Coppa Italia (FINAŁ): JUVENTUS 0-2 Napoli [DPL na meczu!!!]

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Garreat

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Posty: 1742
Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Podziekował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 10:49

Jak dla mnie Quag pokazal ze jest pierwszy do wylotu. Zreszta i tak byl najbardziej miernym napastnikiem w przekroju sezonu. Moim zdaniem najlepiej gdy poleci on, Boriello a Matriego sobie zostawimy na lawke. Quag powinien byc do pchniecia w granicach 10-13mln...

Może sprzedalismy mecz za Cavaniego? ^^


Supersonic

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 października 2004
Posty: 1067
Rejestracja: 25 października 2004

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 10:53

fallweiss pisze: Nie jest to człowiek ze stali i to było widać, ja bym nie potrafił się wyłączyć i skupić. Nedved potrafił jakoś, ale Alex nie.
:angry:

Nigdy nie zrozumiem hejterstwa Alexa. Daremne polaczkowanie.

NIKT wczoraj z przodu nie grał dobrze, a z tego całego "miernie" Alex i Vidal wnosili najwięcej. Kondycyjnie było bardzo w porządku, a tym którzy widzą respirarator, za każdym razem, gdy patrzą na DP dłużej niż 20 minut proponuje przestać ćpać trefnej jakości towar.

Po co dorabiać ideologię do czegoś, czego nie ma i udowadniać jak to Alex się nie nadaje. Żal mi takich polaczków i tego, że wartości nic dla nich nie znaczą, i napiszą idiotycznego posta żeby przez chwilkę zostać na forum gwiazdką jak Jola Rutowicz. Tulić jednorożca i kibicować Dortmundowi.


alina

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lipca 2009
Posty: 1944
Rejestracja: 25 lipca 2009
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 10:55

pumex pisze:Esti grał bardzo ładnie z tyłu, ale w ofensywie prócz jednego dobrego dośrodkowania nie pokazał nic.
Dośrodkowania (ładne) miał co najmniej 2. Na początku był nieco niepewny, ale potem już zaczął lepiej grać. Dryblingi też były, nie zauważyłeś?
pumex pisze:Borriello w temacie zdobywania bramek nie ma kompletnie nic do zaoferowania.
Jeden strzał miał świetny wczoraj. Ciężko było coś zrobić, skoro cały mecz toczył się na połowie Juve.
pumex pisze:Najlepszym w naszej ekipie był chyba Vidal,
Arturo 'nie umiem nikomu dziś odebrać piłki, to będę wszystkich ciągnął za koszulkę' Vidal?

Conte musi coś wymyślić na nowy sezon. Nie może być tak, że ktoś efektywnie eliminuje Pirlo z gry i jest po Juventusie.


http://www.taktycznie.net/2012/05/juven ... z-del.html

taktycznie.net się ze mną zgadza, ale Lord zapewne ciągle twierdzi, ze Juve grało wczoraj pressingiem.

E:
Supersonic pisze:Nigdy nie zrozumiem hejterstwa Alexa. Daremne polaczkowanie.
Alex zagrał słabo. Ja bym zaczął Vuciniciem w pierwszym składzie. DP powinien odejść, przyjdzie choćby Giovinco i już w ogóle nie będzie grał.
Ostatnio zmieniony 21 maja 2012, 11:00 przez alina, łącznie zmieniany 1 raz.


fallweiss

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 lipca 2004
Posty: 307
Rejestracja: 16 lipca 2004

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 10:59

Supersonic pisze:
Nigdy nie zrozumiem hejterstwa Alexa. Daremne polaczkowanie.
Gdybyś poczytał moje posty, wiedziałbyś, że nigdy tego nie robiłem i w tym poście wskazuję na element psychiczny. Koniec kariery i ostatni mecz może być rozegrany różnie. Nedved był w stanie zagrać niezły mecz, bo poradził sobie z emocjami w tym szczególnym momencie. A ,że Alex miał problem z koncentracja nie jest żadnym jego hejtowaniem; stwierdzam, że miał do tego prawo. Ja np. nie byłbym w stanie się skoncentrować, za dużo bym myślał o tym wszystkim, a bez wątpienia przeżył sporo. Może też warto spojrzeć na to o tej strony? Supersonic daj spokój z takimi tekstami. Teraz to pojechałeś komuś, kto akurat za Alexem jest murem, ale tez uważam, że w całej dyskusji potrzebny jest element rozwagi


AdiZ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 lipca 2010
Posty: 415
Rejestracja: 21 lipca 2010

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 11:03

Ale szkoda... Czekam na tą srebrną gwiazdkę i czekam i chyba będę musiał sobie jeszcze poczekać.
Co do spotkania:
- Miałem złe przeczucia już po samym hymnie Włoch. Wykonanie jak Górniak.
- Zamiast Storariego mógł zagrać Buffon. Marco grał w ostatnim ligowym.
- Wystawienie Borriello to tak jak wyjść w 10. Już lepszy byłby ten leń Vucinic
- Lichtsteiner gra kiepsko w 3-5-2
- Pirlo... katastrofa, aż prosiło się o wpuszczenie kogoś za niego. Verratti
- Zaangażowanie tylko po stracie bramki.

