Muzyka - tutaj wszystko.
- Azazel
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2010
- Posty: 671
- Rejestracja: 03 lipca 2010
Ja ostatnio poznałem: Epic Rap of History.
I choć nie jestem fanem rapu, oni mnie zafascynowali. Bardzo ciekawa forma przedstawiania, a przy tym można poćwiczyć angielski. Pokazał mi to kolega kilka dni temu, a ja już poznałem kilka ciekawych słów 8) . Nawet nie zaglądając do słownika, po prostu kilka razy słuchając i wychwytując kontekst. Fajne jest także to, że to internetowi słuchacze są inspiracją dla autorów, podpowiadają im o czym tworzyć kolejne klipy. Polecam!
I choć nie jestem fanem rapu, oni mnie zafascynowali. Bardzo ciekawa forma przedstawiania, a przy tym można poćwiczyć angielski. Pokazał mi to kolega kilka dni temu, a ja już poznałem kilka ciekawych słów 8) . Nawet nie zaglądając do słownika, po prostu kilka razy słuchając i wychwytując kontekst. Fajne jest także to, że to internetowi słuchacze są inspiracją dla autorów, podpowiadają im o czym tworzyć kolejne klipy. Polecam!
- meda11
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 1081
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
Odnośnie Open'era. W tym roku wybrałem się tylko na jeden dzień, a właściwie na jednego wykonawce, żeby nie powiedzieć muzycznych idoli. JUSTICE, bo to dla nich walczyłem ze zmęczeniem, pozamiatali wszystko. Na kilkanaście minut przed koncertem i w trakcie jego trwania (nieco ponad godzinę) czułem się jak kokainista krótko po wciągnięciu węgorza. To uczucie narastającej przyjemności i napięcia towarzyszyły mi właśnie przez 1.5 godziny, a że stałem przy barierce jakieś 20m na wprost sceny to już w ogóle bajka (świetna widok na artystów jak i zebrany tłum ludzi). Kiedy sample przestały płynąć z głośników wiedziałem, że to mój najlepszy koncert w życiu. I kiedy miałem się już zbierać to Xavier zszedł do "uliczki" z barierek i zmierzał podziękować facetowi odpowiedzialnemu za oświetlenie (?). Oczywiście zostałem i walcząc z napierającym tłumem wyciągnąłem łapsko, by dotknąć (jak to brzmi) połowę francuskiego duetu. No i musnął moje palce swoimi Gdy już podziękował komu trzeba i wracał z bananem na twarzy podjąłem jak setki innych jeszcze jedną próbę. No i tym razem Xavier nie musnął, a przybił piątala. W tym momencie odpłynąłem. Jeśli kogoś śmieszy moje podekscytowanie to niech wyobrazi sobie swojego idola muzycznego, który w Polsce nigdy nie był i szanse na jego przyjazd są prawie, że znikome. Mija kilka lat, "idol" przyjeżdża, gra kapitalny koncert i przybija z Tobą piątkę. Mega wydarzenie o którym mało kto w Polsce wie. Początek owego koncertu -> YT. Z tego samego dnia dobrze wspominam jeszcze Jamie'go Woona, Major Lazer i AXMusique, a cholernie żałuje M83, bo grali dzień później i również stworzyli z publiką boską atmosferę. Kawałek M83 znany z reklamy Lecha w wydaniu Open'erowym -> YT.
PS. Okrzyk "Gdzie jest krzyż?! przed koncertem Justice meeega pozytywny.
PS. Okrzyk "Gdzie jest krzyż?! przed koncertem Justice meeega pozytywny.
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1837
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Podziekował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
meda11, ja tam Twoje podekscytowanie rozumiem. Chociaż samym Justice ciężko było mi się podniecać, bo to nie moje klimaty i na tym koncercie byłem jakieś 25 minut, to coś podobnego jak Ty czułem na The Kills. Mam słabość do Alison Mosshart bo jest chyba ostatnią kobietą, która wie co to rock and roll, z kumpelą staliśmy przy barierkach i też przez cały koncert czekaliśmy aż zejdzie do nas. Niestety laska tylko budowała napięcie, kręciła się przy schodach, trochę schodziła, ale do nas nie zeszła. No ale było to na pewno niezapomniane przeżycie, świetnie z Jamie'em wypadli na scenie.
W ogóle przed koncertem dowiedziałem się że Killsi rozdawali autografy w namiocie przed występem i mieliśmy z koleżanką dosyć duży dylemat. Iść po podpis i zdjęcie czy zająć miejsce na samym przodzie na koncercie. Wybraliśmy to drugie i chyba dobrze, bo ponoć kolejki do namiotu były tak duże, że i tak byśmy się autografów nie doczekali. A tak to oprócz Killsów mogliśmy dzięki temu obejrzeć występ Fisza, też całkiem spoko tak nawiasem mówiąc.
W ogóle przed koncertem dowiedziałem się że Killsi rozdawali autografy w namiocie przed występem i mieliśmy z koleżanką dosyć duży dylemat. Iść po podpis i zdjęcie czy zająć miejsce na samym przodzie na koncercie. Wybraliśmy to drugie i chyba dobrze, bo ponoć kolejki do namiotu były tak duże, że i tak byśmy się autografów nie doczekali. A tak to oprócz Killsów mogliśmy dzięki temu obejrzeć występ Fisza, też całkiem spoko tak nawiasem mówiąc.
- Bruce Badura
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2011
- Posty: 605
- Rejestracja: 24 maja 2011
- Jaro
- Juventino
- Rejestracja: 11 października 2002
- Posty: 532
- Rejestracja: 11 października 2002
Naprawdę dobry. Jak chłopaki prosperują? Bo nie mogę znaleść o nich żadnych informacji w internecie, a warto by zrobiło się o nich głośniej. Mogli by sprobować podbić do Polskiego Radia Czwórka, oni promuja mlodych artystów, zajmują się hip-hop'em, to właśniej tam można było usłyszeć pierwsze kawałki takich ludzi jak Grubson, BRK, Frenchman, Jamal, Metrowy, a próżno ich szukać w innych stacjach radiowych.Juveslaw pisze:chciałbym pokazać kawałek moich kumpli:
Trochę alternatywy, Buka-Pierwsza miłość
Nie miałem przyjemności ,ale very good.Ja ostatnio poznałem: Epic Rap of History.
I choć nie jestem fanem rapu, oni mnie zafascynowali. Bardzo ciekawa forma przedstawiania, a przy tym można poćwiczyć angielski. Pokazał mi to kolega kilka dni temu, a ja już poznałem kilka ciekawych słów . Nawet nie zaglądając do słownika, po prostu kilka razy słuchając i wychwytując kontekst. Fajne jest także to, że to internetowi słuchacze są inspiracją dla autorów, podpowiadają im o czym tworzyć kolejne klipy. Polecam!
- Jaro
- Juventino
- Rejestracja: 11 października 2002
- Posty: 532
- Rejestracja: 11 października 2002
Audycja dla Was:Juveslaw pisze:Jaro:
Nie znajdziesz informacji bo to amatorka jest najzwyklejsza ;D ten klip ja robiłem, mają ciekawe kawałki, głównie Ate i właśnie kombinujemy jak sie 'wybić' xd
http://www.polskieradio.pl/10/Audycja/7547
Myślę że czworka to dobra opcja na promowanie się w ciekawych tematach. Kiedyś poradziłem kumplowi żeby tam spróbował się "wybić"-gościu skacze na quadzie i dwa lata temu, na poczatku jego kariery przeprowadzili z nim maly wywiadzik na antenie:
Było to jeszcze radio EURO, dzisiaj to jest Czwórka. Generalnie trzeba próbować

