzem nie ma. Niemniej jednak nie deprecjonowałbym Ligue 1, bo tego lata to Francuzi wyciągnęli dwóch czołowych piłkarzy z Włoch, a nie na odwrót. A Lyon, mimo że ostatnimi czasy jest w kryzysie, zdaje się być drugim najpotężniejszym, mającym największy potencjał graczem na francuskim rynku.
- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 maja 2009
zahor pisze: Niemniej jednak nie deprecjonowałbym Ligue 1, bo tego lata to Francuzi wyciągnęli dwóch czołowych piłkarzy z Włoch, a nie na odwrót. A Lyon, mimo że ostatnimi czasy jest w kryzysie, zdaje się być drugim najpotężniejszym, mającym największy potencjał graczem na francuskim rynku.
Przeginasz i to ostro. Zupełnie jak nie ty. Żyjesz przeszłością.
Lyon jest na totalnym zakręcie. Mieli ogromnego fuksa(+niezły współczynnik z lepszych lat) w losowaniach, że dostał im się Rubin, a potem słabiutki Ajaks i Dynamo. Z Realem dostali dwukrotnie, aż miło. Potem ośmieszyli się z Apoelem, a Lacazette był chyba jedynym któremu chciało się grać w tych meczach. W przyszłym roku, bez Ligi Mistrzów już tak różowo nie będzie. A do Montpellier, Lille i PSG zabrakło im aż 10 punktów.
Kto tam ma grać? Stary Cris? Jedyną sprawdzoną jakością jest Hugo LLoris, ale sam bramkarz z Lacazettem do CL się nie zakwalifikuje.
Musiałby się zdarzyć talentowy cud porównywalny z Dortmundem sprzed roku, by Lyon uniknął kilku naprawdę chudych lat. I będą to chude lata, w których Lyonczycy będą całkiem łatwym celem.
I w tym momencie istotą jest zainteresowanie. O młodym Francuzie jest całkiem cicho, tymczasem gdyby nie zainteresowanie w postaci Liverpoolu, Tottenhamu, czy City, to młodziak z Bologni ledwo byłby wart 15 milionów Euro. Tak samo zainteresowanie Joveticiem znacznie podbiło jego cenę.
A już na argument o tym, że Francuzi wyjęli dwie największe gwiazdy z Włoch, to z klubów o podobnej renomie co PSG nie damy rady wyciągnąć ważnych piłkarzy, mogę tylko zbierać szczękę z podłogi. To tak, jakby powiedzieć, że skoro Malaga wydaje jak szalona, to już z Realu Sociedad czy Mallorki nie damy rady nikogo wyciągnąć.
Szejkowie są ponadrynkowi i w żaden sposób nie określają faktycznego potencjału nabywczego ligi. A już na pewno nie wiem jak można w jakikolwiek sposób zestawić nowomianowanego mistrza, uczestnika ligi mistrzów, który ma nieograniczony budżet i perspektywy, do starej firmy znajdującej się w opłakanym stanie i na ciągłej spadkowej od kilku lat.
Poza tym jeśli tak Cię mierzi ta 10tka dla Lacazette'a, to powiem Ci, że odziedziczył on ją po Edersonie, który dostał ją w wieku 23 lat, a którego właśnie miesiąc temu zgarnęło Lazio. Na Bosmana.
Ostatnio zmieniony 31 lipca 2012, 23:53 przez SKAr7, łącznie zmieniany 1 raz.
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Szkoda, że Juve nie wykazuje zainteresowania Yanga-Mbiwa, który przechodzi przez komedia związaną z Milanem. Chociaż ostatnio prezez jego klubu świruje to może na koniec mu być głupio. Piłkarz ma ważny kontrakt do przyszłego roku i będzie do wyciągnięcia za darmo. W przyszłym sezonie jeśli w tym nie zmieni klubu Marotta powinien się nim zainteresować bo Bocchetti wydaje mi się opcją mocno rezerwową bez szans na pierwszy skład.