Mercato (2012-2014)
- hara
- Juventino
- Rejestracja: 28 listopada 2004
- Posty: 484
- Rejestracja: 28 listopada 2004
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Na Euro jakoś nikomu to nie wyszło...Dobry Mudżyn pisze:Zmiennik Pirlo? Marone lub Isla![]()
Synki, a bierzecie pod uwage, ze jesli zmierzymy sie z lepsza druzyna niz Novara, Pirlo moze dostac sensownego plastra, przez ktorego sobie nie pogra na normalnym poziomie? Wtedy zobaczycie, ze dostosowywanie gry pod jednego zawodnika to błąd.
Capo di tutti capi
- Piti
- Juventino
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
- Posty: 1976
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
25 mln + Pazienza i ktoś jeszcze. Nie wierze, żeby odmowili tym bardziej, że stracili ostatnio Gamberiniego, Behramiego, Montolivo..Viola sie sypie więc nie dziwie się, że Jovetic jest otwarty na propozycje, dlatego powinni mu dać odejść.
- StaryDobryNedved
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2012
- Posty: 283
- Rejestracja: 17 kwietnia 2012
Pamiętaj tylko, że spadek prestiżu ligi=spadek zainteresowania ligą=problemy ze ściąganiem wielkich piłkarzy.Dobry Mudżyn pisze:Wlasnie, jak sensownie zauwazyl Skar, przez dlugie lata liga niemiecka to byl tylko Bayern. Borussia wyskoczyla jak Filip z konopii w 1997 i 98, i posypała się, cos tam popykało Schalke, i przez 2 sezony Bayer, ale pupy to nie urywało. Wystarcza nam 2 silne druzyny, Juventus i Milan. Nie mialbym nic przeciwko, gdybysmy wyprzedzali za pare lat druzyny dystansem 30 punktow jak Barca i Real w Hiszpanii i walczyli tylko z Milanem o zwyciestwo w lidze.
- Dobry Mudżyn
- Juventino
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
- Posty: 1048
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
Dobra, to moze inaczej. Naprawde wierzysz, ze nawet jesli zostaniemy wyprzedzeni przez lige portugalska czy francuska nawet na pare lat, to tam zaczna naplywac gromadnie najlepsi zawodnicy? :doh:StaryDobryNedved pisze:Pamiętaj tylko, że spadek prestiżu ligi=spadek zainteresowania ligą=problemy ze ściąganiem wielkich piłkarzy.Dobry Mudżyn pisze:Wlasnie, jak sensownie zauwazyl Skar, przez dlugie lata liga niemiecka to byl tylko Bayern. Borussia wyskoczyla jak Filip z konopii w 1997 i 98, i posypała się, cos tam popykało Schalke, i przez 2 sezony Bayer, ale pupy to nie urywało. Wystarcza nam 2 silne druzyny, Juventus i Milan. Nie mialbym nic przeciwko, gdybysmy wyprzedzali za pare lat druzyny dystansem 30 punktow jak Barca i Real w Hiszpanii i walczyli tylko z Milanem o zwyciestwo w lidze.
http://kassiesa.home.xs4all.nl/bert/uef ... k1996.html
gdzie byla wtedy Anglia? A czy mozesz stwierdzic z reka na sercu, ze grali tam wtedy pilkarze slabi? Wtedy, i az do 2001 roku, kiedy liga angielska zaczela piąc się w górę w rankingu?
Albo czy 96-98 do Francji zaczeli przechodzic wymiatacze? Tudziez, czy kiedykolwiek liga holenderska - nawet jak byli w pierwszej 5 byla liga do ktorej importowalo sie dobrych pilkarzy, lub transferowalo wsrod druzyn w niej grajacych, czy raczej zawsze byla nastawiona na eksport do silniejszych?