Przykro, no ale jak się spotyka drużyna nasycona z nienasyconą to tak to wygląda. Oburzające gwizdy dla Del Piero :( Borriello, Quagliarella, Matri z nimi nie zawojujemy Serie A czy LM. Oni nadają się do tartaku. Jeden napastnik z topki nie rozwiąże sprawy trzeba 2. A Marotta niech nie pieprzy głupot o sile drużyny bo pomocnicy wiecznie nie będą strzelać.
Do pracy Marotta! albo wracaj do Sampdorii.


Supersonic

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 października 2004
Posty: 1067
Rejestracja: 25 października 2004

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 11:03

fallweiss pisze: Teraz to pojechałeś komuś, kto akurat za Alexem jest murem, ale tez uważam, że w całej dyskusji potrzebny jest element rozwagi
Po emotce już dalej nie było do Ciebie :D
Nie ma Cię na mojej czarnej liście hejterów Alexa. Ziomki :prochno:


Alina. Zacząłbym Alexem i Vuciniciem.

Oglądanie finałów Juventusu nie należy do moich ulubionych zajęć... Chyba tylko w ruletce mam jeszcze gorszą statystykę :angry:


Kuben

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 marca 2006
Posty: 694
Rejestracja: 19 marca 2006

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 11:23

alina pisze:
pumex pisze:Esti grał bardzo ładnie z tyłu, ale w ofensywie prócz jednego dobrego dośrodkowania nie pokazał nic.
Dośrodkowania (ładne) miał co najmniej 2. Na początku był nieco niepewny, ale potem już zaczął lepiej grać. Dryblingi też były, nie zauważyłeś?
Te dryblingi które z łatwością czytał Maggio? Esti jest słaby i tyle.
alina pisze:http://www.taktycznie.net/2012/05/juven ... z-del.html
taktycznie.net się ze mną zgadza, ale Lord zapewne ciągle twierdzi, ze Juve grało wczoraj pressingiem.
A na biedronka.pl co napisali?
Jakby nie było nasi wczoraj nie grali pressingiem czego nie można powiedzieć o graczach z Neapolu. Jak wspomniał już fallweiss mecz przegraliśmy w głowach.
alina pisze: Conte musi coś wymyślić na nowy sezon. Nie może być tak, że ktoś efektywnie eliminuje Pirlo z gry i jest po Juventusie.
Racja. Nie zmienia to jednak faktu, że i tak Pirlo zagrał wczoraj żenująco.


Fiat 126p - Prawie jak Bugatti
Pegasus - Prawie jak PlayStation
Barcelona, ManU, inter... - Prawie jak Juventus
alina

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lipca 2009
Posty: 1944
Rejestracja: 25 lipca 2009
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 11:34

Mam kolejnego wielbiciela. Cudnie.
Kuben pisze:
alina pisze:
pumex pisze:Esti grał bardzo ładnie z tyłu, ale w ofensywie prócz jednego dobrego dośrodkowania nie pokazał nic.
Dośrodkowania (ładne) miał co najmniej 2. Na początku był nieco niepewny, ale potem już zaczął lepiej grać. Dryblingi też były, nie zauważyłeś?
Te dryblingi które z łatwością czytał Maggio? Esti jest słaby i tyle.
Szczególnie łatwo odczytał Estiego, jak ten puścił piłkę z prawej i obiegł go lewą. Dopiero Campagnaro uratował sytuację.

Ale masz rację. Esti cienki, Lichtsteiner wczoraj rządził i dzielił.
Kuben pisze:
alina pisze:http://www.taktycznie.net/2012/05/juven ... z-del.html
taktycznie.net się ze mną zgadza, ale Lord zapewne ciągle twierdzi, ze Juve grało wczoraj pressingiem.
A na biedronka.pl co napisali?
Jakby nie było nasi wczoraj nie grali pressingiem czego nie można powiedzieć o graczach z Neapolu.
Przyznajesz mi rację, to po co się czepiasz?
Supersonic pisze:Alina. Zacząłbym Alexem i Vuciniciem.
A ja klasycznie, Vuciniciem i Matrim.


