Mercato (2012-2014)

[meda11]

Ale po co nam Ranocchia ?

Mamy 3 obrońców do środka + Caceres jako rezerwowy. Nie rozumiem fascynacji człowiekiem, który wali więcej baboli wali niż Wawrzyniak.
Jeszcze rozumiem ok można spróbować jakby był za free czy za jakieś drobne. Ale inter po taniości go nie puści.

Bo grając trójką z tyłu jeden rezerwowy to zdecydowanie za mało w obliczu gry na trzech frontach, zawieszeń za kartki i nie daj boże kontuzji? Zafascynowany nim jest Conte więc to już powinno sprawić, że przestaniesz podważać jego autorytet. Chyba że niesamowita forma Barzagliego, wychodzenie "na prostą" Chielliniego i "okiełznanie" Bonucciego to dla Ciebie pikuś. Wszyscy trzej stworzyli najlepszą linię defensywną we Włoszech więc jeśli Conte widzi w Andreii wzmocnienie i przyszłość to ja mu tylko przyklasnę.

[Virgil]

Dla mnie to żaden wyznacznik , Conte udowodnił że jest świetnym trenerem ale bez przesady , sam usunął Zieglera nie chcąc nikogo innego w zamian bo wierzył, że De Ceglie to jest wielki talent, jak ten zaczął walić babole to nagle na lewej zaczął Chellini hasać, więc sorry mam szacunek do Conte wielki ae nieomylny on nie jest. Ciekawe np. ile taki Padoin minut zagra w następnym sezonie.
Podobnie Marotta wykonał świetną robotę ale też przepuścił grube miliony na nieudane transfery. [/list]

[Brutalo]

Leali (5 mln)

Leali był już oficjalnie? Musiałem przegapić...

Niestety nie, jednak potraktowałem jego przypadek jak dwójki z Udine. Przeszli testy medyczne, czekamy na oficjalne potwierdzenie 01.07. Ceną sugerowałem się z newsów na JP i SJ.
Co do reszty Twojej wypowiedzi, oczywiście masz rację. 40 mln za Cavaniego równa się dotychczasowym transferom razem z 15 mln dla Udine... Nie stać Nas, jak każdej drużyny Serie A, na transfery powyżej 30 mln euro bez zapomnienia o innych wzmocnieniach.
Po poprzednim sezonie wierzę w Marottę. Wierzę również w Matriego, Quaga i Vucinicia. Na dobrą sprawę mogliby zrobić nam dużo bramek. Może w tym sezonie zatrybią ? ...
...
CHCĘ DZEKO FAPFAPFAP !!!!!!1!

[meda11]

O Barzaglim słuch zaginął mniej więcej w 2009 roku. Mówiło się o nim jako następcy Nesty, a po transferze do Bundeskopanki zatrzymał się co świetnie obrazuje kwota za niego zapłacona przez Marotte. Wrócił do Juve i w pół roku stał się obok Silvy najlepszym stoperem Serie A. Chiellini po świetnym sezonie 2007/2008 przestał być nieomylnym i zaczął robić kiksy. Conte posłał go na lewą stronę gdzie świetnie radził sobie w destrukcji, a po wrzuceniu go na "półlewego" również nie odstawiał cyrków i zaczyna nawiązywać do pamiętnego sezonu. Bonucci w Juve nie ogarniał nic a nic, aż po kilku miesiącach pod okiem Conte stał się w rundzie wiosennej pewnym punktem obrony. Jeśli to są tylko i wyłącznie zasługi kopaczy lub szczęścia to ja nie mam pytań.

[SKAr7]

Dla mnie to żaden wyznacznik , Conte udowodnił że jest świetnym trenerem ale bez przesady , sam usunął Zieglera nie chcąc nikogo innego w zamian bo wierzył, że De Ceglie to jest wielki talent

A nie miał racji? Jeśli zobaczył w wakacje PDC z drugiej części sezonu, to ja mu się nie dziwię, że nie chciał nikogo "na już teraz". Późniejsza obniżka formy to już przypadek losowy.