Wyszlo Niemcom - Pirlo nie byl az tak aktywny, na szczescie wyszedl niezly mecz Montolivo i kilku innym - wyszlo w finale Hiszpanom. Wystarczy. Trafimy na ManU, Bayern, Real itd i moze sie zdarzyc tak, ze kto inny bedzie musial wziac na siebie ciezar gry.hara pisze:Na Euro jakoś nikomu to nie wyszło...Dobry Mudżyn pisze:Zmiennik Pirlo? Marone lub Isla![]()
Synki, a bierzecie pod uwage, ze jesli zmierzymy sie z lepsza druzyna niz Novara, Pirlo moze dostac sensownego plastra, przez ktorego sobie nie pogra na normalnym poziomie? Wtedy zobaczycie, ze dostosowywanie gry pod jednego zawodnika to błąd.
potwierdzam, ostatnim razem liga niemiecka byla wtedy tak slaba w 1972 roku (a nawet slabsza)SKAr7 pisze:
Niby, ale Bundesliga była wyjątkowo słaba, kiedy Bayern zostawiał w polu Lyon, Real i Arsenal w wyścig o podpis Ribery'ego po Mś 2006.
http://kassiesa.home.xs4all.nl/bert/uef ... k1972.html
Ostatnio zmieniony 20 lipca 2012, 15:37 przez Dobry Mudżyn, łącznie zmieniany 1 raz.
BESTER MANN, BESTEEER !


- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 maja 2009
Niby, ale Bundesliga była wyjątkowo słaba, kiedy Bayern zostawiał w polu Lyon, Real i Arsenal w wyścig o podpis Ribery'ego po Mś 2006.StaryDobryNedved pisze: Pamiętaj tylko, że spadek prestiżu ligi=spadek zainteresowania ligą=problemy ze ściąganiem wielkich piłkarzy.
Druga strona monety jest taka, że pojedyncza dominacja umożliwia przy dobrym zarządzaniu ściąganie relatywnie szybko utalentowanych chłopaczków z całych Włoch, a Włosi potrafią grać w piłkę dość dobrze, by być konkurencyjnymi na każdym poziomie.
Wciąż, pozycja Juventusu przed 2006 to też pozycja i siła Ligi Włoskiej.
A to akurat argument Panu Bogu w okno. Piłka nożna od 96' przeszła kolosalne zmiany, szczególnie jeśli chodzi o finanse które w kontekście tej dyskusji są kluczowe. Wtedy gwiazdę można było kupić za 5 milionów marek, teraz taki sam piłkarz kosztuje 20 razy tyle.Dobry Mudżyn pisze: Dobra, to moze inaczej. Naprawde wierzysz, ze nawet jesli zostaniemy wyprzedzeni przez lige portugalska czy francuska nawet na pare lat, to tam zaczna naplywac gromadnie najlepsi zawodnicy? :doh:
http://kassiesa.home.xs4all.nl/bert/uef ... k1996.html
Rzecz nie w rankingu samym w sobie, co w lecącej na łeb na szyję renomie Calcio- przez fatalne zarządzanie włoskich klubów. Co przy działających konsekwentnie na rynku Portugalczykach i Francuzach, oraz wyjątkowo złych wiatrach może faktycznie sprawić, że pewnego dnia młodzi brazole będą widzieli w Bradze lepszy cel, niż w Lazio, Violi czy nawet Romie. A w Porto coś więcej niż w Milanie.
- Dobry Mudżyn
- Juventino
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
- Posty: 1048
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
Młodzi brazole - no okej, ale, tacy tani, naprawde mlodzi, ktorzy za rok i tak pojda do lepszego klubu, a i tak liga portugalska czy francuska nie bedzie miala pieniedzy na pilkarzy juz sprawdzonych, gwiazdy,czy solidnych grajkow. (chyba ze do obu tych lig zawita kilku szejkow <odpukać>) Samo PSG nic nie da.SKAr7 pisze:Niby, ale Bundesliga była wyjątkowo słaba, kiedy Bayern zostawiał w polu Lyon, Real i Arsenal w wyścig o podpis Ribery'ego po Mś 2006.StaryDobryNedved pisze: Pamiętaj tylko, że spadek prestiżu ligi=spadek zainteresowania ligą=problemy ze ściąganiem wielkich piłkarzy.
