Mercato (2012-2014)

[Arbuzini]

Ciekawie czy naprawdę będziemy sie starali sprowadzić Joveticia . Moim zdaniem byłby to bardzo dobry ruch. Zawodnik bardzo dobry,a do tego ograny w Serie A.

Zaraz połowa forum mnie zaatakuje: "Ale przecież to nie jest snajper ! " , "To nie jest typ napastnika, którego szukamy".
Jednak w słabo grającej Fiorentinie strzelił 14 bramek, a do tego doszły kontuzje/kontuzja (nie wiem dokładnie ile nie grał). Ten zawodnik sie rozwinie i wtedy może sie ukształtować na typoweko snajpera.

Pewnie tak będzie .

Nie wiem, czy chciałeś napisać "typowego", czy "topowego" . Typowym snajperem Jovetic na pewno nigdy nie będzie, ale topowym? Jeśli przyjmiemy, że Messi jest snajperem, bo strzela jak na zawołanie to mogę się zgodzić. Jovetic ma szansę zostać zawodnikiem w takim stylu (wolniejszym, ale z lepszymi warunkami fizycznymi). Osobiście jaram się wizją tego transferu, choć oczywiście znajdzie się wielu sceptyków. Ja również nie jestem do końca przekonany do takiego ruchu z wiadomych względów, ale ufam że Conte jest w stanie przysposobić Jojo oraz resztę drużyny do gry z Czarnogórcem na szpicy.

[Vimes]

Paris Saint-Germain złożyło ofertę transferową Juventusowi za Andreę Pirlo, donoszą włoskie media. Według portalu tuttomercatoweb.com. Francuzi zaoferowali za rozgrywającego 12 mln euro ? PSG nie zna umiaru

O PSG nakręcą kolejną część "Wyznań zakupoholiczki". Skoro oni rzucają się na wszystko co się rusza i na drzewo nie ucieka to może zaprponujemy im Iaquintę .

[Sorek21]

Sprowadzenie Jovetica podniosłoby kreatywność w ataku co było największym problemem w tym sezonie. Taki Matri czy Q umieją strzelać a jak dojdzie im Gio oraz Jovetić to powinni mieć więcej sytuacji i strzelać więcej.

[Alfa i Omega]

Sprowadzenie Jovetica podniosłoby kreatywność w ataku co było największym problemem w tym sezonie. Taki Matri czy Q umieją strzelać a jak dojdzie im Gio oraz Jovetić to powinni mieć więcej sytuacji i strzelać więcej.

Niet. Z kreatywnością z przodu wszystko było okej - Vucinić nieźle się z tego wywiązywał. Kłopot leżał gdzie indziej - Matri i Quaglia maścili masę sytuacji, więc wolałbym kogoś, kto wykorzystałby jedną sytuację niż kogoś, kto stworzyłby jeszcze więcej sytuacji, które Ci dwaj panowie mogliby schrzanić.

Jovetić młody jest, może się nauczyć gry na szpicy. Tylko czy ma ku temu potencjał? Conte musi mieć na niego jakiś pomysł, tak sądzę.

[Łukasz]

Jovetic ma szansę zostać zawodnikiem w takim stylu (wolniejszym, ale z lepszymi warunkami fizycznymi).

żeby skorzystać z warunków fizycznych (mamy tu chyba na myśli wzrost) musiałby przypakować - coś jak van Persie swego czasu, są pewne analogie. Tyle że wtedy straciłby na szybkości - nie wiem czy warto...
Obecnie Jove być może ma te 1,83 - ale wybika z tego niewiele. Że tak powiem - nie korzysta z tego.

[Qrczak]

Nie wiem, czy chciałeś napisać "typowego", czy "topowego" . Typowym snajperem Jovetic na pewno nigdy nie będzie, ale topowym? Jeśli przyjmiemy, że Messi jest snajperem, bo strzela jak na zawołanie to mogę się zgodzić. Jovetic ma szansę zostać zawodnikiem w takim stylu (wolniejszym, ale z lepszymi warunkami fizycznymi). Osobiście jaram się wizją tego transferu, choć oczywiście znajdzie się wielu sceptyków. Ja również nie jestem do końca przekonany do takiego ruchu z wiadomych względów, ale ufam że Conte jest w stanie przysposobić Jojo oraz resztę drużyny do gry z Czarnogórcem na szpicy.

Chciałem napisac typowego, ale nie przeczytałem jeszcze raz tego co napisalem sorki :oops:

Wiesz ma na to szanse . Typowy snajper to nie jest biegający kloc wpychający piłkę do bramki ... Jojo jest młody i jeszcze nieukształtowany i może się rozwinąć, ale zobaczymy jak ...
Pojęcie snajpera rozumiem jako napastnika strzelającego dużo bramek, który wykorzystuje duży procent swoich sytuacji, ale jestem ciekaw jak ty to rozumiesz ?