Podobnie Marotta wykonał świetną robotę ale też przepuścił grube miliony na nieudane transfery.

Wskaż mi proszę JEDNEGO dyrektora sportowego, w przypadku którego pierwsza część zdania będzie prawdziwa, natomiast druga fałszywa

[Virgil]

Naprawdę bym nie przesadzał, PDC zagrał dosłownie kilka dobry meczów i Conte oczywiście to przewidział na kilka miesięcy przed faktem po kilku babolach. Tymbardziej, że pod koniec sezonu PCD też nie grał a siedział na ławce nieraz.

Co do Marotty to ok, każdy GM ma wtopy ale ten krótki okres w Turynie Marotta miał ich bardzo, bardzo dużo : Elja, Martinez, Motta,Toni. Do słabych transakcji tez zaliczyłbym Matriego, Quagliarellę i Krasica. Trochę dużo tego.

[minimav]

Dla mnie to żaden wyznacznik , Conte udowodnił że jest świetnym trenerem ale bez przesady , sam usunął Zieglera nie chcąc nikogo innego w zamian bo wierzył, że De Ceglie to jest wielki talent, jak ten zaczął walić babole to nagle na lewej zaczął Chellini hasać, więc sorry mam szacunek do Conte wielki ae nieomylny on nie jest. Ciekawe np. ile taki Padoin minut zagra w następnym sezonie.
Podobnie Marotta wykonał świetną robotę ale też przepuścił grube miliony na nieudane transfery. [/list]

Chiellini na lewej stronie w 3-5-2 ktorym glownie gralismy? Oczywiscie pomocy, bo na tej pozycji gral PDC... No to chyba musze poogladac kilka meczy ponownie

A mi sie nie spieszy do oficjalek, wystarczy ze przyjada na obozy i bedzie dobrze.

[SKAr7]

Naprawdę bym nie przesadzał, PDC zagrał dosłownie kilka dobry meczów i Conte oczywiście to przewidział na kilka miesięcy przed faktem po kilku babolach. Tymbardziej, że pod koniec sezonu PCD też nie grał a siedział na ławce nieraz.

Ile razy już przerabialiśmy w tym temacie "skąd się wzięła dobra forma PDC i właściwie kiedy PDC się ogarnął?"
Złe transfery? Jeśli chcesz oceniać "połowiczne skutki" to gratuluje, bo to niezła głupota jest.
Każdy transfer niesie w sobie ryzyko, za które trzeba odpowiednio zapłacić. Uda się, albo się nie uda, to już zależy od szczęścia. Fakty są takie, że w momencie niemal wszystkich transferów Marotta wydawał adekwatną, albo niższą kwotę, żeby opłacić szanse na wybicie się danego gracza, z uwzględnieniem szansy na porażkę. (jedyną wpadką zaburzającą ten obraz jest Martinez, wybijający się gracz Catanii z potencjałem na gwiazdę- ale mimo wszystko- nie wart 12 mln euro).
Chcesz patrzeć na skutki- bardzo proszę, ale całościowo. Całościowo wygląda to tak, że Marotta po 2 latach swojej kadencji wygrał nam pierwsze od 6 lat mistrzostwo, otrzymując po Secco spaloną ziemię i burdel w finansach.
Według Twojej logiki "połowicznych skutków" Marotta może sprawadzić teraz Cavaniego za 20 milionów Euro, a jak ten w sezonie nie strzeli żadnej bramki to będzie to wina naszego Giuseppe

Nie są nie omylni, ale efekty pokazują, że wiedzą co robią. Lepiej niż ty i ja. I póki wyniki ich bronią- niech realizują swoją wizję składu, a nie Virgila czy SKAra7

[Gąsior007]

Marzyłby mi się jakiś skrzydłowy napastnik, tudzież skrzydłowy pomocnik. Który to mógłby zagrać zarówno w 4-3-3 jak i 3-5-2.
Taki, który posiadałby dobry drybling, jak i potrafiłby zacentrować.
Obecnie jest u nas bardzo miernie z dośrodkowaniami w pole karne skrzydłowych. Nie wspomnę już o kwestii dryblingu, gdzie Vucinić jedynie trzyma poziom.
Jednak grając w 3-5-2. Fakt, musiałby umieć i chcieć również bronić.