Druga strona monety jest taka, że pojedyncza dominacja umożliwia przy dobrym zarządzaniu ściąganie relatywnie szybko utalentowanych chłopaczków z całych Włoch, a Włosi potrafią grać w piłkę dość dobrze, by być konkurencyjnymi na każdym poziomie.
Wciąż, pozycja Juventusu przed 2006 to też pozycja i siła Ligi Włoskiej.
A to akurat argument Panu Bogu w okno. Piłka nożna od 96' przeszła kolosalne zmiany, szczególnie jeśli chodzi o finanse które w kontekście tej dyskusji są kluczowe. Wtedy gwiazdę można było kupić za 5 milionów marek, teraz taki sam piłkarz kosztuje 20 razy tyle.Dobry Mudżyn pisze: Dobra, to moze inaczej. Naprawde wierzysz, ze nawet jesli zostaniemy wyprzedzeni przez lige portugalska czy francuska nawet na pare lat, to tam zaczna naplywac gromadnie najlepsi zawodnicy? :doh:
http://kassiesa.home.xs4all.nl/bert/uef ... k1996.html
Rzecz nie w rankingu samym w sobie, co w lecącej na łeb na szyję renomie Calcio- przez fatalne zarządzanie włoskich klubów. Co przy działających konsekwentnie na rynku Portugalczykach i Francuzach, oraz wyjątkowo złych wiatrach może faktycznie sprawić, że pewnego dnia młodzi brazole będą widzieli w Bradze lepszy cel, niż w Lazio, Violi czy nawet Romie. A w Porto coś więcej niż w Milanie.
Dlatego tez, nawet przy nędznym zarządzaniu we wloskiej pilce, nawet za pare lat, to Juventus/Milan czy nawet Inter stac bedzie na sprowadzenie jakiegos 20 letniego wymiatacza Gregorinho Dos Santosa Silvy, za 20 mln euro, a takiego Porto czy Bordeaux, nie

BESTER MANN, BESTEEER !


- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
W tym, że Milan interesuje się Joveticiem może coś być, bo wiele w miarę poważnych źródeł o tym pisze, ale z tym Flaminim to faktycznie jakiś dziennikarski bubel, przynajmniej chłopski rozum. Już widzę, jak Fiora bierze do siebie Flaminiego, który Milanie zarabia(ł ?) 4mln euro na sezon, gdy Della Valle nie było stać na podwyższenia zarobków Behramiego do 2mlnjakku1 pisze:Kraza plotki, ze Milan zlozyl oferte za Joveticia, w postaci 20m okraszonych w dodatku Flaminim, ale wydaje sie, ze to jakas kompletna kaczka dzienniarska.
HmmVimes pisze:Agresti na goal.com napisał, że Marotta szykuje ofertę w wysokości 25 mln euro za Joveticia.

Tymczasem niektórzy tutaj obecni powinni zrobić korektę kwot, jakich oczekują ze sprzedaży szrotu. Agent Krasicia mówi, że nikt go nie chce kupić, co najwyżej wypożyczyć

- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1839
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Podziekował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Powiem więcej, byłoby dobrze. Takim atakiem to już można straszyć. Same nazwiska może nie odstraszają tak jak Ronaldo, Messi czy Rooney ale gwarantują nam odpowiedni, wysoki poziom. Byłbym zadowolony. Myślę, że nawet ten Pazzini przypomniałby sobie jak się strzela gole, w Sampie trochę ich nastrzelał. Choć moim zdaniem on i tak do nas nie trafi. Chyba że go wymienimy na tego Krasicia.alina pisze:Mnie się od ładnych paru dni wydaje, że mercato będzie wyglądało tak:
Pazienza, Matri out
JoJo, Pazzini in
...co dawałoby nam atak Gio, Vucinić, Q, Jovetić, Pazzini. Nie byłoby źle.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7316
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 70 razy
Taaaa... sprzedajmy Matriego za 10-15 mln, żeby sprowadzić Pazziniego za 10-15 mln (tyle sobie krzyczy Moratti) :doh: W ogóle idźcie mi z tym drewniakiem, Mitra ma chociaż ładną dziewczynę...