[jakku1]

Naplywaja optymistyczne wiesci, co do kwoty odstepnego, jaka udalo sie wynegocjowac Marotcie za Elie. Niektore zrodla mowia o 5,5m euro i bonusach, inne o 7m euro i bonusach.

Zeby sie tylko nie skonczylo na wypozyczeniu z opcja wykupu za 6m ; /

[SKAr7]

Niet. Z kreatywnością z przodu wszystko było okej - Vucinić nieźle się z tego wywiązywał. Kłopot leżał gdzie indziej - Matri i Quaglia maścili masę sytuacji, więc wolałbym kogoś, kto wykorzystałby jedną sytuację niż kogoś, kto stworzyłby jeszcze więcej sytuacji, które Ci dwaj panowie mogliby schrzanić.

Kompletnie się nie zgadzam. Vucinić się z tego wywiązywał, ale grał w kratkę. I kiedy on nie miał dnia, to brakowało nam kogoś drugiego kto partnerowałby w rozegraniu Pirlo, tylko że z przodu.
Skuteczność była pewnym problemem, ale zauważ, że niemal bez wyjątku mecze gdzie maściliśmy milion setek- i tak wygrywaliśmy. Wyjątkiem jest mecz z Genuą, gdzie mimo wszystko powinniśmy dostać te 2-3 karne i zabrano nam prawidłowo strzeloną bramkę.
Popatrz na nasze dwie najgorsze serie- 4 z 5 zremisowanych meczów na początku sezonu, a potem 6 z 7 zremisowanych w marcu. W sumie 10 z 15 naszych remisów poszło w tych meczach i naprawdę uważasz, że zabrakło w nich skuteczności? Z Parmą 0:0? W obu meczach Z Bolognią, w obu z Chievo? Ze Sieną 0:0?

Też nie twierdzę, że powinniśmy koniecznie tutaj poświecić nasze środki na Topka. Ale pisanie, że Vucinić rozwiązuje problemy z pomysłem na grę to pomyłka.

[wankej]

jakku1, a co w sprawie napastnika? Czy rzeczywiście skupiliśmy się na Joveticu? Czy RVP i Cavani nadal są w kręgu naszych zainteresowań?

[Arbuzini]

Jovetic ma szansę zostać zawodnikiem w takim stylu (wolniejszym, ale z lepszymi warunkami fizycznymi).

żeby skorzystać z warunków fizycznych (mamy tu chyba na myśli wzrost) musiałby przypakować - coś jak van Persie swego czasu, są pewne analogie. Tyle że wtedy straciłby na szybkości - nie wiem czy warto...
Obecnie Jove być może ma te 1,83 - ale wynika z tego niewiele. Że tak powiem - nie korzysta z tego.

Warunki ma praktycznie identyczne, jak Matri. Jednak nie do typowych snajperów chciałem go przyrównywać, a do Messiego.

Przypakować, czy nie przypakować - oto jest pytanie. Może po prostu dać działać czasowi i gość zmężnieje, a przy okazji nauczy się korzystać z tego co ma. Naturalna kolej rzeczy u wielu zawodników w tym u powracającego w łasce/niełasce Giovinco.

Pojęcie snajpera rozumiem jako napastnika strzelającego dużo bramek, który wykorzystuje duży procent swoich sytuacji, ale jestem ciekaw jak ty to rozumiesz ?

Typowy to dla mnie "taki jaki się przyjęło". Kiedy myślę o typowej "9" do głowy wcale nie przychodzi mi Jovetic, a raczej Trezeguet, czy Dzeko. Nie ma jednak nic złego w tym żeby odpowiedzialność za zdobywanie goli spoczywała na zawodniku o innej charakterystyce. Na przykład dla mnie David Villa nigdy nie był typowym snajperem, ale ze swojej roli wywiązywał się świetnie. Zawodnikiem z całą pewnością był/jest topowym.

[vieira4]

Przypakowanie w przypadku zawodnika nie zawsze oznacza ograniczenie jego szybkości. Przykład to Lewandowski.

Wankey to akurat mogę Ci napisać ja- pisze się że Jovetic jest bardzo blisko, a jednocześnie że Cavani też jest coraz bliżej. Dla mnie to bujdy i wierzę w jednego napastnika, jednak gdy to napisałem na tym forum od razu mi napisali że atak będzie wyglądał Jovetic-Cavani-Vucinic. Jak jednak wiadomo nie można mieć zbyt wiele- i w przypadku przyjścia Jovetica niemal pewne jest odejście Giovinco. Nie wiem czy ktoś wspominał jak to wygląda- jednak w rozliczeniu za Jovetica odejść ma albo Quagliarella albo Matri- co byłoby chyba optymalnym dla nas rozwiązaniem. Jeśli odejdą obaj to możemy znowu zobaczyć Borriello(swoją drogą nie wiem czy słyszeliście o tym jak w jego sprawie interweniowała wczoraj policja ponieważ kibice chcieli go pobić) albo Pazziniego.