Świetną opcją byłby Nani. Jednak nie nadaje się on do zadań defensywnych.
Aczkolwiek, podoba mi się jego gra na Euro.

Jakiś czas temu nawet pojawiały się newsy łączące Naniego z Juve. Ile było w tym prawdy, nie mam pojęcia.

[zahor]

Chcesz patrzeć na skutki- bardzo proszę, ale całościowo. Całościowo wygląda to tak, że Marotta po 2 latach swojej kadencji wygrał nam pierwsze od 6 lat mistrzostwo, otrzymując po Secco spaloną ziemię i burdel w finansach.

Wszystko to co wymieniłeś jest prawdą, ale mimo wszystko na takie naprawdę całościowe patrzenie jest jeszcze za wcześnie. Najlepszy przykład to przypadek Milanu który pod koniec ubiegłego wieku po dwóch latach potwornego kryzysu, jeszcze gorszego niż ten nasz, nagle wygrał scudetto ... a następnie zbłaźnił się w Lidze Mistrzów, a w Serie A zajął trzecie, a następnie szóste miejsce.
Długofalowym celem jest powrót na stałe do czołówki, zarówno w Serie A jak i w Lidze Mistrzów, bo dla kibiców Juventusu powinno być normalne że nie martwią się co roku czy zagrają w tych rozgrywkach i czy się nie zbłaźnią - wątpliwości powinny dotyczyć co najwyżej tego czy wystąpią w nich jako Mistrz, czy może tylko Wicemistrz Włoch i czy dojdą do ćwierćfinału, czy jednak powalczą o tytuł w finale.
Jeżeli Marotta dokona tego, to bez dwóch zdań będzie można powiedzieć że całościowo spisał się na medal. Póki co przez dwa sezony dwa razy udało mu się zebrać personalnie trzeci-czwarty zespół w Italii. Raz trener-nieudacznik zajął z nim siódme miejsce, raz kapitalny szkoleniowiec wygrał z nim scudetto. Nie jest źle, ale do samego szczytu jeszcze długa droga.

[Cabrini_idol]

Marzyłby mi się jakiś skrzydłowy napastnik, tudzież skrzydłowy pomocnik. Który to mógłby zagrać zarówno w 4-3-3 jak i 3-5-2.
Taki, który posiadałby dobry drybling, jak i potrafiłby zacentrować.
Obecnie jest u nas bardzo miernie z dośrodkowaniami w pole karne skrzydłowych.

Dalej nie wiem co to za pozycje, wyjasni mi ktos kim jest skrzydlowy pomocnik, i czym sie rozni od skrzydlowego napastnika

Jednak grając w 3-5-2. Fakt, musiałby umieć i chcieć również bronić.

No to nic nie pozostaje Ci jak odpalenie FM

Świetną opcją byłby Nani. Jednak nie nadaje się on do zadań defensywnych.

Aczkolwiek, podoba mi się jego gra na Euro.

Nani gra zle na Euro, drybluje w miejscu, poza tym Nani w Juve ? ble


edit:
edit

Poza tym Vucinić nie jest typowym snajperem. To skrzydłowy napastnik.
Czujesz różnicę ?

Kiedys Vucinic byl napastnikiem, ale jakis madry facet odkryl ze nie idzie mu ze skutecznoscia... lapuc capu i przesunal go na skrzydlowego , powtarzam skrzydlowego a nie zadnego napastnika skrzydlowego ( skad to sie wogole wzielo ?), poniewaz jakis madry facet stwierdzil ze ma dobry drybling, przyspieszenie i potrafi zagrac prostopadla pilke jak i strzelic precyzyjnie ( czego nie potwierdzil w Juve, poza jednym strzalem z Milanem)

[Gąsior007]

Leali (5 mln)

Leali był już oficjalnie? Musiałem przegapić...