- juveman7
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2005
- Posty: 541
- Rejestracja: 13 października 2005
Panowie juz za piec dni w Kolobrzegu startuje sunrise festiwal. Pojawia sie na nim najlepsi dje swiata, w tym jeden dla ktorego postanowilem tam jechac, prekursora muzyki trance, zywej legendy, krola muzyki elektronicznej Paula Van Dyka. Juz tylko 5 dni pozostalo.
...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...
- preclix
- Juventino
- Rejestracja: 14 grudnia 2004
- Posty: 661
- Rejestracja: 14 grudnia 2004
- juveman7
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2005
- Posty: 541
- Rejestracja: 13 października 2005
No i juz po sunrajsie. Paul van Dyk wymiatal jak trzeba. Konsola wielkosci stolu bilardowego plus organy nie stanowily dla niego zadnego problemu. Majstersztyk. Przypominam ze mozecie glosowac na najlepszego dja swiata tego roku. Info znajdziecie na stronie
http://www.djmag.com/top100
http://www.djmag.com/top100
...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Jeśli ktoś lubi postrockowe, ciężkie klimaty, to mam coś ciekawego: nowy album Silver Mt Zion. Jest dostępny na yt - polecam, bo to muzyka ciekawa.
- Kogut W.
- Juventino
- Rejestracja: 03 czerwca 2007
- Posty: 459
- Rejestracja: 03 czerwca 2007
- Giovani
- Juventino
- Rejestracja: 04 grudnia 2009
- Posty: 491
- Rejestracja: 04 grudnia 2009
Ostatnio wpadło mi w ucho:
Clapton i King tworzą niesamowity klimat we wszystkich swoich piosenkach. Słuchałem obu panów już wcześniej, ale jakoś dziwnym trafem tą piosenkę ominąłem. Świetna na letnie wieczory
EDIT:
Clapton i King tworzą niesamowity klimat we wszystkich swoich piosenkach. Słuchałem obu panów już wcześniej, ale jakoś dziwnym trafem tą piosenkę ominąłem. Świetna na letnie wieczory

EDIT:
przesłuchałem i nie powiem... szału nie ma, ale to porządna płyta i ciekawy zespół.deszczowy pisze:Jeśli ktoś lubi postrockowe, ciężkie klimaty, to mam coś ciekawego: nowy album Silver Mt Zion.
- juveman7
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2005
- Posty: 541
- Rejestracja: 13 października 2005
Panowie jakis czas temu kupilem takiego badziewiaka do mixowania muzy. Kilka mixow udalo mi sie uciulac. Zainspirowal mnie Paul van Dyk( w niemczech fajnie mowia Pol von diuk) Wrzucilem na youtube i czekaja na Was. Ma ktos czas to prosze posluchac. I prosze bez komentarzy ze amatorka i takie tam bo w sumie eeeee, ja wiem o tym
ps
wiem ze ktorys z uzytkownikow jest fanem Tiesto. Odezwij sie czlowieku. Milo bedzie sie sprzeczac Tiesto vs van Dyk.

ps
wiem ze ktorys z uzytkownikow jest fanem Tiesto. Odezwij sie czlowieku. Milo bedzie sie sprzeczac Tiesto vs van Dyk.
...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...