Dzięcioł

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2003
Posty: 241
Rejestracja: 01 listopada 2003

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 12:36

Bardzo mi szkoda tej porażki, to mógł być genialny sezon, a zakończył się bolesna wtopą naszej drużyny i przykrym zakończeniem przygody DP z Juve. Nie tak miało być. Niemniej, Napoli zasłużyło na zwycięstwo, chociaż kto wie jakby się to potoczyło, gdyby sędzia odgwizdał karnego po faulu na Marchisio. Błękitni mogliby spuchnąć, a nasi by ich dojechali i wszyscy by pijali z zachwytów jakie to nasze Juve jest znowu wielkie...mecz oglądałem z przyjacielem, nota bene długoletnim kibicem Milanu, który po tym jak przegraliśmy dziwił się mojemu zniesmaczeniu ta sytuacją, przypominając mi że przecież wygraliśmy ligę. Pomyślałem wówczas, o czym nie omieszkałem go poinformować, że to jest właśnie różnica między Juve a Milanem, między Juventino a Milanistą - ja chcę wygrywać zawsze i wszędzie, on docenia co jest. Pozytywną stroną tej porażki jest, mam nadzieję, odstrzelenie Borriello i Estiego, bo Mariego i Quaga na ławkę bym zostawił. Wierzę, że nasz zarząd w końcu zrozumiał, że Giovinco musi do nas wrócić, oraz że potrzebujemy do ataku zawodnika klasy światowej ze znakomitym wykończeniem (vide Falcao, ale Cavanim też nie wzgardzę). W tym mercato nie może być półśrodków, ma przyjść crack, wrócić Seba, do pomocy Asamoah i Verrati (sądzę, że koniec końców obaj do nas trafią, a młody Włoch nie zostanie wypożyczony), czwarty, solidny i najlepiej niedrogi stoper (idealną opcja jest ograny w Serie A Zapata) no i ktoś godny na lewą obronę (Mathieu, Armero, Kolarov). Przy dobrej sprzedaży wszystko jest do zrobienia, ale wymaga to pracy i poświęceń. Ale jak wiemy, wielkie rzeczy rodzą się w bólu...Sprowadzenie sześciu zawodników nie jest jakimś wielkim wyzwanie, zwłaszcza że Veratti i Giovinco to raczej już tylko formalność. O Kwadwo też jestem spokojny, zobaczymy jak wyjdzie wzmacnianie ataku i obrony, czyli tych formacji gdzie braki są wyraźne (bo mimo straty 20 bramek lidze, lista naszych obrońców jest żenująco krótka).


Żywot studenta prawa, żywotem lirycznym jest...
jakku1

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 maja 2010
Posty: 3695
Rejestracja: 29 maja 2010

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 13:02

Emocje opadly, to napisze pare slow. Pierwszych 10 minut nie widzialem, generalnie to przez cala pierwsza polowe troche mi transmisja zamulala, wiec warunki nie byly fantastyczne. Zgadzam sie jednak z tymi, ktorzy sa zdania, ze przegralismy ten mecz mentalnie. Wyszlismy zbyt wyluzowani, zbyt malo biegalismy, cala pomoc zagrala bardzo slabo (a zwlaszcza Vidal i Pirlo). Obroncy rowniez popelniali bledy, tak samo jak Storari (kompletne nieporozumienie przy 1 bramce). Podobala mi sie nawet gra Borriello (:prochno:) oraz Estigarribii. A to tylko moze swiadczyc o tym, jak grala cala reszta. Aha, Caceres tez nie wygladal najgorzej.

Szkoda Coppa Italia, bardzo chcialem zebysmy w koncu wygrali ten puchar, no ale Napoli swoja motywacja, zaangazowaniem, po prostu zasluzylo w tym meczu na zwyciestwo. Niech to bedzie dla Nas nauczka na przyszlosc. Szkoda, ze w takim momencie i w decydujacym meczu ale kiedys ten moment musial nadejsc i pozostaje miec nadzieje, ze ten kubel zimnej wody przyniesie tylko dobre skutki w przyszlosci.


Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 ;)
Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 13:08

jakku1 pisze:pozostaje miec nadzieje, ze ten kubel zimnej wody przyniesie tylko dobre skutki w przyszlosci.
Według mnie wątpliwe jest odebranie tej porażki jako kubeł zimnej wody bo nawet sam Conte sprawiał wrażenie wyraźnie wyluzowanego, zwłaszcza w końcówce dwie bramki w plecy, zbliżenie na mistera a on jakby na wpół uśmiechnięty.

Co do narzekań na Borriello to Cavani wczoraj wiele więcej nie pokazał.


Adrian27th

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 sierpnia 2011
Posty: 3953
Rejestracja: 14 sierpnia 2011
Otrzymał podziękowanie: 4 razy

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 13:21

Ouh_yeah pisze:
jakku1 pisze:pozostaje miec nadzieje, ze ten kubel zimnej wody przyniesie tylko dobre skutki w przyszlosci.
Według mnie wątpliwe jest odebranie tej porażki jako kubeł zimnej wody bo nawet sam Conte sprawiał wrażenie wyraźnie wyluzowanego, zwłaszcza w końcówce dwie bramki w plecy, zbliżenie na mistera a on jakby na wpół uśmiechnięty.