Niestety nie, jednak potraktowałem jego przypadek jak dwójki z Udine. Przeszli testy medyczne, czekamy na oficjalne potwierdzenie 01.07. Ceną sugerowałem się z newsów na JP i SJ.
Co do reszty Twojej wypowiedzi, oczywiście masz rację. 40 mln za Cavaniego równa się dotychczasowym transferom razem z 15 mln dla Udine...
Nie stać Nas, jak każdej drużyny Serie A, na transfery powyżej 30 mln euro bez zapomnienia o innych wzmocnieniach.
Po poprzednim sezonie wierzę w Marottę. Wierzę również w Matriego, Quaga i Vucinicia. Na dobrą sprawę mogliby zrobić nam dużo bramek. Może w tym sezonie zatrybią ? ...
...
CHCĘ DZEKO FAPFAPFAP !!!!!!1!

Jakiś czas temu włodarze Juve powiedzieli, że będa w stanie wydać duże pieniądze na wspomnianego napastnika.
Wierzyć w Matriego, Q18, czy Vucinica, a może jednak się rozstrzelają.
Równie dobrze można powiedzieć, że niepotrzebne nam żadne transfery, bo wszyscy zagrają lepiej niż w poprzednim sezonie. Takie gadanie dla gadania.
Poza tym Vucinić nie jest typowym snajperem. To skrzydłowy napastnik.
Czujesz różnicę ?

[Gąsior007]

Marzyłby mi się jakiś skrzydłowy napastnik, tudzież skrzydłowy pomocnik. Który to mógłby zagrać zarówno w 4-3-3 jak i 3-5-2.
Taki, który posiadałby dobry drybling, jak i potrafiłby zacentrować.
Obecnie jest u nas bardzo miernie z dośrodkowaniami w pole karne skrzydłowych.

Dalej nie wiem co to za pozycje, wyjasni mi ktos kim jest skrzydlowy pomocnik, i czym sie rozni od skrzydlowego napastnika

Jednak grając w 3-5-2. Fakt, musiałby umieć i chcieć również bronić.

No to nic nie pozostaje Ci jak odpalenie FM

Świetną opcją byłby Nani. Jednak nie nadaje się on do zadań defensywnych.
Aczkolwiek, podoba mi się jego gra na Euro.

Nani gra zle na Euro, drybluje w miejscu, poza tym Nani w Juve ? ble

Kto to jest skrzydłowy pomocnik, lub jak kto woli po prostu skrzydłowy. To pomocnik, który jest skrajnie ustawiony. Takie trudne ?
Skrzydłowy napastnik, chyba nie muszę już tłumaczyć

Nani gra źle? To chyba oglądamy inne mecze

[pablo1503]

Marzyłby mi się jakiś skrzydłowy napastnik, tudzież skrzydłowy pomocnik. Który to mógłby zagrać zarówno w 4-3-3 jak i 3-5-2.

Bale?

Nie wspomnę już o kwestii dryblingu, gdzie Vucinić jedynie trzyma poziom.

Vucinic, to akurat ma taką technikę, że powinien wkręcać obrońców w ziemię, ale nie zawsze to u niego działa. Imo, Czarnogórzec, to jeden z najlepszych techników w Serie A... ale zbyt często się zacina.

Mówiło się kiedyś o zainteresowaniu Bruno Alvesem. Pamięta ktoś, ile chcieliśmy za niego dać?
Barzagli - Alves - Chiellini

[Cabrini_idol]

Kto to jest skrzydłowy pomocnik, lub jak kto woli po prostu skrzydłowy. To pomocnik, który jest skrajnie ustawiony. Takie trudne ?
Skrzydłowy napastnik, chyba nie muszę już tłumaczyć
/

aha,skrzydlowy pomocnik skrajnie ustawiony, a skrzydlaty napastnik mniej skrajnie bardziej schowany aha.

chociaz nie.... w sumie mozesz wytlumaczyc


p.s piekny cytat dnia ^