O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1839
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Podziekował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Ja osobę Pazziniego rozpatruję tylko przy takim scenariuszu: sprzedajemy Matriego za 10-15 mln, żeby zarobić na Joveticia a z Interem wymieniamy się Krasic - Pazzini, bezgotówkowo, bo coś takiego się gdzieś tam kiedyś pojawiło.jackop pisze:Taaaa... sprzedajmy Matriego za 10-15 mln, żeby sprowadzić Pazziniego za 10-15 mln (tyle sobie krzyczy Moratti) :doh: W ogóle idźcie mi z tym drewniakiem, Mitra ma chociaż ładną dziewczynę...
W innym wypadku uważam, że nie warto sobie zawracać nim głowy.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Jovetić to piłkarz, który podniósłby jakość naszego ataku, a Armero to uzupełnienie składu. Jeżeli Marotta chcąc pozyskać Czarnogórca musiałby zrezygnować z Kolumbijczyka to ja nie miałbym mu tego za złe. Jak powiedział Galliani w chwili obecnej ciężko ściągnąć do Serie A "ready made stars", więc musimy zadowolić się półproduktami i lepszego od Joveticia nie znajdziemy.Osgiliath pisze:25 mln za JoJo przy konieczności zapłaty około 10 za Armero już chyba kompletnie nam wysuszy kasę.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
I to jest chyba jedyny, albo przynajmniej jeden z nielicznych transferów ostatnimi laty, kiedy Bayernowi udało się sprowadzić do siebie gracza zza granicy, przebijając oferty innych klubów z silniejszych lig. Bo już Robbena nie liczę, on był w Realu niechciany, a ja mówię o wydarcie pełnowartościowego gracza, tak jak angielskie i hiszpańskie zespoły (a ostatnio i PSG) potrafi wydrzeć drużynom niemieckim czy włoskim.SKAr7 pisze: Niby, ale Bundesliga była wyjątkowo słaba, kiedy Bayern zostawiał w polu Lyon, Real i Arsenal w wyścig o podpis Ribery'ego po Mś 2006.
Bayern w Niemczech ma pozycję hegemona, jest w stanie na dobrą sprawę wyciągnąć prawie każdego dobrego piłkarza który wybije się w innej drużynie, ale sprowadzenie kogoś z Niemiec jest już dużo trudniejszą operacją. Być może jeżeli Borussia będzie w stanie coś pokazać w tegorocznej Lidze Mistrzów sytuacja nieco się zmieni, ale nie jest im to koniecznie potrzebne. Ich szczęście polega na tym że ostatnimi czasy w Niemczech obrodziło zdolną młodzieżą i w zasadzie to im wystarcza żeby cały czas pozostawać w ścisłej europejskiej czołówce.