Co do narzekań na Borriello to Cavani wczoraj wiele więcej nie pokazał.
Czyli to ze został wybrany zawodnikiem meczu i zebrał najwyższe noty pokazuje że Ty się myslisz, czy cała reszta?


"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 13:32

jakku1 pisze:Pierwszych 10 minut nie widzialem
To się ciesz, bo chyba żadna drużyna w tym sezonie nie zdominowała tak Juventusu jak wczoraj Napoli właśnie w pierwszych 10-ciu min :wink:
jakku1 pisze:cala pomoc zagrala bardzo slabo (a zwlaszcza Vidal i Pirlo)
alina pisze:Arturo 'nie umiem nikomu dziś odebrać piłki, to będę wszystkich ciągnął za koszulkę' Vidal?
Ten sam. Cała drużyna zagrała co najwyżej przeciętnie, ale Vidala wskazałbym jako tego najlepszego w ekipie. Zagrał nieporównywalnie gorzej niż zazwyczaj, ale to on brał na siebie rozegranie gdy Pirlo był stłamszony. Kto w drużynie Juve był lepszy od Vidala? Słucham.
jakku1 pisze:Podobala mi sie nawet gra Borriello (:prochno:)
Ooo Matko... :o co w jego grze mogło się podobać, prócz waleczności, z której koniec końców nic nie wynikało?! Miał jeden kąśliwy strzał w pierwszej połowie, nic poza tym.
jakku1 pisze:...oraz Estigarribii.
Ten zagrał bardzo ładnie w defensywie. Odwalał kawał dobrej, czarnej roboty, ale w ofensywie bieda aż piszczy.
jakku1 pisze:Caceres tez nie wygladal najgorzej.
Zgoda :ok:
alina o Estim pisze:Dryblingi też były, nie zauważyłeś?
Przestań. Jakie dryblingi? Udane? Raz zabrał piłkę Maggio i ładnie dośrodkował, raz próbował obiegać, ale skończyło mu się boisko. Może przekwalifikujmy go na obrońcę, bo z tyłu daje rade, ale w ataku jest tak groźny jak Najman w ringu.


Obrazek
Nedved1983

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 lutego 2012
Posty: 611
Rejestracja: 26 lutego 2012

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 14:06

żenada. gramy ostatni mecz sezonu, co ważniejsze ostatni mecz Alexa, a oni wychodzą jak na piknik. 0 chęci, waleczności czy zaangażowania. za karę powinni wracać pieszo do Turynu. tak nie gra Juventus a to był finał, pucharu ale zawsze finał.
a oni wyszli na boisko pewni łatwej wygranej, przecież jesteśmy mistrzami, jesteśmy niepokonani, straciliśmy w lidze tylko 20 bramek. do tego Esti i Borriello w 1 składzie :angry:
największe zarzuty mam do naszych pomocników, na napastników przestałem liczyć już na jesieni. poza Vuciniciem wszystkich powinniśmy się pozbyć, to szrot i nic więcej. Marotta wyciągaj gruba kasę, bez tego zapomnijmy o podboju LM.

o bydle z neapolu szkoda pisać, nawet madridiści na Bernabeu potrafili się zachować, ale jak się jest śmieciarzem to się nim pozostaje na całe życie.

nie rozumiem jak można było tak zepsuć pożegnanie Alexa, skończyło się na naszywce na koszulkach :płaczę: :angry:


alina

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lipca 2009
Posty: 1944
Rejestracja: 25 lipca 2009
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 14:08

pumex pisze:
alina pisze:Arturo 'nie umiem nikomu dziś odebrać piłki, to będę wszystkich ciągnął za koszulkę' Vidal?
Ten sam. Cała drużyna zagrała co najwyżej przeciętnie, ale Vidala wskazałbym jako tego najlepszego w ekipie.
Słabiutko zagrał. Straty, momentami bezradność. Za rozgrywanie to się brał Bonucci.

Ja mam podobne wnioski co Jakku. Niezły Borriello, niezły Esti, niezły Caceres (poza 2. bramką). Barzagli też spoko momentami.
pumex pisze:
alina o Estim pisze:Dryblingi też były, nie zauważyłeś?
Przestań. Jakie dryblingi? Udane? Raz zabrał piłkę Maggio i ładnie dośrodkował, raz próbował obiegać, ale skończyło mu się boisko. Może przekwalifikujmy go na obrońcę, bo z tyłu daje rade, ale w ataku jest tak groźny jak Najman w ringu.
Skoro Esti jest jak Najman, to jaki był wczoraj Licht? To już w ogóle tragedia. Ile miał mieć tych kiwek i wrzutek, skoro Napoli nas cisnęło?


Zablokowany