[Zawidowianin]

Jeżeli chodzi o przypakowanie to byłbym ostrożny. Pato swego czasu był chuderlakiem i go nieco napompowali w Mediolanie, ale dziwnym trafem wraz z przybyciem mięśni, przybyły też pasma kontuzji. Niech to wszystko odbywa się z głową.

Zeman już czeka na oskarżenia o stosowanie EPO

[Virgil]

Cavani + Jovetić to bajki z cyklu Realu czy City. No chyba, że w rozliczeniach oddamy Melo, Matriego, Quaga i Giovinco ale to raczej nie jest prawdopodobne.

Zresztą kolejną bzdurą jest atak Jovetic-Cavani-Vucninic, bo ani Jovetić ano Vucninić nie poszaleją na prawej stronie , prędziej już Giovinco który tak grał czasami w Parmie. To marnowanie potencjału jednego albo drugiego.

[Adrian27th]

Vucinic-Jovetic-Cavani brzmi bardzo... nierealnie.

Genialnie, lecz nierealnie.

Ucieszy mnie chociaż jeden z nich.

Z drugiej strony - ciekaw jestem jak sie czuje Seba jako karta przetargowa.

[Alfa i Omega]

Niet. Z kreatywnością z przodu wszystko było okej - Vucinić nieźle się z tego wywiązywał. Kłopot leżał gdzie indziej - Matri i Quaglia maścili masę sytuacji, więc wolałbym kogoś, kto wykorzystałby jedną sytuację niż kogoś, kto stworzyłby jeszcze więcej sytuacji, które Ci dwaj panowie mogliby schrzanić.

Kompletnie się nie zgadzam. Vucinić się z tego wywiązywał, ale grał w kratkę. I kiedy on nie miał dnia, to brakowało nam kogoś drugiego kto partnerowałby w rozegraniu Pirlo, tylko że z przodu.
(...)
Też nie twierdzę, że powinniśmy koniecznie tutaj poświecić nasze środki na Topka. Ale pisanie, że Vucinić rozwiązuje problemy z pomysłem na grę to pomyłka.

Oczywiście, że grał w kratkę i oczywiście, że - pomimo mojej wielkiej sympatii do brodacza - tych problemów nie rozwiązuje, ale...

W Sebastiana Giovinco można wierzyć lub nie, lecz sprowadzony został zapewne z myślą taką, że gdy Mirkowi nie idzie, do rozruszania przodu będzie on No, chyba że biedaka opylą gdzieś dalej znowu.

Skuteczność była pewnym problemem, ale zauważ, że niemal bez wyjątku mecze gdzie maściliśmy milion setek- i tak wygrywaliśmy. Wyjątkiem jest mecz z Genuą, gdzie mimo wszystko powinniśmy dostać te 2-3 karne i zabrano nam prawidłowo strzeloną bramkę.
Popatrz na nasze dwie najgorsze serie- 4 z 5 zremisowanych meczów na początku sezonu, a potem 6 z 7 zremisowanych w marcu. W sumie 10 z 15 naszych remisów poszło w tych meczach i naprawdę uważasz, że zabrakło w nich skuteczności? Z Parmą 0:0? W obu meczach Z Bolognią, w obu z Chievo? Ze Sieną 0:0?

Wiesz, zawsze w cyklu 38 spotkań zdarzy się kilka, gdzie po prostu choćby nie wiem co - nie idzie. My również takie mieliśmy. Za czasów Capello, czy nawet poniekąd Ranieriego zdarzało nam się je wygrywać fuksiarsko 1:0 (w tym sezonie... nie przypominam sobie prawdę mówiąc takiego meczu. O takim scenariuszu), gdzie walimy głową w mur, nagle z nikąd wyrasta Ibra/Trez/DelPier i huka gola. W 2011/12 natomiast zewsząd wyrasta Matri przed bramkarzem i huka w trybuny/zastawia się tyłem i oddaje słaby strzał/traci piłkę, etc. Czy my naprawdę w każdym z tych 10 spotkań o których mówisz nie mieliśmy przynajmniej jednej (albo chociaż pół, największym kozakom i to wystarczy) okazji na gola? Oczywiście, że mieliśmy. Tylko kto miał je wykorzystać, skoro pomocnik z zadaniami defensywnymi ma jednego gola mniej niż nasz największy goleador?

Po prostu uważam, że skuteczność to był dla nas znacznie większy problem niż samo dochodzenie do sytuacji. Potencjalnych techników mamy, potencjalnego cyngla niezbyt.