Prawdę mówiąc jestem sobie w stanie wyobrazić tak nędzne zarządzanie, że wcale tak nie będzie. Popatrz na ligę holenderską, na wielki Ajax - jeden z najbardziej utytułowanych klubów w Europie, obecnie jest co najwyżej przybudówką do swojej słynnej szkółki juniorskiej, bo bierze tych łepków, ogrywa w poważnej piłce i sprzedaje. Niby mają cztery Puchary Mistrzów w kolekcji, ale na piąty chyba nawet najwięksi optymiście w przeciągu dziesięciu lat nie mają co liczyć.Dobry Mudżyn pisze: Dlatego tez, nawet przy nędznym zarządzaniu we wloskiej pilce, nawet za pare lat, to Juventus/Milan czy nawet Inter stac bedzie na sprowadzenie jakiegos 20 letniego wymiatacza Gregorinho Dos Santosa Silvy, za 20 mln euro, a takiego Porto czy Bordeaux, nie
Ostatnio zmieniony 20 lipca 2012, 16:18 przez zahor, łącznie zmieniany 1 raz.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Wiesz co, Vimesie? Lubię Cię 8)Vimes pisze:Jovetić to piłkarz, który podniósłby jakość naszego ataku, a Armero to uzupełnienie składu. Jeżeli Marotta chcąc pozyskać Czarnogórca musiałby zrezygnować z Kolumbijczyka to ja nie miałbym mu tego za złe. Jak powiedział Galliani w chwili obecnej ciężko ściągnąć do Serie A "ready made stars", więc musimy zadowolić się półproduktami i lepszego od Joveticia nie znajdziemy.Osgiliath pisze:25 mln za JoJo przy konieczności zapłaty około 10 za Armero już chyba kompletnie nam wysuszy kasę.
Wymianę Pazziniego na Matriego uznałbym za bezsensowną stratę czasu i niepotrzebne ryzyko, gdyż i tak potrzebujemy kogoś o klasę lepszego do ataku, a do roli rezerwowego wolę Matriego, który przynajmniej jest obyty ze schematami Conte.

- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 maja 2009
Oczywiście, jeszcze wcześniej był Makaay, później Toni i Robben, ale to troszkę niższa półka "zainteresowania" niż Francuz wtedy. Tylko i wyłącznie piję do tego, że nawet jak liga zawodzi, da się stworzyć model który pozwoli klubowi na utrzymywanie się w ścisłym topie europejskim. Co jednak nie jest mniej ryzykowne i bardziej korzystne od wygrywania silnej ligi.zahor pisze:I to jest chyba jedyny, albo przynajmniej jeden z nielicznych transferów ostatnimi latySKAr7 pisze:
Od Ajaxu różni nas to, że tam niemal natychmiast sprzedają. My szanujemy swoich zawodników, potrafimy ich wypromować i mamy sporo piłkarzy w składzie mających status "nietykalny transferowo". Z tym zarządem i prezydentem nie widzę, jak miałoby się to zmienić.
- jarek88
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2012
- Posty: 63
- Rejestracja: 06 maja 2012
Jeśli chcemy kogoś jeszcze kupić, to musimy zacząć sprzedawać. Myślę, że jeśli Milana zaproponuje nam ok 13 mln za Matriego to trafi on do Mediolanu, co więcej sam Alessandro będzie zadowolony z takiego rozwiązania. Mam nadzieję, że Melo znajdzie klub, który wyłoży za niego powyżej 10 mln. Pozostaje jeszcze Ziegler, Pazienza i Krasic oraz młodzi, którzy pewnie w pewnej części powędrują na wypożyczenia/współwłasności. Jeśli ze sprzedaży wyciągniemy 25 mln to będzie sukces, który pozwoli nam sprowadzić Jovetica lub Van Persiego (chyba nikogo innego nie mamy na liście).
Jeśli miałbym wybierać JoJo vs RVP (biorąc pod uwagę, wiek, wysokość kontraktu) to postawiłbym na tego pierwszego. "Przemęczylibyśmy" się ten sezon bez klasycznej ''9'', w następnym okienku pożegnać jednego z trójki Giovinco, Jovetić, Vucinić i postarać się o kogoś pokroju Cavaniego, Falcao... (wiem, marzenia).
Jeśli miałbym wybierać JoJo vs RVP (biorąc pod uwagę, wiek, wysokość kontraktu) to postawiłbym na tego pierwszego. "Przemęczylibyśmy" się ten sezon bez klasycznej ''9'', w następnym okienku pożegnać jednego z trójki Giovinco, Jovetić, Vucinić i postarać się o kogoś pokroju Cavaniego, Falcao... (wiem, marzenia).